GraK
Gramowicz(ka)-
Zawartość
63 -
Dołączył
-
Ostatnio
Reputacja
0 NeutralnaO GraK
-
Ranga
Robotnik
-
Klub Gracza Cenega
GraK odpisał Anonim_40cc455de62a2f9f7d9442997ea9c13d93854c669fe9455799cc2c7fda3a594f na temat w Na każdy temat
No wiec Twoja klasyfikacja jest smiem twierdzic... nietrafiona. EA to nie dystybutor tylko PRODUCENT. Oczywiscie jako potege finansowa mozna go stawiac na I miejscu, bo to jeden z najpotężniejszych koncernów na świecie, tylko że jeśli kierować się tymi kryteriami to Cenega powinna plasować się tuż za nimi, jako własność 1C Company (300 mln dolarów sprzedaży juz w roku 2006, a rok trwa). Polityka istnienia EA na polskim rynku jest totalnie odmienna niż firm CDP/CENEGA/LEM etc. i rządzi się zupełnie innym biznes-planem. Jest twarda i konsekwenta, a stać ich na to bo za plecanmi stoi Wielki Brat znajomo szeleszcząc sianem, bez wględu na wynik jaki osiąga polski oddział giganta. LEM: garstka ludzi o malutkim potencjale PRowym, aptekarskich nakładach i kosmicznych cenach. Nie mają groszowych cen ponieważ ich dostawcy (np. Activiosion) nie są zainteresowani tzw "back-katalogiem". Nie trafiają zatem w mass-market. Frima wiecznie za krótkiej kołderki - mimo pozornego wsparcie EMPiKu. Widać to choćby słabej ekspozycji gier LEMA w rodzimych salonach (w porównaniu np. z CDP). Jeśli ustawiać wydawców po lini kasy i możliwości finansowych LEM byłby gdzieś pdo koniec, oglądające plecki takich firm jak ONIMEDIA czy PLAY. Mnie jest trudno ustawić klasyfikację ale jeśli mieliby to być dystrybutorzy to pewnie CDP/CENEGA/...potem długo nic i dopiero coś tam. Argument o wydawaniu groszowych gier powinien świadczyć wyłącznie na korzyść wydawcy, który zdrowo podchodzi zarówno do cyklu życia produktu (premiera/seria1/seria2/groszówka) tak by wycisnąć z niego co się da i jednocześnie dać szansę każdemu by zasmakował danego tytułu. Dzięki tym praktykom (a raczej ich braku) gro miłośników gier nigdy nie zagra sobie w stare cudowne pozycje ze stajni EA, bo cena ich klasyki jest nie do zaakceptowania w puli "bugdet", a niższej cenowo serii już nie mają. A fajnie byłoby dzisiaj zagrać w np. SystemShocka Antologię za 9.99... -
Klub Gracza Cenega
GraK odpisał Anonim_40cc455de62a2f9f7d9442997ea9c13d93854c669fe9455799cc2c7fda3a594f na temat w Na każdy temat
(ciach) Nie zgodzę się z tą argumentacją ani tezą. Gdyby na chwilę założyć taki cud, że pokochały by się i potrafiły dogadać, to efekty (w moim pojęciu) byłyby takie: dyktowałyby warunki handlowe sklepom a nie odwrotnie (same korzyści dla end usera - bez potrzeby wyjaśniania), wykastrowałyby z rynku jakieś pchełki typu LEM, PLAY, NICHOLAS czy TECHLAND a przy dozie pracowitości przejęli najlepsze dile i wydawali ich gry na wysokim poziomie i pewnie taniej (niż np. LEM), zmusiliby groźnego konkurenta jakim jest EA od zmiany polityki cenowej (i jakościowej) na naszym rynku - znowu korzyść dla graczy, synchronizowali swoje premiery tak, by wyssać nasze portfele do zera ale... bez potrzeby stawiania gracza co wybrać, oszczędzili by fortuny w swoich budżetach zaprzestawszy ciągłego wyścigu zbrojeń przeciw sobie - tym samym zyskałby znowu gracz, bo byłaby extra kasa na gadżety, konkursy, bogatsze wydania etc.; łącząc swoje siły pod wspólną egidą, mogliby zawojować jeszcze kilka rynków w ex-demoludach. Cały czas mowa o "przyjaźni i lojalności" w biznesie a nie fuzji. Fuzja spowodowałaby tylko monopolistyczne zapędy, których my gracze nie chcemy - ale znamy (EA). No to tyle z moich fantastycznych wizji... -
Proszę Cię. Ten ich klub... obiecują, przekładają... łeb tam powinni komuś uciąć do tej pory za taką organizację tematu :P (Może ucięli??) hehe...
