Skelldon

Raper nie ma pomysłu na powrót do "nowej fali rapu", więc woli inwestować w bardziej dochodową rozrywkę... Czemu mnie to nie dziwi. Pierwsza gra o 50 Cencie była bardzo słaba (mimo, że byłem kiedyś jego fanem), ale bywała tak głupia, że aż sympatyczna. Trzeciej odsłonie jednak nie wróżę sukcesu. Niech robi co chce, to w końcu jego pieniądze.

Nadal nie mogę pozbyć się wrażenia, że patrzę na Nicka z Fear the Walking Dead (patrz: niżej). Nie wiem jak wypadnie sam film, ale aktorka nadal średnio pasuje.

Może to i prawda, ale Nintendo wydało chociaż świetne exclusive'y, z czego dwie są jednymi z gier roku, i to w pierwszym roku istnienia konsoli. A najlepsze, co wyszło na XBO w tym roku to Cuphead, którego wydali też na PC. Na chwilę obecną bardziej kusi mnie kupno Switcha, tym bardziej, że jeszcze żadnej konsoli wielkiego N nie posiadałem.

To, że czas najwyższy zainwestować w gry wie chyba każdy, zarówno sam Microsoft, jak i gracze, ale czekamy na czyny, nie na słowa.

Dobrze, że i tak od ogłoszenia tego czegoś mam to w głębokim poważaniu. Tylko marki szkoda...

Właśnie po raz kolejny ogrywam Fable II i marzy mi się "czwórka" wielkością dorównująca nowej Zeldzie, Wiedźminowi 3 lub wspomnianemu Horizon Zero Dawn. Mam nadzieję, że uda się utrzymać ducha serii, choć martwi mnie brak Lionheada. W każdym razie trzymam kciuki, bo ta marka może uratować pozycję Xboksa.

Skoro gra ma polegać na tag teamach to fajnie byłoby to połączyć z Guilty Gear, co dałoby od razu więcej postaci. Ale może kiedyś doczekamy się takiego crossovera.

Remedy akurat jest bardzo dobre w robieniu gier SP, nawet jeśli chcą wejść na rynek gier multiplayer to może im się to nie udać (patrz: LawBreakers). Jeśli ta branża zmierza w takim kierunku to będzie to jedynie okazja, żeby wrócić do starszych tytułów.

Więcej gier! Więcej gier! Ale takich dobrych gier. Nie zwiastunów gier dostępnych wszędzie, tylko gier Microsoftu.

Motyla noga, a tak liczyłem, że będzie to gra roku...

No właśnie! Muzyka elektroniczna w jakiejkolwiek formie to patologia. Jak grać to tylko i wyłącznie na prawdziwych instrumentach. Gitara elektryczna? Fuj, jak można walić w to elektryczne coś. Tylko gitara klasyczna. Ale... Zaraz, 6 strun? Jakichś bezsensownych żyłek? A po co to komu? Prawdziwa muzyka powstaje tylko na afrykańskich jembach! (zaznaczę tylko, że to sarkazm, bo w powyższym temacie dotykającym muzykę nie mogłem się zorientować czy to na serio. Tak czy siak pozdrawiam. XD)

Byłoby pięknie, gdybym nie zapomniał anulować subskrypcji po poprzednim wykupieniu Golda za złotówkę. Tymczasem zamiast 1 zł z konta zniknęło mi 29. Eh, głupi ja.

Jeśli faktycznie będzie to wyglądało jak na X360/PS3 z rozdzielczością podbitą do 1080p czy tam 4K to zamiast kolejny raz wydać na to pieniądze wrzucę je do skrzynki z napisem "Na DMC5" karmiąc nadzieję po niedawnej plotce.

Taaa, a do tego pozwie ich jeszcze Taylor Swift za zajumanie tytułu piosenki.

Ależ nie ma za co. Fajnie, że ktoś to poprawił.

Moja ulubiona zabawa.

Geez... DONTNOD*

Wybaczcie, nie chcę wtrącać się między wódkę a zakąskę, bo w głębokim poważaniu mam tę "sprzeczkę", aleee Nie, to byłaby opinia.

No, nie ma to jak traktować darmową mobilkę jako kolejną część serii (tak, to tyczy się również wyżej podpisanej autorki newsa ). Ja tam nie narzekam. Gra nadal jest sympatyczna i nie jest tak inwazyjna jak większość gier na smartfony, choć nadal nie jest to poziom np. takiego South Park: Phone Destroyer. W tym wypadku zdanie jakieś modelki guzik mnie obchodzi.

Czy ta recenzja to tak na poważnie? Ale... nie, serio pytam, bo uśmiałem się srogo.

To ja tylko płaknę i zostawię tu ten obrazek:

Ten tytuł dotychczas mnie nie interesował, ale ta sprawa pokazuje tylko, że gry nadal są postrzegane jako zabawki dla dzieci. Świeeetnie.

Taaa... Dobry moment wybrali, by to ogłosić...

Oryginalne intro PS2 udera mnie nostalgią prosto w twarz, ale jedna kwestia w przypadku tego motywu mnie nurtuje... Czy dodali do tego wieżyczki rosnące wraz z postępem w grach? To był piękny "ficzer".