bad_mojo

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    6
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O bad_mojo

  • Ranga
    Obywatel
  1. Uważam, że ocena 7,5 jest zbyt niska i krzywdząca dla tej wspaniałej gry, a Autor recenzji chyba sam się zderzył z górą lodową albo po prostu gry RPG, w których nie mamy gotowych postaci tylko trzeba się wysilić na ich samodzielną kreację są dla niego zbyt wymagające. Pillars of Eternity 2 kończę już po raz drugi i jestem zachwycony tą produkcją. Świetna fabuła (dlaczego wszyscy mają z językiem na brodzie gonić Eothas'a? - radzę przejść chociażby prolog raz jeszcze, czytając przy tym linijki tekstu, żeby mieć zupełnie klarowny obraz takiego stanu rzeczy), świetny system walki, a przede wszystkim klimat i dojrzałość produkcji. Grę bym ocenił na 9,75 ze względu na sporo jeszcze drobnych błedów i nudne walki morskie.
  2. "Miesięcznicy andromedejskiej" ciąg dalszy... Smutny tekst, smutnego najwyraźniej człowieka. Mi wystarczy.    Gram.pl -  dziękuję, że za wszystkie spędzone z Wami lata. Fajnie się Was czytało. Gry komputerowe to od zawsze dla mnie rozrywka i zabawa więc gram dalej, ale już z ludźmi, których usta się wykrzywiają w uśmiechy a nie jadowity bełkot. Pozdrawiam, Gracz :)
  3. Skoro tak mnie zrozumiałeś to chyba nie mogą Ci płacic zbyt wiele? ;)
  4. No cóż, słowem nie napisałem, że nie zgadzam się z Twoją oceną ME:A czy też poszczególnymi zarzutami w stosunku do samej gry. Nie napisałem też, że recenzja mija się z prawdą więc ciężko mi będzie zasłużyć na Twą "nieskończoną wdzięczność" wskazując elementy, które nie mają pokrycia w rzeczywistości. Stwierdziłem jedynie, że recenzja jest słaba. Czemu? Moim zdaniem, tekst nie ma polotu i jest tendencyjny. Uroku całości nie dodaje również wszystko to, co się wydarzyło w komentarzach. Bardzo nie lubię, gdy ktoś się naburmusza w sytuacji gdy ktoś ma inne zdanie. Świadczy to o niedojrzałości.  Gdzieś tam poniżej piszesz o potrzebie dystansu, ale czy Ty sam owego dystatnsu troszeczkę nie zatraciłeś?   Pozdrawiam i zdrowia życzę ^^  
  5. Słaba ta recenzja. Taka, powiedziałbym... "płacząca buła". Mam nieodparte wrażenie, że tekst był gotowy przed samą grą, a jej przejście było tylko pretekstem dla utwierdzenia się Autora w przekonaniu, że nie lubi serii "Mass Effect". Szkoda, że w dzisiejszych czasach ktoś pisze recenzje gier, w które grał za karę. Wpółczuję.