Budo

Trochę lipa, bo chciałem dzisiaj wbić, porobić questy i wyfarmić resztę golda na szczydło do blackrocka, a tu beza będzie zamiast grania :< edzia- o, właśnie mi się odpaliło.

Mi się w ogóle battle.net nie odpala, ktoś w Blizzardzie wylał kawę na kable.

Kurka ktoś mi poda jakieś zjadliwe i niezbyt drogie decki dla paladyna? Moje definitywnie wypadły z mety, bo przez trzy godziny nawet nie zrobiłem 5 winów :/ ps. może być nawet cancer na mechach, tak mało gram, że mi nie zależy.

/.../ Na pewno zostaw raga i tiriona, to są bardzo solidne karty. Blacknight trochę odszedł w zapomnienie chyba, ale to ciągle dobra karta. Dr Boom gra teraz w wielu deckach, więc możesz śmiało robić, to świetna karta (o ile nie dostanie nerfa).

Zasięg pieśni chantera zależy od jego inteligencji.

Jak mam już japońca, to dostanę gold? :)

Heh, gra bardzo fajna, ale są bugi i optymalizacja leży... szkoda. Mam nadzieję, że połatają szybko. Na przykład teraz zaciąłem się w misji 4. Żeby przejść, muszę wysadzić w powietrze ścianę za pomocą bomby. Ale gra z jakiegoś powodu nie pozwala mi tej bomby zbudować...

/.../ Ale co, chwalisz się, że zaprezentowałeś poziom taki, jak reszta teamu, czy jak? edzia- o, już mamy trzech graczy, którzy rzucają wota, ale nie przestają marudzić i wrzucać screenów jakie to teamy kiepskie xD

Ktoś tu nie czyta dialogów ani opowieści. Zanim spotykasz Sagani już się dowiadujesz jak gość ma na imię ;P

Eee, czy Ty chcesz powiedzieć, że mag ma jedną obszarówkę? xD hammerfall87---> kapłan jest fajny jako support i leczenie. Można go ewentualnie zastąpić druidem. Druid ma słabsze leczenie, za to większe możliwości ofensywne.

/.../ Typowy rak rankingowy, co tu dużo gadać. Jak możesz, to może spróbuj czegoś bardziej finezyjnego i mniej op?

/.../ Tutaj każdy może walczyć czymkolwiek, ale łowcy to raczej bronie dystansowe. Fajna klasa z minimalną ilością wymaganego mikro. Zwierzak jako tank, a Ty walisz z łuku z drugiej linii.

> Moim zdaniem zbiorki na Kickstarterze są przez wielu źle interpretowane. Do tego powinno > się podejść jak do inwestycji, która albo się zwróci w postaci gry na którą czekamy, > albo też zwyczajnie zostawi nas z mniejszym portfelem. Nie mam za wiele do napisania, ale chciałem tylko powiedzieć, że fajne podejście. Kickstarter ma jedną niewątpliwą zaletę- pozwala ujrzeć światło dzienne projektom, które inaczej nie miały by szans powstać. Wszelkie nisze, eksperymenty, wskrzeszanie umarłych gatunków gier... to jest super. Daje to również niezłe pole do popisu wszelkim wynalazcom, którzy inaczej w życiu by się nie przebili. To jest po prostu otwarta globalna szkatuła z kasą :) btw ja niedawno kupiłem inny projekt z kickstartera- war for the overworld, czyli następcę dungeon keepera. Inaczej taka gra nigdy by nie powstała, bo prawa ma EA, a oni już jednego dk zrypali i nie wzięliby się za następnego. A tutaj proszę- debiutanckie studio i voila, jest nowy dk :)

http://www.gram.pl/news/2015/03/17/dodatek-do-pillars-of-eternity-juz-powstaje.shtml ChrisBgnr---> zawsze będzie ten smerf Maruda w wiosce ;] Są bugi, nie wszystko działa jak powinno, chociaż u mnie generalnie obyło się bez żadnych ekscesów. Ale gra jest na tyle dobra i staroszkolna, że mi daje radochę. Problem w tym, że od EA czy innego Ubisoftu byśmy nigdy czegoś takiego nie dostali. A jak uważasz, że ich gry nie mają bugów, to chyba trzeba Ci odświeżyć Assassin Creeda nowego chociażby.

/.../ Czyli co, sugerujesz, że mam iść do twierdzy i szukać Raedrica znowu? :P

/.../ No, ale wtedy je rozbrajasz. Jak będziesz pakować Alothowi wszystko w mechanikę od początku, to rozbroi prawie wszystko.

Podejrzewam, że masz liche skradanie. Musisz je rozwijać, żeby działało. Jak masz jakiś niebezpieczny obszar, to możesz puszczać gościa z dużym skradaniem przodem, żeby wszyscy się nie pchali jak stado na te pułapki. Blokowanie to niestety prawda i nie wiem czy to zniknie. Jeśli chodzi o rozkazy, to oni ich nie porzucają- jeśli tak Ci się wydaje, to albo ktoś mu przerwał rzucanie czaru (nie wyszedł rzut na koncentrację), albo rzucił i nie zauważyłeś, albo jeszcze w jakiś inny sposób skasowali rzucanie czaru, np. powaleniem, czy jakimś uciszeniem. No niestety mikro jest utrudnione, ale przynajmniej możesz w większości wypadków wybrać teren walki. Walcz tak, żeby było wystarczająco przestrzeni, żeby się nie blokować. Albo np. ustawiaj tanka w przejściu i blokuj specjalnie, a reszta wali z łuków.

/.../ Ok. Wątek reanimowałem, bo gra właśnie miała premierę i zakupiłem świeżą kopię. Dla fanów dungeon keepera jak znalazł. Tylko jeszcze mała prośba- w tytule jest literówka, prosiłbym o poprawienie słowa "overworld". Teraz jak ktoś wpisze poprawnie w szukajkę, to nie znajdzie wątku. Dzięki!

Yyy, to mam zakładać nowy czy jak?

Właśnie kupiłem na Steamie. Niestety idę do pracy i zagram sobie dopiero wieczorem, póki co wygląda to na wszelkich gameplayach bardzo zacnie!

Ktoś tam mnie ostatnio ostrzegał przed challengerem i nie chciałem wierzyć. Niestety miał rację i muszę zwrócić honor (McFlash chyba). Tragiczny sprzęt. Myślałem, że dostanę coś w rodzaju T25/2, ale niestety jest gorzej. Sprzęt jest mniej żwawy, ma wyższy profil, gorszy pancerz, niższe obrażenia, wolniej się obraca i wolniej obraca wieżę... kiepścizna, muszę się przemęczyć do charioteera. Może jakiś free exp pójdzie nawet jak się wkurzę :)

Sorki, że się tak czepiam, ale mało który błąd mnie tak razi jak ten. LOSER, a nie looser. Loose to luźny, to lose znaczy z kolei przegrywać.

/.../ Coś takiego. https://www.youtube.com/watch?v=maRvr1_wyIQ&index=5&list=PLlHPIxgE60jKi1Nh2INPwS9D-Z09ALRQf Nie wiem, niby to tylko deck, ale mi ciśnienie skacze, jak to widzę.

Ale ten nowy jest wyjątkowo płytki i chamski. Ja też gram facehunterem, ale gram na deathrattle i nie jest to aż taka chamówa imo.

Hehe co racja to racja. Teraz jest nowy rakotwórczy deck, czyli face hunter na golemach, jeźdźcach na wilkach. Matko zero synergii, zero polotu, po prostu napór i tyle.