DOOMinik

-SPOILER- To chyba najprostsza walka w całej grze, nawet 1 zwykły utopiec jest pewnie trudniejszy. Jedyny trudny element tej walki to interface, engine pisany przez 10 lat "prawie od podstaw" który uniemożliwia oddalanie/obracanie kamery, w związku z czym zamiast atakować przywoływane przez Dagona potwory - atakujemy jego. -SPOILER-

***SPOILER*** Zawal pierwszą, szybko biegnij do przodu i zawal kolejną, biegnij dalej nie zatrzymując się, w dużej sali skręć w prawo i wbiegnij w korytarz. I tutaj z korytarza walnij Aard''em w jakąś podporę. U mnie nic się nie stało, jak królowa podeszła blisko miałem walnąć ESC i wgrywać save a tu... wszystko się na nią zawaliło ;)

PLIS niech ktoś wrzuci to pytanie/odpowiedź do mini FAQ w poście który jest wyświetlany zawsze na górze każdej strony!! Ponad 600 stron z czego pewnie z 300 wypełnia to samo pytanie i te same odpowiedzi na nie, zlitujcie się ludzie!

Średni. Grywam w gry raczej "od święta" i nie chciałem przeginać ;) Zazwyczaj poziom Medium jest bardzo fajnie wyważony, niestety, w Wiedźminie przyznam szczerze że się na Medium zawiodłem. Jest zdecydowanie za łatwo :/ Tak czy inaczej moim zdaniem poziom trudności nie powinien mieć odniesienia do gry w kości, ułatwienia w walce i szybkości zdobywanego doświadczenia są wystarczające i nie psują logiki gry, bo jak "zawodowcy" robią takie numery (zdarzyło się to kilka razy z różnymi graczami) to troche to psuje realizm gry.

Nie chodzi o to czy mam za dużo czy za mało gotówki, tylko o to że gram podobno z ZAWODOWCEM, musiałem pokonać wielu innych graczy żeby mieć możliwość gry z NIM, i co? G...o jakby to powiedzieć jedno wielkie a nie zawodowiec.

Ja odnośnie patcha wnoszę o poprawę AI w grze w kości, nie potrafie zrozumieć czemu przeciwnik mający trzy szóstki rozbija je i wymienia np. 2 z nich?? Tak jak przed chwilą, grałem z Jaskrem na zawodowcu, miał 3 szóstki, wywalił 2 z nich i przez to przegrał.... totalny bezsens

Racja, było o tym kilkakrotnie jak go wieśniak zadźgał widłami. Ok, dzięki za wyjaśnienia, chyba kiedyś będę musiał znaleźć czas na lekturę Sapkowskiego :P Póki co jakoś nie wyrabiam z czytaniem moich ulubionych autorów :/

Mam takie pytanie do osób które czytały Sapkowskiego - czy w jego książkach Geralt też jest popychadłem i chłopcem na posyłki, który do tego jest uwikłany w jakieś polityczne afery? Bo mam wrażenie że ta (bardzo dobra co by nie mówić) gra z ideą Wiedźmina ma tyle wspólnego co i nic. W każdym rozdziale wciśnięte na siłe (i do tego nieobowiązkowe) dwa "bossy", pare umarlaków/wyvern, a cała gra i tak toczy się wokół konfliktu ludzi z nieludźmi i ubijaniu Salamander (czyli ludzi!)... Mam wrażenie że ten wiedźmin jest tutaj wepchnięty na siłę żeby ktoś tę grę kupił, bo pod tytułem np. "Wojna o tron" (swoją drogą polecam jak ktoś nie czytał) przeszłaby bez echa.

Na wyspie wywern na bagnach. Omg może by tak zrobić mini FAQ? Pytanie o wywerne albo jak przekuć miecz pojawią się minimum raz co 2 strony forum :|

Pewnie robili pranie mózgu że sukces Wiedźmina to jeden z cudów Donka.

W dzienniku ("J") w zakładce "Postacie" przy tych paniach z którymi ten teges jest serduszko - kliknij na nie a wyświetli się karta ;) edit: omg ale spamujemy :D ledwo zdazylem odpisac a tu już 5 osób w tym czasie odpisało :P

Widać kawałek królowej po lewej stronie mapki, tak więc padła zaraz przy tym wyjściowym korytarzu. Wróciłem nawet na początek, nic to nie dało oprócz tego że pojawiło się kilkanaście nowych Kikimor :/ Biegam jak głupi po tej sali i NIC, a z królowej wziąłem wszystko bo altem nic nie podświetla w całej jaskini :/ Musze spadac na troche, potem chyba sprobuje wgrać save.

No i pierwszy raz ja mam problem ;p Pytanie do osób które skończyły III akt, reszta niech nie czyta bo może uzać za spoiler albo nie wiem co... Zawaliłem podpory, królowa Kikimor padła, wziąłem z niej itemy questowe itp, i w tej dużej sali w której padła królowa zabiłem z 50 Kikimor Wojowników, już miałem wczytywać save bo nigdzie nie mogłem iść a one się ciągle spawnowały. Widzę wyjście (jedyne możliwe nie biorąc pod uwagę tego którym przyszedłem) z tej sali, ale jest jakaś niewidzialna ściana tak jak na poniższym screenie. Coś jeszcze muszę tam zrobić żeby to przejście się odblokowało, czy po prostu jaskinia zawaliła się tak trefnie że nie da się przejść? Dwuklik itp nie daje rady żeby się przebić dalej :/

To albo ta kolejność jest losowo albo nie wiem o co biega, bo ja na 100% miałem 1. wieża, 2.drwale, 3.jaskinia. Pamiętam dokładnie bo robiłem to przedwczoraj ze śledzeniem i mam trase przed oczami bardzo dokładnie.

Żadnego błędu nie ma - weź sobie kliknij na przycisk "Pokaż zadanie na mapie" i będziesz miał kropki gdzie jest kolejna grupa. Z tego co pamiętam to grupa koło wieży była pierwsza do załatwienia, potem drwale i na koniec jaskinia, więc zacząłeś od d... strony :P Ale mimo wszystko nie powinno to chyba rzutować.