ksenus

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    259
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez ksenus

  1. ksenus

    The Elder Scrolls IV: Oblivion

    > to jest odpowiedź na posta dodanego przez flymar A dostępna jest od 24-go. Ja do ręki dostałem ją 27-go.
  2. ksenus

    The Elder Scrolls IV: Oblivion

    O z tym Empikiem to Ci się nie uda. Wersja kolekcjonerska nie jest raczej dostępna w normalnych sklepach. Ale możesz ją zamówić w sklepie Cenegi. Wersja normalna będzie w sklepach ale za jakiś czas.
  3. ksenus

    The Elder Scrolls IV: Oblivion

    Może rzeczywiście niedoszacowanie. No to pewnie lipiec. Ja w każdym bądź razie nie czekam. Nawet nie wiem czy będę instalował patch polonizujący jak wyjdzie. Ze spolonizowanych to tylko na Gothic 3 czekam.
  4. ksenus

    The Elder Scrolls IV: Oblivion

    Aleś się chłopie obudził ;-) Zależy czy pytasz o wersję ang. kolekcjonerską (może jeszcze dostępna), angielską normalną (będzie niedługo), polska (pewnie w maju).
  5. ksenus

    The Elder Scrolls IV: Oblivion

    Mimo wszystkich mankamentów gra się świetnie jak do tej pory. Zwłaszcza od wczoraj kiedy mój jak na razie 26 lvl mag Breton znalazł pierścień dający 50% odporności na magię. A że sam posiada 50% wrodzonej to razem jest jej 100%. Teraz żaden mag, licz, duch czy inne magiczne coś nie jest w stanie mu zaszkodzić. Najbardziej wkurzające są efekty czarów obniżających współczynniki ale teraz to już nie problem. Swietnie załatwili sprawę zaklinania przedmiotów. Ołtarze do zaklinania są niezłe ale nie wiem czemu nie mogę wybrać czaru regeneracji zdrowia (nie ma go na liście). Czar posiadam, duży kamień duszy z liczem albo dreadmorą no i przedmiot. Może czegoś brakuje. Przydałoby się jak nic. Na razie zakląłem szklaną zbroję (bez napierśnika, bo jako mag otrzymuje się świetne szaty) na zwiększenie współczynnika siły oraz zrobiłem sobie amulet zwierzęcia jucznego. Dzięki temu mogę przynajmniej wynosić z ruin i wrót obliviona dużą ilość fantów (np.: dwie pełne zbroje deadryczne i 2-3 miecze). Awansowanie dla maga bez nauczycieli jest proste. Podobnie jak w Morro wystarczy n razy rzucić jakiś łatwy czar z danej szkoły i już umiejętność skacze. Co jakiś czas warto podnieść level ale nie warto od razu kilku, zwłaszcza jak przekroczy się 100 w Inteligencji i Sile Woli. Wtedy lepiej popracować nad innymi umiejętnościami a te magiczne podnosić sporadycznie, bo dzięki temu dodstaje się bonusy do współczynników. Z pewnością dla mojego maga level 46 jak wynika z obliczeń będzie maksymalny. Ciekawe czy będzie jakaś możliwość awansowania powyżej, czy na 46 się skończy. Jeszcze mnóstwo questów (a wydawało mi się z początku, że jest ich niewiele ;-) ). Świat może wydaje się mały ale jest tak na prawdę bardzo duży.
  6. ksenus

    The Elder Scrolls IV: Oblivion

    Trzeba było zamówić w Cenega. Przecież napisali, że są wyłącznym dystrybutorem a w takim wypadku Ultima musi się starać sama ściągać z zagraicy. Nie chcę cię martwić ale limitowana edycja (jak sama nazwa wskazuje) już się powoli kończy we wszystkich sklepach na świecie. Za granicą niektórzy mają już problem z dostaniem. Może są na końcu kolejki tych co jeszcze dostaną jak tak to dostaniesz i Ty a jak nie to trudno się mówi. Ja mam ją od poniedziałku. Septim jest dość ładny, ale ta książeczka z co wygląda na imitację skóry ma miękką okładkę w kolorze skóry ale nie jest nawet jej imitacją. Mapa jest dość jednolita znacznie gorsza niż ta co była dodawana do Morrowinda. Książeczka do gry jest ładna i kolorowa. Opakowanie takie sobie. Drugiej płyty jeszcze nie przeglądałem, bo ciężko się oderwać od gry i tak nie mam zbyt wiele czasu na granie (praca) ale weekend za pasem, więc będzie maraton.
  7. ksenus

