minimysz

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    4366
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez minimysz


  1. Dnia 24.11.2005 o 14:59, KrzysztofMarek napisał:

    Sprytnie, sprytnie. Niby mała minimysz, a już wprowadzać chce swoje porządki. A zaraz kota przyniosę i to nie takiego małego
    z podwórka, tylko tygrysa z ZOO, ty Wielka Zamaskowana Szowinistko Damska! Uspokój mi się zaraz! Jeszcze dwie tygrysice
    przyprowadzę, jak by Ci się biednego Tygrysa udało otumanić!

    Jakie tam porządki... Nic do picia znaleźć nie można :( Zwierzątka sobie imprezę użądziły chyba.
    A tygrysy są fajne.


  2. Zimno. Dobrze by coś zjeść ciepłego. Co my tu mamy? Frytki, kiełbasa pieczona, ryba smażona (panierowana), majonez, musztarda... Chyba starczy...
    Czy ten smok, który chrapie tam w korytarzu miał pilnować wina, czy je wypić? Pełno tam pustych beczek i butelek. W jednej beczce nawet znalazłam te uskrzydlone myszy, co miały niby kogoś straszyć. No fakt, takiego śpiewu pijanych zwierzątek to się można wystraszyć jednak... Zanim się zajrzy do beczki, oczywiście.


  3. Witam Panów (bo chyba Pań w tym temacie do tej pory nie było)
    Słuchane zespoły (kolejność chwilami przypadkowa, lista raczej wybrakowana): Iron Maiden, Judas Priest, Mercyful Fate, King Diamond, Nile (In Their Darkened Shrines, Catacombs Of Nephren-Ka), Metallica (tylko do czarnej), KAT, Closterkeller, Venom, Death, Alice in Chains, Viovod, Morbid Angel... Trochę tego jeszcze by było. Od razu zaznaczam, że znawczynią nie jestem - słucham tego, co mi się podoba i tyle.
    Zupełnie nie rozumiem, dlaczego niby metal miałby być szkodliwy dla dzieci. Mój młody zaczął słuchać jeszcze przed urodzeniem i jakoś ujemnych skutków tego nie widzę (poza tym, że ulubiona płyta puszczana w kółko przez tydzień może obrzydnąć na długie miesiące).