Ygrek-PL

Coś pięknego. Nie mogę tylko przeboleć, że wypuszczają tę grę tylko na PlayStation 3. Alan Wake na Xboxa, Heavy Rain na PS3 - i co kupić? ;/

Rozmawiając dziś po raz kolejny z CDP dowiedziałem się, że moja paczka wróciła do Warszawy do gram. Pani zaproponowała mi, że wyślą dziś i paczka MOŻE jutro do mnie dojdzie. Podziękowałem i zażądałem zwrotu pieniędzy. Innym też polecam to rozwiązanie. Jutro wybiorę się na spacer do Kolportera po Wiedźmina i dostanę go od ręki, bez nerwów, w stanie nienaruszonym. Wiedźmin to ostatnia gra jaką zamówiłem w gram.pl, więcej tego błędu nie powtórzę. Ludziom z CDP i DPD składam wyrazy uszanowania, piękne "polnische wirtschaft".Jak widać stereotypy mają w sobie wiele prawdy.

Tragedia. Banda dzieciaków oburza się dlaczego nie ma Bezimiennego z Gothica, który był postacią płaską, nieinteresującą i bezpłciową. No cóż, wątpię w sukces (który należy mu się jak psu micha, bo tak rozbudowanej postaci ze świecą szukać) bohatera Tormenta, skoro głos ma zgraja ignorantów, która gry zaczęła od Gothica. No cóż, przynajmniej nadchodzące wybory do Sejmu będą od 18 lat...

I bardzo dobrze. Po tym co wyszło im z Shadowruna nie dziwię się Microsoftowi.

Lekko dziwne? To Obsidian wprowadził do nieco skostniałego już i biało-czarnego świata Star Warsów pojęcie neutralności, postaci, które nie są ani skrajnie ZŁE (tm) ani fanatycznie dobre. To Obsidianowska narracja i dialogi dosłownie przykuwały do ekranu. W KOTORze II Jedi nie są nieomylni, nie są absolutnie wszechwiedzący i nie są nieskazitelnie dobrzy. Oprócz typowych dla KOTORa 1 "standardowych" dylematów typu: *nie pomóc, zamordować i zrabować wszystkie pieniądze* czy *pomóc, pogłaskać po główce i wspaniałomyślnie odmówić przyjęcia pieniędzy* Obsidian dodał nieco głębszą moralność. Czy walka z Mandalorianami była słuszna? Czy należało działać? Czy też siedzieć, rozmyślać, medytować i patrzeć jak miliony są dosłownie zarzynane - czy to naprawdę jest dobrym rozwiązaniem? Czy Rada Jedi miała rację? Czy absolutne "dobro" to nie ślepy zaułek? Czy to może tylko wygodny powód dla którego można odciąć się od problemów prawdziwych cierpiących ludzi? Czy Atris z całą otoczką "jasnej strony mocy" to osoba godna zaufania? Nie wspominając o tym, że sama postać Krei zjada na śniadanie Revana i Malaka swoją złożonością. Darth Nihilus to też postać niebanalna i znacznie bardziej do mnie przemawiająca niż nieco sztuczne, infantylne i naiwne patenty typu "Gwiezdna Kuźnia". Pomijam oczywiście zrobione "na chybcika" zakończenie KOTORa 2, które było wymuszone ekstremalnie krótkim czasem developingu i wymaganiami wydawcy (no timez, wydajemy!!!).

Troszkę mnie dziwi ten hurraoptymizm fanów Mass Effect. Gra pewnie znowu (vide KOTOR) będzie miała bardzo dobrą mechanikę, grafikę, walkę itp. Dodadzą do tego jeszcze rewolucyjny system dialogów, ale pewnie znów (KOTOR again) będziemy mieli tylko "tych dobrych" i "tych złych", a nasz bohater będzie jedynym ratunkiem dla wszechświata. Poza tym oglądając gameplaye i trailery mam wątpliwości co do jakości i poziomu rozbudowania dialogów w grze. Niby wszystko przedstawione w ładny, hollywoodzki i filmowy sposób, ale liczba opcji dialogowych nie napawa optymizmem. Cóż, może gdy znowu Obsidian dostanie angaż na zrobienie sequela uda im się stworzyć bardziej dojrzałą, głębszą i bardziej sensowną fabułę (Chris Avellone jak zawsze czyni cuda!)...

Geez, Cenega znowu wtopiła... Edycja na PC jest spolonizowana (kinowo - czyli tak jak powinna być), a na Xboxa - już nie. I to pomimo tego, że na PC gra kosztuje 99.90 zł, a na Xboxa - 259.90 zł... Pomijam obłędną różnicę w cenie, ale tego, że nie chciało im się nawet napisów do edycji xboxowej wrzucić im nie wybaczę. No i jak tu grać na konsoli? Kiedy wydawcy będą podchodzić poważnie do posiadaczy konsoli?

Tego właśnie od dawna oczekiwałem. Przy tworzeniu Falcona pewnie uda im się rozwiązać wszystkie problemy powodujące RRoD, X-kloc będzie chłodniejszy i - mam nadzieję - cichszy. Do tego będzie zżerał mniej prądu ;). Jak tylko się pojawi na rynku - kupuję!

Nie kupię X-a dopóki nie rozwiążą problemów z a) chłodzeniem, jego kiepską wydajnością i potworną głośnością, b) awaryjnością konsoli - gwarancję mogą przedłużyć i do 4 lat, a awaryjnej konsoli i tak nie kupię. Najlepiej jeśli przeszliby na mniejszy proces technologiczny co rozwiązałoby problemy z temperaturą, dodali porządnie zaprojektowane chłodzenie i przebudowali konsolę tak, by nie sprawiała już problemów technicznych. Jeśli te warunki zostaną spełnione, to rzucę granie na PeCeta w cholerę (oprócz Wiedźmina) i przejdę na konsole. A dokładniej - Xboxa 360 i Mass Effect ;].

Bardzo mnie ciekawią wyniki sprzedaży w Polsce. Ciekawi mnie kiedy CDP czy Cenega przełamią się i udostępnią informacje w jakiej ilości sztuk rozeszło się przynajmniej kilka przykładowych gier...

A gdybym chciał się dowiedzieć ilu pracowników zatrudnia dział developingu gier Techlandu? Czy jest to możliwe?

Byłoby miło, gdyby MS przy okazji wydał wersję Xboxa 360 produkowaną w mniejszym procesie technologicznym. Nie oczekuję obniżenia ceny, ale cichszego, chłodnego, niezawodnego sprzętu.

Odnoszę dziwne wrażenie, że Sapkowski dostał tę nominację niejako "po znajomości" i z szacunku dla nazwiska. Bo sama trylogia husycka nie zachwyca, a Lux Perpetua w szczególności.

Ciekawy jestem ile sztuk edycji podstawowej zeszło do tej pory...

Bardzo zgrabnie napisane przeprosiny. W połączeniu z tą rekompensatą dało to bardzo dobry efekt. Przebaczam z jednym drobnym warunkiem - plakat będzie z Geraltem walczącym ze strzygą (ten ze strony głównej witcher.phx.pl).