balduran2

Ja lubię z Mass Effect (1), Neverhood i parę kawałków z Guild Wars.

Nie wiem jak inne, ale Hero owszem - przy korzystaniu z wszystkich funkcji jakie oferuje telefon, to już pod koniec dnia możesz mieć niski stan baterii. Gdzieś chyba czytałem, że HTC wypuściło mocniejszą baterię do Hero, ale trzeba ją zakupić oddzielnie.

Dlatego też rzadko chodzę do kina. Wolę oglądać filmy z w domowym zaciszu, a mało jest filmów, które na tyle mnie zaciekawią, że muszę od razu biec na premierę, więc czekam do wydania DVD. Do kina chodzę raczej do towarzystwa. U mnie w mieście jest takie małe kino, gdzie jak się okazało jest "Zakaz wnoszenie napojów i artykułów spożywczych na salę kinową". Tylko, że premiery są w nim zawsze z opóźnieniem, a i jakość nie ta sama co w multipleksach. P.S. Jednak w Guitar Hero są utwory, które wpadają w ucho: http://www.youtube.com/watch?v=0jgrCKhxE1s

Nie, z natury jestem bardzo spokojnym człowiekiem... Tylko, że do kina idę obejrzeć film, a nie słuchać i wąchać jak inni "widzowie" jedzą. Jeśli jestem głodny, to idę zjeść przed seansem lub od razu po, bo przecież zawsze w pobliżu multipleksów znajdują się punkty gastronomiczne.

Osobiście nie jadam w kinie, bo denerwuje mnie jak ktoś obok coś szama i wydaje dźwięki towarzyszące spożywaniu, co mi przeszkadza, więc sam tego nie robię. Zdarza mi się czasami tylko zabrać ze sobą jakiś mały napój w butelce, bo siorbanie przez rurkę też mnie denerwuje. Odnośnie popcornu - gdy wchodzę do kina, jak poczuję ten zapach, to aż mnie cofa - według mnie, po prostu...śmierdzi. A kanapki - hm, na normalnym seansie nigdy czegoś takiego nie widziałem, ale za to na nocnych maratonach ludzie sobie pikniki robią. mr_chief ===> Idź do chiropraktyka albo kręgarza - od 50 zł za wizytę i powinno pomóc.

Z góry przepraszam za off-top. Powtórzę to, co kiedyś już w tym temacie pisałem do Ciebie: "W tej chwili jesteś bezczelny i niekulturalny..." Twój tekst, może zostać i zapewne przez większość zostanie odebrany jako wyśmiewanie się z osób, których nie stać na markowe, drogie obuwie czy inną odzież. Nie wiem czy te Twoje "prowokacje" są świadome czy po prostu masz taki wredny charakter i musisz się dowartościować markowymi rzeczami. Pozdrawiam. Proszę nie odpisuj na tego posta.

Ta mi się w ogóle nie podoba, szczególnie że ma długie rękawy.

Bardzo prosto, przeważnie po samej miniaturce albo tytule aukcji od razu wiadomo z czym ma się do czynienia. To są aukcje zwykłych koszulek z nadrukami "na życzenie" jakich na Allegro od jest mnóstwo. Na game.co.uk były naprawdę super, ale gdy się zorientowałem zobaczyłem tylko napis "Sorry, out of stock": http://www.game.co.uk/Clothing-and-Merchandise-T-shirts/Call-of-Duty-Modern-Warfare-2-Soldier-Black-T-Shirt-Large/~r344650/ http://www.game.co.uk/Clothing-and-Merchandise-T-shirts/Call-of-Duty-Modern-Warfare-2-Silver-Soldiers-T-Shirt-Medium/~r344652/ Na ostatnich wakacjach chciałem sobie kupić bluzę Gears of War, ale też się spóźniłem i były za małe rozmiary, a bluza naprawdę genialna: http://www.game.co.uk/Clothing-and-Merchandise-Hoodies/Gears-of-War-Omen-with-Gun-Hoody-XL/~r337867/

Czy w Guitar Hero III Legends of Rock można grać na dwie gitary? Karierę, tudzież Quickplay?

Sprzedam koszulkę Jade Empire, nieużywana, niska cena do uzgodnienia. Ewentualnie zamienię na inne gadżet/gadżety związane z grami. Chętnie kupię również takowe gadżety, najchętniej koszulki.

