JohnSnake

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    770
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez JohnSnake

  1. JohnSnake

    DC Universe free-to-play

    Wystarczy ogarnąć samo premium - trzeba tylko wydać równowartość 5$ w Item Shop. ;) Przeraża mnie trochę ten cały currency cap. Zaliczając jeden event i kilka questów miałem już na koncie ponad 600$(cap zatrzymuje się na 1.5k dla freemium, 2k na koncie premium). Przedmioty na początkowych poziomach doświadczenia kosztują już ponad 100 baksów, więc wydaje mi się że gdzieś na mid-game nie będzie mnie stać na kupowanie ekwipunku z AH. >.< Pomijając to, póki co gra mi się bardzo dobrze. Mimo takiego natłoku graczy silnik graficzny jakoś wyrabia. Optymalizacja jest miłym zaskoczeniem, w przeciwieństwie do ostatniego Vindictusa czy Fallen Earth. :P
  2. JohnSnake

    LOL - League of Legends

    Miałem o tym dyskusję z kumplami, z którymi praktycznie ciągle gram w LoLa. Wyszło na to że zawsze znajdzie się ktoś lepszy by robić jungle, chociaż tak myślałem że gdybym miał jakieś szanse na gankowanie i ogarnięcie buffów w early to byłoby git.. no ale widocznie dbanie o to by turret miał full HP jest ważniejsze :P
  3. JohnSnake

    LOL - League of Legends

    Od jakiegoś czasu gram Olafem, ale nie potrafię tak do końca rozgryźć tej postaci. Czuję, że nie osiąga ona całości swojego potencjału. Aktualnie jadę na buildzie praktycznie w całości nastawionym na DPS: 22/8/0, Marki i Quinty na penetrację, glify pod CDR i pieczęcie na HP per lvl. Na start kupuję tarcze Dorana. Pełny build natomiast składa się z Berzerkerów, Malleta, Black Cleavera, Infinity i Bloodthirstera. (w domyśle z dwóch Bloodów, chociaż nigdy gra tak długo nie trwała) I mimo tego, że na papierze wszystko wygląda dobrze to w praktyce nie jest już tak różowo. :< DPS''owatym Olafem jakoś nie wymiatam, wydaje mi się że inni fighterzy są po prostu lepsi. Z kolei jako off-tank zadawane obrażenia mam jeszcze gorsze. Być może po prostu nie potrafię grać wojownikami, who knows. Dlatego chciałbym się zapytać - jak grać Olafem by osiągnął pełen potencjał i czy/jak zmienić mój aktualny build?
  4. JohnSnake

    Darmowe gry MMORPG

    Ostatnio miałem okazję pograć sobie w kilka gier MMO - Vindictus, Age of Conan i Fallen Earth. We wszystkich trzech spodobało mi się ''uczucie'' bycia częścią świata gry, a nie tylko zlepkiem błyszczących się skilli i statystyk rzuconych na jakąś kolorową mapkę. Łączy te gry również inna cecha - są dość wymagające sprzętowo :< na moim PC (Core2Duo 2.5Ghz, 2GB RAM, GF9600GT 512MB) chodzą one po prostu słabo, niezależnie od ustawionych detali. Chciałbym więc zapytać, czy zna ktoś takie właśnie klimatyczne gry MMO(za takie uważam również DDO i LOTRO) skonstruowane w taki sposób, że gracz nie musi na siłę próbować ''wejść'' do przedstawionego świata? Mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi mniej więcej. Proszę tylko by propozycje nie były azjatyckimi cukierkami w stylu Dragon Nest etc.
  5. JohnSnake

    Vindictus - dynamiczne MMORPG

    Please. Ten Vindictus to jakiś fenomen wśród gier na Source Engine. TF2, L4D2 chodzą u mnie na full detalach przy na prawdę wielkich rozróbach bez jakichś zauważalnych problemów, tymczasem w Vindi wystarczy kilka mobków i jakieś śmieci by podczas potyczek FPS''y spadały poniżej 20 - i to nieważne czy gram na wysokich czy na najniższych ustawieniach. Sterowniki zaktualizowane mam, DirectX itp odpowiedni jest, a ja się ciągle zastanawiam co z tą grą jest nie teges. Dodatkowo średnio co druga instancja albo ma problemy by w ogóle się rozpocząć(przeciążenie serwera) albo zakończyć. Pomijam to, że niektórzy hostują mapki na łączu sprzed 20 lat, bo poziom lagowania u niektórych ludzi jest niewyobrażalny i cały fun szlag trafia.. a szkoda, bo to taka fajna gra. :(
  6. JohnSnake

