krzywan

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    100
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O krzywan

  • Ranga
    Przodownik
  1. Kiedy ostatnio kupiłeś grę od Cenegi? Może kiedyś tak było, ale obecnie naprawdę polonizacja stoi na przyzwoitym poziomie - i bez przesady - CDP też zdarzają się wpadki. Poza tym, nie rozumiem co niektórzy chcą od innych dystrybutorów. Większa konkurencja = więcej tytułów, niższe ceny, lepsza obsługa klientów. Korzyści są chyba oczywiste.
  2. Ja wiem co będzie dalej: Rollercoaster Tycoon 3 z dodatkami. W Polsce jeszcze nikt nie wydał. A skoro jest NWN to znaczy, że ta gra z ATARI też będzie. Jestem pewien. No chyba żebym się mylił ;)
  3. Jak na N64 to trochę dziwny kształt ma ten cartridge, złącze jakby z boku ...
  4. Ehh, to może CDP by wydało pierwsze RON po jakiejś obniżonej cenie - nie pamiętam, czy był w ogóle polski dystrybutor tej gry?
  5. krzywan

    Samochodowy turniej i konkurs!

    Ech daleko :( A jaką trasą będzie wracała Soleila z Zabrza do Warszawy? :)))
  6. Ździebko starszy - 71 ;) A co do elektroniki to zachęcam. Jeśli lubisz psychodelię i takie "pejzarzyste" utwory to jesli będziesz miał okazję to polecam "phaedra" tangerine dream, ale ostrzegam: nie ma tam melodii. I to pokrewieństwo do techno jest bardzo odległe, także się nie zrażaj :)
  7. Nie chcę za bardzo wchodzic z Tobą w spór, bo i po co? Każdy ma swoje gusty i przekonania i fajne jest to, ze każdy jest inny :) Ale do rzeczy: szczerze mówiąc zabraklo mi argumentu na Helter Skelter, ale bym sobie musiał odświerzyć np. Animals i coś bym tam wynalazł :) Co do techno: jeśli miałeś okazję słyszeć Tangerine Dream: Phaedra, Rubicon, Ricochet to to jest cos co uznaję za początek techno/disco itp. czyli elektroniczny, "motoryczny", nawet można powiedzieć psychodeliczny rytm. I żałuję :(
  8. Przyznam Ci racje tylko dlatego, że lubię The Beatles ! Ja tez raczej nie dziele świata muzyki na kraje, ale coś mam takiego ze Stanami, że zaraz jakby wyczuwam ten "feeling". I jakos go nie lubię - z wyjątkami oczywiście np. Doors, Bob Dylan, Simon&Garfunkel :) Co do Madness - gość ma ksywę "suggs" (raczej wskazane jest rozumienie fonetyczne) i musiał sobie niezłe jaja robić w tym programie. Szkoda, że nie miałem okazji obejrzeć :(
  9. Dokładnie tak:) A ja jeszcze dodam, że warto posłuchać czasami the prodigy i np. chemical brothers też :) Zaraz dostanę bana od rozmówców :)
  10. Dokładnie tak:) A ja jeszcze dodam, że warto posłuchać czasami the prodigy i np. chemical brothers też :) Zaraz dostanę bana od rozmówców :)
  11. Jestem wiekim miłosnikiem The Beatles, ale nie za bardzo sie zgodzę :) Ad1. Techno dla mnie wiąże się z tzw. elektroniką. Za wcześnie jak na lata 60 chyba. Ad2. No może, chociaż ... Nie wiem dlaczego ten utwór, a nie np. You Really Got Me Kinksów? Ktoś już spominał w tym wątku o tym kawałku?
  12. Metal? - no ja tam już stawiam na Yarbirds i Animals. Ale techno? Hmm... Dam okazję Ci sie wykazać ! P.S. Który rocznik jesteś ?
  13. :))) Dałem się złapać;) BS&T - jasne:) Tyle, że to znowu USA. Jakoś nie czuję ich klimatu. Mimo wszystko wolę np. Madness :))) (to juz odskakuję do punk i ska) - kocham ich saksofony :)
  14. Chyba będę spamował ale wątek wart jest utrzymania :) Myślę, że chodzi o to, aby wskazywać młodym źródła. Ktoś pisze że podoba mu się np. Linkin Park? Nie wysyłać go do jasnej ....., tylko spokojnie polecić mu płytke np. Zeppów czy Sabbatów :) Sięgnie, posłucha i może coś tam w głowie zostanie :) Po drugie trzeba i chyba warto uświadamiać młodych, że ok. 80% produkcji popowej to powtórki, covery, sample. Kto z nas zna wiadomy przebój Madonny? Chyba już wszyscy (nie da się uciec od tego). A kto zna oryginał Abby? A kto w ogóle wie o istnieniu takiego? Inny przykład: mój znajomy ostatnio zachwyca się techno/trancem (przepraszam, ale za bardzo nie znam gatunki tej muzy). Poleciłem mu więc stare płyty Tangerine Dream. I przyznał rację, że chociaż technika nie była taka jak dzisiaj to faktycznie to co dzisiaj powstaje bazuje i powtarza te schematy. Kończąc chciałem tylko powiedzieć, żeby nie tworzyć jakiegoś elitarnego wątku o starym rocku, ale wskazywać fajne i wartościowe rzeczy ludziom, którzy chcieliby po takowe sięgnąć. Uff ;)
  15. Hej spokojnie;) mlodym nie ma co zadawać niesamowitych zagadek, ale spokojnie polecać płyty, dobre płyty. ELO - wiadomo:) Electric Light Orchestra - bardzo fajna kapelka, ale dla mnie to tak dla relaxu. I uznaje ja także dlatego, że płyta "TIME" jest jedyną płytą, na której (według mnie) każdy utwór jest przebojem! Jest to stary pop-rock w najlepszym wydaniu. Polecam wszystkim. GFR - chyba Grand Funk Railroad - powiem szczerze: mieszkam w kraju europejskim i bliżej mi do Europy niż USA, dlatego mniej cenię te amerykanskie blues, rock, folk klimaty. Nie mam zdania. Z tego powodu tez nie wypowiadam się o Grateful Dead ;) BS&T ??? chyba szwankuje mi pamięć