Rifter

Wiadomo, będę się czepiał, ale swego czasu magazyn Time wybrał Hitlera na osobowość roku, więc... ;) Ale fakt faktem, karanie bo "Putin jest ok" brzmi dziwnie.

Czyli przez ten czas nikt nie został niesłusznie nagrodzony za używanie znaku "$"?

Czyli pomiędzy 30.12.2011 a dniem dzisiejszym, w którymś momencie jednak zaostrzono regulamin i nie można było używać znaku "$"?

Dobry krok, nie powiem, ale teraz wychodzi inne pytanie: W linku, który podał rob006, w którym Wojman podał, że dozwolone jest używanie znaku "$", jest z 30.12.2011 - co z wszystkimi poszkodowanymi, którzy do dzisiaj dostali ostrzeżenia/degrady za użycie znaku "$"? Będą cofnięte co do jednego? @Rick ktoś używa tego określenia "pieszczotliwie" Pieszczotliwie to by było "hamburgerek" i "kebabek".

Info + na dole strony masz filmiki: http://gta.wikia.com/Flying_School_%28GTA_V%29

Miałbym się zachować tak jak oni? Zarządać zmiany regulaminu (!) w nieswoim portalu tylko dlatego, że ludzie naśmiewają się z niej przez swoje wydawnicze kompromitacje? Zachowanie tej firmy jest godne obrażonego dziecka z piaskownicy. Zakładam, że zaczęło się od tego: http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=746&pid=23331 A potem niesławny już post Wojmana z 30.12.2011 - ten neon aż krzyczy "naciski Cenegi". W latach 2005-2011 wam to nie przeszkadzało. Dopiero żądania od zewnętrznej firmy Cenegi nastąpiły "aktualizacje". Mam szczerą nadzieję, że ten ktoś z "community" się tu odezwie...

To akurat nie twoja wina, postać niewyszkolona w lotnictwie robi cuda podczas latania - turbulencje, samoczynne skierowanie w lewo lub w prawo, itd. To nie wina pada. ;)

Przecież do 30.12.2011 nie wymagaliście jej. Zabrzmiało to, jakbyśmy chcieli przyzwolenia na rzucanie wulgaryzmami. Chcielibyśmy tylko cofnięcia regulaminu do stanu sprzed wymuszenia ze strony firmy zewnętrznej - Cenegi. Ta cała sytuacja wygląda, jakby to Cenega rządziła tym regulaminem, nie wy. @pkapis Skąd to się bierze? W moim przypadku - przez całe kilkanaście lat w szkole nie było o tym lekcji. Ale że człowiek uczy się całe życie - jestem wdzięczny za zwrócenie uwagi. :) @akwyx Według mnie to nie jest uleganie naciskom pewnych osób a raczej zwykłe dbanie o pewien poziom wypowiedzi. Do 30.12.2011 jak najbardziej dbano o poziom wypowiedzi, ale nie reagowano na przypadki, gdzie ktoś napisał, że pewna firma na literę "c" jest nędzna. Bo jaki był sens? Wtedy też do gramu przyszła ze skargą płacząca Cenega, że ją obrażają i żąda zmian w regulaminie. A żeby nie było, że to ona jest powodem wymuszeń, wprowadzono karania za wszystkie przeinaczania firm czy nawet nazw gier (o_O). Więc to jest definitywnie uleganie naciskom firmie zewnętrznej - Cenegi. Czy ekipa gramu nie zdaje sobie sprawy, że z tego powodu, na tle innych podobnych portali, jest obiektem pośmiewiska?

Nie zapomnijmy dodać, że ów zasada została wprowadzona przez nacisk/wymuszenie firmy zewnętrznej - Cenegi. Naprawdę, gdyby to było wymagane od początku, 2005 roku, to by było zrozumiane, ale tak? Trochę śmiesznie się na to patrzy, jak to wszystko się odbyło. Tak w ogóle - skoro tak łatwo ulegliście firmie zewnętrznej, to rozumiem, że jeszcze łatwiej ulegniecie nam i przywrócice zasadę do stanu przed-Cenegowego?

