-
Zawartość
1303 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Lucek
-
Chodzi o to że okręt liniowy nie jest wrogo nastawiony, sam nie zacznie strzelać ani cię ścigać. Żeby go mieć trzeba go zaatakować własnym okrętem. Bitwa i zdobywanie odbywa się tak samo jak każda inna bitwa.
-
A nie lepiej włączyć przyspieszone szkolenie załogi? Wtedy nie marnujesz złota , czyli prawdziwych pieniędzy, a pojazd premium jest wykorzystany jak należy ponieważ szkoli się na nim załoga. Ostatnio jest tyle eventów z dodatkową kasą że wykorzystywanie pojazdów premium do zarabiania kredytów staje się lekkim nieporozumieniem. Ja od mniej więcej września jestem ciągle kilkanaście baniek na plusie i to mimo szastania kasą na zakup nowych czołgów, wyposażenia, i czasem złotych pestek.
-
Miał VK ... D, sam lepiej nadawał się do spotowania. Bitwa to była obrona bazy na pustyni. Podczas ataku czasem zabawiam się w spotowanie, ale w obronie wyrywanie się naprzód Hellcatem to moim zdaniem słaby pomysł na rozegranie bitwy. Ja to wiem , i miałem szansę naklepać sporo expa, gdyby nie idiota który mi to uniemożliwił. Na celowniku było kilka czołgów. Ale Hellcatem wali się z ukrycia, bo jeden strzał i do widzenia.
-
Muszę się pożalić bo mimo 10000 bitew pierwszy raz mnie to spotkało. Spokojnie sobie campiłem Hellcatem, a raczej usiłowałem, bo z 8 tierem wiele do powiedzenia ten czołg nie ma. A jakiś matoł wypchnął mnie z pozycji. Trudno. Wyjechałem z dołka , stanąłem w innym miejscu gdzie też miałem nie najgorszą pozycję. A ten głupek pojechał za mną i znowu mnie wypchnął zza wzniesienia, prosto pod lufę T34. A potem idiota schował się i nic nie zrobił do końca bitwy. Ja bym jeszcze zrozumiał żeby to był TDek 8 tieru z porządnym pieprznięciem , który lepiej by wykorzystał to miejsce do siania spustoszenia. Ale to był gościu który jakby za cel postawił sobie że zepsuje bitwę i to konkretnie mi.
-
Kiedy widzę w tytule porażkę z ortografią, to raczej reszta do zwycięstwa nie będzie w stanie zmotywować :P
-
Nasze najpiękniejsze screeny z gier - podzielmy się z innymi
Lucek odpisał Myszasty na temat w Na każdy temat
Anno 2070 1. Centrum wypoczynkowe ekosów 2. Widok na jedną z wysp 3. Akcja ratownicza na platformie -
Naprawdę czyli jak bardzo? Bo ja w czołgu z wentylacją , po samym dodaniu braterstwa broni zauważyłem poprawę która w zasadzie stawia pod znakiem zapytania sens wybierania tego perka, mianowicie czas przeładowania przyspieszył o jakiś 1%. Reszty : prędkości, szybkości obrotu i celowania nie sprawdzałem, ale to też chyba jest niezauważalne.
-
Ja specjalnie dla samej przyjemności rozwalania czołgów wyższego poziomu zostawiłem sobie Matildę. Fajny widok kiedy szarżujący na mnie Panzer IV albo coś podobnego ginie zanim zdąży oddać strzał. Małe obrażenia, ale ponad 30 strzałów na minutę, przeładowanie 1,81 sek, penetracja 125. Można nawet wdać się w prymitywną wymianę ciosów na otwartym terenie, tylko KV1 ma szanse, bo czasem dinguje.
-
A pomyślałeś że mniej więcej równie często banda wesołych ćwoków jest w drużynie przeciwnej? Albo że mechanika gry robi psikusy wszystkim graczom?
-
>W dupie mam takie Nie rozumiem dlaczego narzekasz. Przecież TOG ma systemowo zapewnione łaskawe losowania: nigdy nim nie trafisz na 8 tier, a dopiero wtedy byłbyś głęboko w d... , jak czasem mają zwykłe czołgi 6 tieru
-
Bardzo śmieszne. Jak tutaj jest wątek o Wot, to szukam odpowiedzi w nadzieji że ktoś zamiast błaznować mi tej odpowiedzi udzieli.
-
Ostatnio dostałem po bitwie jakieś 15% dodatkowych kredytów i jakieś 40% więcej doświadzczenia za "bohaterski opór". Może mi ktoś wytłumaczyć o co chodzi? Bitwa była raczej, słaba i przegrana.
