Tuchaczevsky

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    589
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Tuchaczevsky


  1. @ziptofaf @KannX

    Serdecznie dziękuję za odpowiedzi. Jeszcze jedno pytanie. Chcę się odnieść do fragmentu o wymianie całej podstawki, jako podwalin pod komputer do gier. Nie taki jest zamiar, kolega nie posiada aż tyle czasu, po prostu chciałby czerpać odrobinę więcej przyjemności :)

    Pytanie: Czy wymiana zasilacza oraz grafiki, które to podzespoły podaliście, nie wpłynie negatywnie na procesor. Upraszczając - czy procesor nie będzie miał nic przeciwko takim zmianom?

    Rozumiem, że kości mogą zostać?


  2. Uszanowanko!

    Na wstępie chciałbym podziękować @ziptofafowi za doradztwo w sprawie kupna sprzętu, którym cieszę się już parę miesięcy :)

    Przychodzę jednak z kolejną prośbą, tym razem w sprawie mojego dobrego kolegi. Przedstawię specyfikację jego obecnie posiadanego sprzętu i proszę o poradę, do której pytanie zamieszczę na końcu posta.

    SPECS

    Płyta główna: Gigabyte GA-880GA-UD3H [PL-SAM3-GA-031]

    Procesor: AMD Phenom(tm) II X4 945 Processor, 3013 MHz

    Chłodzenie CPU: Silentium Spartan (więcej danych brak, kupiony ok. 6 miesięcy temu za kwotę 90zł)

    Karta graficzna: ATI Radeon HD 5700 Series

    Pamięć: Patriot PVS34G1333LLK PC3-10666 1333MHz 4GB (2 x 2GB Kit) Viper Extreme Performance Low Latency 240pin DIMM Desktop DDR3

    +

    Bliżej niezidentyfikowane kości dokupione 2x 2GB DDR3 (brakuje mi danych na temat producenta, ale twierdzi, że kompatybilne, bo czymś sprawdzał)

    Zasilacz: RAPTOXX CLASSIC 500W 12CM FAN PASSIVE-PFC BOX - zamontowany u góry - podobno tykająca bomba

    Obudowa: Tu pojawia się niejasność, ale wydaje mi się, że jest to typ Orion Midi

    ------------------------------------------------------------------------------------- -----------

    Teraz tak. Koleżka chciałby przede wszystkim się dowiedzieć, czy jego obecny sprzęt nadaje się do modernizacji. Chciałby trochę podwyższyć sobie FPSy w grach, nic wielkiego, bez szału. Powiedział mi, że jego budżet to ok. 700 zł, ale znając Was, zapewne podacie mi różne warianty, więc nie musicie się kurczowo trzymać tej granicy. Oczywiście wszystko w miarę rozsądku. Z góry dziękuję za udzielone odpowiedzi :)


  3. Dnia 23.05.2016 o 12:38, Prince_Miki napisał:

    kilkanaście minut przed wyjazdem
    do roboty odkryłem, że liście programów telewizji nc+, z której korzystam, pojawiła
    się khmerska telewizja. Od razu włączyłem nagrywanie na 2h, które obejrzę po powrocie
    do domu, bo od lat poszukuję pewnej khmerskej nutki, którą słyszałem ostatnio bodajże
    w 2012. Możliwe, że będzie w którejś z reklam. ;-P


    Zawsze mnie fascynowały Twoje sposoby na aktywności urozmaicające codzienność :P


  4. Dnia 01.05.2016 o 01:24, Alamut napisał:

    Ucieszyłbym się z jakiegoś komentarza typu:

    "Ależ pany, toć jak żem dwie zimy temu w Wyzimie bywał, to ten tu wiedźmak czarownicę
    utłukł i pobożnych ludzi spod jej czarów uwolnił! Dobry on, swój! Wiecznego płomienia
    sługa, chociaż odmieniec."


    Niestety, mam dla Ciebie złe wiadomości :P


  5. Dnia 25.04.2016 o 20:42, Paerth napisał:

    Jeżeli kupię wersję pudełkową tej gry to czy spolszczenie będzie działać? Wiem że grupa
    która zrobiła spolszczenie zrobiła je głównie pod wersję Steam dlatego nie wiem czy po
    instalacji gry z płyty będzie potem można zainstalować spolszczenie.


