Anonim_d7cb4a100a95653036c436f297ddc66e9091afcf14f2a3a9d59954b453300e94

Uciekinier
  • Zawartość

    99
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Anonim_d7cb4a100a95653036c436f297ddc66e9091afcf14f2a3a9d59954b453300e94


  1. Jedno jest pewne jakby nikt nie kupował z podejrzanych źródeł w podejrzanie niskiej cenie to by takich sytuacji nie było. A jak potem się jeszcze słyszy, że kogoś nie stac, żeby wydać tyle kasy i kupuje bo jest dużo taniej z jakiegoś dziwnego źródła. Nie stać mnie to nie kupuje to w końcu nie chleb, żęby bez tego się żyć nie dało.


  2. Dnia 23.11.2006 o 18:45, morthi napisał:

    mnie akurat Linda bardzo odpowiadal :) zprzyjemnoscia go sluchalem :) uwazam ze jego dubbing
    jest bardzo klimatyczny :)


    Każdy ma swój gust. Moim zdaniem to może barwę głosu ma i dobrą, ale aktor z niego beznadziejny, zero gry aktorskiej w podkładanych głosach. Jakby czytał gazetę momentami, brak emocji w głosie.

    Szczerze to te głosy, które były w próbkach dźwięków z dodatku były o niebo lepsze od tych prezentowanych w podstawce


  3. CO to znaczy okrojona instrukcja !

    Nie wyobrażam sobie, że kupuje np. Cywilizacje i dostaje okrojoną wersję instrukcji (pół civilopedii), to jest jakiś chory podział (w Cnega takich nie ma). Już wole żeby instrukcja byłą czarno-biała i pełna niż kolorowa i okrojona, na co komu ten kolor, to nie czasopismo z obrazkami.

    Jak dla mnie to poradnik możecie poza tym dawać tylko w EK, też zbędna rzecz w Edycji Premierowej już lepiej doinwestować do instrukcji


  4. Dnia 10.11.2006 o 15:40, penny napisał:

    dobra, sorry... trochę mnie tym lindą wyprowadziłeś z równowagi, bo aktor z niego jest fatalny
    :/
    eh, współczuję tym gościom od polonizacji ;) dostają po łbie, bo kiepska polinizacja, dostają
    po łbie, bo kiepskie głosy, dostają po łbie bo późno... przyznam że ideałem jest wydawanie
    podwójnej wersji językowej lub po prostu kinowej, ale niestety to i tak nie przyspieszy czasu
    wydania :/


    Tak to się zgadza ,to jest to co lubię w Cenega, mają podwójne wersje językowe gier. I sam decyduje dopiero w domu czy czce grać w grę orginalną czy spolszczoną dołączonym ptchem polonizującym.


  5. Dnia 10.11.2006 o 14:50, MisiekPL napisał:

    Osobiście nie mam nić przeciwko kto podkłada głosy pod postacie z gry jeżeli ton i sposób wypowiedzi
    zgadza się z aktualną sytuacją .


    No i tego się boję. Bo widzicie jak ludzie dubbingują filmy to czytając mają przed sobą dany fragment filmu. A tu jak rozumiem po HommV. Dostają tekst do przeczytania i to wszystko. I jak w takim momencie ma być dobrze podkład zrobiony jak aktor nie wie co się w danej sytuacji dokładnie dzieje. To tak jakbym siał przy łużeczku i dzieciakowi baję na dobranoc czytał. No chyba, że mają nie tekst do przeczytania przed sobą tylko cały scenariusz.


  6. Dnia 10.11.2006 o 14:25, penny napisał:

    nie ja narzekałem że nie ma fronczewskieg w HV, ale tak, narzekałem, że jest linda, który jest
    beznadziejny.


    penny czytaj dokładnie, ja nie napisałem że ty narzekałeś żę nie ma Fronczewskiego tylko ogólnie wszyscy (bo dużo takich było).

