sngt

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    38
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez sngt

  1. Dzięki wszystkim za porady i opinie! Ostatecznie biorę Neverwintera II ZE, a jak starczy pieniędzy (albo za jakiś czas) to Gothica III (w sumie to nawet jestem ciekaw jak tam fabuła dalej się potoczyła). Obliviona zostawiam na przyszłość... Jeszcze raz dzięki...
  2. Widzę, że jest bardzo dużo pozytywnych opinii o Neverwinterze II, więc najprawdopodobniej zdecyduję się na niego... A może jak pieniędzy starczy (czyt. nie będę jadł przez tydzień :) ) to może jeszcze Obliviona się kupi.. A właśnie. Opłaca się kupić wydanie Oblivion Game of Year Edition? Czy może jest jakieś inne wydanie obejmujące podstawkę + dodatki?
  3. Wow!! Nieźle dostać 3 odpowiedzi w 3 minuty (i to po 5 min czekania :) ) co do sieciówek to odpadają w przeskokach.. to jest pożeracz czasu i nie chciałbym później wylądować na odwyku... Sprzęt raczej uciągnie wszystkie gry, więc tutaj nie problemu... Właśnie też się najbardziej przychylałem w kierunku Neverwintera (szczególnie, że miałem dobre wspomnienia z częścią pierwszą) oraz Obliviona... Słyszałem, że właśnie Gothic III się dużo krzaczy w porównaniu, np. z Oblivionem... No, ale może coś przegapiłem... Mam małe braki :)
  4. Witam! Co radzicie kupić z tych pozycji: 1. Gothic III 2. Oblivion 3. Neverwinter Nights 2 Złota Edycja 4. Two Worlds ?? lub jakis inny cRPG... Chciałbym móc bezstresowo czerpać przyjemność z rozwiązywania questów, zdobywania poziomów, dokonywania dekapitacji kolejnych potworków... Bezstresowo, tzn. żeby nie było jakiś denerwujących bugów, problemów ze stabilnością. Wystarczająco nerwów straciłem podczas sesji :)
  5. sngt

    Co chcecie dostać pod choinkę?? :D

    To ja się dołączę... A co mi tam... W końcu Święta za pasem i trzeba złapać ten klimat... Mi się marzą dwie rzeczy... 1. więcej czasu 2. porządne krzesło do siedzenia przy kompie, żeby mi za szybko kręgosłup nie wysiadł... :)
  6. sngt

    Chcesz czy nie chcesz? - zabawa

    nie chcę bo mam do jedną do sprzedania... :/ Chcesz, żeby na Święta spadł śnieg?
  7. W chwili obecnej gram na SLI GF8600GT i daje rade (na pojedynczej nie odpalałem). Rozdzielczość 1440x900, wszystko na maxa (trawa tylko wyłączona) antyaliasing 2x, filtrowanie anizotropowe x8. Wszystko płynnie, bez żadnej przycinki. GF8600GT zły nie jest. Szczególnie, że drogi nie jest. Dodam jeszcze, że gram na notebooku. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
  8. sngt

    Która gra was mile zaskoczyła?

