ThimGrim

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    2782
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez ThimGrim

  1. ThimGrim

    Literatura SF

    "Grę Endera" pewnie czytałeś? Osobiście to polecam "Dziwna sprawa skaczącego Jacka" (Mark Hodder), ale to raczej steampunk - w każdym razie, na pewno dobry "towar" na rozluźnienie (szczególnie część druga, cośtam cośtam "nakręcanego człowieka"). Jak strzelanie i kosmos, to może Ian M. banks i "Wspomnij Phlebasa". Ale to z kolei może być trudno dostępne, pewnie tylko w antykwariatach albo na Allegro. Podobno furorę robią ostatnio powieści Johna Scalziego, ostatnio po polsku wyszły "Czerwone koszule" i to też jest chyba space-opera. A, i warto poczekać (kwiecień? Info na stronie wyd. MAG) na Mockingbird - "Przedrzeźniacz", bo to najlepszy kawałek sf jaki miałem okazję czytać w ciągu ostatnich kilku lat. I łatwy w odbiorze i bez pierdyliarda stron...
  2. ThimGrim

    Literatura SF

    Oficjalnie zapalam płomień. https://www.youtube.com/watch?v=_QyYaPWasos
  3. ThimGrim

    Literatura SF

    Coming out jakiś... Fajnie, fajnie, możemy się pośmiać, ale bez przesady, okej? Albo inaczej - jest śmiesznie jak nie lubimy Dukaja. Nie jest śmiesznie jak nie lubimy Dicka. Zrozumiano? :P ;) @Outlander-pro Sorry, nie mogłem się powstrzymać, bo z twojej strony poleciał argument o "braku zrozumienia", i że "nie ma fragmentów "o niczym". Zamieszczam fragment recenzji z akuratnym przykładem: "W książce stustronicowej: w piątek. W książce trzystustronicowej: zorganizowano to w nocy z piątku na sobotę. W książce tysiącstronicowej: „Nie nazajutrz i nie dnia zaraz po nim następnego, lecz dopiero w piątek, piątkowym wieczorem, a raczej nocą już piątkową, to jest z piątku na sobotę się przetaczającą, w przednoc balu gubernatorskiego, wonczas to wreszcie tak wszystko się zorganizowało…”*. " http://www.biblionetka.pl/art.aspx?id=78584 I tak pętla: <do while>. I już nie piszcie o tej filozoologii ( ;) ) Dukaja, bo wiecie, że tego typu stwierdzenia implikują pytania typu "to jaka jest ta filozofia?" "O czym jest ta książka?" Anyone? Czekam na odpowiedzi. :> Oczywiście, filozofia to stały element prozy Dukaja, tylko ja do tego typu spraw podchodzę w ten sposób: jak coś jest proste, to pisze się o tym prosto, albo nawet prościej (u Dukaja, na odwrót), jak coś jest trudne, to też stara się człowiek o tym pisać prosto (u Dukaja się tego nie uświadczy*) - bo po co inaczej, w jakim celu? Przy czym, według mnie, u Dukaja mamy do czynienia raczej z tym pierwszym, czyli Dukaj pisze o prostych rzeczach w zawoalowany sposób. Nie zrozumcie mnie źle - Dukaj ma świetne pomysły (które jednak nikną w popisach "oratorskich" - btw, jest jakiś odpowiednik pisemny "oratorstwa"? o_O) i warsztat literacki, z którego korzysta na każdym kroku (tak jak we fragmencie podanym powyżej), ale dla mnie, więcej w tym kunsztu literackiego niż czegoś, co mogłoby mnie "zahaczyć" tak jak np. "Solaris", "Ubik" (:D), czy z bardziej aktualnych pozycji i hard-sf jednocześnie - "Ślepowidzenie". * Przypominam, że wypowiadam się na podstawie dwóch pozycji, także to nie jest mocne założenie, a jedynie wniosek na podstawie jakiegoś tam skrawka twórczości Dukaja. Ale, to cut the long story short, piszę "u Dukaja".
  4. ThimGrim

    Literatura SF

    Ja czytałem tylko "Trudno być bogiem" Strugackich. Brzmi podobnie, może tylko coś jest na odwrót? :P
  5. ThimGrim

    Literatura SF

    Ja też nie jestem miłośnikiem Dukaja, ale myślałem, że tylko ja tak mam, bo znam jedynie ludzi, dla których Dukaj to jest mistrz ponad mistrze... :P Nie wiem nic za bardzo o Starości aksolotla, bo tak się ta nowa książka nazywa, poza tym, że ma być wydana jedynie w formie elektronicznej. No i, że science-fiction pewnie. Przeczytać pewnie przeczytam, bo muszę dać Dukajowi trzecią szansę. Na pierwszej próbie, Lód, spalił. Inne pieśni już były w sumie OKej, ale bez rewelacji. A co będzie z aksolotlem? Już mam problem z wymówieniem tytułu, także może być dziwnie... :P Ps. Problem z książkami Dukaja jest taki, że założenia i ogólna fabuła jego książek brzmi zawsze superfajnie, ale później ta superfajność się gdzieś rozmywa... Co do aksolotla, znalazłem tyle informacji: "Ma być to lekka i szybka powiastka o końcu świata, naparzających się robotach i tajemnicy duszy ludzkiej." I podobno minipowieść, także plus jest taki, że nie będzie miała 1000 stron, z czego 700 o niczym...
  6. ThimGrim