    The Elder Scrolls IV: Oblivion

    Może śpij w dzień w jakiejś gildii, gdzie jest pełno innych osób.
  8. ksenus

    CDPROJEKT kontra CENEGA

    Nie ukrywam, że na 8 gier, które zdążyłem kupić w tym roku 6 była z Cenegi a 2 z CDP. W poprzednich latach proporcja CDP/Cenega była odwrotna. Oczywiście jestem zadowolony tylko z trzech zakupów z Cenegi: Obliviona, Civ IV, GTA-VC. Reszta mnie rozczarowała. W tym roku o ile wyjdą z CDP kupię Gothic 3 i SpellForce 2. Gdybym wiedział o polonizacji Fable zanim kupiłem angielską wersję za niemal 2 razy tyle co PL to bym zaczekał (i byłoby 3/6 a nie 2/6). Co do pozostałych zakupów: Knights of the Temple II i Gods okazały się totalnym chłamem. DSII i Empire Earth II nudne i schematyczne. Kameleona jeszcze nie zdążyłem obejrzeć do dziś, więc zostawiam go bez komentarza. Do póki nie skończę Obliviona i to pewnie ze 2 razy w nic innego nie będę grał. Jedyna gra która byłaby w stanie mnie od niego oderwać to Gothic 3 ale na tego przyjdzie jeszcze sporo czekać.
  9. ksenus

    The Elder Scrolls IV: Oblivion

    >w kazdej gildii magow dostaje sie jednego questa (czyli tzw. ''rekomendacje''), dopiero jak zrobisz je wszystkie, >uzyskujesz dostep do arcane university w imperial city - tam dalej jest kontynuacja questow dla magow... Mam nadzieję, że wtedy będzie ich więcej. Przydałyby mi się czary chwytania duszy i przywołania czegoś większego ale na razie nie znalazłem. Może w pozostałych gildiach będą a jak nie to na uniwersytecie. Na razie 3 krótkie wieczory (brak czasu, w końcu praca) więc zrobiłem tylko 5 leveli. To akurat zauważyłem, zwłaszcza jak osłaniałem się tarczą a ktoś w nią uderzał ciężkim młotem.
  10. ksenus

