milusass

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    868
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez milusass


  1. daj sobie na wstrzymanie chłopaczku bo nie rozumiem twojej strasznej fascynacji znaczkami i wyśmiewaniem ludzi których nie stać by śmigać oflagowanym itd. co to tej wielkiej jakości. w jednym czasie kupiłem jakieś 2 lata temu w małym odstępie czasu Nike Dunk i Lacoste Graduate. W tych drugich przód podeszwy odkleił mi się po jakiś 5 miesiącach niezbyt intensywnego noszenia a zamszowe wstawki się wytarły (prócz 2 wspomnianych par chodziłem jeszcze w 2 innych) a Dunk''i mam do dzisiaj i dalej je sobie chwalę.

    I żebyś mnie źle nie zrozumiał. Bo za te dwie pary butów co tu wymieniłeś nie kupiłbyś ani jednej pary butów w których aktualnie chodzę więc tonuj swoje snobistyczne zapały.


  2. Dnia 02.11.2009 o 19:56, Bumber napisał:

    > Cóż, trzeba w końcu gdzieś wyjść i coś pofotografować ;) Pzdr.
    Przed wyjściem poczytaj troszkę o fotografii. Uwierz mi, to wiele daje. :)


    E tam. Praktyka. Żadna teoria nie da tego co robienie wielu zdjęć i wyciąganie z nich wniosków. Znam minimum podstaw, zacznę wdrażać je w praktykę i z czasem coś z tego zacznie być ;)


  3. Dnia 02.11.2009 o 13:32, Bumber napisał:

    > Używanie wizjera i ogólne fotografowanie zacząłem jakieś 3 tygodnie temu ;]
    To jeszcze sporo nauki przed Tobą. :)


    I to jeszcze ile.

    Dnia 02.11.2009 o 13:32, Bumber napisał:

    > Co powiesz o 2 pierwszych zdjęciach?
    Na pierwszym kuleje kadr, a drugie jest po prostu zwyczajne. Nie ma w nim nic szczególnego.


    > Masz exif tego zdjęcia?
    Zdjęcie leży gdzieś w szufladzie, musiałbym odgrzebać stare płyty i sprawdzić EXIF. Pamiętam,
    że robiłem ze statywu przy 1/4s i f/9. Coś koło tego, przynajmniej pobieżna analiza zdjęcia
    na to wskazuje.


    Właśnie. Statyw, raczej nie mogłem dobrze naświetlić zdjęcia z ręki ;) Niby była tam barierka, ale była brudna, a na dole, na piasku śmieci(!) dlatego trochę inaczej kadrowałem zdjęcie.

    Dnia 02.11.2009 o 13:32, Bumber napisał:

    Wartości nie mogłeś dobrać dobrych. Po prostu było to niewykonalne - przy takich warunkach
    albo miałbyś ciemny dół i dobrze naświetloną górę, albo prześwietliłbyś niebo (i tak
    też się stało). Nie wystarczy ustawić przysłony, czułości i czasu otwarcia migawki, by
    uzyskać dobre zdjęcie. Trzeba wiedzieć, kiedy i jak fotografować. W godzinach porannych
    w lato nie da się ładnie ująć tego wodospadu. Po południu to już inna bajka, z czego
    skwapliwie skorzystałem. Wtedy oświetlenie jest bardziej wyrównane w całym kadrze.


    Koło godziny 9 rano na początku października. Byłem z klasą na wycieczce. Raczej nie mogłem wybrać dogodnej pory i co za tym idzie światła.

    Cóż, trzeba w końcu gdzieś wyjść i coś pofotografować ;) Pzdr.


  4. Dnia 01.11.2009 o 10:16, Bumber napisał:

    > *zdjęcie 3 i 4 mają przepalone niebo, więcej błędów sam nie zauważyłem ;]
    Wiesz, oprócz nieba ważny jest też kadr...

