lelelf

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    85
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O lelelf

  • Ranga
    Przodownik
  1. powyższy mój post jest odpowiedzią na ostatni posta Vaxinara.
  2. "Nie może być wolnym naród, który uciska inne narody." 1. >Mówisz tu o demokracji jako o dobru najwyższym< Nie mówię, że demokracja jest ustrojem idealnym (ani, że jest dobrem najwyższym!) - jeśli tak, proszę o cytat! Jednak widzę różnicę między demokracją, a komunizmem na przykład. Również między demokracją - a, jeśli ta nazwa Ci nie odpowiada (bo owszem, odnosi się do nieistniejącego już systemu rodem z Grecji antycznej), to mówmy kapitalizm - więc między kapitalizmem a absolutyzmem itd.. I zawsze, jakbym nie patrzył, wychodzi mi, że kapitalizm jest jednak bardziej cywilizowany... Jakoś państwa kapitalistyczno-demokratyczne nie wjeżdżają wzajemnie czołgami na swoje terytoria i nie mordują swoich obywateli. Dlatego wolę mniejsze zło: lepszy kapitalizm (np. made in USA) niż samowolka z Rosji. 2. Nie można całej winy zwalać na cenzurę w mediach!! To naiwne. Istnieje Internet - też w Rosji. Istnieją gazety zagraniczne, radio zagraniczne, satelity transmitują zagraniczne stacje telewizyjne... oczywiście, ze nie wszędzie docierają... ale Polacy jakoś umieli dotrzeć do Radia Wolna Europa podczas socjalizmu... To tylko kwestia chęci (! właśnie, a Rosjanie chęci nie mają). Nie trzeba być geniuszem, żeby zauważyć, że Rosja przekroczyła "obronę Osetii", zajmując niemal 1/3 Gruzji. Tylko jak się nie chce widzieć w tym nic złego, to się nie widzi. I tak postępuje większość narodu rosyjskiego, śniącego o potędze kosztem innych. 3. Polacy raz wybrali Kaczyńskiego i prawdopodobnie nie zrobią tego więcej. Nie wybiorą też nikogo, kogo on poleci. Bo uznali ten wybór za błąd. A Rosjanie - o czym wyraźnie pisałem poprzednio - wybrali Putina dwukrotnie i gdyby mogli wybrali by go po raz kolejny. Bo nie widzą w tym błędu - wniosek: zgadzają się z jego polityką. I takiej polityki pragną. A czy Putin zrobił komuś dobrze? Chyba sobie. Przeciętny mieszkaniec Rosji żyje w o wiele gorszych warunkach niż przeciętny Polak. Gdyby Rosjanie opowiedzieli się za wdrożeniem u siebie zachodniego modelu polityki dzisiaj żyli by na pewno nie gorzej niż teraz. A prawdopodobnie o wiele lepiej. Rosja to kraj bogaty w złoża. Gdyby starali si być państwem stabilnym, o przejrzystym prawie i wolnych mediach, byliby szybko potęgą gospodarczą i żyło by im się lepiej. Wystarczyło wybrać dobrze po Jelcynie, lub zmienić Putina po pierwszej kadencji, bo już wtedy dobrze było widać co to za człowiek i jaką politykę preferuje. Nie bądźmy naiwni. Może i Rosjanie pod wpływem swoich mediów nie pałają miłością do USA, ale nie powiesz mi, że to media ich tak otępiły, że nie widzą różnicy między wolnością, reformami, handlem, partnerstwem i pokojem a niewolą, zacofaniem, zerwaniem kontaktów z innymi państwami, izolacją i wojną. 4. Opozycja Putina i Miedwiediewa? Owszem... dlatego piszę "większość narodu rosyjskiego".. bo są nieliczne jednostki mające inną wizję Rosji. Dali znać o sobie np. w ostatnich wyborach. Przecież Miedwiediew nie wygrał 100% poparciem. Ile mu brakowało? Kilku procent? Poza tym, ta opozycja żyje w strachu we własnym kraju i jakoś milczy...
  3. [ciach] Nie do końca się z Tobą zgadzam. Rosjanie mieli okazję opowiedzieć się za demokracją. Gorbaczow i Jelcyn starali się sprowadzić ten oporny naród na drogę cywilizowanego rozwoju. Niestety - nie wiem z jakiego powodu, czy to z nostalgii za caratem, za ZSRR, czy też z powodu biedy (wprowadzanie demokracji, a raczej kapitalizmu i zasad wolnorynkowych nie oznacza nagłej poprawy w ciągu 3 lat, o czym cały czas przypomina nam sytuacja w Polsce) - Rosjanie wybrali na prezydenta Putina. Nie był to przypadek. Ten człowiek, będący przez 25 lat pracownikiem KGB nie krył się specjalnie ze swoim podejściem do polityki. Ale mało tego. Nawet, gdyby naród się pomylił... wybrali go na drugą kadencję, a później wybrali następcę, którego sam sobie wyznaczył. Rosjanie dobrze wiedzą jaką politykę uprawia ich głowa państwa i rząd i sami wybierają takich przedstawicieli. Ci z kolei karmią rodaków spreparowanymi informacjami - polecam poczytanie przedruków lub skrótów z rosyjskich gazet; artykułów dotyczących obecnego konfliktu. I całość zatacza koło. Problem tkwi w takim samym stopniu we władzach rosyjskich, co w mentalności ogromnej większości narodu. Polecam też dzisiejszą Gazetę Wyborczą i artykuł pt. "Rosjanie zachwyceni zwycięstwem" (GW 16-17.08.08, str. 12). Rosjanie, zwykli obywatele, są rządni konfrontacji z USA, czegoś, co pozwoli im poczuć, że ich kraj się liczy. W imię takiej głupoty rosyjskie wojska zabijają atakują Gruzję.
  4. lelelf

