Geeko

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    1557
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Geeko

  1. Geeko

    Koniec rasizmu w World of Warcraft

    Chciałeś powiedzieć 60lvlu :P. 70 był w BC.
  2. Geeko

    Koniec rasizmu w World of Warcraft

    Tak, domyślam się, że poza nową rasą i jej lokacją startową, cały content dodatku będzie zamknięty dla kogoś kto go nie posiada.
  3. Jakiś zły na ostatni raid być musi. Fajnie, że dodatek skupia się na innych aspektach, ale Blizzard nie może zapominać o End Gamie (który w tym przypadku pojawia się szybko bo mówimy już o 5 lvlowym dodatku). Tutaj różnica jest własnie taka, że nawet jeśli Garrosh będzie final bossem, to cały background do tego dostaniemy w jednym chain queście. W przypadku WotLK, BC czy Cata, cały dodatek opierał się na tych złych, których, na końcu będziemy klepać.
  4. Są firmy, które by w tym przypadku powiedziały "to nie nasza wina, goniły nas terminy". Są tez firmy, które nagle by udawały, że coś takiego nigdy w grze nie miało się pojawić a wcześniejsze zapowiedzi to zbiorowa halucynacja. Więc, tak, gdyby THQ naprawdę chciało to mogli by próbować odwracać kota ogonem. Miejmy nadzieję, że chociaż część rzeczy przywrócą w patchu.
  5. Padła firma, nie usługa. Ta nadal żyje i, możliwe, że będzie rozwijana. Dobrze przynajmniej, że praca przy OnLive dała tym ludziom taki rozgłos. Mimo, że faktycznie to co mieli z akcji, poszło w cholerę, to i tak w zasadzie mogą wejść do dowolnej firmy na rozmowę kwalifikacyjną, przypomnieć gdzie wcześniej pracowali i będą na szczycie kandydatów do zatrudnienia.
  6. Wielka szkoda, mam nadzieję, że jednak poprawią chociaż część problemów bo sama gra zbiera naprawdę dobre noty. Przynajmniej mają jaja, żeby się przyznać do wpadki.
  7. Bionetta to nadal chyba najbardziej dynamiczny, najbardziej zakręcony i jeden z najciekawszych slasherów na rynku więc nie rozumiem "zawyżonych ocen". Chainsaw Lollipop albo trafi w gust klimatem i dostanie całkiem wysoką ocenę, albo ktoś się od gry odbije i wtedy ją zjedzie. Jedyne do czego w tej grze można się było naprawdę przyczepić to czas rozgrywki. Co do newsa to jest dokładnie tak jak pisali ludzie wyżej. Japońskie gry nie są tak ganione za fabułę, bo ta, nawet jeśli bełkotliwa, rzadko kiedy jest brana na serio. W grach Amerykańskich/Europejskich zbyt często wszystko jest brane MEGA na poważnie. Szczególnie u Amerykańców, gdzie czasem patos leje się tak, że brakuje tylko flagi w tle.
  8. Ale problemy z wymaganiami zaczęły się dopiero kiedy porządnie ogarnięto grafikę 3D. Przy wcześniejszych grach technologia szła na tyle szybko, że ciężko było jej osiągi przebić... chyba, że ktoś skopał optymalizację ale to zupełnie inna bajka. Nie wspominając już o tym, że poza PCtami twórcy musieli wykorzystywać to co dawał im sprzęt bo inne komputery był zamkniętymi konstrukcjami. I jakie 10 lat? 10 lat temu był 2002 rok, Unreal wyszedł w 1998 i tak, dla branży gier to są zamierzchłe czasy.
  9. Tyle, że w przypadku tej serii sprzedaż mogła być wyhypowana tylko przy pierwszej części. CDPRed to nie legendarne studio, nie mają żadnych kultowych gier na koncie. W1 można było jeszcze składać na kark "bo to Polska produkcja i ludzie się na nią napalili", jednak, nawet jeżeli komuś się obie gry nie podobały, to ciężko jest tak samo wyjaśnić sprzedaż i dobre noty części drugiej. Gdyby część pierwsza okazała się crapem to część druga by nie sprzedała się dobrze pewnie nigdzie. Polscy gracze tak szybko nie wybaczają a Zachód szybko by o serii zapomniał. Natomiast Zachód nie zapomniał. Jedynka ugruntowała sequelowi pewną pozycję i, kiedy wychodził W2, ludzie już wiedzieli o co chodzi, nie był to kolejny noname z Europy Wschodniej.