    Tak się składa, że swego czasu byłem w Skalnym Mieście i wiem, jakie są tam warunki do
    fotografowania. Jest wiele okazji do zrobienia dobrych zdjęć, o ile się wie, kiedy i
    gdzie nacisnąć spust migawki. Poniżej masz przykład, porównaj sobie. :P


    Używanie wizjera i ogólne fotografowanie zacząłem jakieś 3 tygodnie temu ;]

    Co powiesz o 2 pierwszych zdjęciach?

    Masz exif tego zdjęcia? Bo zupełnie inny charakter mają te zdjęcia, twoje jest ciemniejsze i głębokie, moje jasne i przepalone, a wydawało mi się że odpowiednio dobrałem wartość przysłony i migawki.

    Obrabiałeś je w jakimś programie graficznym?


  5. Dnia 27.10.2009 o 21:49, gram_virus666 napisał:

    to malo widziales, gta to szczegolny przypadek


    dzięki Bogu że mnie uświadomiłeś.

    Dnia 27.10.2009 o 21:49, gram_virus666 napisał:

    wydluzenie gry przez achivmenty? to sprawdz sobie o ile wydluzy ci gre zabawa z modami
    do HL2, albo jak potrafi sie zmienic produkcja typu mount&blade jezeli przysiadze do
    nich grupa zapalencow-dostajesz calkiem nowa gre calkowicie za darmo masz cos podobnego
    na konsoli?


    Modami jakie sprawdzałem to Stainless Steel do M2. Solidna robota i jakieś do Obliviona - nic szczególnego i pare właśnie do HL2 - również nic szczególnego.

    Dnia 27.10.2009 o 21:49, gram_virus666 napisał:

    sa to przyklady na gry wydane na wszystkich platformach a nie na te na ktorych pojawily
    sie lub nie pojawily mody, pzyklady gier czesto modowanych masz dalej - wystarczy nauczyc
    sie dobrze czytac


    To wystarczy pomyśleć nim się coś napisze. Wybrałeś bezsensowne przykłady, ja obnażyłem dlaczego były beznadziejne a dodatkowo wykorzystałem je do kolejnej kwestii. Ale masz rację. Po prostu nie umiem czytać.

    Dnia 27.10.2009 o 21:49, gram_virus666 napisał:

    podaj mi chociaz jednego moda z krwi i kosci na konsole


    Po co skoro w kolejnym zdaniu sam sobie rozwiązujesz tą kwestię.

    Dnia 27.10.2009 o 21:49, gram_virus666 napisał:

    mody=PC a co za tym idzie gracze maja o wiele wiekszy wplyw na to w co graja (to jest
    kolejny argument jakby sie zauwazyl)


    Tak. W tym powyżej.

    @Nervous

    Ha! ;)


  6. Dnia 27.10.2009 o 21:11, gram_virus666 napisał:

    ty sypiesz arhumentami? wybacz ale nie zauwazylem


    To zamiast siedzieć przed ekranem powinieneś ślinić się do okulisty.

    Dnia 27.10.2009 o 21:11, gram_virus666 napisał:

    skoro nie potrafisz tego co napisalem "przekonstruowac" sobie na argument o prosze bardzo:

    arg 1 kilka dlc oraz pojedyncze przypadki w ktorych wydaje sie gre wczesniej nie sa warte
    tego aby placic za tytul 2 razy wiecej
    arg 2 gracze PCtowi zamiast dlc maja dostep do modow ktorych jest wiecej oraz ktore czesto
    sa o wiele lepsze niz typowe, konsolowe dlc


    I tutaj walkę na argumenty rozmieniasz na przekonywanie że ja mam zacząć też uważać że gry na konsole nie są warte by za nie tyle płacić i że mody są lepsze od DLC na konsole.

    Ja w obu przypadkach się nie zgodzę. Pomimo tego że piszesz o tym jak o prawdzie objawionej. Mogę za grę zapłacić więcej jeśli będę mógł się nią dłużej delektować (motywacja typu achievmenty, trophies, wydłużenie rozgrywki - dlc) i będę posiadał ją wcześniej niż pececiarze.

    Uważam również że DLC prawie zawsze będzie lepsze od modów tworzonych przez fanów. GTA IV i jego DLC.

