ja33no

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    2589
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez ja33no


  1. Według mnie powinieneś się zaopatrzyć w jakiś gotowy program, np. P90X. Nie powiem Ci w jaki sposób masz to zrobić. W Twoim przypadku największą przeszkodą na początku będzie ogromna ilość informacji. Potrzebujesz gotowego planu którego nie będziesz przez najbliższe miesiące kwestionował. Dopiero kiedy poznasz własne ciało będziesz mógł sam sobie stworzyć program który będzie bardziej optymalny. Wspominam o P90X nie dlatego, że uważam ten program za cudowną pigułkę, ale wiem, że poprawia wszystkie kwestie nad którymi musisz popracować (wydolność, równowaga, siła, dynamika itd.). Poza tym jest bardzo przystępny dla początkujących.
    Co do diety:
    -pij tylko wodę niegazowaną,
    -pozbądź się wszystkich słodyczy i przekąsek,
    -poszerz swoją wiedzę na temat żywienia, staraj się jeść jak najmniej przetworzone produkty.
    Powodzenia.


  2. Dnia 17.07.2013 o 23:04, maniekk napisał:

    Ten układ wystarczy mi na tydzień, nawet wtedy czuję mięśnie. Natomiast siła stoi w miejscu.
    Jakiś pomysł jak to zmodyfikować, tak żeby wyjść powyżej 105kg?

    Trening siłowy różni się od kulturystycznego. Musisz zmniejszyć objętość treningową (zmniejszyć ilość powtórzeń), wydłużyć przerwy, nie trenować do załamania mięśniowego.
    Trzy serie rozgrzewkowe nie mają według mnie tutaj sensu. Kiedy stawy będą już rozgrzane zrób kilka serii ciężarem którym umiesz zrobić 3 powtórzenia. Na koniec sprawdzaj maksa. Tutaj sporą rolę odgrywa system nerwowy i to jak sobie radzi pod danym ciężarem, musisz go oswoić z dużymi ciężarami a nie katować.
    Przed swoim "maksem" robisz teraz 33 powtórzenia i 5 serii, to jednak trochę sporo. Jeżeli twoje mięśnie nie będą tak zmęczone to od razu "maks" wzrośnie.

    PS: Zdecydowanie zgadzam się ze stwierdzeniem zerohunter''a:
    "Może trzeba ćwiczyć mniej?"


  3. Dodatni bilans kaloryczny plus odpowiednia ilość biała i ciężkie ćwiczenia wielostawowe (martwy ciąg, przysiady ze sztangą itp.) zdecydowanie pomogą w rozsądnym zwiększaniu masy.
    Co do białka, jeżeli nie potrafisz dostarczyć potrzebnej ci codziennie ilości białka to kupuj śmiało.
    Kreatyne jeżeli masz pieniądze też możesz kupić. Osobiście polecam monohydrat (monohydrat od UNS''a jest tani a skuteczny).
    Orzechy włoskie, olej lniany, oliwa z oliwek - dużo kalorii które możesz "przyjąć" w łatwy sposób.


  4. Przytoczę fragment jednej jednej z moich ulubionych książek (przyda się do lepszego zrozumienia mojego pytania).

    "Prawdziwy realista, jeżeli nie jest człowiekiem wierzącym, zawsze znajdzie w sobie moc i zdolność niewiary w cud, a choćby stanął przed niewątpliwym faktem, raczej nie da wiary własnym zmysłom, niż uda fakt cudu. A gdyby nawet go uznał, to jako fakt naturalny, wcześniej mu nieznany. W realiście to nie cud rodzi wiarę, ale wiara rodzi cud".

    Chciałbym Cię zapytać czy na prawdę uważasz, że wiara lub niewiara w boga jest kwestią świadomej decyzji? Nigdy nie poznałem człowieka który uwierzyłby w boga lub przestał w niego wierzyć z powodu jakiś nowo poznanych faktów. Na prawdę nie umiem sobie wyobrazić sytuacji gdzie człowiek wierzący w boga czytając nową publikacje naukową nagle stwierdzi że jednak w boga nie wierzy.
    Inaczej ma się sprawa religii, ale to akurat teraz jest nie ważne.

