Bad_Moon

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    25
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Bad_Moon

  1. Bad_Moon

    Warhammer Online: Age of Reckoning

    pytanko: czy ktoś robił epic questa The Greater of Two Evils? Szczególnie te subquest w Ostlandzie. Interesuje mnie czy ktoś znalazł i zniszczył Doctor''s Plagued Cache w Wolfenburgu (Ostland PQ Ch7). Jeśli tak to może pamięta gdzie, bo sam mam z tym problem :)
  2. Bad_Moon

    Warhammer Online: Age of Reckoning

    NIE wybieraj [EN]Eltharion, bo się szybko zniechęcisz. lagi wieczorem są masakryczne, szczególnie na sceneriach, bądź byle potyczce pvp. Wychodzi na to, że serwer nie jest przygotowany na tak dużą ilość graczy i co jakiś czas się zawiesza, muszą go wyłączać, etc... porażka... gdyby nie to, że mam tu już 24 lvl i od nowa nie mam sił zaczynać gdzie indziej to bym zmienił serwer....
  3. EVE online to zupełnie inny target niż WoW czy WHO. EVE kierowane jest głównie do ludzi doroslych, zresztą najwięcej grających w EVE to przedział 27-40 lat, ludzie z własnymi rodzinami, nierzadko będący menadżerami korporacji, czy właścicielami firm. EVE swoim poziomem trudności i stopniem skomplikowania, a także systemem próbującym (dość skutecznie zresztą) odzwierciedlić rzeczywiste mechanizmy rynkowe powoduje, że sporo osob szybko się zniechęca do tej gry (szczególnie młodszych). Ba... znam takich, którzy zniechęcili się już tutorialem :) EVE to pod pewnymi zwględami świat wyjątkowy: tylko jeden serwer, na którym gra całe comunity rynek, popyt i podaż kształtują tylko gracze. jedynie podstawowe surowce są generowane przez serwer, cała reszta, począwszy od postawowych statków typu fregata tier1 na tytanach kończąc, wszelakie wyposażenie do statków, struktur, etc tworzona jest tylko przez graczy. Jak nigdzie indziej w tej grze olbrzmie rzesze graczy zrzeszone w alliacach, niczym państwa, walczą o wpływy w galaktyce - floty liczące nierzadko 200-400 osób ścierają się o poszczególne systemy, regiony, granice "państw" przesuwają się bez przerwy - obserwowanie tego, a jeszcze lepiej uczestnictwo w takim przedsięwzięciu (a są to przedsięwzięcia czasem planowane miesiącami) jest unikalnym doświadczeniem. Oczywiście nie chce tu dyskredytować innych MMO jak GW czy WoW. To po prostu zupełnie inne gry. Inne oczekiwania. Zresztą zacząłem dośc intensywnie pogrywać w WHO i się świetnie bawię :) Po prostu w żadnym innym MMO nie doświadczyłem takiego zastrzyku adrenaliny i emocji jak w EVE online.
  4. Bad_Moon

    Warhammer Online: Age of Reckoning

    zapytanko: od 6 poziomu gildia ma możliwość "zalożenia" swojej tawerny, w której są kupcy itd... gdzie taką tawernę mozna zalożyć (po stronie orderu)? W stolicy rasowej? Np w Altdorfie? W którym miejscu?
  5. Bad_Moon

    Warhammer Online: Age of Reckoning

    gdzieś rzuciło mi się w oczy, że na każdej planszy mozna znaleźć 10 miejsc, w których mozna znaleźć tzw tome lore. ma to niby zachęcić do eksploracji całej mapy danego chaptera. Znalazł już coś ktoś takiego? ostatni slot taktyk własnie jest zarezerwowany dla "tome lore". Co dają te taktyki? co do itemków: jedyne purpurowe itemki, które znalazłem to byly na razie komponenty do robienia talizmanów :D i kilka na aukcji :) gram po stornie orderu, no i na nieszczęsnym eltharionie..
  6. Bad_Moon

    Warhammer Online: Age of Reckoning

    lool.. zbierz ekipę i zrób orderowi to samo, a nie narzekasz :)
  7. Bad_Moon

    Warhammer Online: Age of Reckoning

    kup sam i stwierdź.. miesiąc darmowengo grania myślę pozwoli wyrobić Ci osąd.
  8. Bad_Moon

