jeremyarch

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    247
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez jeremyarch

  1. A ta ostatnia wstawka, z Benem SOLO (chociaż po matce Skywalker) i laską 'Error#404: Parents Not Found', to ma być jakiś spoiler do grudniowej premiery?
  2. Łatwość, z jaką młodociany padawan rzeza i szlachtuje szturmowców, trochę mnie niepokoi. Zupełnie jakby jego nauczyciel odpuścił kursy z szacunku dla wszelkiego życia.   Ciekawe jak to uzasadnią.
  3. I dzięki takiemu jego podejściu stosy słusznie płoną.  Wychowałem się na GW. Jako kilkulatek oglądałem IV-VI na VHSach, jako nastolatek szalałem na punkcie I-III. Staram się w nowej sadze dopatrzeć jakichkolwiek pozytywów, ale części od pana Riana budzą we mnie, delikatnie mówiąc, niesmak.   Naprawdę mam nadzieję że ta gra okaże się zwyczajnie "przyzwoita".
  4. Przedpotopowca, a nie "primogena" :)  Ogólnie tak, ale ten "Jednorożec", czy tam "dobry wampir" o imieniu Saulot nie do końca mógł być taki dobry. Jak go wypijali to się nie bronił, pozwolił się wypić. Ok 1000 lat później, Saulot odrodził się w ciele wampira który go wypił, a ten zaś uciekł do ciała swojego "syna zdrajcy". Saulot jest podejrzany o bycie dobrym, jest podejrzany o bycie złym, jest też przypuszczenie, że eksperymentował z własną magiczną linią krwi, ale mu nie wychodziło i tak naprawdę to on rozdaje karty, a wszystko miało na celu stworzenie własnych wampirów magów. W takim razie biedni ci Tremere, niewinne ofiary manipulacji skazane na ostracyzm wśród wampirów :D Trzyma się to kupy, biorąc pod uwagę trzecie oko Saulota. Dzięki!   Even more Awesome story.
  5. Warto wspomnieć że klan Tremere ma naprawde 'wpyte' wymyśloną genezę w WoD: klan powstał, gdy ludzkim czarodziejom zachciało się nieśmiertelności, ale nie chcieli podporządkowywać się żadnemu z głównych klanów. Więc "wyssali" wampiryzm z jedynego  Primogena (przodka w danym klanie), który używał swojego przekleństwa głównie w dobrych celach, do niesienia pomocy ludziom i wampirom - dosłownie zabili i wykorzystali jedynego jednorożca wśród krwiopijców.  Żeby było zabawniej, przemiana w wampira odarła ich całkowicie z ludzkich mocy magicznych, więc stworzyli Taumaturgię (magię krwi), żeby zrekompensować sobie straty.    Awesome story.
  6. jeremyarch

    Zgarnij za darmo Spec Ops: The Line na PC

    Dwie sprzeczne info w niusie. Gra wyszła w 2012 ;) Poza tym poziomy sa małe i mocno liniowe, eksploracji tam nie uświadczysz.   Za to klimat Jądra Ciemności wchodzi mocno na psyche. Fabuła wciąga, przeżuwa i wypluwa nas na równi z naszym bohaterem, a antywojenna oprawa dźwiękowa świetnie kontrastuje i uzupełnia serwowane nam obrazy. Gorąco polecam, najlepiej od razu na wysokim poziomie trudności.
  7. Dwa z czterech poprawiłeś Pierwszy i trzeci z zacytowanych przeze mnie wycinków pozostały bez zmian... I w ten oto sposób nakręca się spirala niusów! Czy tego nie widzicie? Ludzie! Gdzie macie oczy???   LOL :D @Muradin, zgodnie z życzeniem: https://www.youtube.com/watch?v=3sXQoGcMN1U
  8. A to nie jest celowy (i zarazem przebiegły) wybieg? Spójrz na arty pisane tutaj poprawną polszczyzną - jeśli temat nie jest "catchy", to komentarze świecą pustkami. Ale zrób kilka błędów w podrzędnym niusie, a od komentarzy się zaroi :D
  9. Jeśli jeszcze ktoś nie miał przyjemności, to gorąco polecam :D pioseneczka z rodzimej wersji językowej :D https://www.youtube.com/watch?v=hbsT9OOqvzw
  10. jeremyarch

    ELEX - poradnik - przetrwanie na Magalanie

    Jeszcze nie grałem, ale jako fan serii Gothic chłonę o tej grze wszystko, co tylko mogę - unikając przy tym spojlerów. Wielkie dzięki za ten tekst!   A co do komentarzy, o ile Headbangerr napisał w sposób zrozumiały co, gdzie i dlaczego (dzięki!), tak info od Pajonk78 kojarzy mi się z żabą wrzuconą do miksera: ani to żaba, ani koktajl. Ale po słownictwie wnoszę że jest ze Śląska, więc może ktoś inny nie ma problemów ze zrozumieniem treści od drugiego zdania zaczynając ;)
  11. OMG Zbrojewicz po realizatorskim sznycie całkowicie traci moc, lepiej by mu było bez obróbki. Ale Dereszowska jako Leia kładzie tę postać po całości. Żyjemy w ciekawych czasach, ale tego dobrze wspominać nie będziemy :/
  12. sequel? przecież to zamknięta historia. którego zakończenia by się nie wybrało, nie było szansy na sequel. chyba że zaczynałby się od Walkera siedzącego jak warzywo na werandzie i obserwującego jak trawa rośnie.   gra jest genialna. pal licho że jako strzelanka jest wtórna do bólu - klimat kampanii, ścieżka dźwiękowa, niuanse odkrywane przy kolejnych przejściach - trudno tę grę porównać do jakiejkolwiek innej.
  13. wiecie jak w Detroit mówią na zamieszki, podpalenia, wandalizmy i regularne wojny na ulicach?   środa
  14. jeremyarch

