A-cis

Moja 5 tytułów z lat 40. 1. Wilki morskie (1940) 2. Gilda (1946) 3. Pojedynek w słońcu (1946) 4. Zakazane piosenki (1946) 5. Skarb (1948)

1. Światła wielkiego miasta - 1931r 2. Świat się śmieje - 1934r 3. Dzisiejsze czasy - 1936r 4. Wołga , Wołga - 1938r 5. Przeminęło z wiatrem - 1939r

Jak dla mnie, to "Obcy II" jest bardzo podobny.

To znaczy że nie ma już teleportacji artefaktów, tak jak to było AoW II ?! Szkoda :-( To był fajny pomysł.

W tej chwili stawianie na Mercedesy to pewna wygrana :-) Ale mówią, że Renówka ma znacznie poprawić silnik już za 2 - 3 wyścigi. Wtedy stawka się bardziej wyrówna i wyścigi będą ciekawsze. Niemniej jednak nawet teraz rywalizacje w parach (tych samych zespołów) dają trochę emocji. Np. Ricciaardo na razie bez problemów ogrywa "superasa" Vettela. Ciekawa jest też rywalizacja Alonso - Raikkonen oraz Hamilton - Rosberg.

I mamy pierwszą niespodziankę. Vettel w Q2 zajmuje 11 miejsce i nie wchodzi do Q3. Niemniej jednak w wyścigu wystartuje z 10 pozycji, bo Ricciardo będzie tak miły i zrobi mu trochę miejsca ;-)

Windows mnie wkurzał, bo zajmował strasznie dużo pamięci. Trzeba było kupować tablet z 16 GB pamięci żeby mieć do dyspozycji 8 GB. Nie wiem czy coś z tym zrobli, ale znając Microsoft to nie sądzę.

Nie wiem jaki jest Samsung ale mam tego Nexusa. I specjalnie nie narzekam :-) Jednak miałem przedtem Hyundaia T7s i muszę powiedzieć, że ekranik w Nexusie gorzej mi reaguje na dotyk niż w Hyundaiu. Nieraz muszę kilka razy puknąć aby zaskoczył. Ale nie wiem czy o wina tego akurat egzemplarza, czy wszystkich Nexusów.

Ja podam tylko piątkę: 1. Spokojna ulica (1917) - z Ch. Chaplinem 2. Brzdąc (1921) - z Ch. Chaplinem 3. Gorączka złota (1925) - z Ch. Chaplinem 4. Jeszcze wyżej (1923) - z Haroldem Lloydem 5. Generał (1927) - z Busterem Keatonem

Ja miałem na myśli to źle przykręcone przednie koło, kiedy to cofali bolid ponownie do boksu i za co Ricciardo w efekcie zostanie ukarany cofnięciem o 10 miejsc w następnym wyścigu. A przecież nie ze swojej winy tylko z winy zespołu.

Mnie bardziej chyba utkwi w pamięci pechowa seria Daniela Ricciardo. Ten to może uwierzyć, że mechanicy współpracują z Vettelem i złośliwie utrudniają mu życie ;-)

Naprawdę nie oglądałeś żadnego filmu z Charlie Chaplinem?!!

Na Polsacie?!! Nie miałem pojęcia! Wszyscy tu dyskutowali gdzie można obejrzeć. Były posty, że Polsat nie transmituje i .... teraz tak. Dopatrzyłem się, że jednak była informacja. Moja strata. Gapiostwo kosztuje :-(

Jednak Polsat się złamał (abo złamał Briatore) i zakupił prawa do transmisji F1 :-) Nie będą one jednak nadawane na otwarym Polsacie a tylko na Polsat Sport i Polsat Sport Extra. Mnie tam bez różnicy, bo mam oba te kanały. Najważniejsze, że GP Malezji w ten łykend będzie można już obejrzeć :-)

