bounty

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    36
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O bounty

  • Ranga
    Przodownik
  1. Zawsze lubiłem gdy Obsidianu, ale w PoE po raz kolejny pokazali, że nie umieją nalezycie przetestować swoich gier i wydać ich w zadowalającym stanie. Aktualnie nie gram w Pillars of Eternity, bo czekam na patcha, który naprawi kilka gamebreaking bugów, np. ten, który sprawia, że wczytywanie gry w lokacji, w której zrekrutowało się jakiegoś bohatera i podczas, gdy ma on na sobie jakiś przedmiot zwiększjący jakąś cechę (inteligencja, odbicie itp), sprawia, że jego statystyki się podnoszą - wystarczy kilka razy wczytać grę i nasz mag Będzie miał 40 inteligencji lub wojownik 99 odbicia.
  2. bounty

    Opinia: Prawdziwy diabelski biznes

    Przecież handel w D3 jest zlikwidowany :)
  3. bounty

    Opinia: Diabelski biznes

    W końcu zrozumiałeś :) Dokładnie tak, jeśli chcesz wypowaidać sie na temat ekonomii, lootu i całości designu tych elementów. Poza tym jeśli chcesz pisać o stanie rzeczy z wcześniejszych wersji gry, to też wypadałoby miec je ograne. Twój Diablo na Inferno "przed Loot 2.0" był zabity w czasie, gdy gra przeżywała agonię i była w fazie przejściowej z totalnie skopanego początku AH/RMAH do obecnego stanu rzeczy. Ten okres nijak miał się do gry po premierze.
  4. bounty

    Opinia: Diabelski biznes

    Hahahaha. Czekam aż Wielce Szanowny Pan Redaktor wklei swój achievment, który da mu mandat do jechania po społeczności. Bez tego wychodzi na to, że to zwykły nowicjusz z manią wielkości, który nie ma pojęcia o czym pisze. Mój diablo na Inferno padł 19.06.2012 i twierdzę - autor napisał tyle bzdur, że szkoda czasu na ich wyliczanie.
  5. > Degrad -2 - można to nazwać rasizmem... Nie lubisz Amerykanów, ok ale nie musisz > ich w taki sposób nazywać. Rasizm? Od kiedy Amerykanie to rasa? Przecież nie było mowy o rdzennych Amerykanach czyli Indianach. Widzę, że pan moderator wziął sobie mocno do serca ideę poprawności politycznej. Jeśli to jest polityka całego serwisu, chyba czas się z nim pożegnać...
  6. bounty

    Ile zarabiają e-sportowcy?

    > Mana jeszcze nie wygrał z Nerchiem więc Nerchio > Mana Wygrał :p jeden z pierwszych turniejów HotS, nie pamiętam który. Nerchio potem postulował " Nerf Protoss!!" ;)
  7. bounty

    Zalew materiałów z Killer is Dead

    > moj post wyzej nie jest zwiazany z newsem tylko z poziomem edukacji ;) Zwykła kalka z angielskiego zdania" What has been seen cannot be unseen". U nas nie ma odpowiednika słowa "unseen", to ludzie radzą sobie tworząc całkiem przyzwoite spolszczenie. Nie widzę tutaj żadnych braków w edukacji.
  8. Właśnie o tym mówiłem. Daliście sobie wmówić, że modyfikowanie pików to piractwo- to kompletna bzdura. Piractwo to kradzież oprogramowania. Jeśli modyfikowanie plików ma na celu kradzież - to jest piractwo. Jeśli nie ma na celu kradzieży - nie jest piractwem. leszeq napisał: "modyfikowanie plików wykonywalnych (cracking) w większości wypadków jest nielegalne i TRAKTOWANE na równi z piractwem." Firmy mogą sobie w licencji napisać co chcą i traktować wszystko jak im się podoba, dlatego mają prawo banować, jeśli ktoś łamie te zasady. Firmy jednak nie mają żadnej podstawy do stanowienia prawa i żadna z nich nie będzie mi mówić, które pliki mogę modyfikować u siebie, a których nie. Nie mają też prawa redefinowania terminu piractwa. Poza tym dyskusja rozbija się o nazewnictwo, przez co staje się akademicka.
  9. > To polecam się teraz serwisowi Gram.pl zbanować. Zbiorowo. > Za propagowanie piractwa. Cała masa cracków do gier oferuje to samo co ta modyfikacja, Ja z kolei polecam puknąć się w głowę. Piractwo to kradzież oprogramowania, a nie modyfikowanie legalnie zakupionego. Jeżeli ktoś Ci wmówił, że jest inaczej, to niestety padłeś ofiarą indoktrynacji :) Piractwo jest niemoralne. Pisania modyfikacji nikt nikomu nie może zabronić. Banować za to mogą, ale to krótka droga do utraty klientów :)
  10. > Nieliniowa > fabuła to nie jest kaszka z mleczkiem - ryzyko powstawania dziur fabularnych i absurdów > czasoprzestrzennych jest ogromne. Zgadzam się z tym. Dlatego właśnie, gdyby TWD to miało, zasłużyłoby na miano gry genialnej. Czołówka właśnie to sugeruje. Można się bawić w różnie interpretowanie tego tekstu, ale to nic nie da. Moim zdaniem pokazywanie tego zdania na początku każdego epizodu to nadużycie. Przez te kilkanaście godzin graliśmy w tę grę razem z moją dziewczyną i w sumie miło spędziliśmy czas, dlatego nie wieszam psów na grze . Nie zmienia to faktu, że mimo wszystko zawiodłem się.
  11. Skrzypiec ma rację. Grało się przyjemnie, ale w momencie gdy okazuje się, ze żadne wybory NIC nie zmieniają - czar pryska. Z ciekawej rozgrywki pozostało tylko uczucie rozczarowania i oszukania ( odnośnie znaczenia decyzji)
  12. EA chyba niedługo zarobi u mnie bana, tak jak wcześniej zrobił to Ubisoft.
  13. > Jeśli chcą zrobić prawdziwego e-sportowego shootera dla prawdziwego sportu "popularnego", > to muszą pamiętać o kilku rzeczach: zero krwi, zero pojedynków terroryści vs. policja > oraz proste zasady i dobry interfejs. Niby dlaczego? Poprawność polityczna to jedna z najgorszych chorób XXI wieku. Od kiedy profesjonalny sport jest dla dzieci?