    A czemu nie chcesz kupić wersji na Steam? :)


  6. Ja z kolei jestem zawiedziony początkiem nowego sezonu...

    Spoiler

    Zazwyczaj sezony kończyły się mocnym akcentem, więc analogicznie liczyłem na coś podobnego, czekając tyle czasu na nową odsłonę. Tymczasem zaserwowano mi bardzo słabe kontynuację "previously on GoT" z niezbyt wzmożoną akcją... Przyznam szczerze, że nawet mnie nie zaskoczyła sytuacja w Dorne. Przy okazji każdego przewrotu/zamachu/wyżynania był element zaskoczenia i takiego WTF z oczami jak 5 zł podczas oglądania, ale tym razem nic takiego nie było. Groteskowej sceny "walki" na statku nawet nie skomentuję. Oprócz ostatniej sekwencji (z ukazaniem przez Melisandre prawdziwego oblicza) w odcinku nie było absolutnie nic ciekawego

    .

    Ale to tylko moja opinia :)


  7. Dnia 24.04.2016 o 16:44, Rick napisał:

    Tylko czekać na
    datę premiery i pierwsze zwiastuny. :D


    Na nic chyba w tym roku tak bardzo nie czekałem. Trochę hype mi opadł, bo nie podnieciłem się ujawnionymi screenami, oprócz wyraźnej zmiany otoczenia z naciskiem na wielobarwność, ale jednocześnie wzbudziło trochę obaw o "przekoloryzowanie". No nic, pozostaje czekać...


  8. Trochę to zacietrzewione, przyznam. Upominanie Mikiego za przykładną postawę (niezależnie od ruchu) jest upominane? Kompletnie postradaliście już chyba zmysł interakcji z niedobitkami, którzy z nadzieją wchodzą tu jeśli nie codziennie, to kilka razy w tygodniu.

    Brak wzmożonego ruchu nie zwalnia Was z trzymania porządku. Ostatnio rzadziej niż rzadko tu wpadam, przez co strasznie ubolewam. Mimo braku częstych wizyt, da się wychwycić u Was "luźną gumę" lub olewactwo. Jeśli temat jest w złym dziale lub zwyczajnie kwalifikuje się do najczystszej definicji SPAMu i wisi kilka lub kilkanaście godzin bez interwencji, a jedynym responsem jest post Mikiego, w którym kieruje do właściwych topiców, za co jest upominamy (vide wypowiedź Isildura), to jest z tym forum naprawdę źle...


  9. Dnia 25.03.2016 o 14:22, Rafi19954 napisał:

    witam mój młodszy brat ma swój kanał na youtube.Wiadomo jego oglądalność to około 20-40
    wyświetleń.Wkurza mnie to że prawie codziennie wysyła filmiki a wszystkim przez to zacina
    się internet nawet tak że nie mogę rozmawiać z nikim na skype bo przerywa ciągle dźwięk
    nie mówiąc już o graniu w gry np. CS GO czy League of Legends .Ma ktoś sposób jak mu
    wmówić że nie będzie nigdy sławny i że tylko robi trudność innym w domu poprzez filmiki
    które nikt nie ogląda ?To nie jego pierwszy kanał juz nie raz próbował sił na youtube


    Nie będę udzielał rad na płaszczyźnie interpunkcji i wszelkich innych składowych języka polskiego, bo nie na ten temat szukasz pomocy (ale zainteresuj się, proszę). Nie jestem również w stanie pomóc w zakresie rozszerzenia łącza internetowego. Wiem natomiast, że gdyby ten sposób myślenia był powielany, to Rzymu nigdy by nie zbudowano. Nie ma co, dobre z ciebie rodzeństwo. Za książki się weź, a nie ceesy!


  10. Dnia 14.03.2016 o 19:02, Rafi19954 napisał:

    A mi nie było miło jak robił wszystko żeby przegrać mecz


    No cóż. Gram już sporo czasu i zdarzają się takie sytuacje, ale zazwyczaj mutuję i robię swoje. Rzadko używam narzędzia do kicku, a jeszcze rzadziej gram bez całego teamu ;)


  11. Dnia 11.03.2016 o 21:22, Snafu napisał:

    Powiem szczerze, że czytam to kilka razy i nie rozumiem :P Wychodzi z tego co napisałeś,
    że dodatek nie jest lepszy bo to zupełnie odrębna historia?