    Literatura SF

    Nie ma tu jeszcze fap fap fap, bo niedługo wychodzi nowa książka Dukaja? Dziwne... ;)
  7. ThimGrim

    Systemy RPG

    A dzisiaj wyszedł STALKER. Trochę opóźniła się premiera, ale... http://stalkergrafabularna.blogspot.com/2015/02/stalker-gra-fabularna-podrecznik-i-karty.html Fajnie to wygląda.
  8. ThimGrim

    Kwasy by Jasió, James & SiniS

    Ja ich zawsze lubiłem, więc dla mnie to nie problem... :P
  9. ThimGrim

    This War of Mine

    Mam pytanie, na ile ta gra jest regrywalna? To znaczy czy rozpoczynając rozgrywkę od nowa mogę liczyć na to, że wylosuję jakiś inny scenariusz?
  10. ThimGrim

    Kącik Tłumaczy: Angielski i inne języki. [M]

    Jak się wrzuci hasło "chaingun" w linguee to wyrzuca jeden wynik: działko :P http://www.linguee.pl/polski-angielski/search?source=auto&query=Chaingun
  11. Ale ty zdajesz sobie sprawę, że ten "interes" nakręcają osoby, które chcą się poddać eutanazji , a nie lekarze/szpitale czy "lobby na rzecz eutanazji"? A więc ten genialny pomysł z eutanazją powstałą dla oszczędności jest w 100% zależny od tego na co nikt nie ma realnego wpływu, czyli od napływu chętnych do eutanazji. I jeszcze jak na złość w takiej Holandii ~25% wniosków o eutanazję nie przechodzi. Sami nie chcą oszczędzać? Genialny biznes plan... Pomijam już kwestię, że równie dobrze można powiedzieć, że eutanazja została wymyślona do pobierania organów, kontroli populacji, pozyskiwania złota z zębów pacjentów i do sprzedaży używanych butów. I przykłady można mnożyć, co najlepiej świadczy o tym, że Twoja teoria jest "niedomknięta",. Z tą euanazją to tylko więcej papierkowej roboty - chyba więcej kosztowało jej uregulowanie i bardziej kosztowne jest jej wdrażanie. Oczywiście nie neguję, że jeżeli kilkuset osób podda się eutanazji, to coś się na nich zaoszczędzi - kwestionuję stiwerdzenie, że po to wymyślono eutanazję. Naprawdę, tylko ostatni ekonomista mógłby wymyślić taką metodę oszczędności... Nic nie jest złego, podałem tylko przykład jej dysfunkcyjnego działania jako działania zamierzonego (ale przykład ze złotymi zębami jest lepszy). Wiem, że tak nie jest, podobnie jak w przypadku eutanazji.
  12. To trochę jak z eutanazją wymyśloną do cięcia kosztów. Już widzę te potencjalne zyski z eutanazji na poziomie "egzekwowania" takim jak np. w Holandii. Deszcz pieniędzy i wolnych łóżek...
  13. +1 Tyle, że chyba lepszym porównaniem, bo bliższym pod względem medycznym, jest hospitalizacja. Przecież wiem, znam z autopsji, że ludzi ze szpitala wywala się tak szybko jak się da – często bez diagnozy, bez wyleczenia i w złym stanie. I robi się to po to aby redukować koszta, zwalniać łóżka – i po to wymyślono hospitalizację... :P Ps. Co do włanczania/włączania – to zależy czy w domu mamy włanczniki czy włączniki. ;)
  14. Dobra, dzięki. Już znalazłem. I wychodzi na to, że nasze (i nie tylko nasze) pismaki (jak zawsze) coś przeinaczyły. Nie mam czasu teraz tego wszystkiego czytać i tłumaczyć, ale jak komuś się chce to: http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2733179/ Tam są linki do skróconej wersji raportu Remmelinka (bo ten chyba nigdy nie ukazał się w wersji angielskiej) i do jeszcze innych artykułów, z czego najciekawszy jest chyba Two Decades of Research on Euthanasia from the Netherlands. What Have We Learnt and What Questions Remain (Eutanazja w Holandii – dwadzieścia lat badań. Co już wiemy, a czego musimy się jeszcze dowiedzieć?). Jak ktoś (zwolennik "cywilizacji śmierci") ma czas, to może sobie poczytać.
  15. Cały czasz słyszę o tych "oficjalnych danych" na temat ilości pacjentów, których poddano eutanazji pomimo tego, że nie wyrażali zgody, a ktoś może wrzucał tu link do dokumentu, w którym te dane się pojawiają?
  16. Piszesz prowokacyjne zdania, których wyjaśnić nie chcesz, a potem piszesz, że na prowokacje nie odpowiadasz, i że mogę zapytać kogoś innego. Takie zachowanie przypomina mi pewnego polskiego polityka... I tu muszę cię rozczarować, bo znalazłem ten cytat dzisiaj na stronie Polskiego Kościoła Latającego Potwora Spaghetti. Swoją drogą znów odmówiono im (czy tam utrzymano w mocy poprzednie orzeczenie) rejestracji jako związek wyznaniowy/religia. Ale to temat na dyskusję w innym miejscu i podczas odpowiedniej koniunkcji planet.
  17. :D.Tzn. jak homoseksualiści uprawiają "stosunki homoseksualne", to Kościół już ich nie toleruje? Czyli tolerancja jest tylko dla tych homoseksualistów trwających w ascezie (żeby nie powiedzieć "celibacie"), którzy swojego partnera darzą jedynie uczuciem? Swoją drogą, dzisiaj trafiłem na ciekawy cytat, który nawet pasuje do powyższej dyskusji: "Ci, którzy przemawiają w imieniu Boga, powinni pokazać listy uwierzytelniające." Julian Tuwim
  18. To ciekawe. Aborcja - nigdy w życiu. Eutanazja - nigdy w życiu. Homoseksualiści - nigdy w życiu. Ale kara śmierci... no, sporadycznie, od czasu do czasu można. Stary dobry Kościół... ;)
  19. :D:D, to ci się udało. Innymi słowy: ERROR: Page Not Found ;)
  20. ThimGrim

