Paladyn_Rage

Pytanie "kto przejmie Duke''a" zadawane jest coraz głośniej jak widzę. Jakieś typy?

Fajnie. Mimo, że kupiłem Starcrafta jeszcze w premierowym wydaniu, to nie mogę go zarejestrować na koncie, ergo: o testach mogę zapomnieć, chyba, że pokuszę się na re-edycję... Zastanawia mnie: czy jestem wystarczającym jeleniem by pójść na taki układ?

"Sony Computer Entertainment Europe has announced that it will be publishing Ghostbusters in Europe this June, meaning that the game is now a PS3 and PS2 exclusive in the region. Not only that, but the rumored and debunked PSP version has also been confirmed for release later this autumn. The PS3 and PS2 versions are currently set for a June 19 debut. Eurogamer has confirmed with Atari that the deal is for timed exclusivity on Sony platforms, with all other versions being released "later in the year." It''s certainly a strange move on Atari''s part, especially when limiting their potential consumer base is being called "maximizing the launch of the Ghostbusters videogame across Europe" by Atari''s VP of Worldwide Marketing. Pushing non-Sony versions further towards or, even worse, into Q4 won''t do the 360, Wii and DS versions any favors." źródło: http://www.joystiq.com Wygląda na to, że mamy niezły ruch w interesie jeśli idzie o "Pogromców".

Zawsze zdawało mi się, że ogólnie niepisana zasada nakazuje używać "zwykłego proszku" do porównań. No cóż, taka reklama może działać na różne sposoby. My dostaliśmy ją opatrzoną już komentarzem, ergo wniosek nasuwa się automatycznie. Kto wie, może do przeciętnego Japończyka, którego mentalność siłą rzeczy odbiega od polskiej, taki przekaz właśnie trafi? Tak czy inaczej, zagranie nieetyczne.

Ok... sądziłem, że po Stalin vs Martians nic dziwniejszego już się nie trafi, wygląda na to, że się pomyliłem...

W sumie jest to pytanie z serii: "co lepsze - samochód osobowy, czy ciężarówka?". I jedno i drugie ma swoje plusy, ciężko więc ocenić. Jednak jako wieloletni pecetowiec, oddałem jednak głos na poczciwego blaszaka - o wiele bardziej leży mi sterowanie oraz oferta tytułów jakie oferuje komputer osobisty. Swoją drogą, zagadką pozostaje dla mnie opcja "żadne". Znaczy, można grać na czymś innym? Rozważamy tu instrumenty muzyczne? W takim wypadku, mówimy chyba o nieco innym graniu...

Chyba na miotlach przylecą, bo nie sądzę by byli tak doposażeni jak prawnicy NC x3 Co do serwków - another one bites the dust. Nie będę oceniał czy dobrze czy źle, bo szczerze mówiąc to mi to zwisa. Ciekawi mnie tylko, ile taka firma jest w stanie wycisnąć odszkodowania z takiego szarego antka co sobie prywatny serwer założy. Nawet jak sąd zasądziłby parę milionów odszkodowania (w co osobiście wątpię) to i tak tego nie ściągną chyba, że gościa wywiozą do Chin i sprzedadzą na przeszczepy.

Hmmm a w takim razie skorzystanie z programu jak Alcohol czy Daemon i odpalanie gry z obrazu płyty (nie pamiętam czy używa się do tego cracków, ale nie przypominam sobie) by nie eksploatować nośnika, już jest legalne jeśli odbywa się bez użycia różnego rodzaju cracków czy pół-oficjalnych patchy, si?

A czy to nie wychodzi na jedno i to samo? Znaczy: jak masz tę płytę, to jest ona dowodem, że wszedłeś w jej posiadanie nielegalnie, czyli w efekcie masz to samo. Chyba że się mylę, co jest bardzo możliwe.

Po księgarniach w istocie, ciężko znaleźć. Pozostaje więc allegro. Obawiam się jednak, że cena za wystawiony tam egzemplarz jest raczej zaporowa, bo gość życzy sobie 225 zł.

Diablo mam dwie części cyklu. Żadna rewelacja, ale zjadliwe. W "Dziedzictwie krwi" pojawia się nieco znajomych postaci. Ot takie krwawe, mroczne fantasy. Czytało się nawet przyjemnie. Czytałem poza "Dziedzicywem Krwi" również "Czarną Drogę" - zbliżona poziomem do poprzedniczki.

Liczę, że Spore bardziej będzie przypominać Simcity niż Sims''y... Tak czy inaczej, współpraca z YT nie będzie problemem jak goście od YT pomyślą i jakoś rozgraniczą normalne filmy od filmów Spore''ych.

Przygodowa, czy historyczna?

Infernal z tego co pamiętam, zapowiadał się ładnie a wyszedł tak sobie. Mam nadzieje, że dzięki tej fuzji, tego typu niespodzianki nie będą się powtarzać.

No nic, pożyjemy zobaczymy. Ja póki co, chciałbym zobaczyć chociaż parę screenów i dostać nieco konkretnych informacji, bo samym faktem że tworzą, to się nie nacieszę. Szczególnie, że mam złe przeczucia (jak zawsze jak jacyś goście biorą się za reanimacje moich ulubionych tytułów) Tak czy inaczej, przeszedłem każdego C&C, więc i nowemu Red Alertowi nie popuszczę. Co to, to nie xD Wymagania - ktoś poruszył tę kwestię - imgo pewnie robią na silniku C&C3 więc można spodziewać się zbliżonych wymagań.