    Dnia 27.10.2009 o 21:11, gram_virus666 napisał:

    a modo do gier pokroju prototype nie ma poniewaz nie sa to gry warte tego aby cokolwiek
    w nich zmieniac, poprawic, dodawac, nie maja takiej ilosci fanow aby ktos wzial sie za
    robienie moda. Nie to co gry pokroju morrowinda czy obliviona ktore dzieki modom mozna
    zmienic nie do poznania.


    Było trafniej dobierać przykłady. Ja oparłem się na tych które ty wymieniłeś. Myślałem że skoro tych modów są miliony (łał, to dużo!) to na pewno są mody do gier które ty podałeś. Niestety nie ma. ;(

    A gry typu sandbox, open structure, nigdy nie narzekały na ilość modów. To oczywiste.


  7. Dnia 27.10.2009 o 20:00, gram_virus666 napisał:

    no i to wedlug ciebie swiadczy o tym ze wydania konsolowe sa "lepsze" niz te na PC? 2
    dlc starczajace na pol godz zabawy i obsuwa w premierze jednego z tytulow? i to jest
    warte 100% cene? szczerze watpie


    Ale to tylko kontra do argumentów które wysunąłeś. Ja takimi przykładami mogę sypać prawie że bez końca. Ty raczej nie. A to w co wątpisz nie za bardzo mnie interesuje.

    Dnia 27.10.2009 o 20:00, gram_virus666 napisał:

    no ale jak juz sie licytujemy to ja dorzuce cos od siebie, wydania na PC wszystkich wyzej
    wymienionych gier maja lepsza grafike, sa tansze i na kazda z nich moga ukazac sie mody.
    Apropo modow to czesto zdaza sie ze sa one sporo lepsze od dlc wydawanego przez tworcow
    no i sa ich miliony.


    Pokaż mi mod do Mirror''s Edge, pokaż mi mod do Prototype. Pewnie są ich miliony, ale ja nie znalazłem żadnego ;( I błagam bez tekstu - nie ma ale mogą się pojawić. Prócz zmiany tekstur nikt niczego nie zmienił.


  8. >a co, to nie jest ex? sam sie wlasnie blaznisz, troszke sie zaplatales i bardzo nie wiesz najwidoczniej co >odpowiedziec

    Nie nie. Napisałeś o Halo która jest grą średnią, ale tego nie można napisać o grach które ja wymieniłem i z tego powodu piszę, że wybrałeś to z czego potrafisz wybrnąć. Tyle.


    >COJ wiezy krwi, prototype, mirror''s edge i co ci po tych przykladach?

    Call of Juarez - DLC wyłącznie na konsole.

    Mirror''s Edge - przynajmniej dwa dodatki. Oczywiście wyłącznie na konsolach. Premiera na PC kilka miesięcy później.

    Jedynie Prototype się tutaj broni. Wyszło jakoś 90%?


  9. Dnia 27.10.2009 o 19:00, Jumpkov napisał:

    Ośmieszasz się z kazdym kolejnym postem... Jeżeli Empik nie jest poważnym sklepem w którym
    MIĘDZY INNYMI sprzedawane są gry to ja nie wiem co jest. Pewnie sieć nie dla idiotów
    i ta druga z innej planety ta? Bo to przecież porównanie sklep z multimediami a sklep
    z pralkami który stara się być "Kombajnem" od wszystkiego.


    Świat Gier, Electronic Dream, Robson? Coś mówią Ci te nazwy? To miejsca gdzie sprzedają ludzie którzy są w branży obeznani, ceny są na normalnym poziomie (177 zł a 259 to nic prawda?). Gdzie się jeszcze ośmieszam cwaniaczku?



  10. Dnia 27.10.2009 o 18:07, gram_virus666 napisał:

    ja "nie sram z powodu" tylko osrywam MW2 dodatkowo majac niezla zabawe patrzac na to
    jak ludzie tacy jak ty sa krotkowzroczni i daja sie naciagac ;)


    Z tym wyjątkiem że ja grając będę się lepiej bawił.