    Kwasy by Jasió, James & SiniS

    No... to rasizm! http://i1.kwejk.pl/k/obrazki/2015/01/9fd9658d4a727f334d0f32ce77cf42ea.gif
  21. ThimGrim

    Steam - pomoc dla graczy czy ich zagłada?

    Czasami takie mejle lądują w spamie, tam poszukaj.
  22. ThimGrim

    Wiedźmin 2 - temat ogólny

    Mam pytanie. Czy Wiedźmin 2 obsługuje proporcje 16:10 - w sensie tak bez żadnych czarnych pasów? Bo widziałem, że chyba wyszła taka łatka (1.3), ale nie mam pewności, a chcę kupić monitor w takich proporcjach. Wiem, że teoretycznie lepszym wyborem do gier jest 16:9 ze względu na FOV, ale 16:10 chcę mieć ze względu na pracę. edit: ok, chyba już znalazłem w miarę wiarygodne źródło: http://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/wiedzmin-2-zabojcy-krolow-wersja-2-0-4164/strona/15790.html
  23. Planuję zakup komputera - startuję od zera, bo mój ostatni sprzęt pochodzi sprzed circa ~12 lat. Chciałbym na tym zagrać w Wiedźmina 3 - ale nie wymagam ultra detali. Mój budżet to około 3600 zł, ale w tym musi się zmieścić monitor i mimo wszystko chciałbym zejść nieco poniżej tej kwoty (na teraz jest to ok 3500). O taki monitor: Dell U2414h. Po kilku modyfikacjach mój zestaw wygląda następująco: Procesor Intel CORE i5-4460 3.20GHz LGA1150 Karta graficzna MSI Radeon R9 270 Płyta główna Gigabyte GA-B85M-HD3 Pamięć Crucial Ballistix 8GB (2x4GB) DDR3 1600MHz CL Napęd LG DVD-RW GH24NSC0 Obudowa SilentiumPC Brutus S30 Pure Black Dysk SSD Crucial MX100 256GB SATA3 2.5" 550/330 MB/s Zasilacz Thermaltake Smart SE Modular 530W lub Fortron 460W albo Corsair VS Series 450W (wydaje mi się, że taki zasilacz by styknął) Moja praca jest związana z czytaniem i pisaniem, także wielkich wymagań co do komputera nie mam. Akurat w tym wypadku bardziej liczy się monitor. W każdym razie: czy ktoś by coś dodał albo zmienił w powyższym zestawie? Ps. Jestem sceptycznie nastawiony do obudowy zalman z 3 (a pewnikiem zaraz mi ją ktoś poleci), bo pełno komentarzy na morelach jest, że wiatraki są głośne, a poza tym moja, S30, ma czytnik kart... :-P
  24. ThimGrim

    Podglądanie i zdobywanie Kosmosu

    Kolo powiedział, że pierwsze zdjęcia z powierzchni będą za mniej więcej godzinę. Będzie co wrzucić na tapetę... ;)