    LOL - League of Legends

    Podczas normalnych meczy takiemu roztrzepańcowi jeszcze idzie jakoś pomóc, ponieważ zanim ktoś z drugiego końca mapy przybiegnie by nas powstrzymać, to my zdążymy się ewakuować. Dominion z kolei jest jaki jest i tutaj połaszczenie się na wrogi punkt może skończyć się śmiercią i utratą własnego punktu. Lubię ten tryb, ale tutaj nie wystarczy jeden gracz z nadprzyrodzonymi umiejętnościami by poprowadzić drużynę do zwycięstwa - nie można być w kilku punktach na raz, więc bez odpowiedniego zgrania nie ma co marzyć o dobrej rozgrywce. Ot, kolejny tryb który przy współpracy z randomami przyprawia o palpitację serca.
  7. JohnSnake

    Deus Ex 3: Human Revolution - Bunt Ludzkości

    IMHO, ciężko jest się całkowicie oddać światu gry, kiedy praktycznie każdy - od menela, przez punka aż po oddziały specjalne - pierniczy o wpływie wszczepów na społeczeństwo. NPC(nie mówię tu o głównych bohaterach) są strasznie monotematyczni i bezpłciowi, gdyby nie odrębne nazwy i tekstury to nie wiedziałbym z jaką warstwą społeczną mam do czynienia w danej chwili. Jest przynajmniej kilka umiejętności, które są jakimś żartem. Dodatkowo drzewka związane z hackowaniem mogłyby być połączone w jedno. Generalnie jeżeli ktoś nie potrafi rozwijać postaci w praktyczny sposób, to może łatwo stracić wiele praxisów - a przy walkach z bossami zły build bardzo boli. Swoją drogą ciekawa sprawa: najwięcej XP zdobywa się grając po cichu, ogłuszając wrogów i hackując co popadnie, a mimo to walki z kluczowymi przeciwnikami trzeba rozgrywać ofensywnie, ponieważ ''Q'' na bossów najzwyczajniej w świecie nie działa. >.<
  8. JohnSnake

    LOL - League of Legends

    Jeszcze nie. Gdy wejdzie Dominion to będą o tym trąbić nawet w M jak Miłość.
  9. JohnSnake

    Deus Ex/ Deus Ex: Invisible War: Temat ogólny

    Z ciekawości zawsze warto. Fabuła i złożoność rozgrywki nie powala - w porównaniu do DX1 i DX3, ale to już pewnie wiesz. Invisible War jest takim trochę bardziej rozbudowanym Project: Snowblind, z większą swobodą ruchu. Żeby jednak granie miało ręce i nogi, to polecam grać na najwyższym poziomie trudności - realistycznym. Ginie się szybciej, ale z drugiej strony nie ma sytuacji w których nieopancerzony wróg potrafi przyjąć ponad 2 headshoty i przeżyć. Tak czy siak - ja przeszedłem całą IW i nie narzekam, chociaż nie powiem też by po tej grze moja wiedza na temat ''lore'' serii jakoś znacząco się powiększyła.
  10. JohnSnake

    Vindictus - dynamiczne MMORPG

    Wersja EU będzie na start zawierać wszystkie dodatki i patche z wersji US, czy jednak będziemy do tyłu z nowinkami? Jeżeli przez pierwszy miesiąc/dwa gry do wyboru będą tylko 2 klasy postaci to ja z góry dziękuję za takiego Vindictusa.
  11. Śmieszna rzecz. Poprawiono grafikę, dodano kilka nowych osłon na mapkach oraz koktajl Mołotowa - i już mamy nową część Counter Strike. Niczym to się nie różni od polityki Activision wobec serii Call of Duty, ale jako że CS nie ma ''MW'' w nazwie, to wszyscy zachwycają się tym tytułem. Dobrze, że sami twórcy przyznają iż nie jest to pełnoprawny sequel i nie ma zmieniać zbyt wiele w ''kanonie'' serii. Więc mamy tutaj najbardziej klarowny przykład skoku na kasę - w końcu każdy chętny swoją kopię ulubionego Countera już ma od dawna, a nowych graczy zapewne nie przybywa. Ale - once again - to jest Counter Strike, więc będzie oceniany wysoko za sam fakt bycia TĄ grą z TEJ serii. Pathetic.
  12. JohnSnake