    Dnia 27.10.2009 o 18:07, gram_virus666 napisał:

    > > oj tak, faktycznie, bol jest wrecz niemilosierny, me serce krwawi ze nie zagram

    Dnia 27.10.2009 o 18:07, gram_virus666 napisał:

    przytoczylem jednego z ex na konsole, calkowicie losowego swoja droga, bo z tego co widze
    wlasnie o ex na konsole pisales (poza gta).


    Przytoczyłeś takiego ex''a który nie sprawi że zbłaźnisz się totalnie.

    Dnia 27.10.2009 o 18:07, gram_virus666 napisał:

    oj tak, jestes prawdziwym starym wyjadaczem ktory zeby zjadl na rtsach ale ze nigdy
    nie mogl do konca pojac zasad postanowil przerzucic sie na zrecznosciowek i kupil sobie
    konsole. Od tego czasu twoj swiat stal sie lepszy.


    śmieszne. he, he.

    Dnia 27.10.2009 o 18:07, gram_virus666 napisał:

    > > Zauwaz ze gry w tych czasach sa glowni multiplatformowe tzn ze sa to dokladnie
    te
    > same

    Dnia 27.10.2009 o 18:07, gram_virus666 napisał:

    w 99% gry ktore wychodza na wszystkie platformy roznia sie tylko sterowaniem?


    Przykłady. Czy może tobie kolejnemu wystarczają obserwacje ;>?

    Dnia 27.10.2009 o 18:07, gram_virus666 napisał:

    tak sie glupio sklada ze mieszkam w najwiekszy miescie w Polsce i mam jako takie porownanie
    ;) sa 2 mozliwosci: albo dostajesz chwilowej slepoty przechodzac przez empik i nie widzisz
    towaru lezacego na polkach, albo jestes lekko uposledzony i mimo ze widzisz nie potrafisz
    tego poprawnie zinterpretować. Co oczywiscie nic nie zmienia w kwestii tego co najlepiej
    sprzedaje sie nad Wisla.


    Empik- poważny sklep z grami. Teraz zbłaźniłeś się totalnie.

    Pozdrawiam.


  11. Dnia 27.10.2009 o 17:29, gram_virus666 napisał:

    to ze wiekszosc MW2 sprzeda sie na konsole dowodzi tylko temu ze faktycznie spolecznosc
    konsolowa to stado polglowkow dajacych sie okradac :) nie wiem prawde powiedziawszy czy
    jest sie z czego cieszyc, ja na twoim msc raczej nie przyznawalbym sie do tego ze jestem
    jego czescia ;)


    Ja w przeciwieństwie do ciebie nie sram z powodu cięć w mw2, nie pluję jadem w konsole z tego powodu że są bardziej dochodowym biznesem.

    Dnia 27.10.2009 o 17:29, gram_virus666 napisał:

    oj tak, faktycznie, bol jest wrecz niemilosierny, me serce krwawi ze nie zagram sobie
    w kolejnego odgrzewanego kotleta pod tytulem halo 37. A twoje serce nie krwawi na mysl
    o tym ze nie zagrasz w zadnego prawdziwego rts''a? w zadne rpg z krwi i kosci? ze strategie
    ekonomiczna zobaczysz najwyzej na youtube? no ale chwila, w tych grach trzeba myslec...
    cofam pytanie, te gry na bank cie nie zainteresuja.


    Kiepski jesteś. Przytoczyłeś Halo którego ja nigdzie nie wymieniłem. To oznacza że nawet na argumenty nie umiesz odpowiedzieć swoimi.

    A w RTS''y i RPG''i na bank przegrałem więcej niż ty, dodatkowo zaskoczę cię. Mam komputer. A nawet 3. O ironio.

    Dnia 27.10.2009 o 17:29, gram_virus666 napisał:

    Zauwaz ze gry w tych czasach sa glowni multiplatformowe tzn ze sa to dokladnie te same
    gry co na konsole wiec skoro ich ceny na PC sa idealnie dopasowane do ich realnej wartosci
    tak wiec ty placisz o 100% za duzo. Z czego wynika twoja radosc z przeplacania?


