Numenpl

Jeżeli chodzi o ultra detale to już to też było w formie rozszerzeń tylko ludzie zapomnieli o tym.

A myślisz że na ranked jest lepiej? Mój team to 2 unranked(w tym ja) i 3 brąż vs 3 silver+2 gold tutaj nawet voice chat nie pomorze.

weryfikacja integracji plikow na steamie sie kłania i na przyszłość jak grasz to ctrl+alt+del i znajdź tego crashdumpwatcher i zamykaj go za kazdym razem jak grasz w grę.

Problemem tutaj jest to że niektóre gry co mają lootboxy jak np. HOTS nie mają tego samego problemu co gry między innymi Battlefront 2 od którego cały cyrk się zaczął. Bo w tych grach progresja gracza nie jest oparta wył. na nich w HOTS za dochodzenie do 5 poziomu postacią dostajesz 500 golda. Więc jak nabijesz 2000 golda to masz opcje zakupu jednej postaci. I w tej grze Lootboxy to nie są P2W bo skilla nie kupisz. I tutaj pojawia się problem BattleFront 2 gdzie gra w czasie rozpoczęcia całej dyskusji totalnym P2W.

I po tym co odstawili z DoW 3 jestem na 100% pewien że Age of Empires 4 to będzie totalna katastrofa.

Nvida oraz AMD zarabiają na wszystkich kartach mających ich chipy. Jeżeli sprzedaż kart maleje to zyski z owych chipów maleją i przy obecnych cenach sprzedaż kart mocno spadła. AMD co prawda celuje w "górników" ale to może się dla nich tragicznie skończyć, bo weź pod uwagę dwie rzeczy. Po pierwsze AMD strzela sobie w stopę za pomocą haubicy przeciwpancernej jeśli chodzi o PR i marketing. Na rynku kart graficznych to oni pomału stają się wrogiem publicznym nr. 1, bo wspierają coś co doprowadziło do obecnej sytuacji cenowej na rynku kart. Po drugie ich konkurencja jest przeciwna zachowaniu rynku i to jest jeszcze gorsze dla nich. Wystarczy że Intel wystrzeli z jakąś krytyką i są praktycznie na dnie w oczach klientów. Druga sprawa cała sytuacja z krypto-walutami ma wpływ na całą branżę sprzętu komputerowego i wszyscy mają pomału dosyć bo to rujnuje ich interesy.

Ta a jak wydali mod tools to ci co kupili tę grę w pierwszej kolejności zrobili remake map od DoW 1 między innymi legendarne Kasyr Lautien i Ryzyko Biffiego od tamtej pory nikt nie gra w ten żałosny tryb Power Core. Cholera moderzy nawet przyznali że AI działa lepiej na mapach community niż na oficjalnych na których potrafi się pogubić.

Ehem tak to zawsze było w grze Relica praktycznie od czasów DoW 1. Problemem jest że chcieli zrobić hybrydę moby i RTS pod Esport i wyszło taka poczwarka której wielbicielie klasycznych RTS, starszych gier RTS od Relic, gier MOBA oraz Warhammer 40K uznali za gó**o totalne nie warte grania.

To kup wersję PC na wyprzedaży na steam i wtedy musisz jedynie kupić WoTC, bo zawartość tego season passa nie jest warta tej ceny. Z tych 4 DLC jedynie Shens last gift jest jedynym w miarę porządnym DLC. A na PC masz jeszcze Long War 2 który dodaje tyle zawartości do gry co WotC o ile nie więcej. No chyba, że grasz na konsoli to wtedy tylko WoTC.

Zacznijmy od tego, że to jest po prostu wymówka dla nich by wprowadzić mikropłatności na nowo do gry. Czyli najlepiej jakby gracze w ogóle przestali Battlefronta 2 grać. I tutaj pojawi się zgrzyt jeśli chodzi o społeczność graczy, a mianowicie która grupa najbardziej będzie negatywnie nastawiona do ich powrotu. I szczerze mówiąc najbardziej dojne krowy czyli konsolowcy oleją sprawę jak zwykle i będzie typowe "who cares".