Z Allegro tym razem ( http://www.allegro.pl/53452_gadzety_koszulki.html), jako zestaw kupiłem za niską cenę - 50 zł. Aczkolwiek rzadko pojawia się tam coś ciekawego, trzeba śledzić na bieżąco. Przeważnie są tam tylko aukcje jakichś "podróbek" wykonanych metodą "chałupniczą", albo w takich cenach, że normalnie w sklepie rzadko płacę takie kwoty za koszulki. Warto przeglądnąć zagraniczne, internetowe sklepy z grami, szczególnie te angielskie - tam często jest coś ciekawego, a wysyłka do Polski nie jest droga, a co lepsze - ktoś Ci może przywieźć, bo mało kto obecnie nie ma rodziny czy znajomych w UK. Zagul ===> Jakaś fajna ta z Turoka? To nie jest przypadkiem taka z długimi rękawami lub zwykła tylko napisem?

Ubieram, w końcu koszulki są po to żeby je ubierać. Jeszcze nikt mi nie powiedział "wyglądają hm. niefajnie", w przypadku niektórych wręcz przeciwnie. Nie wiem, nie sprawdzałem. Ale za to wiszą u mnie na takiej stojącej lampie takie torby: - Gears of War: http://farm3.static.flickr.com/2701/4328520920_51f8059290_o.jpg - Wiedźmin: http://farm5.static.flickr.com/4013/4328521090_d648d7d807_o.jpg - Unreal Tournament III: http://farm5.static.flickr.com/4009/4327787819_8eb49545b8_o.jpg Dzięki.

Nie. Widocznie obracamy się w innych kręgach. Wygooglowałem, że to bardziej buty sportowe. Ale jak kto lubi... Tylko ten biały kolor - jak dla mnie poroniony pomysł, żeby robić białe "buciki".

balduran2 Dotarła dzisiaj do mnie pewna paczka, ale tym razem nie z grami, a z koszulkami z nimi związanymi: - Assassin''s Creed II: przód http://farm5.static.flickr.com/4002/4328396022_0b38647f0e_o.jpg, tył http://farm5.static.flickr.com/4015/4328397046_02c96487fd_o.jpg - Pure: przód http://farm5.static.flickr.com/4024/4327663345_b8d4a2c799_o.jpg, tył http://farm5.static.flickr.com/4026/4328396180_62bc2b1cb1_o.jpg - Spore: http://farm3.static.flickr.com/2682/4328396654_3675fa4088_o.jpg - Crysis: http://farm3.static.flickr.com/2731/4328395812_79274046ca_o.jpg z początku mi się nie podobała, ale chyba ją sobie zostawię - Jade Empire: http://farm5.static.flickr.com/4010/4328396858_97d53403d1_o.jpg - nie grałem, nie podoba mi się (szczególnie ten niepotrzebny napis "Edycja Specjalna"), ale może znajdzie się inny chętny na nią Pozostałe t-shirty: - SoulCalibur IV: przód http://farm3.static.flickr.com/2714/4328395612_9a3450c4b6_o.jpg, tył http://farm5.static.flickr.com/4049/4328395430_8c28dd0097_o.jpg - Guild Wars Nightfall: http://farm5.static.flickr.com/4063/4328395272_b6b6b1f90a_o.jpg - Wiedźmin: przód http://farm5.static.flickr.com/4070/4327662007_a19f8f1d8b_o.jpg, tył http://farm5.static.flickr.com/4065/4327664169_5874e443a5_o.jpg - Guitar Hero: http://farm5.static.flickr.com/4055/4328394912_4a37b9aa41_o.jpg

To jakieś buty do stepowania? ;D

Ray-Ban Wayfarer, czyli takie jak chciałeś sobie ostatnio zakupić ;D Odnośnie tych zimowych Conversów - szanuję markę, ale takich "gumofilców" bym na nogi nie włożył. One są IMHO po prostu brzydkie.

Których nigdzie nie mogę uraczyć... Ja bardzo dobrze o tym wiem, bo sam z tego typu... punktów handlowych mam sporo świetnych, ciekawych i śmiesznych t-shirtów oraz bluz, jakich w normalnych sklepach się raczej nie spotyka. Czy też, za grosze, najlepsze spodnie sztruksowe jakiekolwiek w życiu miałem, nieznanej mi firmy Luigi Vesari, która jak się później dowiedziałem jest marką Vistuli.

Z jeansami to już w ogóle masakra jest... Całkiem niedawno, pierwszy raz od bardzo dawna postanowiłem zakupić jeansy - najzwyklejszy prosty krój, ciemnoniebieskie, żeby pasowały do zimowych butów trekingowych, mniej-więcej takie: http://images.wrangler.com/TWENTYX/tx_re_22MWXSW_f.jpg (Wrangler No. 22 Original Fit Stonewash) Udałem się do sklepu oferującego spodnie najpopularniejszych marek jeansowych, bo stwierdziłem, że będą mieli największy wybór. Przeliczyłem się - ani jedna para nie przypominała tych spodni, które sobie wymarzyłem. W innych, przeróżnych sklepach było to samo. Po prostu nie wiem, co ludzie widzą w poprzecieranych czy podartych spodniach.