  10. Yhym, np. taki Unreal :D. Albo Far Cry. Pierwszy Crysis? Doom 3 też o ile pamiętam wymagania miał sporawe. Wymagania przebijające aktualne sprzęty to akurat w FPSach nie nowina. BlindObserver Może gdyby nie pisał tego takim tonem i nie wyrokował OD RAZU, że to będzie crap "BO TAK" to byśmy go jak trolla nie traktowali.
  11. A my się śmiejemy, że tylko analitycy potrafią chrzanić od rzeczy i wróżyć z fusów. Proszę bardzo, forumowe trolle też to potrafią :D.
  12. Nie ma wielkiego zagrożenia tym razem więc ciężko skupić się na czymkolwiek innym niż nowa wyspa :). Jak dla mnie, może i dziś inne firmy też potrafią zrobić ładne trailery... ale te Blizzardowskie nadal kopią tyłek :D.
  13. Zastanawia mnie, co było aż tak złego w Cata, że tylu na niego narzeka?
  14. Tak, tutaj muszę się zgodzić jest to upierdliwe, ale niestety w naszych czasach już normalne. Kiedy w zasadzie widzieliśmy typowy dodatek w typowo "dodatkowej" cenie? Dlatego HURRA Steamowe promocje :D.
  15. To Ty wyskoczyłeś z 95% a ja nie chciałem się już kłócić o to, jak z tyłka wyciągnięta jest ta liczba :P. To jeszcze zależy od budowy gry. Jeżeli którakolwiek z nich będzie na zasadzie meczy i paringu to jak dla mnie boost expa może być, co tam, tak czy inaczej powinno takiego gracza połączyć z innymi na jego poziomie. Dlatego takie boosty (bo chyba są) nikomu w LoLu nie przeszkadzają. Raczej boosty do dmg dla jednostek/postaci, nowe itemy itp. byłyby bardziej upierdliwe dlatego mam wielką nadzieję, że Ubisoft będzie się trzymało postanowienia i takich elementów w sklepiku nie będzie.
  16. Co wciąż daje 5% gier F2P, które na taki system nastawione nie są. I nie, nie będą utrzymywać serwerów z czystego serca. Będą je utrzymywać dzięki ludziom, którzy np. chcą sobie pokolorować ciuszki w Armii/na postaci albo wykupią jakąkolwiek inną pierdółkę dostępną w sklepie. Taki system się sprawdza, może wreszcie Ubisoft to zauważył i chce przetestować.
  17. Ok mogłem trochę przesadzić ze znaczącymi zmianami, ale wciąż nie jest to poziom nowych Call of Duty. Poza tym nie uważam, żeby całą tą historię dało się upchnąć w jednym AC2. Wymagało by to strasznego rozwleczenia wielu elementów jak np. szukania prawdy, rozbudowy posiadłości, czy dodania pierdyliarda dodatkowych grobowców do szukania zbroi. Do tego, ile taka gra by trwała? 80+ godzin? Ja wiem, wielu takie gry lubi, wielu takich gier oczekuje... a ilu z was takie gry kończy? Ile osób mając przed sobą 5 dni pracy, gdzie wychodzą o 7 rano a wracają o 16, gra na tyle dużo, żeby mieć siły i czas na ukończenie 100 godzinnej gry? Powtarzam po raz kolejny, gry przestały być już tylko dla ludzi siedzących głęboko w branży. Gry co raz częściej muszą kierować się też do zwykłego Kowalskiego, a on nie będzie miał dość czasu i samozaparcia, żeby ukończyć jedną grę zawierającą całe życie Ezio Auditore. Nie, nie uważam też, że wszystkie te elementy, jak rozbudowa bractwa, czy odrestaurowywanie miasta powinny być już w ACII bo twórcy mogli na to wcześniej nie wpaść. Proste, przestańmy patrzeć na devów jak na roboty, które mają już plan na najbliższe 10 lat w momencie siadania do pierwszego projektu. Spójrzmy na AC1 i AC2. W AC1 fabuła w animusie była w zasadzie szczątkowa, gameplay był monotonny, bo każde śledztwo polegało dokładnie na tym samym i przez to wszystko, od gry odchodziło się po max kilku godzinach, żeby zrobić sobie przerwę przy czymś innym. Po premierze wpadły nowe pomysły, mogli spojrzeć na chłodno co w grze niezabanglało i, moim zdaniem, dzięki temu ACII dostał sporego boosta pod względem fabuły czy wciągającego gameplayu. Choć raz nie patrzmy na to pod kątem "znowu wyciągają z nas kasę" a spójrzmy w sposób "o, nowe usprawnienia". Zamiast rozbudowy małej posiadłości (z przyległościami), mamy rozbudowę całego bractwa. Zamiast historii Kółka zainteresowań skupiającego 5 sławnych osób i burdel, dostajemy historię tego jak Bractwo stawało na nogi (serio w ACII Assasyni wyglądali jak grupka kumpli lubiących biegać po dachach). Historia w Brotherhood i Revelations nadal była wciągająca, gameplay nadal był rozwijany i naprawdę przy rocznych premierach nie widzę powodu do narzekania.
