AnwenAssassin

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    2
  • Dołączył

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

1 Neutralna

O AnwenAssassin

  • Ranga
    Obywatel
  1. Zaczęłam moją przygodę ze światem Warcrafta z Reign of Chaos no i jak można było przewidzieć, najbardziej spodobały mi się nocne elfy. Blisko związane z naturą (sama mieszkam blisko lasu), niezwykle dumne i piękne. Ale, że nie czułam się w klasach leczących tudzież magicznych, zaczęłam od Huntera. Później przeszukiwałam historię WoWa żeby znaleźć jakąś postać, na której mogłabym się wzorować. No i znalazłam Shandris - wyobrażałam sobie, że moja elfka w swoim backstory posiada służbę w jej oddziale. Zatem Night elf Hunter o specu Beast Mastery :)  W grach fantasy zazwyczaj pierwszym moim wyborem są elfy (jak dla mnie obok krasnoludów rasa najbardziej "fantasy") jako te piękne istoty, które z gracją spuszczają łomot lub wspierają swoje wojska magią :p Hunter przez zwinność i możliwość walki na odległość (a ja bardzo nie lubię dopuszczać wroga blisko). Poza tym nawet w Skyrim moja rozgrywka zawsze kończy się sneak archer :P  Przedstawiam Nalanei, nocną elfkę, jedną z najzwinniejszych strażniczek z oddziału Shandris Feathermoon i miłośniczkę zwierzaków, a w szczególności swojego wiernego kompana Miśka - oryginalne
  2. Czy dzień, czy noc, czy ostrzał. Praca, praca. Ostatnio narzekałam na nadmiar obowiązków, a jednak okazuje się,  że na wolnym nie ma co ze sobą zrobić. Peon to moje drugie oblicze :D