    Cenzura C&C 3 w Niemczech

    lelelf /ciach/ Kris_bla /ciach/ wybacz, ale wrócę do tematu! nie miałem na myśli II w. ś. tylko cenzurowanie gier przez Niemców - to nie wymysł "głupiego" narodu, tylko jakiegoś polityka. Dlatego "nas też to jutro może spotkać! :> " - i będziemy mieli ocenzurowane gry. Będziemy klnąć na to, a jakiś np. Czech powie "co za głupie Polaczki - ocenzurowali sobie gry". Widać, że nie byłeś w Niemczech.. zapewniam Cię, że standardowy niemiecki obywatel nie wywyższa się i jest takim samym szarym człowiekiem jak zwykły Polak - co najwyżej lepiej wychowanym, bo kultura stoi u nich na o wiele wyższym poziomie (tylko nie myl z osobistą - nie prowadiłem dokładnych badań). Mają obecnie kilku "oszołomów" w polityce - my też - i co z tego? Naród jest o wiele bardziej tolerancyjny i wielokulturowy niż nasz - szczególnie młodsze, powojenne pokolenia. Co do II w. ś. to jak najbardziej się z Tobą nie zgodzę! Takimi wypowiedziami powielasz tylko idiotyczne stereotypy i bliżej Ci do rasizmu niż wielu Niemcom! Oczywiście, wiele osób wtedy uważało, że wojna jest ok, nie tylko dowodzący. Ale nie zapominaj o sile propagandy. Wielu Niemców tak naprawdę nie wiedziało co się dzieje. Myślisz, że Irakijczycy cieszą się, z obecności polskich wojsk w ich kraju? Tak jak Polacy cieszyli się z obecności wojsk radzieckich (a były tu do 1991 roku!). A Ty czy ja jaki mamy na to wpływ? Ktoś powie, że wsyscy Polacy chcą okupacji Iraku.. Mi się wydaje, że to tylko dobry biznes dla polityków i wojskowych. Gdyby teraz rząd zadecydował, że "pokojowe" stacjonowanie musi z jakiegoś powodu zamienić się w otwartą walkę - miałbyś na to wpływ?? nie sądzę. Dobrze, gdybyś nie przyklasnął temu, po miesiącu propagandowych informacji, że to było konieczne "bo sytuacja stawała się napięta, pojawły się oddziały partyzanckie, wzrastała agresja, a terroryści stanowili już 50% ludności i grozili obywatelom Polski, więc by bronić się przed zalewjącą nas falą.. bla, bla, bla.." "Każde uogólnienie jest niebezpieczne, nawet to" Alexandre Dumas
  5. lelelf

