xardax

No to zainstalowałem grę po roku czasu, z głębin mózgu wyciągnąłem deck który kiedyś sam ułożyłem od pomysłu do końca, no i mowie poćwiczę sobie trochę, bo rok to nie mało. Na serwie pustka 5-6 osób. Było to około 17-18h. No to 1 chętny qvuert 8lv podczas stanu 1:0 i braku jednego mojego ruchu do 2:0 serw wykrywa próbę oszustwa. No i remis. Grrr No trudno gramy dalej. Typ 2lv, ksywki nie pamiętam ,2:0 dla mnie a potem rewanż. Zmienił talie pod moją ( ja nie zmieniłem bo mam jedną i nie mam na co :P) no to z łatwością wygrywa 1 rundę wyciągam rezerwy , zmiana taktyki i 1:1, potem gra się toczy facet mnie powala do 7-8pkt życia i jest na tyle głupi że myśli jak zaraz wygra, odwala jakiś komentarz po swojemu, na moje: ? odpowiada : fuck no to pytam kulturalnie : you are normal? A on: yes, ja: I doubt it Po tej krótkiej przerwy na pogawędkę, kończę z nim wypisując pożegnanie : bye, bye moron ( nie mogłem się potrzymać :))) Potem na serwie w oknu rozmów, facet wypisuje dugę zdanie po swojemu(chyba się wkurzył i mu znajomości angielskiego zabrakło :P) Znając życie jestem pewien że nie dziękował za pouczającą grę :P P.S. No raczej grać nie będę mirmul, bo graczy mało i chamstwo duże. Na 3 poczekam :P:P:P

Witam Widzę że stare twarze nadal są. Chociaż nie grają jak zrozumiałem. :P I tak trzymać do 3. hehehe Narka P.S. mirmul nadal milo wspominam nasze potyczki, chociaż gralesz jako Treant. :P:P

Kolega jest Knightem 14 lv 41/40 z slabim wyposażeniem niema nawet serpenta używa chyba scirmitar. Kiedy był na Foldze na miejscu gdzie można zrobić questa na Dark Helmet to typ na 8 lv wszedł do środka i ga zablokował w korytarzu a żeby ga Minotaur łucznik załatwił . Okazało się że kolega uszedł z życiem a że ten facet niema klucza i nie może wyjść. Na jego zawołanie przyszedłem i chcieli śmie temu typowy odpłacić pięknym za dobrze. Rzecz w tym że w miedzy czasie podeszła para knight/sorc 45/50 lv i nawet po moim wytłumaczeniu co się dzieje i dlaczego, twierdzili że ja jestem noob i nie mam racji. Czy aby na pewno? P.S.Dodam żę niestety jest to śwyat non PVP

No jak wydać nie, tylko czy np. skrzynia z drewna poskutkuje, jeżeli bym jej użył zamiast parcela? Trenuje na Minotaurach Knight 17lv 56/55, czy oni są odpowiedni do tego, czy poszukać czegoś innego? Po 3-4 godzin treningu mam loot wartości 1 – 2k, mało?

Otóż potrenowałem swojego Knighta do 35/33 i mowa pójdę zabije kilku slime, tak dla przyjemności. Jedna sztuka nic mi nie zroby, a jeżeli obstawie tyły to jestem bezpieczny. No to zabrałem parcel, na Folde do slime bije jednego , paczkę ustawiłem z tylu on się rozczepił i wyobraźcie moje zdziwienie kiedy zobaczyłem że slime potrafi zniszczyć parcel !!! Ledwo uszedłem z życiem na czerwono bo żadne uhu i fluidów nie brałem z sobą. A miał to bić spokojny wypad do Mino na trening i trochę zbierania a żeby tego parcela napełnić. LOL:))

Cześć i czołem, wpadłem się przywitać a tu pajęczyna po kątach. Oj chyba pora na EL3 bo EL2 traci oddech. Pozdrowienia.

Poziom chamstwa jaki sobą prezentują polski gracze w Tibia jest wzorem nie do osiągnięcia przez innych.

Poziom chamstwa jaki sobą prezentują polski gracze w Tibia jest wzorem nie do osiągnięcia przez innych.

Załogowałem się na tą grę. Po 2-3 min spotkałem Polaka który usilnie mnie namawiał żebym rzucił pancerz na ziemie ! A kilka minut później drugiego który mi zablokował drogę i nie chciał się odsunąć żebym uciekł przed szczurem (postać zginęła)! Dzięki, to nie dla mnie, ta gra ma zły wpływ na charakter.

Błąd w pisowni gram na 27.

Drobi jestesz. Jak długo grasz na tym koncie i ile czasu spędzasz przeciętnie na Ogame? Ale flotę wojenną masz, no nie ?

Na uni 17, ale że zaczyna się sesja egzaminacyjna to wezmę urlop na miesiąc.

Cześć zari, nadał grasz EL2 mi tam się po 7lv i dwóch miesiącach znudziło.

Wyem że to jest niewyele albo i smiesznie w stosunku do niektórych ale ja też gram od 4 - 5 tygodni, można podejrzewam bylo zrobić więcej ale ja zrobylem na razie tyle. Oprócz matky są 5 kolonii po 18/15/14 2 i dwie po 15/14/12 metal/krisztal/deuter.

Ależ Lab. pracuję pełną parą cały czas. Co prawda mam go tylko na matce.