    Według mnie na to czy ktoś wierzy w boga, nie ma bezpośrednio wpływ logika dlatego dyskusje które między innymi Ty prowadzisz w tym wątku od bardzo dawna do niczego nie prowadzą.

    Zajrzałem na forum chyba pierwszy raz od roku, więc chciałbym się przywitać.

    PS: Zadałem to pytanie bo czytając posty odnoszę wrażenie, że prowadzicie dyskusje w stylu czy dieta ketogeniczna jest zdrowa. Za wszystkie błędy przepraszam ale właśnie idę spać.


  5. Dzisiaj zakupiłem grę Mount and Blade edycja Topseller oraz Shogun 2 Zmierzch Samurajów o ile Mount and Blade Warband udało mi się zarejestrować na platformie Steam to Shogun jak i Ogniem i Mieczem niestety nie. Wyskakuje, że podany kod jest nieprawidłowy. Co mam w takim przypadku zrobić? Napisać do pomocy technicznej CD Projektu czy może do kogoś innego?


  6. Napisałem krótki program który wpisuje mi tablicę typu rekordowego do pliku. Niestety do pliku nie zapisują mi się 3 pozycje tylko jedna, ostatnia. Jak zrobić żeby w pliku po 3 przejściach pętli mieć zapisane 3 informacje?

    program wspisywaniedopliku

    Uses CRT;

    type
    tpytanie=record
    pytanie,a,b,c,d:string[150];
    prawidlowa:string[15];
    oznaczono:boolean;
    end;

    var
    s:string;
    plik:File of tpytanie;
    i:integer;
    pytania:array[1..3] of tpytanie;

    begin
    clrscr;
    for i:=1 to 3 do
    begin
    WriteLN(''Podaj pytanie: '');
    readLN(s);
    pytania.pytanie:=s;
    WriteLN(''Podaj odpowiedź a: '');
    ReadLN(s);
    pytania.a:=s;
    WriteLN(''Podaj odpowiedź b: '');
    ReadLN(s);
    pytania.b:=s;
    WriteLN(''Podaj odpowiedź c: '');
    ReadLN(s);
    pytania.c:=s;
    WriteLN(''Podaj odpowiedź d: '');
    ReadLN(s);
    pytania.d:=s;
    WriteLN(''Podaj odpowiedź prawidłową odpowiedź: '');
    ReadLN(s);
    pytania.prawidlowa:=s;
    assign(plik,''dane_rekord.dtb'');
    reset(plik);
    seek(plik,Filesize(plik)-1);
    write(plik,pytania);
    close(plik);
    end;
    end.


  7. Informatyk to nie koniecznie programista. Na studiach dowiesz się, że informatyka to baaardzo szeroka dziedzina. Równie dobrze możesz być specem od układów cyfrowych co jest równie dobrze płatne co programista. Studia informatyczne nauczą cię na prawdę dużo, ale jeśli chcesz mieć z tego pieniądze to tak jak koledzy wyżej wspominali musisz sam temu poświęcić dużo czasu. Wykładowca z pasją to połowa sukcesu, jeśli zarazi Cię swoim entuzjazmem to masz duże szanse, że po studiach znajdziesz dobrą pracę.


  8. Informatyk to nie koniecznie programista. Na studiach dowiesz się, że informatyka to baaardzo szeroka dziedzina. Równie dobrze możesz być specem od układów cyfrowych co jest równie dobrze płatne co programista. Studia informatyczne nauczą cię na prawdę dużo, ale jeśli chcesz mieć z tego pieniądze to tak jak koledzy wyżej wspominali musisz sam temu poświęcić dużo czasu. Wykładowca z pasją to połowa sukcesu, jeśli zarazi Cię swoim entuzjazmem to masz duże szanse, że po studiach znajdziesz dobrą pracę.