Keymaker_7

I tu się mylisz i to już w pierwszym zdaniu.To w żadnym wypadku nie ma być przede wszystkim karcianka, a ciekawy i wciągający RPG, w którym jedynie rolę pojedynków pełnią karciane partyjki a karty jako takie rolę zasobów. Chcesz sobie pograć w przede wszystkim karciankę? Odpowiedź jest prosta - Gwint.

O kurde... Abstrahując od tego jak dobrym aktorem jest Henry (w mojej opinii wcale niezgorszym) to jednak jest to naprawdę duże nazwisko jak na występ w serialu. Jestem mocno zaskoczony.

Jechał pod prąd samochodem, którego nie ogarniał - wcale mi go nie szkoda, dostał to na co zasłuzył. Kogo mi szkoda to tej kobiety oraz zapewne jej córki, które zapłaciły najwyższą cenę na wybryki jednego z wielu w obecnych czasach "ytubowych celebrytów" - gówniarzy, którzy po zdobyciu odrobiny grosza i poklasku innych gówniarzy myślą, że są panami świata.

Uuuu no to zawalili. Jak dla mnie łatwa wygrana Bethesdy.

Po części zgadzam się z recencją. Film w moim odczuciu na pewno słabszy niż pierwsza część. Główny zarzut mam taki, że twórcy poszli w ilość, przez co ucierpiała jakość. Szczególnie mam tu na myśli żarty, jest ich wiele więcej, ale są zauważalnie niższych lotów.

Tylko, że galerię Wroclavia otwierają jesienią ;)

Poza tym gdy piszesz o Polakach to używasz wielkiej litery na poczatku.

"Na samym początku możemy też odrzucić trzy z kart (przy czym wyłącznie z odsłoniętych trzech z brzegu)." Otóż nie, każdą z otrzymanych na starcie meczu 10 kart można wymienić na inną losową kartę z decku. Wystarczy przewinąć sobie karty. Przy czym oczywiście mamy limit wymian, można ich dokonać tylko trzy. "Przykładowo - przez moment po rozpoczęciu rozgrywki, w fazie odrzucania wspomnianych trzech kart, można podejrzeć całą swoją talię. Trwa to mniej niż sekundę, ale wyobrażam sobie, że niektórzy gracze w skupieniu obserwują tę część ekranu, mając nadzieję na „wyłapanie” tego czy poszczęściło im się i już dostali kluczowe karty." Powyższe to nie błąd, a dlaczego napisałem na początku.

Coś jak Marvel Future Fight

Przyznam, że obstawiałem grę na komórki, nawet na nią najbardziej liczyłem aby móc grać zawsze i wszędzie, no ale w taką również nie pogardzę! Ba! Zapisałem się już do bety :>

Mam pytanie dla tych co już ukończyli dodatek, mianowicie:

Był jakiś wskazujący czas gry ale w dniach, tygodniach, miesiącach i tak duże wartości tam widziałem, ze stwierdziłem że to licznik odnoszący się do czasu jaki minął w grze, a nie w realnym świecie.

Zauważyliście, że wraz z nowym patchem dodano licznik czasu spędzonego w grze? Widać go na karcie ze statystykami. Tylko się zastanawiam czy on na pewno pokazuje właściwą wartość, bo nie chce mi się wierzyć, że bez ruszania NG+, maksując tylko podstawkę i dodatek, naliczyło mi prawie 740 godzin 0.o

Hej, a czy spotkał się ktoś z was ze znacznikiem obozu bandytów, który nie da się wyszarzyć? Mam tu na myśli obóz bandytów w Velen - ziemi niczyjej, znajdujący się poniżej wsi Kłyki, w połowie drogi pomiędzy tą wsią a przystanią, skąd można odpłynąć łódką (więc może ze 150 kroków od wsi) jest to taki obóz na zboczu, z widokiem na wodę i utopce :D Wszystko oczywiście po zainstalowaniu najnowszego patcha (swoją droga nowa mapa piękna sprawa, można sobie sprawdzić miejsca, które się odwiedziło ale nie wyczyściło :>)

najgorsze to że stronka chodzi jako tako ale aby zakończyć zamawianie to nijak... :(( A sam dodatek z kartami trochę kosztuje fakt, ale nie wahałem się ani chwili :>