Xzwart

Ciekawe jak zamierzają zbalansować multiplayer z siecią technologii i różnymi czasami kolonizacji.

> Poza tym, autor się pomylił. W Dark Souls I nie > walczymy złamanym mieczem z Demon Asylum :) Każda klasa przed walką z bossą, zaczyna > zbierać po drodze swój standardowy ekwipunek. tak dokładniej to chodzi o to że bossa spotykasz zanim zbierzesz swój ekwipunek, trzeba przed nim wtedy uciec. Będąc nowym w tej serii graczem spędziłem ok godziny próbując go zabić... Poza tym jest specjalna nagroda za ubicie tego bossa złamanym mieczem:)

a najgorsze jest to że ich gry są świetne, tylko te cholerne DLC...

Stworzenie Polski w wyniku wyzwolenia to jest oszustwo(jakie mocarstwo by się zgodziło). Ale oprócz ataku na szwajcarów jest jeszcze trzecia droga, mianowicie praca u podstaw. w roku 1870 miałem 60k w armii co przy pokombinowaniu pozwala pokonać Austrię w wojnie defensywnej. Ewentualnie można poczekać kilka lat aż armia dorośnie do 100k, kluczem jest żeby mieć wszystkie technologie i zmiany socjalne zwiększające przyrost ludności jak najszybciej. PS. To skandal że mechanika kryzysów nie pozwala na mącenie przez Kraków. Historycznie to właśnie skupianie ruchów narodowo wyzwoleńczych i wspieranie finansowe powstań było przyczyną likwidacji Krakowa w 1846 roku...

> > Jeśli chodzi o Mass Effect to najlepszy pomysł na następną może nawet trylogię to > Woja > > Pierwszego Kontaktu. Moim zdaniem najlepszy i najciekawszy okres w uniwersum. > Rebelie Krogańskie to też niezły materiał... Nie przejdzie bo tak tu jak i w wojnach Rakni nie mogli by pojawić się ludzie. Gra z samymi kosmitami raczej nie powstanie...

> >> Nakręcił raptem dwa dobre filmy: Pulp Fiction > >> i Wściekłe Psy. > > Poprawka: nakręcił sporo dobrych filmów z czego te dwa są najlepsze ;-) > > Ja bym jeszcze dodał "Prawdziwy romans". Tarantino wprawdzie nie reżyserował tego filmu, > ale to tylko dlatego że bał się spieprzyć swojego scenariusza. I w sumie nie dziwię mu > się, bo to byłby jego pierwszy tak duży film - reżyserii podjął się Tony Scott i spisał > się na medal. Jak już offtopic to dodam że najnowszy plik Django uważam za drugi po Pulp Fiction(oglądałem wszystkie ofc)

a na stronie origin te gry można kupić ze zniżką 50 a nie 45%...

Ktoś z was przeszedł Tower of Doom na 1 żetonie idąc przez czerwonego smoka? Mi ta sztuka się w czasie automatów nie udała.. Będzie okazja się odegrać. Edit: A jednak sobie przypomniałem, udało mi się raz nie zginąć ale kupel z którym gralem zginął 3 razy na tym smoku więc przejście nie spełniało kryteriów "idealnego".

Mylicie sie, dodali 1 nowe zakonczenie, mozliwosc wypiecia sie i walki do konca bez trojkolorowych wybuchow.

kołkownica

gra jest trudna ale tylko czystym wojownikiem i przy pierwszym przejsciu, im wiecej uzywamy magi tym bardziej trywialna sie staje. Czystym magiem wiekszosc bossow zabijecie za pierwszym podejsciem i bedziecie sie zastanawiac o co autorowi artykulu chodzilo. Poza tym grajac na xbox360 odnosilem wrazenie ze poziom trudnosci wynikal glownie ze slabosci sterowania padem, nie wieze zeby gra mogla byc nadal trudna na myszce i klawiaturze.

Jak-15

to wszystko o czym piszesz juz jest w modzie diplomacy

z tym realizmem to bym nie przesadzal, to nie jest gra historyczna. Po rome oczekuje psów, płonących świń i szarżujących słoni.

To bedzie raczej kamien mlynski przywiazany do szyi. Podobnie bylo z DLC, poczatkowo zachwalany pomysl, a teraz wiekszosc producentow obcina tytuly z zawartosci i sprzedaje niepelny produkt liczac na wiekszy zysk. A co dobrego moze przyniesc handel za kase? Widze tylko negatywne aspekty w rodzaju uzaleznienia osiagniec w grach od zamoznosci gracza...