    Z tego że mogę poczytać sobie wypowiedzi takich pc-płaczków jak ty. A poważnie. Przytocz mi gry które są w 100% multiplatformowo-identyczne. GTA IV, Fifa itd. (mogę tak jeszcze długo). Dodatkowo policz sobie ile tytułów nie wyszło na konsole, a wyszło na PC i na odwrót ;>

    Dnia 27.10.2009 o 17:29, gram_virus666 napisał:

    Tak, w Polsce konsole zdecydowanie dominuja. Widac to glownie po tym ile miejsca poswieca
    sie konsolom a ile PC w przecietnym sklepie z grami ;] to bedzie stosunek jakies 5 do
    10. 5 regalow z grami dla PC, 10 pojedynczych tytulow dla konsoli.


    ;D Przeciętny do dla ciebie znaczy o wielkości warzywniaka na twoim osiedlu ;>?


  12. Dnia 27.10.2009 o 16:28, Spychi napisał:

    Fifa od zawsze była konsolowym produktem.


    Zgadzam się.

    Dnia 27.10.2009 o 16:28, Spychi napisał:

    A steam jest najlepszą platformą dla gier o czym ostatnio wydawcy mówili. Dzięki Steam
    właśnie jest dużo promocji, darmowych pobrań, a gry o których się nie mówi są promowane.


    Również zgoda, stąd nie wiem dlaczego tyle jęków. Może przy Empire:TW było trochę problemów, ale steam znaczy jakość.

    Dnia 27.10.2009 o 16:28, Spychi napisał:

    I o samą sprzedaż gier na PC: jest ona o wiele lepsza niżeli 2, 5, 10 lat temu. Rynek
    gier na PCty ma się dobrze.


    Mógłbyś przytoczyć coś co poparłoby te słowa? Jakieś wyniki sprzedaży?


  13. Niesamowicie świetnie. Genialne wyniki sprzedaży gier które biją 10-krotnie wyniki sprzedaży tych samych tytułów na konsole, ogromne innowacje w serii Fifa, Sims itd., znane serie gier są produkowane jedynie na PC (BF Bad Company, 1943 itd.) zero piractwa co umożliwia wydawcom pozbycie się obostrzeń (CD-key''e, Steam itd.). Rynek PC NIGDY nie miał się lepiej niźli teraz.

    A co do Machinarium. Taka gierka na konsole pewnie kosztowałaby ze 20-25 zł ;> Krocie panie virus gamer 666 (ale groźnie brzmi).


  14. Dnia 26.10.2009 o 23:59, gram_virus666 napisał:

    naprawde uwazamy ze jezeli spora czesc PCtowcow oleje MW2 to sprzeda sie tej gry pare
    mln mniej. A co ci nie pasuje w rynku PC? to ze ludzie bojkotują produkcje ktore sobie
    na to zasłużą? PCty to nie konsole, tutaj ludzie nie lykaja kazdego gowna tylko dlatego
    ze im sie je owinie w swiecacy papierek zwany potocznie "marketingiem" i wmowi watpliwą
    "elitarnosc" wynikajaca z tego ze za gre placi sie 200zl, czyli jakies 2 razy wiecej
    niz jest ona warta.


    Pare milionów. Pffff. Sprzedaż MW2 na PC to będzie jedynie niewielka część całej sprzedaży. Kilka milionów. Dobre ;>

    Zazdrość boli, prawda? Ileż to pewnie się napatrzyłeś na youtube na GeoW 2, Fable 2 Uncharted 2, Killzone 2, Heavy Rain albo GTA IV dopóki nie wyszło spartaczone na piece. Ale nie. Zapomniałem. To tylko "gowno owiniete w swiecacy papierek zwany potocznie "marketingiem" ".

    Rozumiem. Ceny gier PC są idealnie dopasowane co do ich realnej wartości, zaś te konsolowe są 2 razy droższe bo są. Tak po prostu.

    Konsole to rynek dominujący. Na PC zaś dominuje piractwo. Nic dziwnego że wszyscy powoli wypinają się na PC lub chociaż próbują zabezpieczyć to co swoje.