mariusz695

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    1
  • Dołączył

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mariusz695

  1.  No byłoby super dostać taką przygodówkę z tak płynną superową grafika jak we Frostpunku do tego dłuugie rozbudowane drzewo umiejętności, crafting inny niż w większości gier podobnie questy, budowa itd.. Gdzie rzeczywiście byłoby ciężko przetrwać czy to ze względu na temperatury, pory dnia i nocy oraz roku, jedzenie, skradanie, skrytobójstwo itd. ;d Doooodatkowo gdyby z czasem powstał tryb multiplayer poza singlem mega długim ;d, to mogłoby wyglądać tak, że mamy jebitnie wielki świat z takimi właśnie dziołrami, gdzie można by postawić wioskę przy odpowiedniej ilości surowców co mogłoby się rozbudowywać itd. Budowanie w takich lokacjach mogłoby wyglądać tak, że byłby budynek główny, gdzie mieszkańcy miasta, którzy np. zameldowali się w tym mieście i tutaj mieszkają, mogliby wybierać tzn. bardziej głosować jaki kolejny budynek miałby być wybudowany, czy to jakiś produkcyjny, skąd doszłaby masa nowych questów, npc. z zadaniami jak i opcją ubicia :D czy też coś w stylu podań, gdzie gracz mógłby wybudować swoje mieszkanie jako cały dom lub po prostu wykupić piętro w już postawionym budynku po którym gracze normalnie by się przemieszczali :), byłyby dostępne włamania np. przy pomocy wytrychów czy innych cudeniek włącznie z zabezpieczeniami jak i możliwości rozwalania ścian, skał, zwalania mas śniegu itd. np. po screenie przebijamy się przez te zaspy, mega pizga, ale na szczęście mamy grube wdzianko z goglami, które utrzymuje temperaturę ciała, ale mimo to co X minut spada nam temperatura, więc trzeba się zatrzymywać w jakichś jaskiniach, gdzie nie ma takiego wiatru lub nie pada śnieg i można się jako tako ogrzać no i idziemy idziemy i dochodzimy do skarpy, na dole mamy miasto, winda lub zejście jest w ciul daleko po drugiej stronie, nie chcemy tracić 20 min na dotarcie na drugą stronę, więc mając np. wypas kilof lub inne ustrojstwo do kopania możemy zacząć kopać w ziemi tracąc przy tym np. punkty wytrzymałości, która byłaby ulepszana wraz z korzystaniem z niej jak i masa innych współczynników :), dzięki temu po dłuuugim czasie dokopalibyśmy się tak nisko, gdzie spokojnie można by wyryć dziołrę już w stronę miasta przez co np. wyszlibyśmy z takim fajnym widokiem. Mieszkańcy tzn. gracze z miasta czy to śmigający po mieście jak i normalnie podziwiający widoki np. ze swoich okien mogliby nas zobaczyć z oddali, gdzie np. stoimy z mała dziurą w ścianie skarpy, mogłoby to być potem pomocne dla przemieszczania się przez nas jak i innych graczy:). Żeby nie było tak łatwo to np. to kopanie niszczyłoby nam kilof lub inne ustrojstwo do kopania, które moglibyśmy naprawić tylko w określonych miejscach lub tylko przy pomocy określonych przedmiotów, które byłyby dość ciężkie, więc nie opłacałoby się nam ich ze sobą targać cały czas:d, to pozwoliłoby uniknąć kopania gdzie popadnie przez innych graczy, żebyśmy np. nie spadli cholewka wie gdzie i nie zginęli tracąc ekwipunek, który np. moglibyśmy potem zebrać lub inni gracze mogliby ukraść w jakimś tam procencie. Dodatkowo te dziury mogłyby być zasypywane przez śnieżyce i ogólnie padający śnieg, gdzie np. na powierzchni po parunastu lub parudziesięciu minutach nie byłoby widać, gdzie kopaliśmy, ale za to idąc od dołu, widzielibyśmy ten śnieg, który np. łopatą można by odkopać czy też śnieg przerobić na wodę pitną itd.    Ufff no to się rozpisało:)