Kamil Stoch, jako drugi Polak w historii (po Małyszu), zdobywa dziś Puchar Świata w skokach! :-) Wszyscy tego od jakigoś czasu już się spodziewaliśmy, ale dziś, po zajęciu 4 miejsca w konkursie, stało się to faktem. Brawo Kamil. Gratulacje :-)

Nie Ty jeden. Podobno publicznośc na torze przyjęła to owacją :-) Australijczycy, po ubiegłych sezonach i "współpracy" Vetela z Webberem, muszą go szczególnie "lubić" :-) Raikkonen walnął w bandę w Q2 i w tym miejscu była żółta flaga. Ci kierowcy, którzy nie wykręcili lepszych czasów przed wypadkiem, nie mieli już szansy na poprawienie swoich wyników, bo trzeba było zwalniać.

Dobre. Powinni to zaadaptować (myślę o nagrobku) i pokazywać na zakończenie każdej ekranizacji powieści Verna :-)

Nie widziałem tej wersji. I chyba na szczęście, bo jak widzę że Jackie Chan gra rolę służącego, to domyślam się jakiego rodzaju to będzie film :-) Ty to oglądałeś?

Nie czytałem "Samuraja Williama" ale z tego co wiem, to lepiej jak najpierw przeczytasz "Szoguna" a "Samuraja" potraktujesz jako lekturę uzupełniająco-wyjaśniającą. "Szogun" to jest czysta beletrystyka oparta luźno na faktach.

Akurat ta ekranizacja też wydaje się mi najlepsza. Zresztą ta powieść w ogóle miała chyba nieco wiecej szczęścia do filmowców. A jeżlei chodzi o "20 tys. mil ..." to sytuacja wydaje mi się podobna do "Tajemniczej wyspy". Nie pamiętam jak była zrobiona konkretnie ta wersja ale osobiście nie przypominam sobie dobrej ekranizacji powieści.

Czy ktoś tu czytał "Tajemnicza wyspę" Juliusza Verna? Dla mnie była to jedna z ważniejszych powieści młodości. Co rusz natrafiam na jej "ekranizację" (przynajmniej jest to tak reklamowane). Nawet obecnie leci na SciFi Universal film USA wyprodukowany w 2012r pt. "Tajemnicza wyspa Juliusza Verne''a". Wyłączyłem po 30 min oglądania. Verne pewnie by się w grobie przekręcił gdyby to zobaczył. Co jest, że "ekranizacji" tej powieści jest co niemiara a jeszcze nikt nie postarał się o prawdziwą, wierną ekranizację! Każdy reżyser za punkt honoru bierze sobie to aby bardziej udziwnić od poprzednika. I jeszcze są ludzie, którzy na takie badziewia wykładają pieniądze. Czy czysta powieść Verna wydaje się Wam taka słaba, że koniecznie trzeba ją wzbogacać?!

Jeżeli ktoś jest niemieckojęzyczny i ma dostęp do kanału RTL, to może tam. W niedzielę od 6.00 jest transmisja. Ja co prawda RTL posiadam, ale w niedzielę prawdopodobnie będę poza domem a nie wiem czy tam gdzie będę ta stacja jest.

Tylko jedna uwaga: King''s Bounty nie jest turówką. Przynajmniej nie była nią Legenda i Księżniczka (bo w Wojowników) nie grałem. Ale AoW III też kupię oczywiście :-)

Ja z uporem maniaka (jak Lepper o Balcerowiczu) powtarzam: nie zaczniemy wygrywać dopóki będziemy się upierać przy grze jednym napastnikiem. Liczyłem, że Nawałka coś tu zmieni, ale on, jak widać, woli brnąć tymi samymi szlakami. :-/

Na szczęście "Grawitacja" nie dostała żadnej głównej nagrody (jeśli nie liczyć za reżyserię - bo tej nie będę się czepiał). Dla mnie najistotniejsze, że nie dostała Oscara za film i za scenariusz, bo ten IMHO był denny. Nie wiem czy Cameron się tak zachwyca.