Czy od twojego pierwszego posta do momentu wprowadzenia żądań przez Cenegę zwracałeś uwagę innym, żeby "nie obrażali tej firmy", czy to co teraz napisałeś, to po prostu wypowiadanie tego samego co inny moderator, z powodu stania się moderatorem? A wszystko przez Cenegę - firma z zewnątrz, podmiot trzeci, która się wypłakała gramowi w ramię, bo myśli, że się z niej naśmiewają bez powodu. Zastanawia mnie dlaczego od 2005 roku nie ma takiego zakazu w regulaminie. Tak się ostatnio zastanawiam - jeśli z taką łątwością regulamin został zedytowany z powodu wymuszenia przez Cenegę, to z taką samą łatwością można tę edycję cofnąć? Wtedy nie był to problem, teraz tym bardziej nie będzie żaden, prawda?

Tak się ostatnio zastanawiam - jeśli z taką łątwością regulamin został zedytowany z powodu wymuszenia przez Cenegę, to z taką samą łatwością można tę edycję cofnąć? Swoją drogą, nikt z góry nie odniósł się do mojego "przemyśleniowego" pytania - mam nadzieję, że treść nie była zbyt, hmm, "tabu", żeby je przemilczać? ;)

Ogólnie to nikt nie odpowiedział na moje pytania, więc napisze inaczej: Czy kara za pisanie zwrotów, które podałem poprzednio, została użyta pierwszy raz, czy nie? Jeśli był to pierwszy raz, to dlaczego, przy wielu przypadkach używania takich zwrotów przez innych, moderacja zareagowała dopiero teraz? Sprawę Cenegi podałem jako przykład, że ciche edycje regulaminu (jeśli tak to się odbyło, był oficjalny post o tamtej zmianie?) uzyskały negatywny wydźwięk zamiast entuzjazmu. Więc, jeśli w tym przypadku jest taka sama "nagła" zmiana polityki karania, jak w sprawie żądań Cenegi, to wiecie jak dziwnie się odbiera te regulaminowe wahania nastroju. === Pytanie "przemyśleniowe" na koniec: Najpierw kalendarium wydarzeń: - Cenega (czyli firma z zewnątrz) wymusza na was zmiany w regulaminie, ponieważ czuje się obrażona - zaczyna się karanie za "przekręcanie nazw firm" z powodu nacisków firmy trzeciej, bez słowa wyjaśnień - dopiero po naciskach ze strony niektórych użytkowników, niechętnie jest oznajmiane, że to z winy niezadowolenia ze strony Cenegi - część z użytkowników jest zniesmaczona (albo wstaw sobie inne wyraz "nieazdowolenia"), ale moderacja konsekwentnie od teraz karze za to przewinienie A teraz pytanie: A gdyby doszło do sytuacji, gdzie użytkownicy zareagowali by z takim gniewem, że celowo, za każdym razem, używali by "przekręcania nazw firm", z uwzględnieniem na Cenegę - zbanowaliście by kazego po kolei, ryzykując, że nie będziecie mieli nikogo do nabijania kliknięć na stronach?

A to nie jest pierwszy taki przypadek, żeby kiedykolwiek karano za zwroty takie jak "hamburger" czy " ''murica" na tym portalu? Tzn. czy przez tyle lat moderatorzy reagowali na takie słownictwo, czy to dopiero teraz tak jest? Pytam się, ponieważ patrzę na wpisy z archiwum i widzę, że sytuacja ze zmianą regulaminu w przypadku żądania firmy trzeciej (czyli Cenegi), tylko dlatego, że się czuła źle, widząc nowe wersje nazwy firmy - sprawa z "przekręcaniem nazw firmy" nie została przyjęta zbyt ciepło...

Śledztwo morderstwa i odblokowanie filtrów "noir": https://www.youtube.com/watch?v=_3Jznik7N9A&list=UUuWcjpKbIDAbZfHoru1toFg

Wyskoku nie było, ale po wypłynięciu na brzeg zwierzę zdechło. ;)

Fotografowanie zwierząt i odblokowanie Krakena: https://www.youtube.com/watch?v=xL0HLHmq26E&list=UUuWcjpKbIDAbZfHoru1toFg Odkrywanie małpich mozaik: https://www.youtube.com/watch?v=_dgZz2a7uH4&list=UUuWcjpKbIDAbZfHoru1toFg Wodne "transformacje"*: https://www.youtube.com/watch?v=kBRWvoAIvL4&list=UUuWcjpKbIDAbZfHoru1toFg *