    The Elder Scrolls IV: Oblivion

    Im dłużej gram tym większy czuję niedosyt. Nie wiem albo ja mam innego Obliviona, niż ten o którym mówili twórcy albo po prostu przesadzali i wyolbżymiali swoje "przełomowe" osiągnięcia. 1. Oczywiście postacie zatrzymują się i rozmowaiają ale mówią zazwyczaj o tym samym, w kółko. 2. Dialogi ubogie. 3. Byłem wczoraj w Brumie i dołączyłem się do Gildii Magów. Dostałem quest aby znaleźć jakiegoś Javira, banalnie proste no i to wszystkie questy od tej gildii. Zastanawiam się czy tylko na tym etapie dostaje się jedno zadanie czy wogóle to wszystko co od gildii w Brumie dostanę. Chciałem tam czegoś się nauczyć, kupić fajne zaklęcia ale tylko jakaś Alchemiczka coś tam miała. 4. Byłem w kilku sklepach miasta Imperialnego i Brumy ale to jakaś bieda to co oni tam mają. W morrku w Balmorze można było nakupić zwojów i czarów a tu kilka na krzyż znalazłem. Nie wiem może w innych miastach mają więcej. 5. Wszyscy kupcy albo mają nieskończoną ilość pieniędzy a istniejące ograniczenie dotyczy pojedynczej transakcji albo to bug. Gościu ma 50 septimów podchodzę do niego i sprzedaję mu 10 razy po 3 mikstury o wartości 17, czyli zapłacił mi 17*3*10 = 510. Po transakcji ma nadal 50. I tak jest ze wszystkimi kupcami a handlowałem z ok. 20-stoma. 6. Bohater biegnąc powinien się chyba męczyć. Mój cały czas biega i pasek zmęczenia nawet nie drgnie. Nie noszę zbroi tylko białą togę maga ale to dziwne. 7. Prowadzenie za rączne w questach sprawia, że zmniejsza się satysfakcja. 8. Jeszcze nie odkryłem więcej niż 1% mapy ale zastanawiam się czy te 6 miast to wszystkie większe miasta w grze czy też pojawią się jakieś nieodkryte. Troche małe te miasta. Bruma to wioska. A miasto imperialne wcale nie jest większe niż Vivec. 9. Byłem w kopalni i walczyłem z bezmyślnymi goblinami. Gdzie się podziała przebiegłość przeciwników ? Nie wiem. 10. Obserwowałem ludzi i system RI. Nie widzę większych zmian. Podobnie jak w Morro. Pilnowałem parę osób i stały w miejscu przez kilka godzin, niektóre spacerowały ale w Morku też się niektóre "przechadzały". 11. Pewne elementy fizyki są przesadzone. Biorę jabłko ze stołu a wszystkie miski i dzbanki w pobliżu podskakują. Ale niezdara no... 12. Skadzące na pół metra w zwyż szczury ? Co to za szczury ? Jakieś zmutowane. 13. Levelowanie jest źle zbalansowane. 14. Odniosłem głupie wrażenie, że ten świat jest jednak mniejszy od Morro. Nie no mam nadzieję, że w miarę rozwoju akcji będzie lepiej, bo po trzech wieczorach mój początkowy "zachwyt" zaczyna się powoli rozwiewać. Jest jeszcze za wcześnie na jakąkolwiek rozsądną opinię ale pojawiają się dość niebezpieczne przesłanki, które zaprzeczają tym wspaniałym zapowiedziom o "rewolucji". Grafika owszem ładna zwłaszcza świat na zewnątrz (mam włączony HDR i średnie detale) ale już jaskinie są dość przeciętne i monotonne.
  11. ksenus

    The Elder Scrolls IV: Oblivion

    Na stronie: http://xbox.boomtown.net/en_uk/articles/art.view.php?id=10945 Zamieszczono relację z gry. Co jest niepokojące to info, że wraz ze wzrostem poziomu gracza poziom całego świata (a nie tylko tych elementów związanych z bieżącym questem) rośnie. Oznacza to tyle, że postać nie doświadczona w walce ma takie same szanse na pokonanie wroga (niektórzy twierdzą, że większe w co nie wierzę) co postać mająca bardzo wysoki level. Podejrzewam, że granie na max. trudności z tym levelującym światem może okazać się nierealne.
  12. ksenus

    The Elder Scrolls IV: Oblivion

    >Troszke zawiodłem sie z poziomem trudnosci, jedynie na samym A suwak trudności masz pewnie w Normal. Spróbuj 2 kreski dalej na maksie. I zmierz się z kimś w zamkniętym pomieszczeniu, gdzie nie ma pola do uników.
  13. ksenus

    The Elder Scrolls IV: Oblivion

    Są zwolennicy konsol i są ich przeciwnicy. Ja z PC tami jestem od 14 lat i nie zamierzam przesiadać się na konsolę, bo nie ma to sensu. Trzeba dać za konsolę tyle co za upgrade PC aby pograć. Konsola po 3-4 latach jest tak samo do tyłu konfiguracyjnie jak PC ale na nim można robić jeszcze wiele innych rzeczy (pisać programy, tworzyć dokumenty, zajmować się obróbką grafiki i dźwięki, komponować). Po drugie są gry na PC, których na konsole nie znajdziesz np.: Gothic. >zreszta, oblivion to bardzo srednia gra. w ogole nie umywa sie Tu się nie zgodzę. Ale dyskusja z cyklu co jest lepsze rower czy wrotki nie mają sensu. Są tu ludzie, którzy Obliviona będą wychwalać pod niebiosa i są tacy, co będą marudzić. Fable mi się bardzo podobała i bardzo mi się podoba Oblivion. Co do umywania to byłbym ostrożny. To wie różne gry i każda ma zalety i wady. Fable jest bardzo krótka, grafika wcale nie jest powalająca (słabsza od Obliviona). Walka w Fable jest bardzo wygodna, to fakt ale w Oblivion też. Ilość itemów, questów i NPC, wielkość świata w Oblivion jest 100 razy większa. Co tu mówić o umywaniu.
  14. ksenus