-
Ja zasięgnąłem języka, w tym wątku i od poczatku wykrzystywałem go jak należy :P Odniosłem tylko wrażenie po paru ostanich bitwach że żarówa się zepsuła ARL44 to zarąbiste działo, przyczepione do wielkiego i powolnego kloca, którego łatwo trafić. Na pierwszej linni spisuje się marnie. Bardzo rzadko dinguje.
-
Może mi ktoś wytłumaczyć dziwne zjawisko: jakiś czas temu dowócnio mojego hellcata dostał perka "żarówę", wszystko było fajnie, wiele razy uratowało mi to tyłek. Tylko że ostatnio zdarza mi się często że najpierw dostaję śmietelny strzał, a później dostaję ostrzeżenie że zostałem wykryty, jakby trochę poniewczasie .
-
Jeśli dobrze pamiętam to Virgila
-
Ten filmik częściowo wyjaśnia dlaczego czasem wygrywamy z miażdzącą przewagą , albo nas niemiłosiernie gromią. No bo skoro liczy się tylko rodzaj pojazdu, a nie umiejętności gracza i załogi, ani wyposażenie główne i dodatkowe, to oczywiste że druzyny są zrównoważone tylko pozornie.
-
A czy to nie jest czasem płynna wartość , zależna od wyników reszty graczy?
-
M6 z tym lepszym działem jest całkiem wporzo. Można się naciąć jeśli się go zlekceważy, zwłaszcza że wygląda tak samo jak T1.
-
Nawet jeśli przyjmiesz 600 exp jako średnie to i tak będzie to prawie 6 h dziennie , codziennie przez cały miesiąc. A na osłodę cytat z warunków eventu: Tylko bitwy losowe. Musicie znaleźć się w czołowej dziesiątce swojej drużyny pod kątem zdobytych punktów doświadczenia. Tylko bazowe PD będą uwzględniane podczas obliczania miejsca w drużynie (nie liczy się bonusów przyznanych za pierwsze zwycięstwo lub związanych z kontem premium itp.). Czyli nie liczą się wpadki typu zgon na początku bitwy, lub coś podobnego. I nie mów że przez miesiąc nie przydarzy się ani razu, albo że zawsze wygrywasz pierwszą bitwę dnia z zarąbistym wynikiem. A mnożnik x3 albo x5 nie zdarza się często. Zresztą od jutra można próbować i każdy oceni czy ma szansę i odpowiednią ilość czasu.
-
400 średniego expa jest z noobmetera , od gracza GeneralofPanzerTroops który ma najwyższy współczynnik zwycięstw, a efficiency rating określone słowem unikat. Wiem że są tacy którzy mają większą średnią. Ale średnie doświadczenie w dużej mierze zależy o poziomu pojazdów. Myślę że dla 6 tieru 400 jest wartością całkiem trafną, biorąc po uwagę że mniej więcej połowę bitew się przegrywa.
-
Wystarczy policzyć. Powiedzmy średnio 400 exp za bitwę - wiem że mało ale przecież nie zawsze się wygrywa, czyli ok 1700 bitew w ciągu miesiąca, czyli około 60 dziennie. A żeby wyszło te 400 exp to trzeba jednak coś zrobić czyli z jakieś 8 minut na bitwę, czyli 8h dziennie , dzień w dzień przez miesiąc tylko 6 tierem. A przecież będą święta, Sylwester, dla niektórych ferie albo urlopy... Gra nie warta świeczki, skórka niewarta wyprawki etc etc . Pewnie są mutanci którzy potrafią to zrobić dwa razy szybciej , ale to i tak jest kupa czasu zmarnowanego na żmudne zbieranie punktów.
-
Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]
Lucek odpisał HumanGhost na temat w Na każdy temat
Apollo 13 to przecież film oparty na faktach. Też mi się podobał ale trochę brakuje w nim fantastyki. -
Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]
Lucek odpisał HumanGhost na temat w Na każdy temat
Ktoś widział może film "Gra Endera"? Ciekawy jestem opinii , zwłaszcza tych którzy czytali wcześniej książkę. -
Zdarzało się już że ktoś tonął, ktoś zastrzelił swojego, ale coś takiego: trzech matołów powpychało się do wody widziałem pierwszy raz.
-
Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]
Lucek odpisał HumanGhost na temat w Na każdy temat
Skoro odrzucamy Star Wars z powodu mocy, która nie jest najważniejsza w tym filmie, to powinniśmy również zrezygnować z wszelkich filmów w których występują tego typu zdolności jak np. "Raport mniejszości" albo "Mroczne miasto", czy nawet "Pamięć absolutna" (bo jest tam telepata).