Astmol

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    2956
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Astmol

  1. Astmol

    Czy ktoś jeszcze słucha Metalu?

    No siema. W maju tegoż roku wydaliśmy sobie nową płytę - "I am Providence", którą polecam sobie ściągnąć za darmochę w wersji cyfrowej. Recenzja między innymi w bieżącym Metal Hammerze (Demon miesiąca lel). Gatunkowo to coś w stylistyce post-metal/sludge/experimental. profil fejsbukowy https://www.facebook.com/Coffinfishband?fref=ts link do pobrania płyty https://coffinfish.bandcamp.com/ - ustawiacie 0 kasy i siup. Da się też kupić płytkę w wersji fizycznej http://www.coffinfish.8merch.com/services/store
  2. Crusader to powinien być łysy, poorany bliznami fanatyk religijny, prący na przód w słusznej furii dewastując piekielne zastępy miażdżącymi razami tępym narzędziem a nie zakonnica :D
  3. Fakt, że z crusadera zrobili babę jest dla mnie nie do przejścia :D Ale Leoric wygląda obiecująco , podobnie jak nowa mapa.
  4. Astmol

    Diablo III - temat ogólny

    Moim - MOIM zdaniem nie ma sensu tej gry kupować w ogóle :)
  5. Astmol

    Zdjęcia forumowiczów

    Astmol Poznań, bdb koncert
  6. Heh, no jak widać różnym ludziom pasują różne rzeczy. Hots na pewno będzie miał swoich zwolenników, ja wrócę do niego ponownie pewnie za jakiś rok jak będzie troche więcej postaci i może pozmienia się kilka rzeczy , które mnie drażnią.
  7. Gram w Lola chyba już od 6ciu lat, nie jestem jakimś hardkorowym fanbojem ale w porównaniu Hots wypada blado. Starcia są jakieś takie miałkie, zupełnie pozbawione emocji, gra się po prostu nudzi. Fajny system daily questów, spoko,że można za darmo odblokować skiny. Ale już granie np takim supportem czy specjalistą to przynajmniej dla mnie kaźń i droga przez mękę, tak bardzo nudne są to klasy, nie dające zupełnie żadnej satysfakcji z gry. Dodajmy do tego ceny postaci z kosmosu (jeżeli chcemy płacić gotówką, blisko 40zł za postać, kamaaan), notoryczne lagi i wychodzi przeciętniak 5/10, w którego na razie przynajmniej nie ma sensu inwestować czasu. Blizzard się kończy powiadam wam.
  8. Astmol

    Hatred - recenzja

    Czekałem na tą grę bardzo, niestety gniot, znudziłem się w połowie pierwszej misji.
  9. Astmol

    Zdjęcia forumowiczów

    Astmol Badum tss!
  10. Siemanko :) Zauwazylem, ze nikt jeszcze na tym forum nie zalozyl tematu o swietnej zabawie, jaka jest ASG. Dla "nie czajacych bazy" tlumacze- ASG to cos a''la popularny paintball, z tym, ze guny sa replikami prawdziwej broni, nie zas kosmicznymi zestawami rur i baniakow. Czy ktos bawi sie w ten sport? Ja uprawiam go od ok 10 lat, ale dopiero teraz bylo mnie stac na zakup w miare porzadnego sprzetu (cudna replika h&k mp5), wiec od tego roku zaczynam prawdziwa jazde :). Zapraszam do dyskusji fanow, lub ludzi zainteresowanych, lecz pozbawionych doswiadczen praktycznych.
  11. Jak lubię Carmageddon tak to wygląda słabo strasznie.
  12. Zastanawiam się ,czy będą wprowadzać postacie np z Diablo2. Przecież takiego nekromantę to bym łykał jak pelikan cegłę. Czekam również na crusadera i .. Deckarda Caina :D
  13. Astmol

