Adjatha

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    4920
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Adjatha

  1. Adjatha

    MODERATORZY: jacy są naprawdę?

    Dlatego przy każdej możliwej okazji to wypominasz? No offense, doceniam Twój wkład w dyskusje na forum, aczkolwiek w tego typu sytuacjach (a już szczególnie tych pisanych na niebiesko) jestem zażenowany. Nie wiem jak się umawialiście, nie interesuje mnie to w najmniejszym stopniu, jeśli uważasz że jest powód żeby cofnąć przywrócenie statusu albo dorzucić coś ''gratis'' to proszę bardzo, nijak mi to nie przeszkadza dopóki jest argumentacja, bo nie ukrywam że spam też mnie - jako czytelnika forum - męczy. Ale do bycia moderatorem nie trzeba być burakiem.
  2. Face Hunter był i będzie zawsze :P Poza tym jakie zero synergii, a co z (wstaw losowego miniona) i Glaivezooka albo (wstaw dowolną bestię) i Skill Command? Pomijając ciężkie decyzje co turę - w twarz czy w twarz? :P Btw, class challenge maga cudo - nabiłem 700 dmgu na gazhrilli i gość mi wyłożył deathwinga :/
  3. Power Word: Shield, Light of the Naaru, Circle of Healing - z clericiem na stole i 3-4 minionami masz solidny card draw też, no i sam Pyro w early (z PW:S na przykład, a jak jeszcze można dodać Coin do tego to już w ogóle super) się sprawdzi vs aggro (głównie dlatego że zanim będziesz mógł zrobić Auchenai + Circle to już jesteś prawie martwy). Btw, ponoć nowy adventure już zepsuł ladder, Thaurissan jest OP, druidy się cieszą :P najwidoczniej każdy dodatek musi mieć swojego Dr Booma :P
  4. Niestety tak - mimo wszystko co obsidian, to obsidian. Dwuklik w celu założeniu przedmiotu potrafi skasować pasywne talenty postaci. Znajomy musiał zacząć grę od nowa po tym, jak pet jego Rangera zniknął gdzieś za mapą i uniemożliwił wyjście z lokacji. Do tego postacie szukają ścieżek jak szukają, czyli... właściwie nie szukają i zacinają się bardzo często, akcje w walkach są wykonywane dość szybko a trzeba tracić czas na wyznaczanie drogi krok po kroku... Natomiast na korzyść gry świadczy to, że (pomijając te game-breaking) nawet z bugami gra wciąga i ciągle chce się więcej. ;) Co do klasy postaci niestety się nie wypowiem, nie miałem styczności i pewnie do ponownego przechodzenia gry nie będę miał. ;) @In_The_End Kilka rodzajów statystyk, dodatkowo aktywne/pasywne umiejętności. Dość zbliżone do D&D, ale chyba lepiej opisane i wykorzystane - na dobrą sprawę każda z cech bazowych przydaje się każdej postaci, mniej lub bardziej, ale zawsze. Opisów szukałbym na wiki, myślę, że tam coś będzie. No i dobrze opisane jest to też w samej grze. :P Tak. Plus oczywiście możliwość ustawienia autopauzy w konkretnych okolicznościach (wykrycie wroga, znalezienie pułapki, etc). Zależy czego się oczekuje zapewne... Co prawda gra próbowała mi wjechać na ambicje stwierdzeniem, że dla weteranów gier na Infinity Engine jest poziom trudny, ale gram na normalnym bo bardziej mi zależy na historii i postaciach niż optymalizacji. A sam poziom trudności, cóż - niby tak, chociaż jak zwykle są pewne opcje, po odkryciu których jest łatwiej (np. odpowiedni dobór zaklęć czy umiejętności). Zawsze można zacząć na trudnym i w razie czego redukować poziom trudności.
