Witam. Ja także mam problem z wyłączającą się grą. W prologu nie było żadnych kłopotów. Gra zaczęła wywalać się po scence z szubienicą we Flotsam, dodatkowo czasami zaczęły znikać tła interfejsu, czasami nie wczytuje się tekstura planszy do gry w kości, nie da się pograć nawet 5 minut. Dodam iż rozpocząłem grę drugi raz i problemy są nadal w tym samym fragmencie gry. Mam skromną nadzieję, że panowie z CDPR wydadzą w najbliższym czasie jakiegoś patcha naprawiającego poważniejsze problemy. Mimo tych błędów grało się bardzo przyjemnie. Jak na razie 8.5/10 ;)