    Mnie piekielnie wciagnela gra Might and Magic IX dodana do CDA jakos 2 lata temu(?). Nie spodziewalem sie takiej miodnosci po grze, ktora jest przestarzala graficznie(gralem w serie Gothic oraz Morrowinda). Potem to od razu poszla na ruszt cala seria Might and Magic, ktora jest obecnie dla mnie jedna z najlepszych serii. Pozdrawiam!
  9. Sorki, ze dopiero teraz, dostep do neta mialem znacznie ograniczony.. Jesli mowimy o modelu CLEVO M570RU to o ile dobrze patrzylem na parametry to nie ma GF8700GT tylko ZNACZNIE lepsza karte GeForce 7950 GTX. Wprawdzie nie posiada wsparcia DX10, ale bije tego pierwszego na leb na szyje. Z nim moze sie tylko rownac SLI GF8600GT z Toshiby (ewentualnie SLI GF8700GT rowniez CLEVO, ale D901C; moim zdaniem nie wart uwagi) oraz nowe chipsety grafiki NVIDII bazujace na serii 8800. Moim zdaniem Toshiba bedzie lepsza. Mniej sie grzeje, jest cichsza, o wiele lepsze wykonanie , bo to nie jest kadlubek jak Clevo, jest lzejsza, bazuje na nowoczesniejszym chipsecie 965PM (Draft-N). Na minus moznaby zapisac matryce o mniejszej rozdzielczosci, ale i to jest potrzebne tylko przy ogladaniu filmow w jakosci HD. Niestety problemem obydwu modeli jest ich dostepnosc. Bardzo znikoma na terenie Polski. Pozdrawiam!
  10. jesli ma to byc notebook do grania to z tych wszystkich najlepszy bedzie ASUS G1S. Dobre wykonanie, duzy wybor zlacz (w tym HDMI!), pamieci GDDR3 oraz o ile sie nie myle to matryca jest 15,4 nie 17. Zastanow sie moze tez nad Toshiba X200-21k. O wiele lepsze wyposazenie (HD-DVD, SLI, glosniki Harman Kordon, 17" 1680x1050) oraz cenowo w miare podobny do G1S-a. Ciekawy jest rowniez HP Compaq 8710p. Znacznie tanszy i chyba najwydajniejsza grafika w wersji non-SLI.
  11. Mam pytanie.. Czy Wiedźmin pójdzie, na w miarę dobrych ustawieniach, na karcie graficznej Quadro NVS 130M (odpowiednik bodajże 8400GS)? Zastanawiam się nad kupnem Tecry M9 i jedyną grą jaką bym grał to właśnie Wiedźmin. Reszta specyfikacji: T7300 (2.0GHz), 2048 MB Ram. Dodam, że natywną rozdzielczością jest 1440x900 pikseli. Grał już ktoś na podobnym sprzęcie? Za wszelkie odpowiedzi dzięki!
  12. Nie zgadzam się! Jako dowód proszę przeczytać poniższą wypowiedź dyrektora generalnego CDP: http://www.gram.pl/news_9wTeHe3_Michal_Kicinski_dyrektor_generalny_CD_Projekt_przeprasza_za_problemy_w_korzystaniu_z_s erwisu_gram_pl_i_sklepu_gram_pl.html Proszę o odpowiedź z informacją jakiegoś pracownika CDP jak to jest z tym w końcu...
  13. A ja mam takie pytanko.. W sumie chyba w tym wątku mogę skierować to pytanie.. Jeżeli zamówiłem EP Wiedźmina w pre-orderze, zamówienie złożone w czerwcu, to czy ja również dostanę plakat i naklejkę, jak to było szumnie zapowiadane? Paczka oczywiście do mnie dotarła (dzień przed premierą, bo pocztą polską).
  14. http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=29341&pid=981 hmmm.... wiec w sprawie rekompensaty chyba wszystko jasne jest... przynajmniej tak wydedukowałem z tego komentarza... :/
  15. mam takie pytanie... zresztą chyba ktoś wcześniej je też zadał.. co będzie z obiecanymi dodatkami kiedy były trudności podczas zamawiania Wiedźmina?? bo w sumie coś było o tym gadane.. a''propos ceny.. wiecie, że media markt będzie oferował Wiedźmina w cenie 79.90zł (w porównaniu do moich wydanych 87,80 zł to się tak trochę niefajnie poczułem, nawet pomimo tego, że będę miał grę wcześniej)? dzisiaj na plakacie widziałem.. nie, żebym narzekał czy coś, ale jakiś dodatkowy upominek dla pre-orderu mogłby byc ;p... pozdrawiam ;]
  16. sngt

    Gothic 3 duże WYMAGANIA SPRZĘTOWE

    Dzięki za odpowiedzi!! Dobrze dowiedzieć się czegoś nowego w tym temacie ;] W Gothica 3 i tak będę grał po całkowitym zmianie kompa.. Inaczej nie ma sensu.. A do tej pory 2-ka i 1-ka rulezz.. ;] Ale mimo wszystko zastanawiające jest, że demo idzie lepiej (może ma na to wpływ to, że nie ma jako takich złożonych lokacji) niż pełna wersja.. I co np. taka osoba z sprzętem takim jak mój ma zrobić jeśli kupi oryginał (demo jako tako mu śmigało) i mu chodzi gorzej i tnie się.. Sławetne chłyty małketingowe..
  17. sngt