    LOL - League of Legends

    Chyba czas skończyć z solo que. Dzisiejszy mecz był dla mnie perfekcyjny, zwłaszcza z free-frag Teemo na linii.. do czasu aż ktoś nie nafeedował Gragasa tak, że przy jego 650+ AP nie było co ze mnie zbierać po eksplozji beczki. Pominąłbym to, gdyby nie fakt że mój team nie przejawiał żadnej ochoty do współpracy. Cały wrogi team leży, ~40 sekund do odrodzenia, u nas 4 osoby żywe i pomimo próśb tylko ja pushowałem. Na tym etapie zrobilibyśmy Nexus w 15 sekund, ale że cała drużyna wyprawiała jakieś balety koło bazy to... czasami się po prostu zastanawiam jak niektórzy ludzie w ogóle byli w stanie zainstalować League of Legends i dojść do tak wysokich poziomów, bo przejawów inteligencji u nich po prostu brak.
  13. JohnSnake

    Team Fortress 2 - temat ogólny [m]

    TF 2 już dawno temu przestał się trzymać tylko i wyłącznie jednych ''ram czasowych'' jak już przy sprzęcie jesteśmy.. komu się to nie podobało, to grę już zdążył sobie najpewniej odpuścić soł - tak, nowe itemy prezentują się na prawdę dobrze. ^^
  14. Ostatnio wraz ze zmianą systemu przestał działać mój gamepad. Jest to tanie dziadostewko od Esperanzy(eg102, jakoś tak), niestety nie obsługiwane przez najnowszą Windę(tj, system go wykrywa i nawet we właściwościach działa jak trzeba, ale w grach to już inna bajka). Stwierdziłem, że raczej nie ma sensu bawić się w Joy2Key i inne pierdolniki, toteż mam prośbę: Mógłby ktoś mi polecić jakieś dobre gamepady działające pod Win7 z 64bitami? Cenowo powiedzmy w przedziale 20-80 zł. Strzelam, że jeżeli nie ma nic sensownego to trza będzie kupić Xbox''owy pad, aye? Z góry dzięki za odpowiedzi.
  15. JohnSnake

    Kwasy by Jasió, James & SiniS

    Niczym nieskrępowaną wolność słowa masz po drugiej stronie internetu, na onion forum. Get over it.
  16. Dude, gdyby snajperzy trafiali w cel tak dobrze jak Ty w sedno problemu, to JFK nadal by żył. Serwerów jest cała masa, ludzie mogą też zakładać swoje własne rozgrywki. System do banowania posiada zaledwie garstka dedyków i są one adresowane do wieloletnich graczy, którzy nie mają chęci całe dnie użerać się z nowicjuszami. Nowi gracze mogą sobie poćwiczyć w setkach innych miejsc, ale część ludzi zapewne chce mieć swój mały azyl. I póki cała akcja obejmuje naprawdę niewielki wycinek serwerów, to Valve nic do tego. Natomiast apropo tej tzw. elity. Fakt, może jest trochę ludzi uważających się za niewiadomo jakie paniszcza - ale tak na dobrą sprawę pojęcie to zostało z dupy wzięte, bo ci psioczący premium gracze to normalni ludzie którzy cenią współpracę w grze, których nagle sytuacja zmusiła do rozgrywek z ludźmi (z mojego doświadczenia nadal jest to bardzo wysoki odsetek), których chęć nauczenia się zasad gry i umiejętność walki w grupie jest na poziomie kanapki z tuńczykiem.
  17. Problem w tym, że wymieniłeś w tym momencie podejście do gry całej rzeszy freebies. I szczerze mówiąc, nie tylko rozumiem ale i popieram aktualne podejście adminów serwerów do takich ludzi - czy na prawdę jest tak wielki sens psuć sobie nerwy i taplać się w gównie dla kilku ''diamentów''(czyt. chcących ogarniać rozgrywkę nowicjuszy)? Lepiej tymczasowo zrobić odsiew, niech zostaną sami ludzie skłonni grać drużynowo. Swoją drogą, skoro nazwa gry to Team Fortress, to po kiego trzymać w niej samotnych wilków? ;p
  18. Wielki plus dla społeczności. Sam gram od ponad 2 lat w TF''a i muszę stwierdzić, że poziom nowych graczy jest żenujący. Widać że to wszystko to dzieci Modern Warfare. Jak chcą się bawić w CoD''a to niech robią to sobie na oficjalach. Bardoz dobrze, że Valve umywa ręce od całej tej afery, to nie ich sprawa. Wolnoć Tomku w swoim domku.
  19. JohnSnake

    Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

    Następnym razem po prostu weź ulotkę, zamiast się tak szczerzyć. Dziewczyna pewnie chce na wakacje zarobić, a nikt od niej nie będzie brał tych papierków jeżeli będzie wyglądała jak siedem nieszczęść. Simple as that.
  20. Akurat - imho - w przypadku Play4Free problemem nie są błędy tylko gra sama w sobie. Wygląda drętwo, strzelanie nie przynosi frajdy, nie wspominając o tym że ciężko ''wczuć'' się w plastikowy klimat tej produkcji. Lepiej jest wybulić te -dziesiąt/-dzieści złotych na każdą inną część BF''a a tym bastardem sobie głowy nie zawracać. ;d
  21. JohnSnake

    Team Fortress 2 - temat ogólny [m]

    Miałem tak samo. Czasami pomaga restart Steama. Albo cierpliwość. Tego typu cuda zdarzają się nader często od momentu wejścia wersji f2p. God I hate froobs, ruining my game. :<
  22. JohnSnake

    Team Fortress 2 - temat ogólny [m]

    Ten cały model f2p to interesująca sprawa. Razem z nim pojawiła się cała masa ludzi wychowanych na takich pierdach jak Project Blackout, Genesis AD czy na innych darmowych szczelankach. Widać to po stylu gry - od początku do końca jest istny campfest. Pomijam to, że podczas gry jest przesyt snajperów(to się już wcześniej zdarzało), ale grupki zwiadowców i pyrek czających się przy swoich bazach na headshot z nieba, to nigdy żem nie widział. Próbowałem takim świeżakom tłumaczyć, że King of the Hill nie wygrywa się poprzez intensywne patrzenie się na zajęty przez wroga CP, ale widocznie dla nich to zbyt duża abstrakcja.. cóż, ważne że łatwo sobie staty podnieść praktycznie darmowymi fragami. ^^
  23. JohnSnake

    LOL - League of Legends

    Cholera, wiedziałem że coś olałem przy czytaniu opisu postaci. Dobra, dzięki za rozwianie wątpliwości. No to zbieram IP. ;d
  24. JohnSnake

    LOL - League of Legends

    Nono, Yorick zapowiada się bardzo milusio. Przynajmniej na papierze. Dla mnie póki co jest zbyt dużo niewiadomych. Ciekawi mnie np. jak ''słaby'' będzie Yorick bez swoich summonów... no i czy same ghoule mają jakąś sensowną ilość hp - jeżeli po inicjującym ataku jakiegokolwiek AOE wszystkie miniony mają paść, to dzięki bardzo. Btw, na screenach na głównej stronie LoL''a przy Yoricku zawsze stoi tylko jeden ghoul. Zastanawia mnie czy to w ramach prezentacji, czy na raz może być aktywny tylko jeden stworek..
  25. Hahah, pamiętam jak w swoim czasie fani D&D psioczyli na podstawkę Neverwinter Nights, że jest schematyczna i prosta. Cóż, czasy się zmieniają. ;) Patrząc na screeny i filmiki, to ta gierka to słabizna nawet jak na hack''n''slash. Such a pity.