Bo jeśli chodzi o MOBA to ludzie wolą LOL, DOTA 2 lub HOTS(w którego osobiście wolę grać z tej trójki bo mniejsza monotonia jeśli chodzi o mapy)

Ta a pamiętasz jak wydali Age of Empires 2 HD na steam to sami twórcy remastera przyznali, że gra o wiele więcej sprzedała się na steam niż na badziewiu Microsoftu. I jeśli pamięć mnie nie myli na mowa była o tym jak to na 1.000 kopii na windows store przepadało 20.000 kopii na steam.

Spójrz na to z innej strony przynajmniej nie chrzanią jak to Nintendo zmieni sposób w jaki ich fani grają co zazwyczaj oznacza dawać porty gier z poprzedniej generacji konsol.

a później gra ukaże się na steam i będzie wymagany min. win 7 bo tak jest ze wszystkimi grami od ms

No właśnie z tego co forum battleneta (a tam odpowiedzi na proste pytanie to cholery idzie dostać) bo chodzi mi o pierwszych 7. Pierwsi trzej są odblokowania dla wszystkich i teraz jak czytam battlechesta na shopie to wszystkie 3 kampanie daja dostep do 4 kolejnych bez limitu poziomu. Problemem jest że po przejściu SC2 na F2P to istny bajzel panuje a po zrobieniu mastera raynora poziom 17 troche chcialbym cos nowszego i swann mi pasuje, ale najlepsze rzeczy to są poziom powyżej 5.

Mam pytanie odnośnie SC2 F2P czy jak kupię LOTV to będę miał odblokowanych tych 7 dowódców do coopa co byli na starcie czy teraz to tylko kampanię dostaję??

Jak zobaczyłem, że najlepszą strategiczną Mario + Rabbids Kingdom Battle to mnie zastanawia co za kretyni tą grę wybrali. Sorry gra może i dobra nie zaprzeczam, ale mowa tutaj o grze która pod kątem mechaniki jest downgradem z serii XCOM(a tak dokładniej XCOM EU bez dodatku EW). Tutaj wygrać powinien Total War: Warhammer II szczerze mówiąc.

mała korekta gra dla ogarniętego gracza trwa 6,5 godz. z czego 3,5 godz. to filmiki, czyli w sumie płacisz 150 zł za 3 godz. czystej rozgrywki co w porównaniu do Wiedźmina 3 wypada gorzej niż blado.

Pomysł nie nowy bo już w grach MMO już coś takiego było.

wszystkie dlc maja byc w wersji PC

Umowa dotyczyła wydania XB1 oraz Windows store, ale SE miał wolną rękę w sprawie Steam oraz PS4(tylko według umowy ta wersja musiała poczekać z rok od premiery na XB1). Niestety te nierealne wymagania to wynik działań zarządu w Japonii, a to oznacza kolejny jakże oczywisty przykład jak bardzo centrala ceni sobie markę Final Fantasy wyżej niż jakikolwiek inną serię którą posiadają. I tu pojawia się problem do którego centrala w Japonii nie chce się przyznać i mianowicie chodzi o fakt, że marki takie jak Deus EX i Tomb raider na siebie zarabiają podczas gdy seria final fantasy staje się coraz bardziej nieopłacalna. I niech lepiej nikt nie wspomina te linki gdzie piszą że final fantasy jest najbardziej dochodowym finalem w histori serii albo że to cholerne MMO jest takie dochodowe, bo to są bzdury totalne. Dla przykładu twórcy FF XV sami palnęli w jednym wywiadów(jeszcze zanim gra wyszła), że gra musi sprzedać się w liczbie 15+ mln kopii by zarobiła na siebie.

Ta, bo nie dość coraz więcej jest wypadków z powodu używania komórki podczas zwykłego spaceru i jazdy. To teraz dochodzą kretyni którzy łapią stworki na tablecie i nie patrzą zupełnie na to gdzie się znajdują.

Jedynka została połatana więc nie masz co się o stan techniczny martwić inna sprawa z drugą.

Dodajmy do tego że remaster drugiej części to nadal technologiczny bubel i tylko na PC wersja ze Steam ma dostęp do beta patcha co jako tako poprawia grę.

Problemem nie są tak naprawdę twórcy, bo to nie oni decydują tak naprawdę jaka forma wyciskania kasy ma być w grze tylko wydawcy są za to odpowiedzialni.