    Gothic 3 duże WYMAGANIA SPRZĘTOWE

    eee nie rozumiem.. czyli, że pełna wersja gry (chyba już z jakimiś łatkami) jest jeszcze gorzej zabugowana niż wersja demo (gorzej zoptymalizowaną)? No nie będę się kłócił, bo w pełną wersją nie grałem jeszcze.. ;]
  18. sngt

    Gothic 3 duże WYMAGANIA SPRZĘTOWE

    ostatnio sćiągnąłem sobie demko gothica 3 z zamiarem zobaczenia jak to będzie działać na moim sprzęcie.. A posiadam: Athlon xp 2600+ 2x256 MB Kingston 333 MHz Radeon 9800pro 256 bit (pełny, nie żaden kastrat) Szczegóły prawie wszystkie na minimum, rozdziałka 1024x768 no i w sumie nawet przyjemnie (czytaj: brak slajdów) się grało.. Ale i tak pograłem z 3 min i odinstalowałem.. Poczekam na upgrade sprzętu, nie chcę sobie gry niszczyć poprzez "brzydką" grafikę. Mam nadzieję, że może w tym roku może w końcu już zacznę grać w 3-kę, szczególnie, że Wiedźmin dużymi krokami się zbliża. Pozdrawiam.
  19. sngt

    eXtra Konkurs - wyniki II etapu

    nooo zobaczymy.. ;] co najwyżej to brat będzie odbierał paczkę, bo ja niestety będę już dalekoooo ;] ale tak szczerze mówiąc to trochę ta karta mi namieszała, bo teraz za bardzo nie mam jak ją wpiąć do kompa (no chyba, że karta jest na AGP;)) a na modernizację reszty sprzętu nie wiadomo czy funduszy starczy.. choć kto wie ;]
  20. sngt

    eXtra Konkurs - wyniki II etapu

    wygrałem ;] no to teraz musi zdarzyć się coś złego, no bo równowaga w przyrodzie musi być.. ;]
  21. sngt

    Heroes of Might and Magic - wszystko o serii

    witam! po przejsciu wszystkich kampanii w podstawce z heroes-a 4, zaczalemprzygode z dodatkiem the gathering storm. Mam problem w kampanii, pr. Magnetyzm przeciwieństw. Po ułożeniu układanki pokazuje się mapka i.. no wlasnie. Co dalej? Ide do tego miejsca i nic. Nie da sie nic wykopac, nie pokazuje sie zaden dialog.. Mam Zlota Edycje wiec wszystkie patche raczej sa zainstalowane. No chyba, ze o jakims nie wiem.. ;] Za wszelka pomoc dziekuje z gory. Pozdrawiam!
  22. Dodam coś od siebie.. Grałem w obie gry (zaznaczam, że obie przeszedłem z tym, że dodatków Morrowinda już nie).. tyle, że dziwnym trafem więcej razy powracałem do serii Gothic, zarówno I jak i II, niźli Morrowind-a.. Czemu?? Jak grałem w Morrowind-a postać tworzona przez gracza stawała się coraz bardziej potężna i już przy końcówce (albo już znacznie wcześniej) nikt nie mógł jej sprostać. Stawała się taką maszynką do zabijania, którą ja jako gracz inaczej nie odbierałem.. I co z tego, że świat jest potężny, pięknie przedstawiony jest w miarę dużo przeciwników skoro i tak nikt nie jest w stanie zagrozić naszemu bohaterowi.. Dlatego też już w dodatki nie chciało mi się grać.. Może szkoda, bo może coś w nich się zmienia.. Nie wiem.. Ale nie zmienia to faktu, że nie zostałem zachęcony do tego przez końcówkę podstawki.. I zaznaczam, że nie twierdzę, że Morrowind jest grą złą.. Bardzo mi się podobała, ale niestety do czasu.. Z serią Gothic jest już troszeczkę inaczej.. Tam bohater wydawał sie taki bardziej "żywy" i normalniejszy.. Miał tego ducha w sobie (GitS?? ;p).. Być może dlatego, że możemy go usłyszeć. W każdym bądź razie postać Bezimiennego bardziej przyciąga. Pomimo, że w końcówce również staje się trochę "przepakowany", ale dalej chce się go prowadzić i zobaczyć co się stanie dalej.. Obydwie części Gothic-a są dobre.. Wiadomo, że kontynuacji przeważnie nie udaje się osiągnąć poziomu pierwszej części, ale pomimo tego można odczuć, że klimat jest zachowany i dalej potrafi przyciągnąć gracza do monitora, żeby ten mógł zobaczyć dalszą część fabuły. A co do powtarzalności schematu walki ze smokami.. Cóż nobody is perfect.. Trzeba pamiętać, że ten fragment gry nie musi przeważać o całości fabuły. Podobnie można zarzucać Morrowind-owi schemat walki z Dagoth-Ur''em.. Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieję, że nie zanudziłem swoją przydługawym postem.. ;]
  23. sngt