  18. Z tego co mi wiadomo chcą spróbować F2P ala LoL, czyli sklepik z pierdółkami nie psującymi gry więc ja trzymam za nich kciuki. Zanim zaczniemy sie martwic (o cos mi sie stalo z klawiatura, to tyle na razie z polskich znakow) o rozdrabnianie marki, spojrzmy ile gier wydalo w tym swiecie 3DO. Might&Magic 1-9 (nie jestem pewny ale mogl gdzies sie wkrasc dodatek, ale zalozmy, ze tylko te), Heroes of Might and Magic 1-4 + dodatek do HoMM2 + 2 dodatki do HoMM3 + 2 dodatki do HoMM4, 8 czesci HoMM Chronicles (swoja droga z zawartoscia rowna dzisiejszym sredniej wielkosci DLC). Tyle przynajmniej pamietam. To nam lacznie daje 26 gier w jednym uniwersum. I oni w zasadzie do momentu HoMMa4 i M&M9 zadnej z tych gier powaznie nie skopali. O Ubi tez w zasadzie nie mozna powiedziec zeby wydali bardzo slabego Heroes... no, moze poza ostatnim dodatkiem, ale nawet on te mapy mial niezle... tylko strasznie krotkie. Maniekk jak rozumiem ta gra bedzie Pay 2 Win bo TY tak mówisz i przeciez kazdy F2P taki jest? Rrrrriiiiightttt.
  19. Dlaczego nie wnosi wiele do serii? Ile contentu musi być dodane, żebyśmy nie narzekali na odcinanie kuponów? Brotherhood i Revelations dodały do ACII naprawdę sporo, Brotherhood w porównaniu do czystej dwójki był sporym skokiem do przodu, ponownie pozbywając się paru wad (i jak zawsze dodając nowe, ale to akurat norma :P). Zobaczymy jak będzie przy ACIII, mam nadzieję, że po raz kolejny mnie nie zawiodą. Czasami mi się wydaje, że dla niektórych nowe części AC są jak następne CoDy, a to IMO totalna bzdura.
  20. Dlaczego mam wrażenie, że znowu zaczyna się fala narzekań na zasadzie "nie bo nie"???? Jak zawsze, nie wiadomo nic o grze, ale ponieważ jest to, któraś już w uniwersum to pojęczmy trochę jak to marka jest rozmieniana na drobne. A co jeżeli, o zgrozo, to będzie dobra gra?
  21. Tyle, że Diablo to marka z 1996 roku, która, wraz z jej twórcami, obrosła w taką legendę, że mogliby to wydać nawet w 2030 a i tak wszyscy by pamiętali. Z AC już tak dobrze nie jest, tym bardziej, że część pierwsza aż takim hiciorem nie była. Cały czas musimy pamiętać o jednym - ludzie, którzy siedzą mocno w grach, którzy interesują się branżą i pamiętają nawet takie gry jak Severance: Blade of Darkness nie są już głównym targetem. Nie jesteśmy może kompletnie spychani w kąt, ale twórcy tworząc swoje gry muszą brać pod uwagę tych, którzy faktycznie po 2-3 latach, na wzmiankę o marce AC podrapią się w głowę bo coś, gdzieś, kiedyś chyba było. Do tego zarówno oni, jak i gracze mogą zapomnieć o kilku wątkach fabularnych, które akurat mają znaczenie w najnowszej części a na powtarzanie starej albo nie będą mieli czasu, albo już sprzedali tą grę. Poza tym akurat Ubisoftu i ekipu od AC nikt się nie powinien czepiać wydawania gier co rok, bo przynajmniej każda częśc AC miała sporo nowego contentu.