    Dnia 10.11.2006 o 14:25, penny napisał:

    ty chyba w ogóle nie zczaiłeś mojego posta. ja po prostu wolę nieznany, dobry głos, może być
    pana zbynia ze spożywczaka za rogiem, ale taki, który się nie osłuchał. podam ci przykład -
    jestem fanem splinter cell i na prawdę bym był niepocieszony, gdyby nagle połowa gier zaczęła
    gadać głosem sama fishera. głos jest unikalny dla danej postaci, klimatu, charakteru i kopiowanie
    go ciągle w różnych wersjach zwyczajnie męczy. problem jest jeszcze większy, gdy głos sam z
    siebie jest już znany... sorry, ale jak słyszę tego całego fronczewskiego, to od razu staje
    mi przed oczami ten facet w takiej lub innej postaci, zależnie od tego gdzie go ostatnio widziałem.
    koszmar, bo jak w takiej sytuacji wczuwać się w klimat gry?? tym bardziej, że pan fronczewski
    nie bardzo stara się zróżnicować swój głos, co już w ogóle prowadzi do tego, że ma się wrażenie,
    iż wszystko co słyszysz już gdzieś było, na dodatek wypowiedziane przez kogoś kogo znasz dobrze
    z wyglądu.


    No i tu się z tobą zgodzę, szczególnie z "głos jest unikalny dla danej postaci, klimatu, charakteru i kopiowanie go ciągle w różnych wersjach zwyczajnie męczy", tyle że tu właśnie o to chodzi że Fronczewski się już wpisał w kilmat Baldurs Gate, a więc i samo przez siebie w NWN. Przecież nigdzie indziej w grach głosu nie podkładał (no ja bynajmniej osobie nie przypominam), a to są gry z jakby jednej wąskiej grupy.

    Dnia 10.11.2006 o 14:25, penny napisał:

    takie jest moje zdanie w tej kwestii. możesz się z nim nie zgadzać, ale proszę daruj sobie
    takie nędzne komentarze jak z tym lindą, z którego aktor jest chyba gorszy niż z tego pana
    co jest gubernatorem kalifornii ;)


    Zdanie twoje jak najbardziej szanuje jak i każdego innego człoweika, bo masz do niego prawo i jak to już nie raz na forum pisałem: "nudny byłby ten świat jak byś my wszyscy myśleli tak samo". A co do Lindy czytaj dokładnie to była ironia i jednocześnie wybacz.

    BO widzisz byli tacy na forum - jak była opisywana polonizacja Herosów V - co im z całej polonizacji najbardziej Linada się podobał (naszczęście mało ich było ;-))


  7. Dnia 10.11.2006 o 12:58, PawIenko napisał:

    ehh, wszystko piękne i cudne, a pewnie wszystko wyjdzie jak przy Heroes V:/
    Mam przeczucie (chociaż bym tego z całego serca niechciał), że i ta lokalizacja okaże się
    klapą......


    No wiesz zawsze jest ta nutka strachu, że coś może pójść nie tak. Ale w porównaniu do Heroes V tu aktorzy są już, że tak nie ładnie powiem przetestowani w kwestii podkładania głosów w grach. I patrząc na Baldurs Gate i przypominając sobie sam początek kiedy to Fronczewski wprowadzał nas do gry, ahhh... no można się rozmarzyć, piękne to były czasy. I żyje wielką nadzieją że będzie tak wspaniale jak było w Baldurs Gate.

    Powiem szczerze że jak się dowiedziałem kto podkłada głosy jakoś bardziej zapragnąłem NWN2


  8. Dnia 10.11.2006 o 12:09, penny napisał:

    włączam tv - Piotr Fronczewski, odpalam komputer - Piotr Fronczewski, zaglądam do szafy - Piotr
    Fronczewski... aż mi się nie chce wierzyć, że w naszym kraju jest tak mało aktorów ;) to trochę
    męczące, że te same osoby udzielają swojego głosu w kilku grach, różnym postaciom czy narratorom.


    Ja was nie rozumiem ale kurcze jak wychodził heroes V to wszyscy narzekali, że nie ma Fronczewskiego, a teraz komuś nie pasuje znowu, że jest.