    Wasze rysunki oraz ich oceny

    Wróciłem na chwilę do koszulek. Bo lubię http://www.designbyhumans.com/shop/Astmol/
  14. To ja ten, pochwalę się swoimi nowymi dizajnami :D Astmol Można je sobie nawet kupić http://www.designbyhumans.com/shop/Astmol/
  15. No, jest to kuriozalna postać, w tym momencie widzę ją w każdej niemal grze. W pierwszej, grając Vallą zabijałem go co 10 sekund. Nie widzialem do tej pory, żeby ktoś w ogóle ogarniał co nią robić. I jeszcze kosztuje 10k XD
  16. Ok nabyłem Stichesa, pograłem nim na razie ze 4 gry i muszę powiedzieć, że strasznie mi siedzi ta postać. To jakby połączenie Mundo, Singeda i Blitzcranka z Lola :D. Zdecydowanie W jest w tym momencie przegięte, z opcją stuna całego teamu, epicki grab, do tego heale... pełen wypas, wyczuwam nerfy mocno.
  17. To pewnie na pierwszy ogień łyknę grubasa :). Dobry haczyk nie jest zły.
  18. Hej ho, w końcu odało mi się dostać zaproszenie do bety i coś sobie pocisnąłem w weekend. Całkiem fajna gierka, po LoLu nawet miłe odświeżenie. Zacząłem od Raynora, którego chcę sobie na początek wymasterować i odblokować wszystkie rzeczy. Ustukałem też pierwsze 7k kredytków i zastanawiam się nad kolejną postacią. Kogo polecacie? W LoLa zazwyczaj gram dpsem i chciałbym się koncentrować tutaj też na wklejaniu obrażeń wrogom. Intryguje mnie Arthas, bo lubię go jako postać. Fajnie się nim gra? A jak nie to kogo polecacie?
  19. Astmol

    CD-ACTION

    Zwłaszcza, że merytorycznie też nie jest to nic nowego, w pierwszego Postala zagrywałem się już w szkole podstawowej i jakoś żyję, pracuję, a nawet udało mi się nikogo nie zamordować.
  20. Astmol

    CD-ACTION

    Bardzo zacny projekt okładki. Bardzo mnie też cieszy podejście do Hatred, fajnie ,że nie poszliście w ślad krzykaczy i opisujecie tytuł z odpowiednim dystansem.
  21. Ludziom, którzy lubią Talizman ale irytuje ich nadmierna losowość, bardzo polecam Relic. Jest to w skrócie gra oparta na mechanice Talizmanu, osadzona w świecie Warhammera 40 000, z wieloma poprawionymi elementami. Mamy więc bardziej przemyślane levelowanie postaci (trofea wymieniamy już nie na konkretne statystyki a na level up, który ma jasno określone nagrody - max 12 leveli), redukcje losowosci poprzez karty "czarów" (tutaj mocy), którymi można także zastępować rzuty koścmi oraz system misji, które otrzymujemy już na samym początku gry i wymieniamy na Relikwie (tutejsze Talizmany, które jednak nie są tylko kluczem do wewnętrznej krainy ale także najpotężniejszymi artefaktami w grze). Muszę powiedzieć, że gra była bardzo przyjemnym odświeżeniem tematu po talizmanie, który juz wyszedł mi bokiem i nawet podstawka dostarcza bdb wrażeń i długo się nie nudzi. Jakoś niedługo ma się w Polsce pojawić pierwszy dodatek, który wprowadzi postacie negatywne, z własną mechaniką i celami. Pozdrawiam i polecam.
  22. Landy to spory ból jeżeli chodzi o MtG, jednak mimo wszystko jeżeli miałbym wybierać (grałem w obie) to wybrałbym Magica,bo po prostu jego zasady bardziej mi odpowiadają. W zasadzie obie gry są do siebie dość podobne, bo WoW bardzo wzorował się na Magicu. Do znaczących różnic można zaliczyć np combat phase, w MtG jest jeden, w którym wybierasz czym atakujesz i atakujesz jednocześnie, następnie przeciwnik wybiera blokerów, w Wowie za to możesz atakować wszystkim po kolei i sam wybierasz cele swojego ataku. Nie ma jakichś rzeczy, które mogą sprawić ,że jedna z nich jest super lepsza od drugiej, bo obie są bardzo udane i często ludzie grają i w to i w to. Ja lubię MtG z sentymentu, grałem od 4 edycji :D
  23. No fakt, troche finezji by sie przydalo, bo w sumie jest to po prostu wulgarne a malo smieszne.
  24. Pochwalę się, że znam typów z WPK osobiście i trochę wiem jak to przebiega u nich. W sensie, wulgaryzmów, chamstwa i ogólnie łamania wszelkich zasad przyzwoitości jest tam masa ale głównie śmiechy są z epicko skonstruowanych porównań. A to podobno jest najtrudniejsze, jak twierdzą "ile razy można napisać zabawnie o tym że smażę cebulę?"
  25. No, to zycze powodzenia ;) z grami bedzie troche trudniej, bo to bardziej niszowy temat, wpk chyba drugiego dnia po zalozeniu mieli 20k lajków. Nie wiem ,czy nie lepszy do takiej koncepcji bylby vlog