Marros
Gramowicz(ka)-
Zawartość
169 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Marros
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7
-
Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]
Marros odpisał Keroth na temat w Na każdy temat
Ha, to ja wczoraj na wykład z algebry zamiast o 12:15 przyszedłem o 12:50 (na szczęście są przerwy co 45 minut ;) A to wszystko przez NocnoMarkowanie! :D -
Jak mam jakąś fajną grę - tak. Hmm.. może być kilka? Caesar III, Heroes III, Rally Championship, NFS 3, może pare innych.. Jakieś gry na Pegasusa, a na kompa - jakiś Lotus. 5-6 lat temu. PC (nic innego nie mam ;]) Wstrzymuje się od odpowiedzi. Nic mi nie przychodzi na myśl. Brak. Empire Earth (tak to jest jak się kupuje niegrając wcześniej w demo) Okejasty. Wzmacniacz i głośniki(stary Radmor, yeah), gamepad, mysz, klawiatura. Ceny. Miła rozgrywka. GTA MMORPG ;] 100% - siedzę. UT (ten stary) oh man, nie mam tyle.. Najwięcej grałem w Baldura :P Jedi Knight Series. Nie wiem, nie pamiętam. FIFA 2000 NFS3/Rally Championship GTA W.T.F.? j.w. Caesar III; strategia w innym sensie - Commandos I. 0. Gdy troszkę przycina. Całkiem trochę. (CDA rules ;]) Za dużo. Tak, jestem masochistą. (haha, żart.)
-
Ja tam na piątek jako taki z wielkim utęsknieniem nie czekam. Co innego na piątek - godz 14:00. Czemu? Bo mam 5 godzin fizyki - 2h ćwiczeń i 3h wykładów. Po takiej dawce jest się tak wyprutym, że przez resztę dnia w ogóle nie kojarzy się niczego. Ale za to sobota.. mmm.. można się wyspać ^^
-
Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]
Marros odpisał Keroth na temat w Na każdy temat
Co to, nie ma nikogo? Nie ma to jak sesyjka gier i filmów dla relaksu po kolokwium z algebry. [wtorek, 19:15, powrót z kolokwium] - "w co by tu zagrać.. może pyknę sobie chwilkę w herosów.." [wtorek, 23:15, *burczenie brzucha*] - "oj, chyba zgłodniałem, która to godzina?.. kurczaki pieczone, nici z robienia programów na laboratoria, nie zdążę" <wstaje od komputera> [G]łos zza drzwi: "Marek, a co ty się tak długo uczysz?" [J]a: "Czemu?" [G]: "Siedzisz cicho, nie wychodzisz..." [J]: "aaa.." [środa, 3:00] - "o rany chyba muszę wstać o 11 nad ranem.. koniec tego dobrego. szybki pościk w Nocnych Markach i spać!" Też tak macie? :p -
No nie mów, ja zdałem za pierwszym razem, miesiąc temu, w Gdańsku. Nie odbieraj nadziei ludziom :P Spokój to jest to, co w sporym stopniu decyduje o zdaniu.
-
Khehehe, no dobra, przyznaję, wkradła się pewna nieścisłość do mojej wypowiedzi ;) Chodziło mi o to, że skoro nie mogę sobie kupić jakiejś płyty, bo nie jest wydawana w Polsce, to mogę ją ściągnąć z internetu, skoro nie jest to prawnie zabronione. Jakbym miał być czepialski i wytykać nieścisłości, to zwróciłbym uwagę na to: ale nie jestem więc nie zwracam :P No to chyba w interesie autora byłoby wydanie swojej płyty w bardziej egzotycznych krajach. Ale znowu wydawnictwom to się nie opłaca, bo więcej będzie strat z niesprzedanych egzemplarzy niż z tego ''niby piracenia''.