  5. Może dlatego że zażyczyli sobie całkiem niezłą sumkę za samą podstawkę (bo dodatków ponoć nie ma się co spodziewać), a do tego na screenach promocyjnych się rozminęli z prawdą? No idea. Piątka była niezła (chociaż potrafiła przynudzić), w szóstkę grałem krótko, ale ciągle miałem wrażenie, że coś jest nie tak, a wiele zmian było w imo złą stronę. Ja devem nie jestem, niech kombinują, jak trafią w mój gust to dobrze, jak nie to cóż, na pewno gra będzie miała swoich zwolenników (chyba że wydadzą niegrywalny crap bo Ubi zachce się wydać wersję alfa). Zapowiada się nieźle sądząc po tej relacji - Myszastemu akurat wierzę. :P Jak będę miał w nią tyle godzin przegranych co w trójkę, to będzie dla mnie wystarczający wyznacznik... ;)
  6. Mógłbyś rozwinąć myśl? Chodzi po prostu o mechanikę, czy coś innego? @Jave, @Reffan Afair stały dostęp do schowka można wyłączyć (w trybie eksperta jest automatycznie wyłączony) i wtedy można z niego korzystać w konkretnych lokacjach.
  7. Zapomniałem wspomnieć wcześniej - zdaję sobie sprawę, że PC w tej samej cenie odstawi wydajnościowo lapka i to bardzo. Dlatego ja na przykład nie rozważam wcale zakupu sprzętu przenośnego, a jeśli już to dodatkowo, za jakąś mniejszą kasę i to pewnie jakiegoś małego notebooka. Są jednak sytuacje, gdzie nie bardzo jest jak ustawić stacjonarkę niestety. Plus kwestia przyzwyczajenia. Dlatego padło na lapka, nawet jeśli nie będzie często przewożony. A kurs dolara kopie wszystkich równo :P sam się powoli (bardzo powoli, bo funduszy brak) przymierzam do zmiany PC (staruszek już nie odpali nowych tytułów - całe szczęście że teraz takie kiszki wychodzą że mało co mnie interesuje, a Pillars of Eternity działa :P) i zastanawiam się, czy sytuacja się zmieni - pamiętam jak przy zakupie pc przez długi czas ceny nie spadały, bo dolar szedł w górę. W każdym razie dziękuję za pomoc, będziemy jeszcze kombinować co i jak. Na razie stary lapek postanowił przestać wykrywać dysk :P
  8. Wybaczcie dość głupie pytanie, ale będę wdzięczny za odpowiedź: jakie są (w przybliżeniu oczywiście) aktualnie ceny lapków, na których da się grać w nowe tytuły? Tak się zastanawiam, bo przeglądam różne modele, patrzę na ceny (4000 i wzwyż) i potem w recenzji okazuje się, że gry z tego roku to może się odpalą, ale nie ma co liczyć na jakiekolwiek efekty grafiki... Przeglądam generalnie raczej z ciekawości (znajomej się sypie poprzedni sprzęt nieco, wypadałoby wymienić), ale jeśli ktoś mógłby cokolwiek polecić to byłoby spoko. ;) Matryca optymalnie w okolicach 17 cali, cena powiedzmy 4-5k (nówki, używki wchodzą w grę więc w razie czego można będzie pewnie znaleźć taniej), może być bez systemu. Z góry dzięki ;)
  9. Adjatha

