KrzysztofMarek

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    25026
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez KrzysztofMarek


  1. Idę, oczywiście, że idę. Będę głosował na partię Korwina. Mam ku temu dwa, bardzo ważne powody:

    1. Za mojego życia nie dojdą do WŁADZY , to i nie będę musiał się wstydzić, ze na nich głosowałem.

    2. Gdyby jednak jakimś cudem doszli do władzy, to na pewno nie będzie gorzej (lepiej też nie!), ale na pewno będzie weselej.


  2. Dnia 16.08.2019 o 00:41, Isildur napisał:

    Kto szuka ten znajdzie, lecz potrzeba tutaj więcej szukających ;)

    Tak mówi Pismo Święte: szukajcie, a znajdziecie. Szukałem i znalazłem Wielką Salę Loży, którą, o ile pamięć mnie już nie zawodzi, osobiście projektował Architekt Matteos. Kto wie, co jeszcze się znajdzie? Szkoda tylko, że nie można już przypinać postów...

    20091335.jpg

    • Upvote 1

  3. Och, Ty upadły duchu błądzący w ciemnych ruinach! Azaliż padłe i wysuszone szczury odebrały Tobie resztkę odwagi i optymizmu? Zatem pamiętaj, Loża żyje póki MY żyjemy, a co nam niesprzyjające okoliczności zawaliły, to odbudujemy. Odnajdziemy przepyszne sale, posągi, wszak za zasłoną musi być nowe życie. Już rozpoznałem co tam jest: to ewakuacyjne wyjście z barku. Będę badał dalej.

    P.S.

    Gdyby ktoś pomyślał, że znaleziona, a widoczna powyżej butelka jest nadal w 3/4 pełna, niech nie się nie łudzi. Już nie jest...


  4. Podobał mi się artykuł Smuglera  w CD-Action, zatytułowany  "Ostatnie roszczenie", w którym posumował dotychczasowe stosunki pomiędzy Andrzejem Sapkowskim, a CD Projektem (Nr 288, albo 12/2018). Niezależnie od tegoż, w rubryce "Szpile" znalazło się inne podsumowanie: "... Rok 2035: spadkobiercy AS-a żądają od CD Projektu Red 250 mln zł tantiem za trylogię Cyberpunk 2077/88/99, argumentując, że gdyby nie komercyjny sukces Wiedźmina, Cyberpunk nigdy by nie powstał." I to byłoby na tyle.


  5. Dnia 18.01.2019 o 19:13, Olamagato napisał:

    Nieudane wersje 32-bitowe+ Windows to idąc od najstarszego Windows 98 (FE), Windows ME, Windows 2000 (skopany zegar systemowy), Windows XP do SP2, Windows Vista do SP2 (SP2, to praktycznie Windows 7), Windows 8x. Trzeba poczekać na następcę 10 o ile jakiś sensowny się pojawi bo 10 też ma mnóstwo problemów, które tradycyjnie zostaną pokonane nową edycją windy.

    Microsoft marzy o abonamencie na system operacyjny - tylko to zapewni mu stały dopływ gotówki. Ale niekoniecznie mu się to uda, bo użytkownicy tych systemów wcale nie są tacy chętni do płacenia. Z tym, że w stare gry nie zawsze da się grać na nowych systemach, można sobie poradzić, tylko że to też trochę kosztuje. Ja mam większość systemów operacyjnych Microsoftu: 95, 98SE, 2000, XP i 7, przy czym XP i 7 mam w wersji boxowej, z licencja dożywotnią. I jeśli np. Gothic 1 i 2 chodziły na Win7, a później przestały (nawet w trybie zgodności), to na stareńkim WinXP nadal mogę w nie pograć. Win10 spróbowałem i mi się nie spodobał - owszem, może będę musiał go kupić, ale jeszcze nieprędko, na pewno nie w tym roku, ani następnym. I, być może, zaczekam aż Microsoft zdoła wydać następny system operacyjny. Nie wyrzucam starych komputerów i to cały sekret.


  6. Naszła mnie właśnie dość stara i powszechnie znana refleksja, że "nie to ładne, co ładne, tylko to, co się komu podoba".  Mnie nadal podoba się cała seria Wiedźminów, podoba mi się seria Gothic'ów, a nie lubię ścigałek czy Simsów. Ale czy te gry zostaną "uhonorowane" jakimiś nagrodami, czy też nie, nie budzi we mnie emocji. Nagrody wszelkiego rodzaju są elementem propagandy i wciskania "jedynie słusznych" poglądów, a chwała z nagród spływa też na osoby je przyznające. Nie boję się też przyznać, że przedkładam gry nad filmy, chociażby ze względu na znacznie lepszy stosunek jakości do ceny: film trwa dwie godziny, a w grę gra się kilkadziesiąt, jeśli nie kilkaset godzin.

    Co do "fachowców" - to za takich uważam tych, których opinie zgadzają się z moją własną opinią (i nie jestem w tym odosobniony).


