Micro

Zastanawiam się, do czego odnosi się smok z tytułu gry :D

To gdzie ta promocja?

Coś cienko w tym roku :(

http://www.gram.pl/news_8grkGue3_Dragon_Age_starczy_na_120_godzin.html Najbardziej pamiętny jest dla mnie właśnie Dragon Age, gdzie 100% przejście ze wszystkiki misjami pobocznymi i DLC zajęło mi niecałe 22 godziny. Nie uważam się za profesjonalnego gracza, gram bardzo rzadko i staram się wyciskać z gry maksimum rozrywki, dlatego takie "przedsprzedażowe" statystyki publikowane przez opłaconych recenzentów nie uważam za wiarygodne.

Zawsze się zastanawiałem na jakiej podstawie wyliczana jest liczba godzin niezbędna do ukończenia gry w 100%, bo zazwyczaj trzeba sobie ją podzielić przez 2 albo nawet i 3.

Bzdura totalna, nic im nie zrobią.

Dajcie spokój, przecież większość tytułów nawet w Tesco można taniej kupić :D

Aż odpalę konsolę żeby sprawdzić, czy mnie też to szczęście spotkało :D

Powiedzmy sobie szczerze, demonem szybkości to Twój pecet nie jest.

Autor materiału najwyraźniej źle określił sobie grupę docelową, ale dziwi mnie jedno. Dostał dzieciak mikrofon do ręki, pajacował na wideo-reportażach już kilka dni i naprawdę zastanawia mnie, dlaczego nikt z redakcji nie zwrócił mu na to uwagi. Takie filmy powinny trafiać do ramówki Polsatu w przerwie między wybitnymi serialami "Dlaczego ja?", a "Trudne sprawy".

Jeżeli dobrze pamiętam to CENEGA, ale napisy były dość konkretne.

Trochę walki będzie, bo w sumie każdy ma coś ciekawego. Namco dość biednie wypada :-)

W Twojej wypowiedzi brak jakiejkolwiek logiki. Zaczynasz na A, kończysz na B, a i tak nie masz racji :-)

Długo nie trzeba szukać przykładu, ot choćby CoJ: The Cartel.

Próba nadrobienia braku grywalności dodatkami do gry, czyli norma w wykonaniu Techlandu.