    Warhammer Online: Age of Reckoning

    dobre :))))) z tych słów wynika zatem, że ludzie, którzy poświęcają więcej czasu na graniu w WAR - "tłuką moby". Nie są w stanie zaś "dobrze pojmować tej gry (twoje jest najlepsze), mieć refleksu i zmyslu taktyki" - bo grają po 12h dziennie :) zaiste, skąd takie stwierdzenia? wynikłe z doświadczenia? No ale jakie może mieć doswiadczenia ktoś kto gra tylko 1-2h dziennie na temat psychiki i zachowań ludzi grających po 12h? :]]] no chybaże wczesniej się grywało.. hehehe.... to ma być merytoryczny argument? brakuje to sięgamy do wyświechtanego tekstu: " to tylko gra"? wiem, że to tylko gra.. mam rodzinę, dzieci, pracę, graniu poświęcam jakieś 2-3h dziennie, jak mam czas :) naprawdę nie musisz mnie pod tym względem uświadamiać :) nadal nie widzę różnicy - dlaczego mieliby być faworyzowani "niedzielni" gracze w stosunku do tych, którzy poświęcają danej grze swój caly wolny czas (ich wybór)
  9. Bad_Moon

    Warhammer Online: Age of Reckoning

    Selv wrote: Dlaczego ja grając powiedzmy 2h dziennie mam być skierowany na odstrzał przez graczy którzy grają 12h? lol.. a dlaczego mialoby tak nie być? Idąc tym tokiem rozumowania mogę zapytać: dlaczego ja pracując powiedzmy 2h dziennie mam zarabiać mniej od gościa pracującego na tym samym stanowisku 12h dziennie? Spędza tyle czasu w tej grze więc nie ma coś z tego. niech widzi, że warto ten czas na granie poświęcac.
  10. Bad_Moon

    Warhammer Online: Age of Reckoning

    generalnie nie jestem fanem MMO. jedynym MMO, które mnie przyciągnęło na dłużej niż miesiąc,dwa było (i jest nadal) EVE Online, które w moim mniemaniu bije te wszytskie WoWY, WARy, L2, etc na głowę... no ale wracając do WAR. Głównym powodem, dla którego zacząłem grać w WAR jest rozbudowany dość system pvp (tu zwany rvr) - możliwość rozwoju postaci bez ganiania za mobkami i uganiania się za debilnymi questami, od których aż tłoczno we wszelakich Lineagach czy WoWach. W WAR też jakoś szczególnie nie odbegają mechaniką od normy, ale ich tlo fabularne jest zdecydowanie ciekawsze.. mroczniejsze... i koncentrują się na pokazaniu różncyh oblicz wojny i wiążących się z nią dramatów. nawet jak muszę biec zebrać jakieś durne kwiatki to nie dlatego, bo ma takie widzimisię zielarka, tylko dlatego, że tuż obok healer ma tłum ciężko rannych żołnierzy i bez tych ziół umrą.. mało kto na to zwróci uwagę (większosć zapewne kliknie pobranie questa bez wczytania się w opis, po czym poleci do zaznaczonego obszaru, klepnie co trzeba i wróci), ja jednak jako wieloletni fan WFRP (z ponad 15toletnim stażem) lubię się wczytywać w tlo fabularne WARa. Robię to oczywiście w przerwach pomiędzy esencją tej gry czyli RVR...OPEN RVR... wolna amerykanka, aczkolwiek gdy wkraczasz na tereny przeznaczone dla niskich lvl i jesteś zbyt silny to zamieniasz się w kurczaczka.. raz mi się to zdazylo.. było zabawnie :) Open rvr najbardziej przypomina mi to co znajduję w EVE online - czyli musisz być twardy, naprawdę kumaty i sprytny i mieć szeroko oczy otwarte aby przezyć w świecie (dobra, w WAR podczas smierci nic się nie traci więc żadnej adrenaliny w człowieku nie wydziela).. na własnej skórze odczułem rajdy wyżej levelowanych gości na public questach. .teraz sam robię podobnie, gdzie nie biegnę mam świadomość, że w każdej chwili możesz natknąć się na kogoś silniejszego, kto Ci za chwilę zloi skórę.. i to mi się podoba. Wojna to nie zasady fair play i "wszyscy mamy równe szanse". To gra pełna brudnych trików, na serwerach OPEN jest tego namiastka. Gdybym chciał równania leveli, równych szans, to sięgnąłbym po szachy. WAR to taka mała odskocznia od EVE, lekki odpoczynek (po 2 latach gry trzeba sobie zrobić przerwę na naładowanie akumulatorów), ale póki co gra na razie mnie nie rozczarowuje, może pogram w nią dłużej :)
  11. Bad_Moon

    Warhammer Online: Age of Reckoning

    tam gadanie.. najlepsza zabawa jest podczas rajdów na PQ wrogiego obozu :) kiedy niczego nieświadome bidule tlumnie trzepiące jakiś PQ ch4-7 nagle mają wjazd 3-5 kolesi 18-21lvl :) ubaw jest po pachy... a i przy tym zarobić nieźle można na padających graczach...
  12. Bad_Moon

