Kaerobani

FPS 1. Unreal Tournament (Epic, 1999) 2. Star Wars Dark Forces II: Jedi Knight (LucasArts, 1997) 3. Star Wars: Battlefront II (Pandemic, 2005) 4. SiN Gold (Ritual, 1998) 5. Star Wars Jedi Knight II: Jedi Outcast (Raven, 2002) No, chyba tyle starczy. :DDDDD

W sumie to chyba dobrze bo albo byłby to zbiór nijako sfabularyzowanych potyczek z kiepskim AI albo oskryptowana kampania, którą bardziej by się oglądało niźli w nią grało.

Dodam, że wg panelu z SW Celebration to nie jest Tatooine, tylko planeta zwąca się bodajże Jako (pisownia niepotwierdzona).

Teaser naprawdę bardzo dobry, wreszcie interesujący materiał, który sugeruje, że Ep. VII ma szansę być naprawdę świetnym filmem!

Gdyby tak było w istocie to bym nic nie mówił. :)

Pojęcie trolla jest dzisiaj karygodnie nadużywane. Wystarczy tylko się z kimś kategorycznie nie zgodzić lub mieć niepopularną opinię na popularny temat i voila!

Ale szczerze mówiąc nie wiem, co jest tam do zremake''owania. Poza przypudrowaniem grafiki i ew. zremasterowaniem muzyki i dźwięku nic nie trzeba ruszać, bo to nadal niezwykle świeży i bardzo ładnie wyglądający tytuł.

Stranger''s Wrath już wydano w wersji HD. Munch''s Oddysee chyba też, ale nie wiem, czy ta gra była tego warta, bo to mocno przeciętny tytuł.

"Wolność od propagandy" to też propaganda. Nie można być bezideowym, nie można wyzbyć się ideologii. Brak ideologii to też jakaś ideologia.

Trend ten jest już od paru lat, nawet zwykłe gry "z naciskiem na opowiadanie historii" wciskają nam tę opowiastkę (często słabą) do gardła, a "wydzierają" nam z rąk klawiaturę+mysz czy pada. Albo gry indie - większość z nich to pretensjonalne bzdury próbujące przekazać jakieś "głębokie treści" pod płaszczykiem idiotycznego gameplayu.

A ktoś pamięta śp. Christiana Roberta, odpowiedzialnego choćby za niesamowity styl graficzny i świat gry Heart of Darkness? http://forums.tigsource.com/index.php?topic=15503.0 Ron natomiast odnosił się do "współczesnego Telltale" i mody na interaktywne opowieści. Nie uznaję ich za gry - to po prostu forma opowiadania z elementami interakcji i w związku z tym nie powinno się równać wszelkich interaktywnych filmów czy visual novels z grami, szczególnie, że gry przygodowe zakładają harmonijny mariaż warstwy opowieści i wyzwań w postaci kolejnych łamigłówek. Bez opowiastki takowa gra zmienia się w zwyczajną logiczną, bez zagadek zmienia się w animację.

Na pewno będzie w tym samym uniwersum. Czy prequel tudzież sequel to nie wiadomo, równie dobrze może to być jakaś nowa historia, spin-off.

Najpierw steampunk na byle co, a teraz cyberpunk, a jako jeden z niewielu podgatunków ma naprawdę konkretne cechy i nie da się go pomylić z niczym innym. Wtedy to nawet SW się załapią xD Ała, prawie dostałem cansur.

Fujarkach, nie bębnach O, znalazłem, Darude - Sandstorm.

Wkleję tutaj tego posta, bo całkiem mi zależy na znalezieniu tego kawałka, a może ktoś zna. Szukam tytułu utworu z roku między 2001-2004, instrumentalny folk pop duetu braci Szwedów lub Niemców, klip przedstawiał, jak sobie grają w wiosce na tych swoich fujarkach. Ktoś kojarzy? Fajna melodyjka, strasznie wpada w ucho, słyszałem utwór przez kilkanaście sekund, a pamiętam go do dziś.

Mi się odpala z dużym opóźnieniem. W takim razie trzeba poczekać z dzień, dwa, powinno wszystko wrócić do normy, bo to wina po stronie Blizzarda. Po ostatnim patchu gra się troszkę dziwnie tak czy siak zachowywała.

Odpala się wam Hearthstone? Teraz jak próbuję grę włączyć to zawiesza mi się na ekranie startowym i nie chce wejść do menu.

Szukam tytułu utworu z roku między 2001-2004, instrumentalny folk pop duetu braci Szwedów lub Niemców, klip przedstawiał, jak sobie grają w wiosce na tych swoich fujarkach. Ktoś kojarzy? Fajna melodyjka, strasznie wpada w ucho, słyszałem utwór przez kilkanaście sekund, a pamiętam go do dziś.

Ostatnio za 30 zł w serii Kolekcja Klasyka, w sumie szkoda byłoby nie wziąć. ;)

Na PS3 nie wyjdzie, szkoda kasy i zachodu i w sumie nie wiem skąd takie oczekiwania skoro mamy teraz proces zupełnie odwrotny - hity z poprzedniej konsoli "remasteruje" się na następną.

Bo kolorowa, bo wygląda jak pismo dla ćpunów, bo jak rysunki dla dzieci, itp. itd.

Źle przeczytałem. Tak, co do Flamestrike''a masz rację - od dłuższego czasu widziałem, że jest bezużyteczny i tak naprawdę nie ma dla niego zastosowania. Podejrzewam, że w wyniku tych kombinacji z talią ta mi się rozleci, więc prawdopodobnie niedługo będę musiał zrobić nową.

Niestety nie mam żadnego, a bardzo bym chciał. Gdybym miał Antonidasa to bym wziął decka MiracleMechMage, żeby zapewnić sobie dopływ Fireballi. Tego niestety nie mam, z legendarkami u mnie bardzo cienko. :( Fireball jest IMHO bardzo dobrym rozwiązaniem, bo pozwala szybko się pozbyć silnych minionów, a Pyroblast to niejako "clou" programu - staram się zjechać wroga do 10 HP przed dziesiątą turą lub tak się ustawić, żeby go zmiękczyć, a potem tym przyłożyć. Moja odpowiedź na legendarki, choć oczywiście najpierw trzeba przeżyć, hehe. O, Mind Control Techa mam (CHYBA), pewnie z niego skorzystam. Generalnie rzecz biorąc trochę zmieniałem tę talię, wcześniej miałem w niej Ancient Healbota i coś tam jeszcze, teraz trochę się zmieniła i to spowodowało, że ostatnio trochę jednak cienko przędę, choć to przede wszystkim efekt tego, że grałem nowym deckiem, który w casualach spisuje się bardzo dobrze, ale w rankingowych nie daje sobie rady.

Co sądzicie o takim decku? Najdalej udało mi się dotrzeć do rangi 14. Zapomniałem już na jakim projekcie się wzorowałem, pamiętam tylko tyle, że nie miałem ze dwóch kart, więc musiałem je uzupełnić innymi, ale potem doszedł mi Sludge Belcher i Loatheb. I co robić z tym śmieciem Dr. Doomem? Jestem najczęściej w stanie szybko go zlikwidować Polymorphem, ale te jego Boom-boty niszczą układ sił.

Może i z Pixela, też wtedy przeglądałem. I byłem niemile zaskoczony tym, jak krótkie są tam artykuły i jak wiele miejsca zmarnowano. Przy tym obecne artykuły w CD-A to maratony czytelnicze.