    Dodatek do Hearthstone z datą premiery

    A ja uważam, że nowy content (czyli paręnaście kart i ''adventure'', którego przejście zajmie w sumie 2, może 3 godziny) nie jest warty tyle, co pełnoprawny tytuł (i to czasem nawet na premierę - wiem że Pillars of Eternity to pewnie cenowy wyjątek, ale zawsze). Ale w końcu gra jest f2p - więc gracz f2p może sobie na całość pofarmić ponad miesiąc (chyba że jest wymiataczem na arenie, ale jaki procent graczy takich się znajdzie? niewielki na pewno).
  10. Zaraz, zaraz, zaraz! A ja na przykład nie chcę grać w kaszaniaste tytuły od bioware czy inne skyrimy, których jedynym atutem jest to, że ładnie wyglądają. I dlaczego niby wszystkie nowe rpgi mają być właśnie takie? Toż to śmieszne, egoistyczne podejście! Można, jak ma się na to kasę, bo inaczej wyjdzie śmiesznie jak ze smokiem w naszym filmowym wiedźminie. Ale fakt, można zwiększać budżet na to. I na nagranie wszystkich dialogów w grze. Jasne. Tylko potem się okazuje że jest padaka bo nie starczyło na scenarzystę. Czyli w tytuł (w singlu i w podstawce, wiem że multi/dodatki trochę zmian wnosiły) nudny i schematyczny do bólu? Serio? Ale hej, za to ładna jest!
  11. Jasne, wchodzisz po prostu w solo adventure i tam znajdziesz taką opcję - ale oczywiście trzeba po kolei, więc jeśli nie masz nic, a np. interesuje Cię Zombie Chow, to długa droga i sporo kasy do wydania przed Tobą ;)
  12. Eeee... Przepraszam bardzo, że CO? GW2 można sporo zarzucać, ale "archaiczny" i "toporny" to chyba ostatnie określenia, które przyszłyby mi do głowy. I tak i nie, może kwestia przyzwyczajenia, ale jak chcę coś znaleźć, to raczej wiem gdzie to znaleźć. ;P Fakt, że przydałoby się parę zmian w kilku kategoriach. Ale niewątpliwie na plus - interfejs podczas gry nie zasłania połowy ekranu - ale to już zaleta braku 102893178 skillbarów. System jest prosty, może przydałoby się jakieś minimalne wprowadzenie do systemu odkryć, ale jak ktoś go zauważy i załapie analogie w domyślnie dostępnych przepisach to sobie poradzi. Hm, to pewnie dlatego regularnie mamy w gildii ludzi nowych lub wracających do gry po przerwie... ^^ Co do samego newsa, z racji tego, że mój pc na WvW się raczej nie nadaje, to najważniejsza wiadomość jest taka - w jednym z filmików przez ułamek sekundy widać guardiana z łukiem. I to jest dla mnie istotny news :P
  13. Czyli miała 5/5 za 5 i do tego efekt... A Boom ma 7/7 za 7 i do tego efekt... Przy czym silence jest skuteczniejszy w opcji numer jeden. Opcja nr 1 nie ma też większego sensu na pusty stół... ...a mimo to jest nadal całkiem mocna - dostrzegasz analogię? ;) Cairne''a też nie widać. I nie chodzi tu o priestów, a o to, że Cairne ledwo daje sobie radę z Sludge Belcherem. Który jest kartą "pewniakiem" (rzadkość nie ma znaczenia, bo i tak dostaje się go z naxxa). I generalnie ciężko teraz coś zabić mając 4 ataku... A do tego można go rzucić w 6tej turze, czyli zaraz po nim przeciwnik może nam zaprezentować, hm... Booma? ;P I taki Sky Golem działa na tej samej zasadzie, a ma więcej wygranych sytuacji (bo z 6 dmg można już coś namieszać, żeby daleko nie szukać niech będzie ponownie przykład Belchera). Jeśli sprawdza się praktycznie zawsze, to znaczy że coś jest z nim nie tak. Ale co z tego, skoro blizz ma karciankę w której zmiany w balansie może robić w locie ale postanawia z tego nie skorzystać, lepiej wydać nowy set kart i powtórzyć historię, przy okazji jeszcze bardziej utrudniając wejście nowym graczom. Pojawił się też temat braku darmowego skrzydła (czyli zmiana w stosunku do naxxa) - tu problem głównie widzę taki, że nowy gracz MUSI (jeśli sytuacja z naxxa się powtórzy) wydać na to w sumie już 7000 golda. Siedem tysięcy. Przy dobrych wiatrach i 100g dziennie (co jest... mało prawdopodobne), wychodzi granie regularnie przez ponad 2 miesiące. Pomijając w między czasie brak zdobywania expert/gvg packów. Od GvG gram znacznie mniej (dodatek pojawił się mniej więcej wtedy, gdy chciałem zacząć grać bardziej na poważnie i spróbować swoich sił poza ladderem - bo miałem już jako-tako czym grać (poza p2w warriorem, no ale...)), kolejny adventure mnie nie zachęca, a sądzę, że między gvg a kolejnym setem będzie mniej niż rok przerwy.
  14. Adjatha