    The Elder Scrolls IV: Oblivion

    oczywiście chodzi o kradzież w grze, która ułatwia tam życie ;-)
  15. ksenus

    The Elder Scrolls IV: Oblivion

    Tak przesuwasz suwak trudności na max''a (i nie kradnij).
  16. ksenus

    The Elder Scrolls IV: Oblivion

    Co do grafiki, to powien jedno. Gdyby dziś Oblivion wyszedł na engine BG to na 100% bym go nie kupił.
  17. ksenus

    The Elder Scrolls IV: Oblivion

    Morrowind 2 czy TES IV to kontynuacja tak czy inaczej (ale nie losów bohatera). Trudno, żeby nie korzystali ze schematów i doświadczeń z poprzedniej części przy tworzeniu tej. Zresztą przecież powiedzieli, że moro był super a Oblivion to choho i jeszcze. Popatrzcie na stronę jak bardzo chwalą się recenzjami 9.5/10 czy 10/10 i wyróżnieniami przyznawanymi przez znane e-organizacje. Ich strona wygląda dziś jak mundur generalski. Same medale ;-)
  18. ksenus

    The Elder Scrolls IV: Oblivion

    Shift + Lewy myszy. Jest w książeczce. Też się zastanawiałem ale po to dali książeczkę, aby takie elementy znaleźć :-)
  19. ksenus

    The Elder Scrolls IV: Oblivion

    Nieważne. Ogólnie jednym się podoba a innym nie. Miłośnik, nie młośnik, przeciwnik, bez znaczenia.
  20. ksenus

    The Elder Scrolls IV: Oblivion

    F1 - statystyki postaci, na zakładkach powinno być widać klątwy a co do reszty to nie wiem, bo mój bohater na razie jest zdrowy ;-) Tak w sumie dość proste i szablonowe. O znajomych trzeba dbać i często z nimi rozmawiać ;-) Może spróbój z łapówką :-) No jest to ból. W Morrowind się regenerowała broń magiczna a tu trzebą ją naładować ponownie jak się wyczerpie. Jedna fajna rzecz to sporządzanie trucizn i pokrycie nimi broni. Działanie jednokrotne (to akurat do zrozumienia). Mi z kolei brak będzie lewitacji... Ponoć tak a questy nie kolidują ze sobą. Niestety jestem jeszcze na początku (wczoraj po pracy zdąrzyłem wyjść z lochów i pokręcić się po Imperial City). Namęczyłem się z potworkami trochę przy maksymalnej trudności więc lochy zajęły mi z 5 godzin. Dziś wieczorem będę kontynuował. Może uda mi się dotrzeć do magów i się przyłączyć. Miasto imperialne wydało mi się szare i ponure ale to pewnie po śmierci imperatora mają żałobę ;-) Jest jeszcze za wcześnie aby czuć się rozczarowanym. Oczekiwania zawsze są ogromne a pierwsze wrażenia zbyt pochopne. Może za kilka dni znajdzie się coś co poprawi wizerunek gry a może ją pogorszy. Kto wie.
  21. ksenus

    The Elder Scrolls IV: Oblivion

    Napisałem dla miłośników <B>Adventure RPG</B> a czyste RPG to już inna bajka.
  22. ksenus