  22. Żaden z was drugiego nie przekona bo zadymek nie lubi gier w których walka jest zbyt prosta i przeszkadza mu to w czerpaniu funu z grania, natomiast tobie poziom trudności nie przeszkadza ale bardzo podobają ci się animacje. Kwestia gustu, kwestia oczekiwań. Żaden z was nie ma racji i żaden z was się nie myli :P. Co do wypowiedzi pani Raymond z jednej strony się z nią zgadzam i dopinguję. Faktycznie gracze są często gęsto, przez duże firmy, traktowani jak idioci, którzy nie zainteresują się niczym poza sieczką i strzelaniem do pierdyliarda wrogów. Cieszy mnie, że chciała by to zmienić. Martwi mnie jednak, że mówi to, stojąc jednocześnie za częścią Splinter Cella reklamującą się właśnie tym, jak fajnie strzela się tam do wrogów :P. Ale zobaczymy, może chociaż fabuła faktycznie będzie na wyższym poziomie.
  23. Podchodzisz do tego tak, jakby za każdy aspekt gry odpowiadało powiedzmy z 5 osób. Bardziej dopracowane animacje, lepsze modele itp. w niczym dłuższej fabule nie przeszkadzają bo inna osoba zajmuje się modelami i zupełnie inna fabułą, dialogami, gameplayem itp. itd. Owszem, na dokładniejsze modele trzeba będzie poświęcić więcej czasu, ale tutaj problemem są deadliny i płaca dla pracowników, a nie konieczność ucinania długości gry. Dlatego Fargo się pytał co gracze by chcieli skoro ma tyle nadprogramowej kasy.
  24. BA, bo może, któryś z nas, debili bez mózgu, przejrzy na oczy i zrozumie, że oto nadszedł nam Mesjasz, który ma nam wskazać jak złą platformą jest Steam, jak to wyrzyna (Jak na litościwego Boga? Jak?) gry niczym Rambo Wientamczyków a my pewnego dnia obudzimy się bez żadnych gier, bo przecież Valve w ciągu doby ogłosi upadłość i zamknie Steama zanim ktokolwiek zdąży pościągać sobie gry na dysk. Teraz magiczne pytanie to "bojownika o wolność". Co cię człowieku obchodzą nasze gry? Mi zwisa czy ty Steama używasz czy nie, więc tobie wara od tego czy ja go używam. A uważanie mnie (bo, jako użytkownik steama, czuję, że kierowałeś to do mnie) za idiotę z wypranym mózgiem uważam za szczyt zaślepienia, ignorancji i zwykłego chamstwa. Steam dobrze robi, zauważa, że na jego rynku pojawia się co raz więcej, poważniejszych, graczy i nie zasypia z ręką w nocniku. Nic tylko czekać na kolejne updatey :).
  25. Gdyby gra typu Moba wymagała płacenia za dostęp do nowych postaci, można by to uznać za samobójstwo. Ale taak, gdzież te wspaniałe czasy kiedy dwie postaci do Diablo 2 były dawane za darmo. Tak samo jak nowe klasy w Baldur''s Gate 2, to też dodali za darmo w patchu do pobrania przecież. A pamiętacie jak Bethesda dodała do Morrowinda zamianę w wilkołaka w pełni za darmo? Taaa, to były czasy... oh wait. Warto by jeszcze poczekać i zobaczyć ile to DLC będzie kosztowało i dopiero kiedy policzą sobie jak za pełnoprawny dodatek, tak wtedy możemy narzekać. Na razie moim zdaniem płacz jest przesadzony. Wspomniałbym jak to projekt postaci mógł powstać, kiedy było za późno na jej dodanie, ale to by było jak rzucanie grochem o ścianę, pisałem o tym już kilka razy.