Drapek

Od mojego ostatniego postowania minęły już 4 lata :) <prawie>. Nadal uważam iż jest to najlepsze anime które obejrzałem. Nadal trzyma mnie w napięciu. Lubię powtarzać sobie kluczowe sceny. Jestem posiadaczem mangi <yeah ! >. Ogólnie cieszy mnie to iż ktoś jeszcze pamięta o Chobitsie tutaj :).

Dawno mnie tu nie było tak więc by nie offtopować :) "Płyniesz łódką odwróconą do góry dnem, To co widzisz w wodzie nie jest Twym odbiciem, Drzewa okalające płynące niebo, Teraz zanurzony w morskiej toni, Czujesz jak zalatuje nutka leśniej woni..." To dziwne. Zanurzyłem się w suchej wodzie, Teraz nad sobą widzę łódkę, Chodzę na rękach po niebiańskim lustrze, Nogi mam w górze proste niczym pnie, W lesie po drugiej stronie, Czuję jak wszystko dookoła mnie tonie, Drzewa rosną w stronę, Bariery wylanej z wody, Będącej mym kawałkiem nieba, Dającej to czego mi trzeba, Nieważne jak świat zakrzywiasz, Już wiem co chcę Ci powiedzieć. Wszystko od Ciebie jest dobre, Mimo chaosu w życiu, Sięgam nieraz dna, A Ty za każdym razem odwracasz mi je do góry mówiąc: "Płyniesz łódką odwróconą do góry dnem, To co widzisz w wodzie nie jest Twym odbiciem, Drzewa okalające płynące niebo, Teraz zanurzony w morskiej toni, Czujesz jak zalatuje nutka leśniej woni..." Pozdrawiam ludzi którzy mimo ciężkich kopnięć w życiu potrafią się zebrać.

Stoisz w kałuży krwi, jedząc czyjeś jabłko, Umyłbyś podłogę, a jabłko oddał temu kogoś życia pozbawił, Lecz jednak po śmierci trzeba komuś coś zabrać, Bo krew najsytsza jest w sosie z jabłka, W sumie... W czerwonej kałuży mu do twarzy, Tobie też będzie jak Cie kto na swojej patelni usmaży, Masz przy sobie szlugi a ja bym zapalił tak samo jak Ty chciałeś zjeść jabłko, Zamknąć mordę jak Ty i dźgnąć Cię dla dymu który i tak zabija ? Czy może dasz mi w końcu to czego chcę ? Podaj ogień ręką... To co mi odpalasz to świeca dla tego co leży, I dla Ciebie płomień nowej nadziei gdyż miast zabijać, poprosiłem. Z tej przelanej krwi naucz się czegoś nowego, Gdyż ja życia na darmo szczędzić nie raczę. Na zdrówko. Mnie sie cosik takiego skrystalizowało w główce dziś rano.

Lecz jestem chomikiem, trzymają mnie w klatce, niedożywiają i dźgają patykiem. :) Pokonałem problemy z zatwardzeniem. :)

Istnieje emulator game boya na psp a to znaczy że się da grać w "pokemonki" na konsoli psp :)

Odpada niestety... Mój komputer jest jednym z tych komputerów "na węgiel" :D tak więc "neeeext"...

Mam mały mankament w swoim małym życiu. Mianowicie przerobiłem odrobinkę (chodzi mi o to że nie gram w co popadnie tylko wyciągam z każdej gry ile się da a potem dopiero próbuję czegoś nowego) mmorpgów w swoim życiu i teraz jakoś brakuje mi tego polotu co kiedyś. No właśnie kiedyś wszystko było nowe, masa niespodzianek, wszystko cieszyło nowością :) ale teraz każdy mmorpg którego odpalę sprowadza się do tego samego (zebranie ekipy 3 znajomych i nieustanny grind do ok 20 - 50 lvla potem nikomu dalej się nie chce). Nachodzi mnie pytanie czy jest jakiś warty polecenia darmowy mmorpg który nawet po osiągnięciu załóżmy 50 lvla pozwala dalej cieszyć się teamplayem i różnorodnością ? Bo jakoś nie chcę mi się wkraczać do największego mmorpga czyli prawdziwego życia :D. Dla ułatwienia dodam spis mmorpgów które już się wypaliły: 9Dragons (53 lvl) Silkroad (46 lvl) Tibia (31 lvl) Lunia (26lvl) Mapple story (nie pamiętam lvla ale sama gra mnie zdołowała wręcz) Seyken (30 lvl)

Drapek Wojujta ze mną z miłości do piwa :)

Nawet podczas kłótni można elegancko wysłuchać drugiej strony i elegancko dojść do kompromisu tyle że.... Od tej drugie strony zależeć będzie czy będzie durniem i dalej będzie stawiała na swoim mimo tego iż jakiś kompromis ma czelność istnieć (bo przecież to JA zawsze mam racje :) ) pozdrawiam

Idioci nie idioci mawiałen niegdyś "Głupi zgubą dla mądrego, mądry zbawieniem dla mądrego" cóz począć ? Takie życie panie.

Stanowczo popieram :) i jeszcze w towarzystwie odpowiedniej osóbki :> chociaż "one" zbytnio piwa nie lubieją.

Czyli że jak ? Tam należy całować gdzie światło nie dochodzi czy pod jakąś latarnią ? :>

Thahahaha co ona ma na lewym boku napisane jak się przeciąga ? Instrukcje obsługi ? :D A tak poza tym to skopiowała mój idealny poranek :(.

Nie nie nie to JA stawiam bo ktoś myśli podobnie do mnie :). Zresztą... Ja już nic nie muszę myśleć bo tak jest było a czy będzie to się dopiero okaże w przyszłości i tyle. Dziewczyny niekiedy same nie wiedzą czego chcą :F.

Jeżeli mowa o prostych ludziach to zawsze mam przed oczami obraz człowieka któremu stawy się nie zginają :D... A co do prostoty ludzkiej to każdy jest prosty na swój prosty sposób, tzn. obie płcie cechuje pewna prostota tylko że niektórzy sami sobie komplikują życie niewiadomo po co. Jeśli chodzi o moje zdanie to bierzcie przykład ze mnie. Ja zawsze stawiam na szczerość i otwartość. A skutki jak do tej pory są takie że nieważne ile bym miał tych przyjaciółek one wszystkie zawsze będą przyjaciółkami, nieważne jakbym się dwoił i troił tego się po prostu nie da okiełznać. Łatwiej jest pójść na piwo po tysięcznym usłyszanym zdaniu "ja wolę żebyśmy zostali przyjaciółmi"... Ech malutka, śliczniutka, smaczniutka, puszeczka piweczka, jedna jedyna dziewczyna która nie zdradza :). Szkoda tylko że puszki nie gadają i nie mają pewnych kobiecych walorów ;p.