dRaiser

Plex Media Server na PC, a PS3 jako odbiornik - świetnie się sprawdza jako domowe media center. Bez DLNA nie da rady. Do tego brak obsługi gier z PS1,PS2,PS3 (póki co nawet bez emulacji, pewnie na Gaikai chcą wdrożyć) i wciąż wypada trzymać PS3 na półce.

Warto dodać, że użycie OpenGL w dużej ilości gier sprawi, że uruchomienie ich na Linuksie będzie prawdopodobnie bezproblemowe - nawet jeśli producenci nie dostarczą oficjalnych klientów, to WINE nie będzie musiał "przepisywać" instrukcji D3D na OGL, co znacząco ułatwia działanie. :)

A terminy pozostałych wersji (oby na PC!) pofruną tym bardziej - ech! Tym niemniej trzeba się radować, że Rayman wrócił do (świetnej) normy, po ładnych paru latach przerwy.

Wysłałem mail ok. 5 rano, można wiedzieć, czy się załapałem? ;)

Wolverine! Co jak co, ale z mutantem z auto-regeneracją komórek, zwierzęcym instyntem i adamantowym szkieletem (przyjmijmy zgodnie z Marvelem, że to najpotężniejszy możliwy metal ;) nawet Dredd nie ma szans.

Czy jest jeszcze szansa na sztukę http://www.gram.pl/sklep/pc/warhammer-40-000-dawn-of-war-ii-retribution-edycja-specjalna DoW II Retribution w promocyjnej cenie?

Niestety jestem zmuszony zrezygnować. Powodzenia w boju!

Nie mam jeszcze gry, ale prawdopodobnie się zaopatrzę - nie chciałbym więc stracić szansy w jakże ważnej dla Rzeczpospolitej rozgrywce. :)

Idiotycznym dla mnie jest, że gry w wersji na konsole często kastruje się z coopa przez Internet właśnie, a wersje pecetowe z kolei z coopa na split-screenie. Ech, może za kilka lat to już nie będzie taka różnica.

No cóż, zawsze jakieś odświeżenie, chociaż niemile kojarzy mi się to z pomysłami typu "Kuririn SSJ" robionymi jeszcze za czasów sławetnej modyfikacji Mugen 2 :)

Dla mnie ten projekt wygląda świeżo i ciekawie - przygodówka, w której nie mamy kontroli nad główną postacią? Koncept godny rozwinięcia, i jak tylko łamigłówki będą na przyzwoitym poziomie, to jestem na tak.

Uau, niesamowicie, nareszcie. Daruję sobie mentorskie gadki i sam z tej okazji przejdę sobie ponownie P:T, upatchowanego, żeby wygodnie się grało na dzisiejszych rozdzielczościach.

Mam w zasadzie taką samą sytuację - Click!a kupowałem od po-próbnego numeru (wciąż go nawet mam) i to on wprowadził mnie w świat gier. Niestety, po odejściu pierwszej redakcji (naczelną była p. Krupik, dobrze pamiętam?) i rządach Froggera i Randalla (którego lubię jako pisarza, ale jako ''odpowiadacz na listy'' okazał się być tragicznym wyborem) przerzuciłem się na CDA i tak zostało aż do czasów dzisiejszych, gdy już wszystkie pisma kupuję sporadycznie. Wyznam szczerze, że po ostatnim liftingu ani razu magazynu nie kupiłem. Może sobie sprawię ten ostatni numer - taki hołd. I powyciągam starsze numery, by nie podarły się do końca. Szkoda.

A ja się doskonale bawiłem grając w tę grę sam jeden. Po prostu do takich cukierkowych tytułów trzeba trochę więcej dystansu i ''wczucia w klimat'' :)

Mam tę kartę i Radek radzi sobie moim zdaniem bardzo dobrze - chociaż miewa swoje humory (np w nowym Prince of Persia musiałem wyłączyć AA, by w grze nie leciały strasznie FPSy w dół), to zasadniczo nie muszę obniżać detali w żadnej grze. Z nowszych tytułów przycinał mi się na 1-3 sekundy FEAR 2, ale (tylko) w momentach QuickSave, to podobno znany problem i niezwiązany raczej z kartą. Akurat trafem korzystam też z tego monitora od kilku miesięcy i jest to bardzo sprawny sprzęcik :) Bardzo ładnie wygląda i działa - chociaż nie radzę go ustawiać naprzeciwko okna, a przynajmniej to okno dokładnie zasłaniać.