    Jasne że są inni aktorzy jak np. Linda. I tylko mi nie mów że wolałbyś Lindę bo wtedy już będzie miało 90% forum opinie o twoich komentarzach wyrobioną.

    Postaram się prosto odpowiedzieć dlaczego Fronczewski: Bo facet miał to szczęście że go los obdarował bardzo ciekawą barwą głosu, bo jest świetnym aktorem. I wiesz może to nie najlepsze porównanie: ale jak kupisz se mercedesa i będziesz go używał i nigdy cie nie zawiedzie to jak przyjdzie kupować znajomemu auto to nie polecisz mu mercedesa bo są inne auta.


  9. No nareszcie sensowna obsada polonizująca. BO po HommV to miałem niewielki niesmak (ale tu na szczęście dubbing występuje tylko w filmikach - da się przeboleć, a co najlepsze że aktorzy, którzy nie byli wymienieni jako główna obsada lepiej grali niż np. taki Pan Linda). Tylko skąd tu kasę wysłupłać szczególnie że święta idą.

    A co do Jabłczyńskiej, młoda ale dobra aktorka, a i głos ma całkiem przyjemny. Jak dla mnie OK, ale to w końcu tylko kwestia gustu.


  10. I czym tu się podniecać. Przecież już od paru ładnych lat pracuje się nad technologią OLED, która pozwala na lepsze odwzorowanie kolorów, stosowanie wyższych rozdzielczości niż w przypadku LCD i robienia jeszcze oszczędniejszych o średnio 30% monitorów.
    Mnie to taki news bardziej załamuje niż cieszy bo myślałem (jak wiele ludzi), że kończy się już powoli rozówj LCD i producenci zarobili już dosyć na nich aby nie tylko odrobić poniesione koszty (na dopracowywanie technologi LCD) ale też sporo na tych monitorach zarobić. W wyniku czego mogli by wreszcie wpuścic nową o niebo lepszą technologię (bo niewieżę że tak duże korporacje jak SAMSUNG itp. nie były w stanie w ciągu 3 ostatnich lat poradzić sobie z problemem żywotności monitorów).

    No i jak zwykle ludzie którzy mają i tak kasy dużow i więcej niż my chcą na nas zarobić jeszcze więcej, aby po 2 latach powiedzieć na że kupiliśmy przerzytki technologiczne i wprowadzić coś nowego i jak zwykle lepszego.

    Ja sie uzbrajam w cierpliwość i czekam na OLED-y.


  11. Każdy ma prawo do swojego zdania. Dla jednych Heroes IV to nie heroes, dla drugich coś nowego a co za tym idzie interesującego dla jescze innych najlepsza z części. No przeciż nie ma takich samych ludzi każdy ma prawo woleć coś innego.
    Więc proponuje skończyć temat Heroes-ów. I komentować program telewizyjny a nie czy komuś się podobają czy nie heroes''y IV


  12. No napewno lepszy niż ten na TVN Turbo. Pierwsza i największa zaleta w stosunku do GraMY na TVNie to brak kretyńskiego prowadzącego, który dobrze by zrobił jak by poszedł na lekcje poprawnej dykcji i angielskiego. Tutaj prowadzący jak najbardziej OK.

    Program dosyć dynamicznie prowadzony i dobrze bo już myślałem że pokażą w 30 min (w tym reklamy) z dwie gierki. Wady troszkę słabe uzsadnianie tych ocen bo mówią ze gierka ma same zalety jedną małą wade i dają 5+ a za chwile z takim samym kometarzem związana jest ocena 4. Logo robocika rzeczywiście nie powala.

    Kolejna rzecz jak mówią o gierkach, np. Heroes IV, że można dostać Złotą edycje czemu nie podaja cen już nie mówiąc że wogóle nie powiedzieli o zaletach i wadach a jedynie o jednej rzeczy która się zmieniła, ze boharterm może walczyć (no mnie się zdawało że troszkę więcej się zmieniło w stosunku do H III).

    No ale ogólnie podsumowójąc programik jak najbardziej OK. Z czasem mam nadzieję że będzie tylko lepiej.