    Warhammer Online: Age of Reckoning

    jaaasne... być moze na Twoim serwerze tak jest, na Eltharionie gdzie gram, gdy robie scenariusze to mnie krew zalewa z powodu glupoty grajacych tam ludzi (mam lvl20). Po stronie orderu. Nie wiem jak w Destro, ale mam wrazenie, ze jest tam wiecej "kumatych" ludzi.
  13. Bad_Moon

    Warhammer Online: Age of Reckoning

    no niestety.. gram warrior priestem i muszę chcąc nie chcąc najczęściej siedziec na pierwszej linii ognia, będąc przez to pierwszym celem skomasowanych ataków.. po stronie Destro nie ma takiego problemu, Healerzy mogą trzymać się z tyłu, to i koncentrują się głównie na leczeniu. warrior priest musi jeszcze tłuc młotkiem, czyli leczyć i walczyć jednocześnie, w efekcie podczas totalnej młócki jedno i drugie wychodzi tak sobie...
  14. Bad_Moon

    Warhammer Online: Age of Reckoning

    Rudgerhauer, kapłan Sigmara, do usług :] Sigmar Vult! :]
  15. Bad_Moon

    Warhammer Online: Age of Reckoning

    ciekawe... sprawdziłem w dwóch miejscach (Nordland i Brightened Isle) gdzie powinni stać Hedge Wizardzi i ich nie ma... nie pojmuję...może gram na jakimś zbugowanym serwerze? [EN]Eltharion dobra udało się znaleźć w końcu w 3ciej lokacji :/
  16. Bad_Moon

    Warhammer Online: Age of Reckoning

    a to ciekawe bo widywałem już kolesi na 16 lvl na koniach.. graczy :) mozę jakiś bug :] super.. szkoda tylko, że nie są zaznaczeni jako trade trainerzy... :/
  17. Bad_Moon

    Warhammer Online: Age of Reckoning

    elo... jak mogę zakupić mounta? gram po stronie orderu, znalazłem sprzedawcę mountów a Altdorfie, ale nie mogę nic u niego kupić... wymagany jest do tego jakiś quest, czy co? lvl 17 warrior priest i kolejne pytanie: gdzie znajdę talisman trainerów? bo apothecary są na pęczki, ale tych, którzy uczą wyrabiania talismanów nie mogę znaleźć w ogóle... a biegam po t2 już..
  18. tanko: czy w Limańsku, albo w późniejszych lokacjach można naprawić bądź znaleźć/kupić nowy kombinezon/pancerz? podczas hardcorowego przejścia Limańska jego stan spadł mi do 0 :) i jest dośc problematycznie teraz z każdym strzałem wrogów (a tych co niemiara) dzięki za info
  19. w jaki sposób "coś z tym robisz"? Potrafisz naprawić save, żeby działał dalej? utknąłem w Czerownym Lesie i jak wcześniej daje rade grać tak tam save się psują, sypiąć trap bugami...
  20. jak kupuję produkt za wcale nie takie drobne pieniądze to wymagam od niego poprawnego działania. Jeśli firma świadomie decyduje się wydać bubla to powinna oddawać pieniądze bez zmrużenia okiem - bo oszukuje klientów. I co wyjdzie kolejny super patch, który znowu każe grać mi od początku po raz 3ci w tę grę, a gdy okaże się, że gra nadal nie funkcjonuje poprawnie, czwarty patch itd? czyli co - może mam czekać pół roku aż się uporają z problemami? może zatem zamiast wydawać zbugowaną kompletnie grę mogliby wydać ją później po wprowadzeniu poprawek? co to za patch, który w opisie ma poprawiać problem z błędnymi qucik save a tego nie robi.. zresztą widzę, że nie tylko quciksave.. zwyjkłe save też mi nie działają. Zostaje autosave, czyli stanąłem przed perspektywą przejścia całej lokacji bez jednej śmierci.. suuper...
  21. czy patch coś zmienia? niewiele jeśli chodzi o crashe.. intensywność ich owszem zmalała.. ale gdy bawię się już w Czerwonym lesie - nie mogę znowu grać - byle quick save i gra się sypie po chwili.. podejrzewam, że gra ma większe szanse sypać się im dłużej się w nią gra - ja pozwoliłem sobie na żmudne eksploracje tu i tam, wracanie do poprzednich lokacji typu kordon czy bagna. Ciągłe updatowanie wojen, zajętych terenów, etc zapewne powoduje, że zbiera silnik coraz więcej info i crashe są coraz bardziej możliwe.. taka moja teoria.. tak czy owak znowu grać się nie da i szlag człowieka trafia.. co czekać na kolejnego patcha, który "wyeliminuje crash bugi"? a potem kolejnego? :))
  22. ta gra to jedna wielka porażka. I nie zmieni tego miodność świata i klimat. Kompletnie zniechęciły mnie do niej bugi i crashe, które towarzyszą mi prawie do początku gry. Gdybym nie zapisywał sobie gry co jakiś czas chyba bym się pochlastał, bo po quick save (tylko jeden slot na quick save!) często miewam sytuację, że po kilku sekundach gra wywala się do pulpitu z info o bugu. Ale ile razy można. Nie wiem czy warto zatem czekać na patcha, który każe mi zaczynać grę od nowa (po jakiś 30h spędzonych na kompletnej eksploracji wszystkich wcześniejszych lokacji - jestem w Czerwonym Lesie). Na razie zatem jestek kompletnie zniechęcony.
  23. mam podobny problem. Gra zaczyna się wieszać na "stronie" startowej. Reinstalke systemu robiłem dwa tyg temu, mam najnowsze sterowniki do karty graf i dzwiękowej (zaktualizowałem jak nie mogłem tej gry uruchomić), tak więc nie sądzę aby w tym był problem. Mój sprzęt: Winda XP, 2,9GB Ramu, GF 8800GTS 512, Core2Duo E6550
  24. Bad_Moon

