krzywan

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    100
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez krzywan

  1. krzywan

    Wspominki starszych graczy ;)

    Wszyscy zainteresowani grami z uwagą śledzą nowe premiery gier, rozwój grafiki, dzwięku, stosowanych technik. Ale każdy z nas ma w sercu taką gierkę, która pomimo niedostatków technicznych (patrząc z perspektywy dnia dzisiejszego), wykradła mu z życiorysu wiele godzin. Powspominajmy zatem - podzielcie się swoimi wrażeniam z gier, które wywarły na was największy wpływ. Niezależnie od platformy i wieku. Te, które uważacie za ponadczasowe. Co do mnie - to muszę chyba przyznać palmę pierwszeństwa grze "THE LAST NINJA" na commodore 64. Przechodziłem ją chyba kilkanaście razy, zafascynowany urokiem orientalnej muzyki i grafiki. A rozstaw kamieni przez które nalżało przeskoczyć strumyk pamiętam do dziś - chociaż kilka lat już minęło :) Podzielcie sie swoimi wspomnieniami.
  2. Kiedy ostatnio kupiłeś grę od Cenegi? Może kiedyś tak było, ale obecnie naprawdę polonizacja stoi na przyzwoitym poziomie - i bez przesady - CDP też zdarzają się wpadki. Poza tym, nie rozumiem co niektórzy chcą od innych dystrybutorów. Większa konkurencja = więcej tytułów, niższe ceny, lepsza obsługa klientów. Korzyści są chyba oczywiste.
  3. Ja wiem co będzie dalej: Rollercoaster Tycoon 3 z dodatkami. W Polsce jeszcze nikt nie wydał. A skoro jest NWN to znaczy, że ta gra z ATARI też będzie. Jestem pewien. No chyba żebym się mylił ;)
  4. Jak na N64 to trochę dziwny kształt ma ten cartridge, złącze jakby z boku ...
  5. Ehh, to może CDP by wydało pierwsze RON po jakiejś obniżonej cenie - nie pamiętam, czy był w ogóle polski dystrybutor tej gry?
  6. krzywan

    Samochodowy turniej i konkurs!

    Ech daleko :( A jaką trasą będzie wracała Soleila z Zabrza do Warszawy? :)))
  7. Ździebko starszy - 71 ;) A co do elektroniki to zachęcam. Jeśli lubisz psychodelię i takie "pejzarzyste" utwory to jesli będziesz miał okazję to polecam "phaedra" tangerine dream, ale ostrzegam: nie ma tam melodii. I to pokrewieństwo do techno jest bardzo odległe, także się nie zrażaj :)
  8. Nie chcę za bardzo wchodzic z Tobą w spór, bo i po co? Każdy ma swoje gusty i przekonania i fajne jest to, ze każdy jest inny :) Ale do rzeczy: szczerze mówiąc zabraklo mi argumentu na Helter Skelter, ale bym sobie musiał odświerzyć np. Animals i coś bym tam wynalazł :) Co do techno: jeśli miałeś okazję słyszeć Tangerine Dream: Phaedra, Rubicon, Ricochet to to jest cos co uznaję za początek techno/disco itp. czyli elektroniczny, "motoryczny", nawet można powiedzieć psychodeliczny rytm. I żałuję :(
  9. Przyznam Ci racje tylko dlatego, że lubię The Beatles ! Ja tez raczej nie dziele świata muzyki na kraje, ale coś mam takiego ze Stanami, że zaraz jakby wyczuwam ten "feeling". I jakos go nie lubię - z wyjątkami oczywiście np. Doors, Bob Dylan, Simon&Garfunkel :) Co do Madness - gość ma ksywę "suggs" (raczej wskazane jest rozumienie fonetyczne) i musiał sobie niezłe jaja robić w tym programie. Szkoda, że nie miałem okazji obejrzeć :(
  10. Dokładnie tak:) A ja jeszcze dodam, że warto posłuchać czasami the prodigy i np. chemical brothers też :) Zaraz dostanę bana od rozmówców :)
  11. Dokładnie tak:) A ja jeszcze dodam, że warto posłuchać czasami the prodigy i np. chemical brothers też :) Zaraz dostanę bana od rozmówców :)
  12. Jestem wiekim miłosnikiem The Beatles, ale nie za bardzo sie zgodzę :) Ad1. Techno dla mnie wiąże się z tzw. elektroniką. Za wcześnie jak na lata 60 chyba. Ad2. No może, chociaż ... Nie wiem dlaczego ten utwór, a nie np. You Really Got Me Kinksów? Ktoś już spominał w tym wątku o tym kawałku?
  13. Metal? - no ja tam już stawiam na Yarbirds i Animals. Ale techno? Hmm... Dam okazję Ci sie wykazać ! P.S. Który rocznik jesteś ?
  14. :))) Dałem się złapać;) BS&T - jasne:) Tyle, że to znowu USA. Jakoś nie czuję ich klimatu. Mimo wszystko wolę np. Madness :))) (to juz odskakuję do punk i ska) - kocham ich saksofony :)
  15. Chyba będę spamował ale wątek wart jest utrzymania :) Myślę, że chodzi o to, aby wskazywać młodym źródła. Ktoś pisze że podoba mu się np. Linkin Park? Nie wysyłać go do jasnej ....., tylko spokojnie polecić mu płytke np. Zeppów czy Sabbatów :) Sięgnie, posłucha i może coś tam w głowie zostanie :) Po drugie trzeba i chyba warto uświadamiać młodych, że ok. 80% produkcji popowej to powtórki, covery, sample. Kto z nas zna wiadomy przebój Madonny? Chyba już wszyscy (nie da się uciec od tego). A kto zna oryginał Abby? A kto w ogóle wie o istnieniu takiego? Inny przykład: mój znajomy ostatnio zachwyca się techno/trancem (przepraszam, ale za bardzo nie znam gatunki tej muzy). Poleciłem mu więc stare płyty Tangerine Dream. I przyznał rację, że chociaż technika nie była taka jak dzisiaj to faktycznie to co dzisiaj powstaje bazuje i powtarza te schematy. Kończąc chciałem tylko powiedzieć, żeby nie tworzyć jakiegoś elitarnego wątku o starym rocku, ale wskazywać fajne i wartościowe rzeczy ludziom, którzy chcieliby po takowe sięgnąć. Uff ;)
  16. Hej spokojnie;) mlodym nie ma co zadawać niesamowitych zagadek, ale spokojnie polecać płyty, dobre płyty. ELO - wiadomo:) Electric Light Orchestra - bardzo fajna kapelka, ale dla mnie to tak dla relaxu. I uznaje ja także dlatego, że płyta "TIME" jest jedyną płytą, na której (według mnie) każdy utwór jest przebojem! Jest to stary pop-rock w najlepszym wydaniu. Polecam wszystkim. GFR - chyba Grand Funk Railroad - powiem szczerze: mieszkam w kraju europejskim i bliżej mi do Europy niż USA, dlatego mniej cenię te amerykanskie blues, rock, folk klimaty. Nie mam zdania. Z tego powodu tez nie wypowiadam się o Grateful Dead ;) BS&T ??? chyba szwankuje mi pamięć
  17. A ja bym proponował pisać tutaj o muzie dobrej, wywodzącej się ze starego rocka ale niekoniecznie tylko o starym rocku. W tym świetle metal, a przynajmniej jego "tradycyjna" stylistyka może być. Ostanio ktoś tu pisał o dream theatre - dla mojej żony to czysty metal ;) Ale chciałem o czymś innym, chcociaż nie o starym - co sądzicie o nowej płycie Gilmoura? Ja przyznam mam mieszane uczucia: zachwyciłem się oczywiście pięknym brzmieniem gitary i naprawdę klimatycznymi solówkami. Gilmour nie jest może mistrzem jeśli chodzi o wokal, ale trzyma swój tradycyjny poziom (nie wiadomo wprawdzie ile z tego zrobiła obróbka studyjna). Co mi nie podeszło: dla mnie nie ma tu jakichś powalających kompozycji, nie mam takiego numeru który "chodziłby za mną". Takie mam wrażenie.
  18. krzywan