W takim razie ja dodam coś od siebie. Moim zdaniem 2 dni, szczególnie że 3G jest strasznie baterio-żerne. Jest dużo, ja używam 3G Watchdog, do ściągnięcia (oczywiście za darmo) bezpośrednio na telefon z Marketu. Można sobie ustawić ile i na jaki okres czasu, ma się MB do wykorzystania i przy ilu wykorzystanych % pakietu telefon ma Cię ostrzec. Z tym nie pomogę, bo telefon mam trochę ponad tydzień, a gdzie tylko mogę korzystam z WiFi. Myślę, że w przypadkach kiedy cały dzień nie mam dostępu do WiFi będzie to nie więcej niż 15 MB, a jeśli często wchodzi się na te same strony, to z czasem mniej, bo pamięć podręczna stron zapisuje się na karcie pamięci.

Nie muszę, ale jeśli będę chciał to zmienię. Nie widzę sensu dalszego prowadzenia tej dyskusji, bo i tak ona nic nie zmieni. Pozdrawiam.

Tak. Tylko, że moim zdaniem między np. koszulką a okularami jest różnica, gdyż koszulkę chciałbym nosić, a okulary muszę, jak napisałem w którymś z poprzednich postów: "ja będę musiał chodzić w okularach, a inni będą sobie je nosić ot, tak sobie, bo są modne".

Widzę, że dostałem wykład z socjologii i psychologi, jednak nie wszyscy chyba wiedzą co piszą... Pozwolę sobie zacytować hasło z Nowego Leksykonu PWN: "snobizm, naśladowanie sposobu bycia, poglądów, zainteresowań przyjętych w grupie, do której chciałoby się należeć, bezkryt. hołdowanie temu, co modna w tej grupie" Nie twierdzę, że mój styl jest unikalny w skali światowej. Ale nie utożsamiam się (ani mój ubiór) z jakimiś kulturami masowymi czy innymi grupami: dresy, skejci, punki, metalowcy, itd, itp. Ubieram się tak, żeby mi się podobało i było wygodnie. Nie mówię, że jeśli np. spodoba mi się koszulka, to jej nie kupię, bo jest modna. Tylko, że nie mam w zwyczaju biegania po sklepach - tzn. jeśli czegoś potrzebuję, to to kupuję, ale przeważnie mam już góry coś upatrzone i rzadko zdarza mi się wyjść ze sklepu z czymś czego nie planowałem kupić. Na pewno niektóre elementy mojego stroju są modne, np. trampki Converse - mnóstwo osób w nich chodzi, ale ja nie ubieram do nich niewygodnych, przyciasnych "rurek" jak to robi spora część ich "miłośników". Lubię dobrze wyglądać i śmiem twierdzić, że przynosi mi to korzyści, nie koniecznie finansowe.

Eee...zawsze mi się wydawało, że snob właśnie chce być taki jak inni, ale mogę się mylić... Po prostu nie dążę do sytuacji kiedy, ja będę musiał chodzić w okularach, a inni będą sobie je nosić ot, tak sobie, bo są modne, a wtedy i ja będę posądzany o poddawanie się modzie. Od dziecka pamiętam, że ubierałem się (a raczej byłem ubierany) inaczej niż inni - chciałem, ale po prostu nie mogłem. Obecnie myślę, że wyszło mi to na dobre, bo od jakichś 2-3 lat sam siebie kreuje, ubierając i zachowując się inaczej niż inni. Zdaje się, że niedawno w końcu doszedłem do jakiegoś swojego stylu, odróżniając się, ale nie na tyle, żeby być wytykany palcami na ulicy, jak to czasami bywa w przypadku innych ludzi. Jest mi z tym dobrze.

Właśnie, jeśli zacznie się szał na Wayfarer''y (A), to przerzucę się na inne (B). Tyler_D ===> http://www.oliverpeoples.com/shop/op523.html tylko $375.00 ;)

W sumie wyszła z tego taka ogólna charakterystyka społeczeństwa jeśli chodzi o rzeczy inne, nowe w sferze mody, ubioru, stylu. Wyjdzie na to, że za parę miesięcy mnóstwo osób będzie chodzić w zerówkach typu Ray Ban Wayfarer za 20 zł z Allegro, bo niby będą modne, mimo, że teraz według nich są brzydkie. Tak to właśnie bywa... Jeśli tak do tego dojdzie, to osobiście na pewno zmienię oprawki, bo nie chce się utożsamiać z tymi "modnymi" ludźmi.