    Windows Vista - Temat ogólny

    Przeczytalem sobie czesc (na calosc jakos nie mam dzisiaj weny) tekstu na stronce http://byte.livenet.pl/?page_id=819 (byla juz podana wczesniej w tym topicu) Dla mnie masakra. Rozwalil mnie tekst (juz na pierwszej stronie, a jest takich wiecej): "Specyfikacja systemu ochrony treści Visty jest najdłuższym listem samobójczym w historii" ;] Ja sie nie przesiadam na Viste. No coz na pewno nie teraz, bo mimo wszystko M$ bedzie zmuszal, jak chocby ostatnim zakazem rozprowadzania XP od 2008 w zestawach komputerowych!!!; czy tez, ponoc(?!) wstrzymaniem prac na kolejnym SP dla XP... :/ A wielka szkoda, ale coz wszyscy musza zarabiac... Vista to taki Windows ME dla 98. Ladniejszy, sliczniejszy, piekniejszy i.. i.. i.. Aaa to wszystko... ;]
  24. sngt

    Notebook vs zwykły komp

    Notebooka posiadam już od 2-óch latek(Toshiba Satellite M40-117) i muszę stwierdzić, że nie wyobrażam sobie powrotu na stacjonarnego.. ;] Czemu? Bo na notebooku można robić wszystko(no może poza ekstremalnym graniem), a komfort pracy jest wielokrotnie wyższy. Można sobie pisać, słuchać muzyki, będąc w łóżeczku, przy biurku, czy na łące. Jeśli ktoś chce oglądnąć film na większym ekranie to zawsze można podłączyć do TV przez S-Video (no i, np. nie trzeba przenosić całego kompa do pokoju z TV :). W nowe gierki nie gram, a wszystkie starsze produkcje śmigają ;] Co do grzania co trochę tam czuć ciepełko, ale nie tak bardzo. Chodzi całkiem cicho. No, ale jakbym wybierać wybierać jeszcze raz markę to tylko IBM/Lenovo seria T.. Czemu? Obudowa (wodoodporna klawiatura, świetna surowa estetyka, no i bardzo wytrzymała), wyświetlacz(1400x1050!) no i do 6h pracy na bateriach.. Konfigurację pomijam, bo ją zawsze można sobie zmodyfikować, a wyświetlacza i obudowy za bardzo się nie da ;] A czemu bym wybrał IBM a nie ponownie Toshibę? Bo mój Satellite był w sumie 74 dni roboczych w serwisie w czasie 2 lat użytkowania. Wymieniona została: płyta główna, dwa razy obie kostki pamięci ram, obudowa, wyświetlacz (bo ponoć za bardzo pociągnęli za kabelki w serwisie ;)... :/ Tak mi się posypała, że już nigdy nie będę miał zaufania do Toshiby.. No, a teraz mi się pojawiły takie białe plamki na wyświetlaczu, więc pewnie znów do serwisu.. Ech tragedia..
  25. sngt

