PrinceLaCroix

Czy po przejściu wątku głównego można dalej wykonywać misje side ops?

Ale fajne! Będą mokre sny : D.

Kasa Misiu Kasa. Nikt się nie bawi w chęć bycia oryginalnym, samodzielnym czy tworzenie własnej wizji gier, kiedy w grę wchodzą miliony.

Plus- "przekonujący bohaterowie". Minus- "irracjonalne zachowania niektórych postaci". Widać, tak samo przekonujący jak Autor tej recenzji.

Matko, jak mnie irytował prolog. Przemoc i brutalność mnie nie rusza, ba, nawet było to okej w moim odczuciu, przynajmniej czułem, że gra traktuje mnie jak dorosłego. Jednak kiedy pojawił się miałem wrażenie, że ktoś sobie robi duże jaja i dograłem to z jednym wielkim wtf. Dawno nie widziałem w grze czegoś tak idiotycznego.

Poleciałeś takim pseudo-sarkazmem, że aż nie bardzo jest na co odpowiadać, bo żal zad ściska. Albo jesteś totalnym ogórkiem i nie masz pojęcia o społeczności DS, albo po prostu zgrywasz trolla. Nie wiem, co gorsze. Jeśli nie zdajesz sobie sprawy, jak bardzo BB podzielił fanów Solusów, po jakiego grzyba zabierasz głos w dyskusji? Owszem, powszechnie określana "toporność" to główny atut tej marki i skończenie z tym to najbardziej ważka zmiana w DS3, która budzi spore emocje na forach i nie tylko.

Należę do grona graczy, którym DS2 z dodatkami podobał się nie mniej niż DS. Cała seria jest genialna, lecz po materiałach wideo z DS3 boję się tego, że niepotrzebnie podkręcono tempo walk. Idzie to w stronę BB, a szkoda. Właśnie ta toporność walk i ociężałość dawała serii swój urok. To nie ma być gra na uniki czy turlanie, a na blokowanie i wyczekiwanie ataków przeciwnika. Nie mogę odeprzeć się wrażeniu, że ukazanie się BB wywarło wpływ na przyszłość serii DS.

Kwestia gustu. W mojej opinii Blizz włożył minimum wysiłku, bo jakoś umiejscowić tę kostkę.

Gadacie o BG i znowu bym go przeszedł 43534534 raz. Pamiętacie, jakie to mody graficzne/interfejsowe były must-have''em dla BG 1 + opowieści z wybrzeża?

Zrobili ten na odwał. Kilka korytarzy, parę przeciwników i nara. Sama kostka jednak wydaje się fajną zabawką. Od razu przypominają mi się czasy, gdy robiło się w D2 w kostce horadrimów amulet do odporności...

fuck the players : D

Czy nowi towarzysze, którzy zostają dodani w dodatku, są do przyłączenia w początkowych lokacjach, czy też dopiero w mapach związanych z Białą Marchią?

Znowu nas wyciumkali aż miło.

Strasznie mi się ta gra podoba, śledzę tytuł. Chciałbym jednak doczekać się polskiej wersji gry- ciekawe, czy się takowa ukaże.

A jak pod względem fabularnym? Dorównuje poprzednim częściom?

Boję się, że zrobią z tego bezmyslną siekę niczym Fallout 4.

Trzeba Ekipie oddać, że DL to była naprawdę świetna gra. Bawiłem się wyśmienicie i oby tak dalej.

Boję się, że przez ten pomysł z głosowaniem zostaniemy już totalnie zasypani gniotami. Gdyby tylko PS Plus nie był potrzebny do grania przez neta...

Wyglada duzo lepiej niz pierwsza czesc. Grałbym!

Muszę się zgodzić. Jako olbrzymi fan Gothic''ów i PB w ogóle wiele sobie obiecywałem po marce Risen. O ile pierwsza jego część była jakimś powiewem nowości i zapowiadało się na naprawdę udaną serię, Risen 2 totalnie mnie zawiódł i już nie wierzę, że to studio jest w stanie mnie czymkolwiek zachwycić. Nawet byłem w stanie przełknąć klimaty pirackie, których ogólnie nie znoszę. Przy Risen 2 najzwyczajniej się nudziłem, grałem na siłe, by to przejść.

To jest oferta.

Nie ma sensu podawać, ile godzin spędziliśmy przy DA:I, bo każdy spędził 50+ ze względu na fakt, że gra sama w sobie jest piekielnie długa i każdy przy niej stracił kupę życia. To może być mylące dla potencjalnych kupców. Też mi pewnie łącznie wyszło ponad 70h, tylko co z tego, skoro po ok. 20 h grałem tylko dlatego, że chciałem przejść, zmuszałem się.

Na pewno mogę mocno odradzić Dragon Age''a. Zwłaszcza po Wiedźminie będziesz miał wrażenie, że w to nie da się grać, bo pod każdym względem jest gorszą grą. Osobiście przeszedłem DA tuż po premierze i i tak żałowałem wydanej kasy. Wbrew dobrym recenzjom to nie jest gra topowa.

Mi z kolei Dead Man''s Switch podobał się najbardziej, szczególnie jego finałowa część. Klimat wgniatał w fotel.

Po "tłumaczył" powinien się pojawić przecinek.