    Guild Wars 2 - Temat Ogólny

    Oo Bez potencjalnej urazy dla kogokolwiek, ale w tej grze ciężko jest nie zarabiać golda. Może nie ogromne ilości, może czasem profit zależy od szczęścia, ale jak się ma minimum pojęcia co robić to liczba przy ikonce złotych monet będzie ciągle rosła... Jasne, na 2k gemów trzeba trochę czasu i farmy, ale dla chcącego... ;)
  15. Adjatha

    Frozenbyte zapowiedział Trine 3

    Jeśli tylko będzie trzymać poziom poprzedniczek to biorę bez wahania sztuki dwie i wracam do zwiedzania razem z towarzyszką :D Trine jest niesamowicie przyjemne pod względem rozgrywki, a do tego grafika i muzyka dają piękny efekt - mało takich gier można znaleźć (przynajmniej na pc i z coopem), więc zapowiedź kolejnej części bardzo cieszy.
  16. Adjatha

    Konsulat ekipy gram.pl - gry cyfrowe

    Hej, ja tylko chciałem dać znać że wszystko działa - dzięki za sprawną akcję ratunkową ;)
  17. No to skoro broń zdarza się rzadko... To chyba właśnie sobie odpowiedziałeś sam na pytanie? :) @ziptofaf - doomhammer (chociaż nie wiem czy ostatnie te powermace czy jak to się zwie nie pojawiają się częściej) i broń Jarraxusa potrafią być bronią obosieczną, bo czasem ten card draw za bardzo zbliża do fatigue - pamiętam kilka takich sytuacji turniejowych, że harrison leżał na ręku, bo już było za późno na kontrowanie młotka... ;)
  18. Sytuacyjną, jak bgh, mc tech czy black knight. Spotykasz w ladderze dużo przeciwników, przeciwko którym harrison się przydaje - dodajesz do talii, nie ma potrzeby - nie dodajesz. Ciężko mi powiedzieć teraz, co jest popularne w ladderze, ale warrior jest zawsze, oil rogue potrafi zaboleć (i też chyba stał się dość powszechny), więc pewnie się przydaje. Z drugiej strony, na mech mage''a nie pomoże wcale, więc... kwestia obserwacji i odpowiedniego do sytuacji wyboru.
  19. Adjatha

