CalamityColt

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    1
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O CalamityColt

  • Ranga
    Obywatel
  1. CalamityColt

    Hatred - o tej polskiej grze będzie głośno

    > Zabójstwo to zabójstwo nieważne czy > po drugiej stronie stoi uzbrojony muzułmanin czy bezbronna kobieta. Polemizowałbym... z jednej strony uzbrojony przeciwnik (pomijam jego wyznanie) stanowiący bezpośrednie zagrożeniem dla naszego życia, a z drugiej bezbronna osoba (również bez względu na płeć czy wyznanie) która zagrożenia nie stanowi... Jeśli naprawdę nie widzisz różnicy, może czas zacząć się leczyć? Gry przeszły długą drogę aby znaleźć się w tym miejscu w którym są teraz - i staje się standardem że nawet brutalna rozgrywka nie musi być mordercza. Coraz więcej gier oferuje możliwość rozbrajania przeciwników bez ich uśmiercania (jak na przykład Infamous) a niektóre nagradzają gracza za rozwiązania pozostawiające chociażby strażników - uzbrojonych ale ogólnie rzecz biorąc bogu ducha winnych - przy życiu. Zobaczcie jaką drogę przebyło GTA - od prostych historyjek w których chodziło głównie o rozjeżdżanie ludzi do złożonych i poruszających gangsterskich opowieści zmuszających do nieustannego kwestionowania słuszności własnych poczynań. Należy tu podkreślić że są gry w których przemoc nie jest przedstawiona realistycznie i raczej nie bulwersuje nikogo fakt że jeden champion zabija drugiego w LoLu. Jednakże tak dokładne, fotorealistyczne przedstawienie bestialskich zbrodni popełnionych na niewinnych i błagających o litość to nie jest krok wstecz, to jest gigantyczny skok o dwie dekady prosto we wczesne lata 90, kiedy nikt nie traktował gier jako artystyczne medium a jako głupią rozrywkę i wylęgarnie morderców. Ledwie zaczęliśmy się otrząsać z tego wizerunku, a tu takie coś? Jaranie się wkrzeszaniem Postala jest dla mnie czymś dziwnym, bo niektóre rzeczy powinny po prostu zostać zakopane w przeszłości.