    Portal zabawą na cztery godziny

    obejrzałem trailer... i powiem tak: jeśli coś jest w stanie zwichnąć psychikę gracza, to nie będzie to czerwony piksel imitujący krew na ekranie, ani kolejna odsłona GTA.. to będzie właśnie ten zakręcony na maksa pomysł z zastąpieniem broni siecią portali : ] od samego patrzenia się można pogubić : )
  6. lelelf

    Cenzura C&C 3 w Niemczech

    jak już musicie wieszać na kimś psy, to może nie na Niemcach jako na narodzie? spoko - pośmialiśmy się z ich "wrodzonej agresji, która się uwidoczniła w II w. ś" ale może staczy.. ja im raczej współczuję - to przecież nie jest wymysł narodu, tylko kilku polityków.. pamiętajcie - nas też to jutro może spotkać! :> poza tym.. jedziecie tu wszyscy po Niemcach, a pewnie co druga osoba ma tam rodzinę/znajomych, połowa byłaby fest szczęśliwa, gdyby mogła się wyrwać z tego dołka pośrodku Europy (czyt. Polski) i zamieszkać właśnie w Dojczach, a druga połowa i tak pojedzie tam w wakacje do roboty.. i który naród jest naprawdę dziwny? : )
  7. lelelf

    Za pięć północ

    Dlaczego grających na PC kobiet jest mniej niż mężczyzn? Według mnie dlatego, że jest w ogóle mniej kobiet obsługujących PC niż mężczyzn. Ktoś z Gramowiczów pisał, że dużo kobiet gra na komórkach - zgodziłbym się, tak z własnych obserwacji.. W Ameryce jest mniej więcej po połowie? Ano tak - bo w US&A mają o wiele więcej konsol.. Nie mam 15 lat, a 23 i gdy uczęszczałem do podstawówki nie było czegoś takiego jak Informatyka.. edukacja w tej dziedzinie była zerowa. Komputer też mało kto miał. Gdy pojawiły się komputery chłopcy/mężczyźni w jakiś naturalny sposób się nimi zainteresowali.. szybko nauczyli się je obsługiwać. A kobiety nie. I może dziś to się zmienia, ale nie wiem - nie śledzę tego. Może teraz dziewczęta potrafią już obsługiwać komputery (w końcu jest już Informatyka w szkołach) - tak wynika z kilku powyższych postów, za to siedzą na gg.. każdy robi to co lubi. Zresztą wiek 15/17 lat to dobry wiek na czaty i rozkwitające życie na gg.. z czasem się to zmienia. Może z czasem te dziewczęta, jak dorosną, zaczną grać. Wśród moich rówieśniczek jest wiele takich, które nie potrafią obsługiwać komputera, więc również nie grają.. Kiedyś mężczyźni masowo interesowali się motoryzacją. Ale interesowali się w sposób czynny! Bo auta też były inne. Dziś zainteresowanie motoryzacją ogranicza sie do czytania osiągów w jakiś tabelkach.. Kto dziś potrafi naprawić coś skomplikowanego w aucie? I kto nawet jak potrafi, to robi to? Zamiast tego mężczyźni znaleźli sobie nową zabawkę: komputery. I "dłubią" w sofcie, w kodekach, niekiedy w hardwerze.. Można by spytać: czemu tak mało pań rippuje filmy i muzykę na PC (abstrahując od legalności)? Czemu kobiety nie zakładają sieci, nie stawiają serwerów, nie obsługują skomplikowanych programów?? Bo jakoś świat jest taki, że nie i już! To nie leży w ich zainteresowaniu. Oczywiście! We wszystkim są wyjątki - tu ukłon w stronę pewnie już oburzonych Gramowiczek. Są kobiety, które świetnie znają się na samochodach, pewnie jest nawet kilka, które potrafią coś w nich zrobić poza zmianą koła.. Są kobiety, które obsługują świetnie PC. Na każdym wydziale informatyki jest kilka pań, które tam studiują.. ale to są zawsze wyjątki, jest ich mało i tylko potwierdzają regułę.. Tak jak mały procent stanowią kobiety na tym forum. To chyba nie jest kwestią marketingu, tylko jakiś płciowych preferencji.. Nie wszystko (na szczęście!!) da sie na tym świecie ujednolicić! I wbrew pewnym dążeniom (również feministycznym), różnice płciowe są i będą istniały. amen :)
  8. sprawdziłem i.. źle pamiętałem :| - sorry za pomyłkę!
  9. /ciach/ przegapiłem tę wypowiedź.. w sumie ja mogę się nazwać szczęśliwcem - pierwszą grą, którą kupiłem w oryginale było właśnie BG I w serii Ekstra Klasyki.. pamiętam, że jak zobaczyłem oryginał z 6 płytami za 20 zł to pomyślałem: "kurcze! to już zupełnie nie opłaca się kopiować gier! tyle płyt za taką kasę.. to tylko nieco ponad 3zł za płytę, a jest jeszcze pudełko i instrukcja" .. :D wtedy myślenie było inne : ) ale w sumie od tego czasu wszystkie piraty zastąpiłem oryginałami, posiadam wszystkie wymienione przez Ciebie gry (choć obie IWD mnie troszke kosztowały na Allegro..). Nie czekam więc specjalnie na te gry.. choć jak pojawią się znów w XKN, pięknie wydane np. na DVD.. łezka sie zakręci, a seria przeżyje pewnie istny renesans :] no i jest chyba jeden dodatek do BG II, który do tej pory nie wyszedł w Polsce.. o ile dobrze pamiętam? myślę, że całość jest na tyle ciekawa, że na pewno dojdzie do skutku.. tylko tak jak piszesz - pytanie kiedy?
  10. lelelf

