Anonim_ae310448bfe80af02de379359c356629072c82f65a893a0b9a6d23b8cea4c48b

W zanadrzu mam news o Dragon Age: http://www.gram.pl/news/2013/06/25/dragon-age-inquisition-bez-trojki-w-tytule-wiemy-dlaczego.shtml Prawdę mówiąc sądzę, że jest wiele osób które może sobie odpuścić trzecią część na PS4 myśląc, że nie warto rozpoczynać przygody nie znając jej dwóch poprzednich części.

http://kotaku.com/a-dance-tune-starring-grand-theft-auto-s-most-annoying-789320127

A wystarczyłoby zmienić nazwę z Wiedźmin 3: Dziki Gon na Wiedźmin: Dziki Gon i sprzedaż od razu by wzrosła...

Czy jakiś wydawca powiedział kiedyś, że absolutnie wyklucza wydanie danej gry na jakąś platformę? Zawsze jak się o to spyta to odpowiada, że nic nie jest wykluczone. Ale to jest nic nie znaczący marketingowy bełkot.

"Jak informuje redakcja serwisu dubscore.pl, w Diablo III na Xboksie 360 i PlayStation 3 nie będzie opcji zmiany wersji językowej gry na angielską - otrzymamy możliwość zabawy wyłącznie z polskim dubbingiem." - no nie wiem jak angole to zniosą A tak serio to gry sprowadzane z Wielkiej Brytanii na allegro zawsze są tańsze, nie wiem jakim cudem patrząc na różnice płac.

Bardzo dobrze, że zrezygnowali, sam wszystkie gry "cross-genowe" kupie już na konsole nowej generacji.

To już się nie dziwię czemu Square Enix ma takie marne wyniki finansowe. Ubisoft wydawałby Deus Ex''a rok w rok tłucząc niezłą kasę, i wiecie co, jak bym kupował.

Ciekawe czy jak ci zaspojleruje The Fall dzień po premierze to też będziesz tak śpiewał. ;-)

Lepiej niż spluwa działa kasa i spluwa, podstawowe prawo perswazji.

> Wątpię również, że obawiają się piractwa, sprawa jest taka, > że w momencie startu na wszystkie platformy PC zmiażdżyłby konkurencję[również ps4 i > xbox0( ze względu na grafikę bo taka jest tendencja w dzisiejszych czasach opartych głównie na niej).] :-)

Jeśli jedynym Twoim argumentem jest łapanie się jak brzytwy wyciągnięcia ode mnie cytatu to teraz go masz pod nosem i możesz zastanowić się nad sensem twoich słów, masz prawo czuć się skompromitowanym przez samego siebie. Zanim zaczniesz krzyczeć że wyrwałem z kontekstu, przewertuj wcześniejsze posty. Nie miało to miejsca. Jeśli chodzi o Steama, to nawet gdyby ktoś liczył, że 99% gier sprzedawanych jest na Steamie to PC nie dogonił by jednej z konsol nie mówiąc o dwóch razem wziętych. Poza tym o ile się nie mylę tam jest tylko sprzedaż pudełkowa liczona więc nie ma XBL i PSN. Generalny trend jest jeden poza krajami takimi jak Polska czy Rosja gra się głownie na konsolach. Twoja argumentacja to zbyt śmieszna próba obrony i tak trącącej o idiotyzm wypowiedzi.

Biorąc pod uwagę, że Twoja wypowiedź składa się w większości pytań typu "wiec o co Ci chodzi ? " i kiepskiego tłumaczenia się pozwolę sobie tego nie komentować. Jeśli jednak chodzi o twarde dane to może zaciekawi Cie ta strona: http://www.vgchartz.com/yearly/2012/Global/ po prawej masz globalne roczne zestawienie platform: "Global Software by Platform". PC jest za Wii i DS i 3DS. Jakkolwiek wiele można by takiemu rankingowi zarzucić, to twierdzenie że pc dominuje nad konsolami w kwestii sprzedażowej to kuriozum.

To bardzo źle, bo jest coś takiego jak kontekst, choć pewnie będziesz temu zaprzeczał tak jak temu że w słowniku są definicje słów. Logika jest oczywista, ale, cóż kiedyś będę musiał się nauczyć, że i oczywistość czasem trzeba wytłumaczyć. Więc tak Gamestop jest obiektem zapewniającym podaż dóbr w zakresie gier wideo na jakie jest popyt. Analizując pracę przedsiębiorstw można dopatrzyć się intrygującej zależności, ze jeśli rośnie popyt opłaca się podnieść podaż jeśli zarabiamy na produkcie jednostkowym. W krajach rozwiniętych podaż gier konsolowych jest większa od podaży gier pecetowch co można interpretować jako dominującą ich pozycję w zakresie popytowym społeczeństwa. Jeśli nadal tego nie rozumiesz to... sam sobie odpowiedz co powinieneś na swój temat myśleć. Z całym szacunkiem ale to jest bełkot.

