ehh gra się wywala już na instalce... pokazuje błąd crc raz przy pliku cutscenes.bif a raz przy dialogues.bif. Potme mozna odpalić grę, ale podczas tego niby prologu kiedy wiozą wiedzmina do zamku, wydaje mi się, ze powinni coś gadać, bowiem gestykulują rękoma, natomiast żadnej mowy nie słyszę. Czy w prologu powinna panować cisza?? Oni cały czas milczą? Gdy mam już wkroczyć do akcji, klikam na okienko, które informuje, mnie że mam wyciągnąć miecz, ale OK nie działa. Nie mogę go zamknąć. Ahh żeby z oryginalną grą mieć takie problemy...