-
Łże ten gość z EMPiKu. Liczący się wydawcy mają bardzo "kosztowne" umowy z dużymi sieciami. Inaczej mówiąc jak nie dostarczą na awizowany czas, to bulą słone kary (tony siana). Owce z EMPiKu miały już pewnie wszystko na zapleczu tylko ich biurokracja kładzie i tak jak ktoś wspomniał: zanim wypakują, zanim wprowadzą do systemu, policzą... ech...
-
Nieobiektywizm. Przykład: Pianie na temat zalet TRABANTA z jednoczesnym szydzeniem z MERCEDESA. Choć jaki koń jest każdy widzi i wie. Są wydawcy i wydawcy. Jedni osądzani łagodniej inni ostrzej. I jakość produktu (gry) jak się okazuje nie ma tu nic do rzeczy. To jasne i wszyscy zaintresowani to wiedzą i widzą. Kto jeszcze poza pytajacym będzie udawał oburzonego?? Nie protekcyjny a... protekcjonalny. Przykłady? Np. comiesięczna koresponedencja z czytelnikami na łamach.
-
Mnie razi nieobiektywizm recenzji i protekcjonalny ton korespodencji z czytelnikami.
-
Kompania Graczy - nowe dziecko Cenegi - sukces czy porażka? [m]
GraK odpisał Evil_Khan na temat w O grach
jaka WKŁADKA Z PŁYTAMI?? Płyta do NKK nie ma artu przecież... -
Might and Magic- Wielka seria! czy da się jeszcze kupić?
GraK odpisał megaman_super na temat w O grach
Nie wydaje mi się aby miało to związek z kosztami... Po prostu "większe przeoczenie" :)) Tak ciut podobne do tego jak brak trybu NextGen w Tomb Raiderze. Czyli nie zamierzone ale... nie dopatrzone, nie dopytane u Deva :-) Poleją kogoś tam ukropem :)) -
>Co sądzicie o firmach z drogimi grami takie jak LEM itp. ???< Nie da się kupić mercedesa w cenie malucha. Legalnie.
-
Might and Magic- Wielka seria! czy da się jeszcze kupić?
GraK odpisał megaman_super na temat w O grach
>>Czekamy na wyjaśnienia ze strony Cenegi, mam nieśmiałą nadzieję, że tydzień wystarczy im na rozgryzienie tego problemu i w poniedziałek dostaniemy jakieś info. Na reklamację jest już trochę za póxno, nie pójdę przecież do Empiku mówiąc "kupiłem u Państwa grę półtora tygodnia temu..." Myślę że to pojedynczy fakap DLokalizacji Cenegi. Dotychczasowe produkty z tej puli po 14 zeta (przykręcona cena??) były wydane poprawnie. Pewnie pojadą tam kogoś mocno po premii i daywanie... Za naprawę tego wydania już raczej za późno.. :( -
Mrzonka :-) EA robi opakowania własnym zakresie - nie oddaje tu pola do popisu lokalnemu wydawcy. Poligrafia przez to jedna z najgorszych na rynku. Na szczęscie bronią się tytułami i ich grywalnością. Gdyby pozwolili "upiększyć" poligrafię (opakowanie) takiej firmie jak CDP czy CENEGA (broń boże LEMowi) - to rzeczywiście produkt nabrałby blasku i należnej mu klasy... a tak cienkie DVD, opisik Arialem i na półki... :)
-
"Zła konkurencja"? Co Ty piszesz - firmy się kochają! :-) Motto każdej z nich to WSPOMÓŹ BRATNIĄ FIRMĘ! :))
-
Ale na czym miała by polegać ta współpraca? EA sprzedaje bezposrednio (przez swoje przedstawicielstwo handlowe GJK) wyłacznie do dwóch sieci (MediaMarkt & EMPiK). Reszta okruchów (czytaj pozostałe sklepy) dostał na drodze umowy/łaski/polityki LEM (dostałaby Cenega, ale Rada nadzorcza odwołała ówczesnego Prezesa Cenegi, człowieka "ukochanego" przez EA, więc i tak złe stosunki pomiędzy C a EA zamarzły do końca). Nie końca jest więc czym się dzielić, chyba że LEM jest cienki dystrybucyjnie (czytaj: EA nie zadowolone z wyników sprzedaży resztek przez LEM) i teraz LEM na bocznice a CDP do boju... Czy tak?
-
... moze szybkie zmiany personalne? :-)