    The Elder Scrolls IV: Oblivion

    Tylko, że na normalu na lvl 1 na magu można mieczem bez problemu rozwalać nie tylko gobliny. Dla testów sprawdziłem się w walce z wojownikiem z młotem przy ruinach obok więzienia i zaciukałem go 3 ciosami. Na max. już nie. Różnica jest. W szybkości awansowania w umiejętności też jest różnica. Nie jestem pewny ale odnoszę wrażenie, że przy suwaku na max. po dokonaniu zakupów w 2 sklepach umiejętność Mercantile mi skoczyła (po dwóch zakupach ?). Może mi się wydaje ale chyba jednak ta relacja szybkości awansowania w zależności od poziomu trudności jest spora.
  23. ksenus

    The Elder Scrolls IV: Oblivion

    To zależy czy jesteś miłośnikiem takiego gatunku, który szuka gier adventure RPG z cyklu Gothic, Morrowind, Fable, itp. czy tylko graczem, który lubi po prostu grać i szuka czegoś nowego i ciekawego. Miłośnik gatunku i gier które wymieniłem zazwyczaj się nie pyta czy warto kupić, bo już ją ma... Co do reszty to znów są tacy, którym ten gatunek zaczyna się podobać i tacy dla których to jedna z wielu gier. Zainteresowanym, czy zaczynającym interesować się gatunkiem polecam, pozostałym już niekoniecznie.
  24. ksenus

    The Elder Scrolls IV: Oblivion

    Nie wiem czemu niektórzy płaczą, że grafika jak w Morrowind. To jakaś bzdura. Nie mam super karty, bo tylko 6600GT ale grafika jest o wiele lepsza od Morrowind nawet bez AA i HDR. W 1024x768 przy detalach powyżej średnich gra chodzi płynniej niż się spodziewałem. Raz się tylko przycięło jak było 6 walczących ze sobą osób. Teren doładowuje się bez zacięć. Woda, drzewa, jaskinie i niebo a także twarze, przedmioty (szczególnie zbroje ze złotymi elementami) są bardzo ładne, o wiele ładniejsze niż w Moro. Oczywiście zainstalowałem te podrasowane do Obliviona beta stery dla nVidii a z tego co wiem różnica jest zauważalna (niektórzy twierdzą, że powyżej 2-3 fps więcej). Gra wywaliła się do core XP-ka 2 razy w ciągu 5 godzin a to mi się jeszcze z żadną wcześniej nie zdarzyło, ale winę za to ponoszą raczej te beta stery niż sama gra. Nie wiem musiałbym odinstalować je i spradzić ale mam to gdzieś, grunt, że chodzi płynnie i wygląda ładniej niż Morro. Co do samej gry. Wciąga jak wir rzeczny. Ma trochę niedociągnięć ale nie ma co marudzić. Ideału nie ma. Oczywiście pierwsza rzecz jaką zrobiłem to przesunąłem suwak trudności na max. To dopiero wyzwanie na początek przy levelu 1 bez wybranej jeszcze klasy. Walka z pierwszymi szczurami i zombiakiem była dość trudna (przy zombiaku tak: 2 cięcia, unik, leczenie czarem w biegu i tak z 10 razy). Jak na normalnym poziomie szczura załatwia się 3 celnymi cięciami albo 3 kulami ognia tak na maksymalnym trzeba ok. 10-12 celnych. Ale w nagrodę bardzo szybko się awansuje. Po pokonaniu jednego potwora blade awansuje o cały poziom, przy normanym tylko 20-30%. Różnica kolosalna.
  25. ksenus

    The Elder Scrolls IV: Oblivion

    Ja też przeglądam fora zagraniczne i opinie są różne. Jeden gościu twierdził, że bez AA i HDR smiga mu to na notebooku P1.3/512RAM/GF6000, ale reszta mu nie wierzyła. Większość narzekała ostro a kiedy spojrzałem na sprzęt jaki mają to się zdziwiłem, że tak narzekają (P3.4/2GB/SLI 7800GT). Tyle, że oni grali na rozdzielczościach 1600x1200 i wyższych z HDR i AA. Pożyjemy, pogramy, zobaczymy. Sądzę, że na 6600GT i 6800 będzie się przycinać w mieście i przy dużej ilości ruchomych obiektów nawet bez AA/HDR i w 1024x768.