"Transformacje" zwierząt lądowych: https://www.youtube.com/watch?v=Ash-hbatZIs&list=UUuWcjpKbIDAbZfHoru1toFg Odblokowanie Duke O' Death: https://www.youtube.com/watch?v=V6V8mRl7M_o&list=UUuWcjpKbIDAbZfHoru1toFg Monster Trucka oraz Stock Cars: https://www.youtube.com/watch?v=1KPF_61i-cQ&list=UUuWcjpKbIDAbZfHoru1toFg oraz Dodo: https://www.youtube.com/watch?v=9tGLFbwuZqM&list=UUuWcjpKbIDAbZfHoru1toFg

Podobno są tam tylko wybrane utwory, a nie wszystkie, więc jak dla mnie nie wart zakupu. Z drugiej strony, chciałbym wydanie kolekcji wszystkich piosenek jakie były we wszystkich częściach. Dużo płyt by było, wiem, ale co to był za zbiór. :) Aha, gdyby takie wydanie by było, to tylko z pełnymi utworami: do dziś nie wybaczę Rockstarowi za Living Colour - Cult of Personality z Radio X w San Andreas - końcowe, najlepsze 1,5 minuty utworu brutalnie wycięte. Buu. ;)

Po aktywacji halucynacji jest komunikat o przycisku zakończenia jak się nam znudzi, zakładam więc, że czasówki to to nie są.

Polska edycja poradnika do IV miała premierę wraz z wersją PC, tu liczę na to samo.

http://gta.wikia.com/Altruist_Cult Zakładka "possible victims". A tu macie wszystkie możliwe "transformacje": https://www.youtube.com/watch?v=ASkopqEklWI&list=UUuWcjpKbIDAbZfHoru1toFg

http://www.pssite.com/news-37843-maly_i_zabawny_sekret_w_nowej_odslonie_gta_v___wideo.html Podobno jeszcze jest wersja z krukiem...

To są właśnie te pojazdy z aktualizacji o których wspominałem plus ze cztery pojazdy na wyłączność dla nowych generacji.

Po ogranych sześciu misjach: 1.Ulepszonych zniszczeń jak narazie brak, chociaż gruntownie tego nie sprawdziłem. 2.Zagęszczenie ruchu ulicznego takie same jak na starej generacji, ale da się dostrzec więcej zaparkowanych pojazdów. Zakładam, że ujęcie wielu pojazdów na autostradzie na zwiastunie to zapewne na wersji PC. Z drugiej strony nie byłem jeszcze na bardziej ruchliwszych drogach, więc... 3.Czasami przechodnie mówią do siebie/nawijają do telefonów częściej niż w starej generacji. 4.Kotki! :D 5.Do sterowania samochodami w trybie FPS muszę się przyzwyczaić. Jest dość trudno (pomykanie pomiędzy innymi pojazdami) z racji wiadomego ustawienia kamery z lewej strony pojazdu (:P). ale samo w sobie jest piekielnie satysfakcjonujące. 6.Czołówka i wylot przez szybę - gify krążące w sieci tego w pełni nie oddają, to trzeba samemu przeżyć. 7.Rozjeżdżanie przechodniów w niektórych przypadkach robi wrażenie - powolny zjazd zwłok po szybie i masce, reakcje dźwiękowe ofiar...gdyby było możliwe rozczłonkowywanie, gra by była jak Carmageddon. 8.Wszystkie pojazdy z dotychczasowych aktualizacji i dodatków do tej wersji, jako wmieszane do ruchu ulicznego - niby mała rzecz, a cieszy oko (Dukes :) ) 9.Udźwiękowienie (śpiew) wielorybów/delfinów - poezja. :) 10.Tak jak na starej generacji pauzowanie by przejść do mapy trwało kilka skeund, tak tu mapa wchodzi w trybie natychmiastowym. Szczególnie to ostatnie - takie detale sprawiają, że ten remaster jest wart swojej ceny (239,99 zł w moim przypadku).

Trzeba mieć na uwadze, że część utworów jest wykonana specjalnie dla gry, zaśpiewana i zagrana przez "fikcyjne" zespoły. Taka sama zagrywka była wykorzystywana we wcześniejszych częściach (z naciskiem na GTA III, LCS oraz IV).