    F.E.A.R - premiera - oficjalny temat gry

    Maimvs - dzieki.. zobacze.. zignorowalem crc errora,i jakos poszla instalacja, ale i tak sie okazuje, ze mam za slaba karte dzwiekowa zeby grac z dzwiekiem :( musze wszelaki dzwiek wylaczyc to chodzi (inaczej sie wykrzacza), chociaz mam wrazenie, ze przez to ignorowanie errora cos nie tak dodatkowo z gra jest, bo pomimo mojego ATI 9800 PRO juz na samym poczatku widze w paru miejscach przez sciane :> BTW - czy powinno mnie wyrzucac z samochodu na samym poczatku gry (pierwsza misja) przy smietniku? przejsc samochodu nie moge, za smietnik nie mgoe. a jak sie cofne to gine bo spadam:/ moze to tez efekt ignorowania errorow ;/ Mr Hyde - no to dwie plyty cd3 sa zle tloczone? (bo przeciez wymienilem ).. obie w tym samym miejscu? moze fabryczna wada :)
  25. Bad_Moon

    F.E.A.R - premiera - oficjalny temat gry

    eh.. szczesliwi Ci co mogli sobie pograc.... kupilem sobie wczoraj FEARa i rozpoczalem instalacje. W momencie instalacji cd3 pojawial sie CRC error (plik niekompatybilny z instalatorem).. moj naped jest dosyc stary wiec rozpaczalem instalacje ze swojego drugiego napedu - tym rzem DVD... to samo.. w tym samym miejscu... dobra -plytka uszkodzona - mysle sobe.. wzialem gre i poszedlem do Empiku wymienic.. tam sprawdzili - cd 3 dziala :). czyli cos z moimi sterownikami zapewne.. ale poniewaz wykryli jakas wade w nastepnej plycie to wymienili mi wadliwe plytki :) i cd3 rowniez przy okazji zahaczylem o gielde i kupilem nowiutka nagrywarke DVD.. podlaczylem nagrywarke, sciagnalem najnowsze sterowniki do niej, rozpaczalem instalacje - o dziwo. .poszlo.. znaczy se cos nie tak z moimi starymi napedami... odpalam gre - odpala sie.. czarny ekran, jakas muzyczka sie zaczyna.. po czym gra sie wyklada.. znane info na Windzie XP: "Wystapil blad z aplikacja FEAR, czy poinformowac producenta..." ,moze trza zrestartowac kompa mysle... bo w koncu diect x9.0c sie instaluje (swoja droga pomysl ,ze bez instalacji directX instalacja gry nie pojdzie uwazam za denny).. no to restart.. Odpalam znowu - to samo.. wyklada sie gra po dopaleniu.. :( wscieklem sie i odinstalowalem.. o ja glupi.. wertuje pomoc techniczna, czytam znane bledy - kurna - a moze to ktorys z nich... eh.. to trzeba od nowa instalowac... zaczynam ponowna instalacje i jaki szok .. cd 3 ..CRC error.. jak na samym poczatku podczas instalacji na starych napedach...w tym samym miejscu co zwykle... nie mozna kontynopwac instalacji.. kolo sie zamknelo... rece opadly.. juz nie wiem o co biega...