    Zmiana e-maila na koncie

    Chyba nie - tylko mail, haslo i dane adresowe. Dla zmainy nicka trzeba założyc nowy profil.
  19. krzywan

    Zmiana e-maila na koncie

    >> Napisałem, wysłałem, dziekuję. You are my last hope ;)
  20. krzywan

    Zmiana e-maila na koncie

    Czy mogę prosić Cię o przesłanie tego maila jeszcze raz na adres krzywanATvp.pl lub krzywanATgmail.com? Cos nie dotarło, nie mogę znaleźć.
  21. krzywan

    Zmiana e-maila na koncie

    Aj przepraszam - pisałem na zamowieniaATcdprojekt.com i z tego dostałem odpowiedź. Pisalem też na inne ale bez skutku.
  22. krzywan

    Zmiana e-maila na koncie

    Pisałem już na ten adres niejeden raz i niestety nie znalazłem rozwiązania problemu zmiany konta. Dzisiaj dostałem ostatniego maila w tej sprawie. Mój adres to krzywanATvp.pl - prosze sprawdzić, pozdrawiam.
  23. krzywan

    Zmiana e-maila na koncie

    Ja swojego problemu nie rozwiązałem, ponieważ nie posiadam już kluczy do zarejestrowanych gier:( Swoją drogą uważam, że potwierdzanie maila na koncie jest ok, ale robienie tego na "stary" adres mailowy który zmieniamy to już jest bzdura i to z dwóch powodów co najmniej: 1. Co będzie jeżeli jakiś portal, na którym mają adresy mailowe użytkownicy nagle padnie? Nikt już sobie nie potwierdzi zmiany maila na nowy ? - bez sensu. 2. O ile sie nie myle niektóre portale przydzielają po jakimś czasie zlikwidowane adresy mailowe z powrotem do użytku - czyli możliwa jest sytuacja, że ktoś kiedyś załozy sobie maila i będzie odbierał moją korespodencję z gram.pl :) Korzystałem już z różnych sklepów internetowych, ale gram.pl jest pierwszym w ktorym wymaga sie potwierdzenia zmiany maila na "likwidowanym" adresie, a nie na nowym. Także ja nadal loguje się przez stary mail - mimo, że byłem gotów zrezygnować z listy zarejestrowanych gier i zgromadzonych wpln. Tutaj się na CDP srodze zawiodłem.
  24. O ile się nie mylę to na płycie pod tym samym tytułem
  25. Muszę gdzieś w takim razie sobie zdobyc ten koncert - ja pisałem o pierwotnym concerto z 1969r. bodajże. Rocznicowego nie znam.