    Settlersmaniacy świętują!

    Również gratuluję osiągnięcia statusu platyny i dziękuję za pracę, którą wkładacie w tworzenie strony !! Jest naprawdę świetna! Mam pytanie: do kiedy będzie trwał konkurs? Pozdrawiam!!
  11. z tego co kiedyś pisał któryś z pracowników CDP to jest problem z uzyskaniem zgody od zagranicznego wydawcy.. ale może kiedyś ten problem się uda rozwiązać w konkursie biorą udział wszystkie gry z eXtra klasyki next - byłem dziś w Empiku i na grach z wcześniejszych rzutów były naklejki informujące o konkursie. To ostatecznie rozwiało moje wątpliwości ; )
  12. faktycznie zależy od pracy.. im bardziej kreatywna, tym bardziej zmęczenie odbija się na efektywności.. do wykonywania jakiś rutynowych czynności nie jest potrzebna specjalna rześkość umysłu. Choć oczywiście nawet mało wymagająca praca moze być wykonywana lepiej.. no i łatwiej uniknąć pomyłek i niebezpieczeństwa. Ale to wszystko aspekty wydajności - a dla pracownika ważne jest po prostu by mieć coś z życia poza pracą.. fajnie gdyby i w Polsce mówiło się głośniej o takich sprawach.. ale jak widze nasze realia, to o sprawach odpoczynku i normalnych godzinach pracy zrobi się głośniej za jakieś 50 lat :/
  13. lelelf

    Molyneux zdradza sekrety Fable 2

    "Dwie pozostałe zostały jak na razie owiane mgłą tajemnicy" to będzie jeszcze kot i papuga z przepaską na oku ;) IMO nie zmieni to zasad rozgrywki.. to będzie jak w innych RPGach, gdzie nasza postać spotyka jakiegoś NPC, który delikatnie prowadzi nas przez fabułę.. a czy to jest człowiek, czy pies to chyba kwestia kosmetyki.. ale nie znaczy to, że gra coś straci.
  14. lelelf

    Sony zapowiada PS3 Home!

    a jaka różnica czy o osiągach gracza dowiemy się z jakiejś tabelki/spisu lub po jego ilości punktów (bo tak jest to chyba rozwiązane w xboxie), czy dowiemy się o tym z jakiś obrazków na wirtualnej ścianie pokoiku.. dla mnie przerost formy nad treścią.. cała społeczność PS3 będzie zanurzona w świecie Simsów :)
  15. lelelf

    Jade Empire - betatest

    świetny tekst! dotychczas gra mnie średnio ciekawiła.. jakoś ludzie nie podchodzili entuzjastycznie.. po tym artykule chciałbym ją lepiej poznać: ) co do klimatu Orientu to dla mnie dodatkowy atut! bo ciągłe "europejskie fantasy" też jest fajne.. ale żeby się nie znudziło to dobrze je urozmaicić :] gra trafia na moją listę przeznaczonych do zakupu.