    Phoenix Point - nowy gameplay z gry

    "naśladownictwo najwyższą formą pochlebstwa", ale to jest przecież taka zżynka z XCOM2 że aż oczy bolą :/ wygląda jak bubel
  15. "Wraz z aktualizacją z gry zniknie sporo błędów, ale pojawi się za to możliwość poddania meczu w trybie wieloosobowym." "W moim bucie noszę kamień wbijający się w stopę, ale za to spodnie nie sięgają mi do kostek" - podziwiam logikę waszmości
  16. Tak naprawdę to nie uderzam na podbój przyszłości i nowych światów, a uciekam od teraźniejszości - od bycia otoczonym ludźmi, z którymi nie czuję się związany. Od obecnie panujących wartości, na hołdowaniu którym nie zamierzam spędzać reszty swojego życia. Od wszechobecnej bylejakości, od roztrwonionych potencjałów, od wyznaczonego nam wszystkim kursu na przeminięcie. Zwyczajnie uciekam. Ale jeśli przy okazji uda mi się dołożyć własną cegiełkę do podwalin projektu, dzięki któremu ludzkość będzie musiała wspiąć się na wyżyny swoich możliwości - to czemu by i nie? Następne pokolenia wcale nie muszą pamiętać mojego imienia - niech tylko będą lepsze niż my.
  17. to jakaś metefora obecnej sytuacji w Europie?  
  18. jeremyarch

    Nie żyje Carrie Fisher. Miała 60 lat

    Jako gówniarz, tak jak część tu komentujących, nawet za nią nie przepadałem. Dopiero z czasem dostrzegłem jak fajną była "Leią" i osobą. Szkoda wielka że jej urok i talent nie został "wykorzystany" na większą skalę. Tego w cgi nie da rady podrobić :( Do osób dobrej woli, których mierzi postawa innych w internecie i chęć zyskania atencji kosztem wywołania taniej sensacji - nie warto.
  19. Przeczytałem powyższy tekst i żałuję tego straconego czasu.  P.S. wszystkim fanom GW, których nie ucieszyło przejęcie marki przez Disneya, życzę szybkiego wydania tego cudeńka :-) https://www.youtube.com/watch?v=adrbT0scqBE Fani GW od Disneya niech dalej uprawiają wegański crossfit, studiują prawo i słuchają biebera.
  20. jeremyarch

    Limbo za niecałe 2 zł na Androida

    xD już widzę jak to było w redakcji gramu: K(atarzyna): Michał, walnę newsa o tej grze, że tania. Ona chyba jakieś nagrody zebrała, dobrze kojarzę? Tylko ja w nią nie grałam, jakbyś mi mógł w trzech słowach ją opisać... M(ichał): Mały chłopiec szuka siostry, poluje na niego pająk i inne takie, trzeba uciekać. K: Dzięki! Kochany jesteś! Cmok! a potem czytamy i widzimy to, co widać powyżej :D
  21. Piszę to całkowicie poważnie. Najpierw kilka nieskromnych słów o mnie: jestem superbohaterem 24/7, mam supermoce. Latam, mam super refleks, siłę byka, pluję ogniem, s*am żarem, żuję trzmiele, podróżuję w czasie, piszę po polsku. To dzięki mnie świat się (wciąż) kręci, a nie (już?/jeszcze?) stoi w ogniu (choć kilka razy było już po apokalipsie, ale cofnąłem się w czasie i udało się jej zapobiec - spoiler: zombiepokalipsa nigdy nie miała miejsca). Nie ma za co. Nawet teraz stoi mi nad ramieniem ten drugi ja, z niedalekiej przyszłości, i ma uciechę. Pewnie tylko się ze mną droczy, ale kazał - to napiszę - mam rozmiar M. A co do przygody z grą i moim klockiem - to było tak: 1. Cofnąłem się w czasie, żeby trochę odpocząć pykając w RDR; 2. Siadłem na kanapie, telekinetycznie włączam klocka - a ten razi moje super-czułe oczy czerwienią RRoDa; 3. Telepatycznie przejrzałem cały internet (we wszystkich językach, bo umiem), momentalnie nauczyłem się sposobu naprawy sprzętu domowymi środkami; 4. Chwila, chwila - ten rrod jest inny. I feel disturbance in the Force. Around the power supplier. Must. Go. Deeper.; 5. Zasilacz poddaje się mojej woli, jego czerwona dioda zmienia kolor na zielony. RRoD znika. John Marston zabiera mnie do swojego świata. Czasem jedną z najlepszych rzeczy dostarczanych przez sprzęt do grania nie jest sama gra i związane z nią przeżycia. Ale zwykłe bolączki, które nam - superbohaterom - pozwalają przez chwilę poczuć się jak normalny człowiek. Przez tycią chwilkę.
  22. Celowe popełnianie błędów owocuje reakcją w komentarzach. Jeszcze raz chylę czoła dla kunsztu i przebiegłości.
  23. Co to ma znaczyć? Że bohater jest czarny to koniecznie musi być jakiś rap w podkładzie trailera, chociaż ma się ta nuta nijak do lat, w których toczy się gra? To chyba rasistowskie. Czekamy na przeróbki z Lincolnem wcinającym arbuza. Good job.
  24. > Dziękuję za retrorecenzję. Podsumowała zgrabnie wiele problemów, które mnie osobiście > odrzucają od ponownego zagrania w pierwszą grę o Wiedźminie. Ktoś naskrobał parę literek, zaliczając przy tym wtopę co do zawartości, a ludzie już rezygnują z planów, zmieniają wyznanie i przestają bić żony :D Koniec świata :D