    Konsulat ekipy gram.pl - gry cyfrowe

    Wysłane - dzięki za szybki odzew :)
  20. Adjatha

    Konsulat ekipy gram.pl - gry cyfrowe

    Hej, skusiłem się właśnie na promocyjny Chaos on Deponia, zamówienie szybko i pięknie zrealizowane, kasa dostarczona, wszystko wygląda ładnie... ...tyle, że Steam za nic nie chce przyjąć podanego kodu aktywacyjnego. Numer zamówienia: EI01041581 Dałoby się coś z tym zrobić? ;)
  21. Fajnie fajnie, grałem w pierwszą deponię, uznałem, że skuszę się na kolejną część... ...szkoda że Steam powiedział tylko, że kod produktu jest niepoprawny... ^^
  22. Patch był w grudniu, pierwszy dostęp do bety był chyba (wnioskuję po datach w tym temacie) we wrześniu. Trochę więcej niż 2 miesiące, ale ciężko wtedy było o klucz - kwestia tego od kiedy grałeś, mi akurat udało się wysępić jakiś dość szybko. ;) Dalszą część pozwolę sobie ciachnąć, decki, o których piszesz znam, ale dla mnie nie był to start, szczególnie, że... ...to się zaczęło dziać przede wszystkim po nerfie Sylvanas, czyli prawie pół roku po starcie bety - ten moment akurat dobrze pamiętam, bo sam korzystałem z pełnego zwrotu dustu i zrobiłem Ragnarosa. I wtedy faktycznie mogły już pojawiać się decki, o których wspominasz, bo nerfy podostawały wszystkie karty zapewniające tempo, o których wspomniałem wcześniej. :P No i ludzie przestali grać OTK hunterem ze starym UTH :P Ale kto tu się kłóci :P Dawno temu to było, aczkolwiek wydaje mi się, że po prostu zacząłeś grać trochę później i z tego wynika różnica zdań. Mogę się ewentualnie też mylić, grać zacząłem 1,5 roku temu w sumie już, miałem przerwy, ale przez ten czas się tyle decków przewinęło, że ciężko to sensownie poukładać. ^^ Możliwe, też to kiedyś czytałem, ale nie do końca mnie te % interesują - zresztą na dobrą sprawę legenda to grind w głównej mierze. Moja opinia jest oczywiście mocno subiektywna (w końcu jestem w 5% najlepszych graczy, hehe), ale serio uważam, że do r10 nie ma problemu żadnego.
  23. http://hearthstone.gamepedia.com/Play_mode#History No, możliwe. To by mi wyjaśniało te opowieści o bgh :P (swoją drogą, jak bardzo był ten system skopany, to już inna historia) Nie wiem, serio, nagrałem się wtedy trochę (z wbiciem 3 star master włącznie, ale... patrz wyżej), głównie grając jako tempo rogue (przed nerfami backstaba, defiasa, sun clerica, DI dwarfa i argent commandera), a potem jako słynny uth hunter. Sto lat temu to było, nie pamiętam dokładnie, ale bgh nie pamiętam u spotykanych przeciwników, ani też nie przypominam sobie żebym czuł potrzebę pakowania takiego do decku. A sama definicja handlocka to już mi się kojarzy z jeszcze późniejszymi czasami... Cieszę się, na dobrą sprawę taka prawda, osobiście uważam że poniżej r3 jest jakieś osiągnięcie - sam co prawda żadnej definicji nie podałeś, ale przyjąłem za taką ten tekst o r10 - r1, przy czym atm do r10 można było i na winstreaku polecieć z głową i sensownym deckiem.
  24. Po pierwsze, przez kilka pierwszych miesięcy nie było nawet ranków 10-1, tylko tiery z gwiazdkami... A później, nawet na tych rangach (a bywałem regularnie, uściślając, głównie r5 - r3, bo to były limity grindu dla mnie), bgh nie było na bank aż tyle, ile teraz. Aggro decki tego nie używały, vs aggro też nie było po co, a to był najważniejszy wyznacznik afair. Topka to jest #100 w legendzie...
  25. Adjatha

    Szukam gry podobnej do...

    Przetestowane: Trine (obie części, bardzo miło wspominam), Lara Croft and the Guardian of Light (gra może jakoś niesamowicie nie porywa, ale całkiem przyjemna w coopie), Portal 2 (cudeńko), Orcs Must Die! 2 (niezła zabawa dla zrelaksowania). Trochę inna stylistyka: Talisman (gra planszowa przeniesiona na pc/tablety). Z nieprzetestowanych Magicka, jeśli tylko podejdzie Wam klimat i pomysł na grę - ja np. lubię, możliwość wysadzenia w powietrze partnera/partnerki jak dla mnie zwiększa tylko fun. ;) W FPSach też nie mam doświadczenia (nie ten gatunek), ale też próbowałbym Borderlands. Możesz też sprawdzić Dead Island (w to akurat grałem z kumplem, było spoko).