-
Nie sądzę, żeby było to jakoś moralnie złe, skoro nie mogę zdobyć tego utworu w legalny sposób. Przy założeniu takim jak pisałem - gdy pojawi się legalna możliwość to powinno się podążyć drogą prawą. Poza tym rozmawiamy tu chyba o prawnym podejściu do tych tematów, czy raczej w wersji "moim zdaniem wszystko co z internetu jest be i tak powinno być postrzegane przez wszystkich, bo ja tak mówię, a jak myślisz inaczej to jesteś złodziej i należysz do Układu, i w ogóle, i powiem pani.." ;)
-
Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]
Marros odpisał Keroth na temat w Na każdy temat
To zastanawianie się to nie problem, a taki żarcik był ;) (Chociaż też bym sobie postudiował, a z tymi 3 przedmiotami to nie-wiadomo-jak może być. Jak to mówią: "Święta, Święta i po studiach") -
Troszkę odbiegnę od obecnego tematu rozmowy, ponieważ zastanawiam się nad pewnym zagadnieniem, bo cośtam kiedyśtam chyba o tym czytałem, ale już nie pamiętam. Może to pytanie jest w ogóle bez sensu, ale nurtuje mnie. Otóż: Jaki jest stosunek prawa do pobierania czegoś, co nie jest dostępne na polskim rynku - gdy żadna firma nie ma licencji na dystrybucję tego. Przykład: Przeczytałem sobie recenzję jakiejś gry/filmu/programu/muzyki/whatever i bardzo zapragnąłem mieć tę rzecz. Sprawdziłem dokładnie i okazało się, że żaden dystrybutor nie wykupił licencji na rozprowadzanie tego towaru na obszarze Polski (Czyli nie ma i nie było tego w sklepach, i nie wiadomo czy kiedykolwiek będzie - jakby kto nie rozumiał ;]). Pytanie brzmi: czy mogę sobie ściągnąć tę grę/film/etc z internetu i mieć ją dopóki jest niedostępna, a gdy pojawi się na rynku to pirata zniszczyć bez czekania i zakopać głęboko, a oryginał kupić, jeśli będę miał taką ochotę?
-
Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]
Marros odpisał Keroth na temat w Na każdy temat
To chyba żart! ;) Swoją drogą mam mieć egzaminy z algebry, fizyki i analizy właśnie, więc powinienem chyba znaleźć coś dla siebie. Rany... A poza tym - jutro (właściwie to dziś rano) dowiem się co dostałem z ubiegłotygodniowego kolokwium z fizy. Mam nadzieję, że postawiłem wersor przy nazwisku, bo inaczej może być różnie.. -
Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]
Marros odpisał Keroth na temat w Na każdy temat
Ja niemal za każdym razem, gdy uczę się fizyki, zasypiam. Niezależnie od tego, czy leżę, czy siedzę :D Pozdrawiam innych Nocnych Marków. -
Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]
Marros odpisał Keroth na temat w Na każdy temat
I co, wszyscy śpią, żeby nie wystraszyć Mikołaja z prezentami? To może też już lepiej pójdę.. Dobranoc wszystkim, miłych niespodzianek w butach życzę. -
Tak jest, zadajesz. 1602 +1
-
Blisko. @ŁukiPluta - nie.
-
Tak bywa :D Moja zagadeczka:
-
Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]
Marros odpisał Keroth na temat w Na każdy temat
I na puszczanie sygnałów do znajomych ;] OK, teraz naprawdę: dobranoc. -
Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]
Marros odpisał Keroth na temat w Na każdy temat
Ja nie śpię. Jeszcze. Jeszcze... Oj.... ... .. . >chrrr..< -
No, po 3 dniach wydzwaniania dostałem paczkę. Przynajmniej była cała.