zgadzam się w zupełności, szkoda tylko, że nie przeczytałeś wcześniejszych postów obnażając swoją wypowiedzią brak wiedzy na temat na jaki dyskutowałem, nie z Tobą zresztą Nieprawda, potwierdzeniem niech będzie asortyment jednej z nawiększych sieci sklepów z grami - Gamestop, dominują tam gry na konsole, pojedź, zobacz, to nie empik. wypowiadasz się jak ślepy od urodzenia który chce zdefiniować kolor czerwony, dziękuję

Jeśliby tak jak twierdzisz myszka i klawiatura stanowiły najlepszy możliwy ''kontroler'' to czy nie uważasz, że w pecetowej wersji byłoby odpowiednie sterowanie? Poza tym, myszka i klawiatura nie zostały stworzone z myślą o grach w przeciwieństwie od gamepada, zatem dla czego ktoś miały się silić na wymyślenie czegoś gorszego do grania? Poza tym, sam fakt, że jak stwierdziłeś konsole są najbardziej rozpowszechnioną platformą, co za tym idzie gamepad również nie świadczy o tym, ze nie jest to obiektywnie gorszy kontroler?

Gdybym zamiast ''lepszy'' napisał " Pad jest dla dużej części graczy kontrolerem" to jaką wartość argumentacyjną miałoby to zdanie? Powołuję się na jedną z najbardziej podstawowych danych psychologicznych - gusta są różne, oraz na fakt, że konsole są dominującą platformą do grania w takich krajach jak USA czy Japonia. Nie, to faktyczny stan lingwistyki. Słowniki rzecz świetna, zwłaszcza jak się dysponuje takim poziomem słownictwa - gorąco polecam lekturę.

To powiedz Bethesdzie ze Skyrima zrobiła pod "obiektywnie gorszego kontrolera" i się nie zna.

O rany, co za wypowiedź. Próbujesz być poprawny wręcz do granic możliwości. Nie możemy wyeliminować słów lepszy czy gorszy bo wtedy nasza rozmowa sprowadzi się do nic nieprzekazującego bełkotu. Owszem mógłbyś sobie linczować w imię jakiejś wyższej wartości ludzi mówiących "Pady są lepsze.". Ale z rozmysłem napisałem że : dla dużej części graczy jest on lepszy, co jest niezaprzeczalnym faktem, tak jak dla dużej części graczy lepsza jest myszka i klawiatura. Swoją drogą jak można nie umieć wytłumaczyć słowa "lepszy"? Odkąd ludzkość wymyśliła słowniki, każde słowo ma swoje tłumaczenie.

Tu nie ma co do rozumienia, napisałeś oczwistość. Chodzi mi o to, że nie ma co tłumaczyć, że pad też jest dobry bo nie trzeba nim grać w strzelanki, skoro nawet w fpsach dla dużej części graczy jest on lepszy.

Wręcz przeciwnie, strzelanki akurat dla dużej części graczy lepsze są na konsolach. Sypanie samymi headshotami nie bardzo mi w smak, poza tym wibracje i większa swoboda pod względem kierunku ruchu (3 strzałki a 360 stopnie obrotu gałki) robią swoje. Tak czy inaczej ja sobie już nie wyobrażam grania z myszką w fpsy.

> Widzę, że ktoś nie może pojąć czegoś tak prostego, jak fakt, że dokładność=/=wygoda i > że nie wszyscy lubią urządzenia do Excela jako kontroler w grach. > > Wbij to sobie do łba i ochłoń, bo zaczyna jad kapać na klawiaturę. To akurat oczywiste, jeśli ktoś chce mi wmówić, że granie z myszką i klawiaturą jest wygodniejsze od pada to niech to najpierw wytłumaczy moim plecom ;-)

"system celowania przeniesiony żywcem z konsol" - dla mnie akurat to plus bo jeśli już, to będę grał na konsoli

Widać z medalami dla oświaty to już jest układ zamknięty. :-) To w Wikipedii to jest właśnie cytat z Polityki. Nie mnie o tym decydować, osobiście jednak uznaję Wiedźmina za dużo lepszą zabawkę. Obama dostał co dostał i nie była to martwa wyspa.

Zasięgnąłem rady Pana Kolegi i taką oto informacje, zaiste ciekawą, znalazłem w internecie: "Od 1972 r. zgodnie z zapisem w Karcie Nauczyciela, każdy nauczyciel, który przepracował 30 lat w szkole, otrzymywał ten Order. W ciągu 20 lat z tego tytułu nadano go 63 416 osobom. W latach 80. podobne przepisy zastosowano wobec górników, hutników, urzędników państwowych" Z tym, że to z Wikipedii więc pewnie same kłamstwa. Choć jest też coś w Polityce: http://www.polityka.pl/kraj/1510304,1,raport-medale-i-ordery-kto-daje-komu-i-za-co.read Nie żebym tutaj uskuteczniał jakąś partyzantkę. Wiedźmin to moim zdaniem najlepsza gra jaka kiedykolwiek powstała w Polsce, powiem więcej, nieporównanie bardziej mi się podobała od literackiego pierwowzoru.

Jak to? Przecież liczby niezbicie dowodzą, że Gearsy sprzedały się ponad 80% lepiej od Tomb Ridera i Bioshocka w przeliczeniu na jedną platformę! ;-) Przypuszczam, że w krajach takich jak USA gdzie większość gra na konsolach tak właśnie brzmiał analogiczny news.