Arin

Widzę, że sklepu z grami nie odwiedzałeś przez dobre kilka lat. Gier za 40 zł w jest sporo, między innymi Tekken, Gran turismo, Soul Calibur i wiele, wiele innych. Półki uginają się od tańszych gier we wszystkich większych Empikach, MM i Saturnach. Nie, to nie są promocje. Najczęściej są to NORMALNE i stałe ceny sprzedaży. Nowości generalnie (ok. 70%) nie przekraczają 200 zł a często oscylują w granicach w granicach 130-180 zł. Gry na Wii, PS2, PSP i DS`a są już relatywnie tanie. Jedynie ceny gier na X360 i PS3 są na wyższym poziomie, takim jak PS2 3-4 lata temu.

Źródło... tylko bez "prawdopodobnie, według wiarygodnego źródła" itp. >Sprzedaż Oczywiście, że tak. Ale nie dowodzi to awaryjności na poziomie 30 %. Nie oto chodzi. Podpisali umowę na naprawę x konsol (płatne ryczałtem, chodzi o utrzymanie poziomu części i zdolności serwisowych) to jeżeli dostają 2x i od razu do wymiany jeden z najdroższych modułów to się zburzyli. Ale nadal nie świadczy to o awaryjności 30%. Gdyby umowy były tak proste jak rozliczanie każdej sztuki z osobna to siedzili by cicho jak mysz pod miotłą bo każda zepsuta konsola to czysty zysk. >Nawet I dalej plotki, spekulacje bez ani jednego konkretu a PSX Extreme to jedno z najmniej rzetelnych czasopism więc jako źródło to oni mogą służyć co najwyżej nastolatkom w pyskówkach na podwórku. Chciałbym abyś mnie dobrze zrozumiał; MS ma duży problem z awaryjnością, najprawdopodobniej większy niż 5% ale na pewno nie może być mowy o poziomie 30%. Takiego poziomu to czesto nawet najtańsza, chińska galanteria elektroniczna nie osiąga. EOT z mojej strony.

Nie bierz spekulacji za fakty. W necie każdy może napisać dowolną bzdurę ale nie znaczy, że to prawda. Jednak z góry można założyć, że tłumy ludzi i tak wskarzą ją jako źródło, bo im tak wygodnie. Dla twojej wiadomości, w założeniach biznesowych z regóły zakłada się awaryjność na poziomie 2-3%. Microsoft przyznając się do 5 % i tak stwierdził, że awaryjnych jest 2x więcej konsol niż powinno. Wraz ze wzrostem awaryjności o kolejne procenty, spadek opini o marce rośnie wykładniczo więc przy poziomie 30% już dawno nikt by nie kupował konsoli.

33% to liczba wyssana z palca więc twoje wyliczenia są nic nie warte.

Wii kupiłem w dniu premiery. Oczywiście wcześniej również przetestowałem ją na jednym z pokazów. Nextgen Wars ma bardzo duże przekłamania, potrafili się mylić o miliony sztuk. Jedyne wiarygodne informacje to te od organizacji badających rynek: np. Media Create i NPD oraz oficjalne świadczenia Microsoftu, Nintendo i Sony. Z zastrzeżeniem, ze Microsoft i Nintendo podają liczbe sprzedanych konsol a Sony liczbę dostarczonych do sklepów. Jeżeli obecna dynamika sprzedaży utrzyma się do końca roku to może jeszcze w listopadzie Wii będzie Nr 1 na rynku nowych konsol. Sprzedaż Wii ograniczają tylko możliwości produkcyjne.

Daj sobie spokój z myśleniem o PS3 do stycznia/lutego 2008. Do tego czasu będzie już wiadomo czy jest sens kupowania tej konsoli. Ponadto jestem przekonany, że wtedy będzie lepsza oferta niż zapowiadany Starter Pack. Co do wyboru, widzę że masz ostry dylemat. Zrób tabelę, wypisz wszystkie tytuły na każdą z konsol (na 1 rok do przodu), w które chcesz zagrać, skalkuluj cenę i wyjdzie Ci czarno na białym co kupić. To działa. :)

Mogę Cię co najwyżej utwierdzić w wyborze. Gra się wyśmienicie. >Niestety tak jest w Polsce ze to jesteśmy "zacofani w technologicznie" Po pierwsze, nie ma żadnych oficjalnych informacji o sprzedaży konsol w Polsce. Słaba sprzedaż Wii to nieprawda. Na dowód tego mozna przytoczyć nadal pojawiające się braki konsol w sklepach. Wii, jak na zupełny brak wsparcia dystrybutora, sprzedaje się bardzo dobrze. Oczywiście liczba sprzedanych konsol odbiega od XO ale na pewno przewyższa PS3. Po drugie, olewanie przez Nintendo polskiego rynku to fakt. Gdyby nie to, również u nas byliby teraz liderem, tak jak na całym Świecie. Po trzecie, odnoszę wrażenie, że użytkownicy Wii mało się udzielają na forach. Wszędzie pełno krzykaczy, wychwalających super, hiper duperele w XO lub PS3, którzy w 50% nie mają tych konsol a o Wii czytają tylko w necie. Taka atmosfera zniechęca ludzi do wypowiedzi. Wydaje mi się również, że Wii kupują inni użytkownicy, dobrze wiedzący czego chcą, którzy nie muszą się w jakikolwiek sposób utwierdzać się w wyborze. Wii jakie jest, każdy widzi. No i po czwarte, aby pogadać o grach na XO lub PS3 czesto wystarczą obrazki. O Wii nie da się sensownie podyskutować bez wyprubowania sterowania.

