Seraff

Kołkownica? Raczej tak!

Prócz tego, że niefortunnie odpalone były tryby gry podczas pokazu (nie raz trzeba było czekać do końca rundy na respawn... czyli ok 2 minuty bezczynności), testerzy znali każdą dziurkę w podłodze, przez którą mogli nas zastrzelić to gra nawet porządna. Ale mimo wszystko spodziewałem się czegoś lepszego. Zabrakło czołgów, a obiecywany deathmatch czwórki polskich zawodników nie doszedł do skutku. A szkoda.

Witaj Szwagier tutaj ;P Mam nadzieję, że Ci duże biurko dali i ładną sekretarkę :) Pierwsze uwagi? Spacje przed cudzysłowem :) Powodzenia.

Życia by mu nie starczyło, gdyby miał w każdym takim temacie się wypowiadać. A, że starszym życie miłe i marnować go nie wypada, więc o!

To chyba ciężkie zabawki w dzieciństwie miałeś... ale nic. Miłej zabawy!

To była twarz EGMa - Sam Smuggler to przyznał... i co? jesteście bliżej?

Ludzie... nie możecie dać temu człowiekowi spokoju? Co zmieni, czy Smag to EGM, czy Jerzy Poprawa, czy ktoś jeszcze inny? Niech sobie żyje w swoim małym domku ze swoją tajemniczą tożsamością, do której i tak chyba nic was nie doprowadzi. Ale jeżeli coś wam to da, to redakcja SS-NG przeprowadzała chyba kiedyś wywiad w cztery oczy ze Smugglerem.

Mogliby jeszcze do współpracy zaprosić Uwe Bolla - by im hurtem filmy kręcił.