  7. Dnia 5.10.2018 o 19:52, Muradin napisał:

    A jak powiem, że to bagnista łąka połączona z polem minowym? 

    Widziałem - przekazałem komu trzeba. Zobaczymy, kiedy dowiem się czegoś więcej.

    No cóż, poszperałem po tym "polu minowym" i wydaje mi się, że zaczynam rozumieć, co się dzieje. Nie wróży to dobrze i byłbym bardzo mile zaskoczony gdyby w najbliższych miesiącach nastąpiły jakieś zmiany na lepsze. Muradin, Ty wiesz dlaczego, a ja się domyślam i niech tak zostanie.


  8. Dnia 2.10.2018 o 04:50, Gregario napisał:

    Z doświadczenia wiem, że w większości przypadków książki są zdecydowanie lepsze od swoich ekranizacji, więc jeśli polecasz serial, to o książkę mogę być raczej spokojny. Tak, czy inaczej dzięki :)

    Sądzę, że tak jest głównie dlatego, że ekranizacja książki jest dopiero po osiągnięciu rozgłosu przez książkę. Każdy czytelnik ma swoją wizję której reżyser filmu "powinien" sprostać i rzadko kiedy to się udaje.  Największą sztuką jest tak zrealizować film, aby podobała się największemu gronu czytelników. Jako przykład podam ekranizację Wiedźmina, która była słabo udana. Ale już gra (właściwie: saga) Wiedźmin, moim zdaniem, przewyższyła, i to znacznie, cały cykl powieści Sapkowskiego.


  9. Dnia 2.10.2018 o 17:48, TobiAlex napisał:

    /.../. Problem w tym, że ty nawet nie masz pojęcia kim ja jestem.

    O ile wiem, ludzie dzielą się na kilka grup:

    -  Pedagogów: ja Pana nauczę!

    -  Ekshibicjonistów: ja Panu pokażę!

    - Architektów: ja Pana urządzę!

    - Anonimów: Pan nie wie, kim ja jestem!

    Zatem sprawa jest jasna: należysz do Anonimów ?

    Wybacz, nie mogłem się powstrzymać.


  10. 14 godzin temu, Trashka napisał:

    Podałam całość definicji dostępnej na sieciowej wersji - encyklopedia.pwn.pl

    Internet jest niezastąpiony ale jakość zawartych w nim informacji wcale nie musi być najlepsza. Co właśnie się stało. Zawsze znajdzie się ktoś taki jak ja, kto podejdzie do tematu z aptekarską dokładnością. Na marginesie: jestem, z wykształcenia, farmaceutą. Tak, wiem, że przynudzam.


  11. Dnia 8.09.2018 o 18:42, Headbangerr napisał:

    Ależ się rozpętała dyskusja o Black Panther XD Ale w sumie to dobrze, w końcu czarnym też się miejsce na forum i szacunek należy :DDD

    Tak ogólnie, czy tylko dlatego, że są czarni? W języku angielski słowo "negr" jest uważane za obraźliwe, w polskim tylko słowo "czarnuch". "Murzyn" i "czarny" są neutralne. 


  12. 13 godzin temu, Trashka napisał:

    Cóż, wolę Ciri o jasnej karnacji, ponieważ inna, moim zdaniem, zaburzyłaby logikę świata przedstawionego - i jestem pewna, że nie czyni to ze mnie rasistki - ale co do naukowych podstaw terminu "rasa", to rzecz nie jest taka oczywista:

    Mówi o tym chociażby fragment artykułu "Mit ludzkiej rasy" z sieciowego Focusa (26.01.2008): /.../

    Widzę, że poprawność polityczna ma wpływ na pojmowanie świata ludzkiego, zatem bezpieczniej będzie przenieść dyskusję na świat zwierzęcy. Ponoć krowa pochodzi od  tura, ostatnie tury zginęły w XVII wieku, więc odtworzenie populacji turów nie powinno być problemem, zwłaszcza, że krowy rasy polskiej są bardzo zbliżone do pierwowzoru. A to się jednak nie udało. Mamy ponad sto ras psów różniących się od siebie wzrostem, wagą, umaszczeniem, charakterem i umiejętnościami. Mamy różne rasy koni, różne rasy krów, nawet różne rasy kur. Jakoś nikt tego nie kwestionuje. Ale jeśli chodzi o rasy ludzkie, zaraz daje o sobie znać poprawność polityczna. Dlaczego? Pozostawiam to bez odpowiedzi, żeby zwolennicy poprawności politycznej mieli pole do popisu.


  13. 20 godzin temu, SwietyJudasz napisał:

     

    Ja nie chcę swojskości - uzasadnionej lub nie - ale chcę rzeczywistości, czyli taką postać jaka jest w źródle. To nie jest rasizm. 

    Zidiocenie powodowane poprawnością polityczną jeszcze nie doszło do zenitu. Już niedługo to wszystko rozwali się i świadomość ludzka przechyli się na drugą stronę.

    Nawiasem mówiąc istnienie ras ludzkich jest faktem, tylko naukowcy spierają się ile jest tych ras.