    Tłumaczę z mojego na wspólny :P

    Chodzi mi o to, że kanon wiedźmiński rządzi się swoimi prawami i mniej więcej wiemy, czego się spodziewać i mamy pewne oczekiwania. Historia Geralta zawsze toczyła się wokół pewnych osób, natomiast dodatek oferuje postaci poboczne, które mimo świetnych historii o wielkim potencjale, nie przewyższą sobą głównego wątku gry. Ale podkreślam, że jest to tylko i wyłącznie MOJE subiektywne zdanie. Możesz to odebrać zupełnie inaczej :)

    Kto wie co by było, gdyby historia z dodatku była głównym wątkiem podstawki. Wtedy może miałbym inne zdanie. Niestety, jak widać, jestem niepoprawnym zwolennikiem hierarchii w tej grze, co mogę poradzić.


  12. Oprócz merytorycznego opisu zawartości, wypadałoby dorzucić jeszcze szczyptę subiektywizmu z mojej strony. Generalnie jeśli chodzi o ten dodatek, to niektóre osoby posuwają się do śmiałej tezy, że storyline jest lepsze niż w przypadku głównego wątku podstawki. Nie do końca się zgodzę, bo to zupełnie odrębna część przygód Geralta. Mimo wszystko BARDZO polecam Ci zapoznanie się z dodatkiem i szykowanie pieniędzy na następny. Ilość świetnego materiału fabularnego, który znalazł się w dodatku, jest w zupełności wystarczająca do kilku godzin dodatkowej rozgrywki i doskonałej zabawy :)

    Mały spoiler, który przekonuje:

    Spoiler

    Jeśli grałeś w podstawkę i rwałeś boki podczas pijackich scen w Kaer Morhen, nie możesz odpuścić weselnej zabawy z dodatku :)



  13. Dnia 23.02.2016 o 18:19, maniekk napisał:

    To też, miałem od groma kasy, a tak naprawdę poza naprawą i ulepszaniem sprzętu nie ma
    co z nią robić. Byłoby ciekawie, jakby idąc wzorem Fable w coś zainwestować, lub kupno
    jakiegoś domku na wsi ;)


    Czy ja wiem... osiadły tryb życia z Geraltem średnio mi się kojarzy. Ale fakt, ekonomia jest lekko porąbana. Pamiętam, jak dopiero po ukończeniu gry odkryłem, że mogę waluty wymieniać u Vivaldiego. A przez cały dodatek zastanawiałem się skąd czerpać kasę na ulepszenia aparatury. Potem jeszcze posprzedawałem jakieś bibeloty, które targałem ze sobą przez całą grę i kolejne 15.000 wpadło.


  14. Dnia 23.02.2016 o 18:09, maniekk napisał:

    Zastanawiam się, czy w nowym dodatku będzie tak łatwo jak w poprzednim, zważywszy na
    ilość gotówki, czy też nie.


    Nie przypominam sobie, żeby gotówka odgrywała jakąś istotniejszą rolę w toku fabularnym? Chyba, że chodzi Ci o

    Spoiler

    orientalne ulepszanie rynsztunku

    :P


  15. Whoa... Nie sądziłem, że da się tak pędzić przez tę grę. Rozumiem na Story+ po ukończeniu pierwszy raz, ale aż tak?

    Ta gra jest zdecydowanie zbyt piękna, żeby tak szybko ją "kartkować". Jeśli za samo gapienie się z rozdziawioną gębą na widoki nabijałby się poziom, to z Białego Sadu wychodziłbym co najmniej z dziesiątym :P


  16. Hm...

    Nie da się ukryć, że niewiele Wam mogę dać jako kryterium uwzględniające kandydaturę, ponieważ nigdy nie udało mi się ostatecznie dotrzeć na tę imprezę. Wybieram się na nią już jakieś 2 lata. Co prawda staż mojego „wybierania się” do Katowic (pierwszy raz zresztą), jest niczym wobec 12 lat ponownej wyprawy nad nasze piękne polskie morze, co udało się zrealizować w zeszłym roku.

    Póki co, jedyny moment związany z IEMem w mojej karierze jest w sumie dosyć przykry… Rok temu brałem udział konkursie na konkurencyjnym serwisie (nie warto było ***** ~ Z. Stonoga 2015), ale o wynikach decydował źle napisany skrypt, którym niektórzy sobie manipulowali i zgarnęli wejściówki. Do tej pory na mojej mapie wirtualnego wędrowniczka kilka razy odhaczyłem PGA, które to wydarzenie (z przykrością stwierdzam) marnieje z roku na rok, więc zmysły estetyczno-rozrywkowe są mocno niedokarmione.

    Zakończę cytatem: "Lajf is brutal and full of zasadzkach and sometimes kopas w dupas, ale sometimes są momenty for których warto live" – jak powiedział pashaBiceps, którego chciałbym spotkać, chociażby przy okazji IEMu :)