-
Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]
Marros odpisał Keroth na temat w Na każdy temat
Mi (i całemu kierunkowi) pan od fizyki na wykładzie wytłumaczył czym się różni różnica od różniczki - "tym czym dziewczyna od dziewczynki". Myślę, że mamy podobne wiadomości w tej dziedzinie :D Dzięki Vormulac za materiały, może się kiedyś przydadzą ;) -
Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]
Marros odpisał Keroth na temat w Na każdy temat
Taaak, analiza i fizyka (po co mi to w ogóle na informatyce?) zostały chyba specjalnie stworzone po to, by robić ''odsiew'' studentów. Jakie to miłe. Ciekawe czy (sen=f(8h) + całka nauki) jest warunkiem wystarczającym do zdania kolokwium. Trzymaj kciuki od 11 ;] -
Ale właściwie to dlaczego niby ciągle ci sami zawodnicy mieliby wygrywać? Tak przynajmniej będzie ciekawiej ;) A skoków nie oglądałem, bo.. na studiach nie mam telewizora ;]
-
Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]
Marros odpisał Keroth na temat w Na każdy temat
Cholera, co ja robiłem zamiast siedzieć i się uczyć... Szlag ;] Teraz tylko "May the Anal Force be with you!" mi chyba pomoże, bo nic innego :D -
Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]
Marros odpisał Keroth na temat w Na każdy temat
Ano, ja sobie znalazłem podręcznik do analizy matematycznej - jutro kolokwium :/ Ma ktoś jakieś.. hmm.. pomoce? :> -
Można się wściec. Złożyłem pewne zamówienie i miałem je dostać od Masterlinka we wtorek, tak przynajmniej zapewniała mnie pani w sklepie - że kurier skontaktuje się ze mną i powie o której będzie. I co? Nic. Wracam w czwartek po kolokwium (z programowania ;) ) do domu (była 11), włączam komórkę - 2 identyczne wiadomości: "Dziś dostawa przesyłki, blablabla..". No to siedzę w domu, cały dzień przesiedziałem. Na próżno. Godzina 18:30, myślę sobie: "Choroba, (no dobra, tak nie myślałem, ale nie będę brzydko na forum pisał) nie ma co, trzeba zadzwonić." Dzwonię na numer podany w wiadomości - "Masterlink, blablabla, biuro obsługi czynne do 18. W sprawie jakiejśtam proszę dzwonić pod numer XXXXXXXXX". Okej, dzwonię. "Z tym to do biura obsługi, czynne do 18". Kurcze (znowu ;]). Dzwonie do Obsługi klienta w Warszawie (czynne do 20), przedstawiam sprawę, a pani podaje mi 2 numery telefonu. 1 z nich to znowu biuro klienta ("czynne do 18") a 2 w ogóle nie odbiera. Wchodzę na stronę M-linka, szukam paczki i widzę: 1 Magazyn: wydanie kurierowi 23/11/2006 10:34:35 Przesyłka wychodząca z sortowni GDN 2 22/11/2006 11:11:00 Przechowanie paczki w magazynie GDN 3 21/11/2006 12:20:00 Przechowanie paczki w magazynie GDN 4 Linehaul: przyjęcie 21/11/2006 08:34:36 Przesyłka wchodząca do sortowni GDN 5 Utworzenie kwitu importowego DPD 20/11/2006 20:54:38 Przesyłka odebrana przez kuriera WA1 6 Magazyn: przyjęcie od kur. 20/11/2006 19:58:01 Przesyłka wchodząca do sortowni WA1 "No choroba, co się dzieje z kochanym panem kurierem, może coś mu się stało? ;(" (;]) Dziś po powrocie ze studiów (o 15) dzwonię do tutejszego biura, podaję numer paczki i słyszę, że wcale nie wydano jej wczoraj kurierowi, tylko dopiero dziś. Aha.. No na pewno. Ja - "A o której można się jej spodziewać?" Pani Telefonistka - "Między 16 a 17" Zgadnijcie. Tia, nie ma jej. Sprawdzam znowu stronę Masterlinka: 1 Magazyn: przyjęcie od kur. 24/11/2006 17:43:23 Przesyłka wchodząca do sortowni GDN 2 Magazyn: wydanie kurierowi 24/11/2006 10:36:01 Przesyłka wychodząca z sortowni GDN 3 Magazyn: wydanie kurierowi 23/11/2006 10:34:35 Przesyłka wychodząca z sortowni GDN Dlaczego na psa urok Przemiły-i-Kochany Pan Kurier zwraca moją paczkę do sortowni, a nie daje jej mi?! Żebym mieszkał w jakiejś zapadłej wiosce na końcu świata.. Ale mieszkam przy głównej ulicy w Gdańsku! Co on, mapy nie ma? Przecież mają mój numer, mogą zadzwonić jeśli nie radzą sobie ze znalezieniem mojego domu. Ale nie, Szanowny Pan Kurier woli jeździć z paczką tam i spowrotem. Argh..
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7