    Zwierzenia Eks-Gracza - Dyskusja Programowa ;P

    Witam Wszystkich!! Jak byłem młodszy to dla mnie liczyły się tylko NOWE gierki, wypasiona grafika.. Nieważne czy to był jakiś FPP, TPP, RTS czy RPG.. Ważne, że nowe i może pójść na moim sprzęcie. Nie ukrywam, że kiedyś takie granie naprawdę sprawiało mi przyjemność.. No, ale przez moich rodziców nie mogłem pogrywać całymi nocami, czy całymi popołudniami (szczególnie na początku liceum). No, ale to trochę sprawiło, że tym bardziej chciałem sobie pograć i tylko myślałem jak przejść tamten poziom, czy pokonać tamtego wroga.. :/ A z biegiem czasu grałem cały czas jak tylko nie było nie było rodziców w domu.. To trochę nie było fajne. Szczególnie, że w tym okresie pogorszyłem sobie oceny w szkole.. No i miałem też bzika na punkcie nowego sprzętu.. Tu akurat w miarę pozytywnie, bo zaczytywałem się tekstami Chipa i Entera (którego mój brat prenumerował) i dużo się nauczyłem rzeczy o sprzęcie jak na mój wiek.. W sumie to swoją przygodę to zacząłem od Amigi, potem pierwszy PC. Jeszcze Pentium 200MMX + Matrox Mistique z 4 Mb pamięci. To była machina!! Zawsze mi się podobały nowe nowinki technologiczne (zresztą mam to do dziś) i tak jakoś zawsze potrafiłem zmusić swoich rodziców na kupno/modernizację kompa.. Tak z perspektywy czasu trochę to było lekkie przegięcie, bo rzeczywiście można było lepiej wydać pieniądze.. Szczególnie, że w znacznym stopniu czas przeznaczałem na granie, zamiast (jeśli mowa tylko o czasie spędzonym przy komputerze, bo na granie w kosza to zawsze miałem czas) na naukę załóżmy angielskiego (rodzice nawet mi kupili oryginalnego program do nauki na kompie), czy nawet programowania. Szczególnie tego ostatniego naprawdę żałuję, że wtedy nie zacząłem, ale wtedy liczyły się dla mnie tylko GRY!!! No, ale na szczęście z biegiem czasu jakoś się "wyprostowałem", że tak powiem. Jak się poszło na studia, oczywiście informatykę, to trochę oczka się otworzyły i zobaczyło się, że komputer może być też troszeczkę inaczej wykorzystywany. No i gry poszły powoli w odstawkę, a komputer już nie stacjonarny a notebook(wystarczający do pisania progsów i oglądania Battlestara/Jericho/Sg1/Heroes/Rome ;) zamienił się w moje stanowisko pracy.. A programowanie naprawdę stało się dla mnie źródłem frajdy (no dobra nie zawsze, ale fajnie zobaczyć, że: Kurczę ja to napisałem i to działa!! a szczególnie, że działa jak powinno!! ;] ). Jeszcze trochę studiowania (w tym oczywiście imprezowania;) trochę przede mną.. W gry gram naprawdę teraz sporadycznie, a jak już to tylko w starsze produkcje (notebook nie pozwala no i w większości nic nowego mi nie podchodzi) i traktuje to tylko jako miły przerywnik.. Nic więcej i dzięki Bogu, bo jakbym grał to bym nigdy tych studiów nie skończył ;] Tak patrząc z perspektywy czasu to gry były jednym, wielkim pożeraczem czasu oraz strasznie zawężały pole widzenia, tzn. nic poza nimi się nie widziało.. Takie zapatrzenie się później odbija się dużą czkawką(ja się tak przekonałem; na 1-ym roku większość ludków już umiało programować lub miało styczność, a ja musiałem zapierdzielać i rozkmniniać o co chodziło prowadzącemu.. wtedy to była mordęga i trochę zawaliłem 1-y rok, ale jakoś na szczęście sobie poradziłem). Ja miałem szczęście, że udało mi się jakoś odstawić gry, ale niektórzy z moich kumpli dalej ostro pogrywają(codziennie co najmniej po 8h). I czas spędzają na uczelni i na graniu. Na imprę nie pójdzie, bo woli w WoW-a pograć, czy Guild Wars... No!! To by było na tyle z mojej strony.. ;] Pozdrowienia dla Wszystkich Forumowiczów.