Wcześniej słyszałem tylko spekulacje o X360, oficjalnej zapowiedzi nie widziałem. Ale mam wielką nadzieję, że tak bedzie. Kasy na kompa nie wydam i nie chciałbym przegapić mojej ulubionej serii. Szkoda, że CDP RED Studio nie ma doświadczenia na konsolach jak Bethesda.

Od 70-80 zł za używki i 180-260 za niektóre nowości w oficjalnej dystrybucji. W sklepach typu Empik najbardziej opłaca się kupować nowe gry od Nintendo (najtańsze, miła odmiana w tej generacji) i EA (standard). Pozostałe sprzedaje LEM i nalicza koszmarne marże.

Dzięki za odpowidź i trzymam za słowo. :) Nie ukrywam, że mam chrapkę na kilka gier, które potencjalnie powinniście mieć w ofercie.

Kupuj, kosztuje 1100 zł z Wii Sports. W samego tenisa z zestawu można grać kilka tygodni, szczególnie na multi. Sam mam od kiku lat PS2 i przy tandemie z Wii nie widzę na razie potrzeby kupowania X360 a tym bardziej PS3. Ja nie żałuję ani jednej złotówki wydanej na konsolkę Nintendo. Pamiętaj, że na Wii zagrasz również w gry z GC a na tej konsoli było kilkanaście perełek. :)

Co bym chciał na konsolach? 1) Wiedźmin na Wii. 2) Fallout 3 na Wii lub przynajmniej na X360. I to chyba tyle. Reszta albo jest (będzie) albo mnie nie interesuje.

Grałeś? :D Kolejny "znafca". :/ Jak Zelda jest bardzo słaba to ja nie wiem, w takim wypadku co powiesz na Wii Sports? Tam masz dokładne odwzorowanie ruchu...

Mam Wii od premiery i powiem jedno, nie zamieniłbym jej na żadną inną konsolę. Gra się rewelacyjnie, człowiek bardziej się angażuje. O recenzje się nie martw, oceny są zaniżane przez gorszą grafikę w stosunku pozostałych konsol i brak online (na razie). Przed zakupem postaraj się sam zagrać lub poczytać fora konsolowe, czyli takie gdzie na prawdę znajdzesz ludzi posiadających to konsolę a nie "znafców", którzy oglądali ją przez szybę i oceniają z filmików w internecie. Granie w strzelanki to czysta przyjemność, CoD3 i MoH Vanguard to na prawdę dobry poziom (wolę MoH). Red Steel poza walkami na miecze też daje radę. Ojciec Chrzestny to najlepsza wersja ze wszystkich dostępnych. Ręczna nawalanka to naprawdę moc wrażeń. :) Oczywiście w każdej z tych gier moża sporo poprawić ale zaangażowania nic nie jest w stanie przebić. Dla porównania powiem, że przy Lost Planet na x360 ostro się wynudziłem. Od razu zatęskniłem do wiilota, powrót do zwykłego pada to krok wstecz. Co do ceny, nie licz na obniżki. Nawet w Polsce konsola znika z półek i jest towarem deficytowym. Konkurencja jest na poziomie dostępności a nie ceny. W Krakowie ani MM ani Saturn ani Empik nie obniżyłi ceny. Polecam Empik, tam się trochę orientują w temacie. W MM I Saturnie "sprzedawcy" sami pytają klientów "o co chodzi z tym Wii".

Aż niebiesko tutaj, tylu pracowników na forum. Chętnie z tego skorzystam i zapytam: a co z konsolami? Od razu powiem, że zdaję sobie sprawę z tego jak rynek konsolowy ma się do rynku PC (w Polsce). Niemniej tak duża firma, z ambicjami i mająca zasady powinna chyba zadbać o to aby klienci posiadajacy konsole mogli normalnie kupić gry. Nie ma Silent Hilla, MGSa, Platyny na PS2, nie ma Sonica na NDSa i Wii, dostępność GoW, PES6, niektórych akcesoriów na X360 w okresie światecznym graczniczyła z cudem. To tylko przykłady wielkiego problemu CDP z grami na konsole. Wygląda na to. jakby firma nie miała żadnych planów i pomysłów na ten segment rynku (bardzo dynamicznie rosnącego). Pomijam oczywiście pojedyncze przypadki lokalizacji PS2 bo wygląda na to, że za tymi działaniami nie kryło nic więcej. Chętnie dowiem się czy w tym temacie ma szansę się coś zmienić.