Eloe

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    536
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O Eloe

  • Ranga
    Brygadzista
  1. Eloe

    Kabarety - temat ogólny

    :) byłam na ich występie są CUDNI :)
  2. myślałam, że cenne będzie dla Ciebie poznanie wiążącej wykładni :) a tekst jest ciekawy moim zdaniem, a słowa Jezusa też są przytaczane w Ewangeliach
  3. Ef 3, 8-19 8Mnie, zgoła najmniejszemu ze wszystkich świętych, została dana ta łaska: ogłosić poganom jako Dobrą Nowinę niezgłębione bogactwo Chrystusa 9i wydobyć na światło, czym jest wykonanie tajemniczego planu, ukrytego przed wiekami w Bogu, Stwórcy wszechrzeczy. 10Przez to teraz wieloraka w przejawach mądrość Boga poprzez Kościół stanie się jawna Zwierzchnościom i Władzom na wyżynach niebieskich - 11zgodnie z planem wieków, jaki powziął [Bóg] w Chrystusie Jezusie, Panu naszym. 12W Nim mamy śmiały przystęp [do Ojca] z ufnością dzięki wierze w Niego. 14Dlatego zginam kolana moje przed Ojcem, 15od którego bierze nazwę wszelki ród na niebie i na ziemi, 16aby według bogactwa swej chwały sprawił w was przez Ducha swego wzmocnienie siły wewnętrznego człowieka. 17Niech Chrystus zamieszka przez wiarę w waszych sercach; abyście w miłości wkorzenieni i ugruntowani, 18wraz ze wszystkimi świętymi zdołali ogarnąć duchem, czym jest Szerokość, Długość, Wysokość i Głębokość, 19i poznać miłość Chrystusa, przewyższającą wszelką wiedzę, abyście zostali napełnieni całą Pełnią Bożą.
  4. Eloe

    Książki - temat ogólny

    wiesz co trochę szkoda, że pierwsza polska książka o środowisku gejowskim ujęła ten temat w tak naturalistyczny i fizjologiczny sposób, jestem tolerancyjna i staram sie na to zagadnienie nigdy nie patrzeć przez pryzmat nieszczęśliwych losów ludzkich, a raczej zakładam i życzę wszystkim tym osobom odnalezienia szczęśliwej miłości, natomiast po tej książce (jeśli ktoś kto jest przecwnikiem przeczyta, to dopiero będzie miał podstawy do wnioskowania o degeneracji tej części społeczeństwa), dokonano ujednolicenia wszystkich homoseksualistów do rangi tych najgorzej funkcjonujacych a społeczeństwie - szkoda
  5. takie moje trzy grosze, bo wczoraj nie miałam okazji do rozmowy: - co do relacji w rodzinie to w zdrowych związkach równowaga chyba przychodzi sama jak w teorii naczyń połączonych, przynajmniej ja czegoś takiego oczekuję, co do tego, że osoba robi to co umie to ja znam facetów i zaraz okaże się, że mało potrafią :), trzeba od siebie i od partnera wymagać okreslonych czynnośći bo inaczej dochodzi z jednej strony do przegięcia a współzwiązkowiec ma czyste sumienie bo nie wiedział,że powinien ,,cos tam zrobić" bo np. jest w tym kiepski lub mama nie nauczyła, natomiast rozmowa to podstawa dobrych relacji i oczywiście postawa dobre wiary :) - co do kłótni, to taka prawdziwa (z wyzwiskami, naruszeniem nietykalnośći osobistej) powinna definitywnie kończyć związek i jeśli tak się nie dzieje to wyłącznie z winy partnera, który się boi odejść, nie ma podstaw do twierdzenia, że przechodzimy kryzys, że trzeba się dogadać, zreszta ja uważam, że już sama kłótnia, nawet jedynie słowna, świadczy o antagonizmach, które wcześniej czy później i tak doprowadza do rozstania, - w polskim społeczeństwie jest podstawowy problem z umiejętnością rozmowy, argumentacji, nie uczymy się tego w szkole, prawie nie ma takich zajęć na studiach i później już dorosłym osobom na zadane pytanie najczęściej w umyśle rodzi się odpowiedź: ,, tak bo tak". Przy przedstawianiu swoich poglądów niepotrzebnie wkradają sią emocje i ,,zwierzęca" chęć wygrania sporu, a jak już wzajemne relacje pary zostana oparte na walce o dominację to jaka zdrowa, świadoma swojej wartości osoba zrezygnuje z wyścigu...?
  6. http://www.smog.pl/wideo/1239/polski_sejm/ oczywiście w ramach pozytywnej krytyki
  7. Eloe

    Zdjęcia forumowiczów

    :) to chyba wystarczy za ocenę zdjęć
  8. Eloe

    Książki - temat ogólny

    Czy ktoś z was czytał ,,Lubiewo" Witkowskiego i co o tej książce myślicie, powiem szczerze stałam się mniej liberalna jesli chodzi o środowiska homoseksualne.
  9. mam pomysł na nowy temet rozmowy: rola kobiety w rodzinie, rodzina oparta na związku małżeńskim za czy przeciw, czy uważacie, że wszystko powinno sie opierac na prawie naturalnym, czy modyfikacje kulturowe i społeczne pomagaja rodzinie czy ja zniekształcają?
  10. wiesz co mnie najbardziej zadziwia jak relatywne jest podejście liberałów do demokratycznej władzy i państwa obywatelskiego, chyba K.W był na ostrym kacu jak odpowiadał na te pytania, bo nie umiem inaczej wytłumaczyć sobie, że swoje brednie głośił niby w obronie obywatelskiego prawa veta. Oczywiście staram się zrozumiec jego tok myślenia, ale chyba przychodzi mi to z podobnym trudem jak jemu pogodzenie się z tym, że państwo obywatelskie to także grupa ludzi popierająca rzady PiS-u jeśli nie w imię przekonań politycznych to demokracji.
  11. oczywiście, że mięli wolną wolę, to co Bóg stworzył było dobre, ale chodzi o to co było na ziemi, my nie wiemy jakie zasady były w zaświatach, to co Bóg stworzył w innych wymiarach, to pewnie było i dobre i złe,
  12. pojęcia względne do czsu weryfikacji owoców, tak przynajmniej wynika to z Pisma Świętego, może istnieć samo dobro ponieważ Bóg istniał bez udziału zła a jest samym dobrem, i wszystko co zostało stworzone było samym dobrem, tak powiedział Bóg, natomiast to ludzie decyzja człowieka pozwoliła na to, że zło znalazło się na ziemi
  13. tu widzę poważny błąd teologiczny, bez zła może być samo dobro >Lord Ya >Nie całkiem. Dobro może istnieć bez zła. Może my nie jesteśmy sobie tego w stanie wyobrazić, a tym bardziej >doprowadzić do takiej sytuacji. Ale zwróć uwagę, że gdy Bóg stworzył świat "widział, że był dobry". Zło >pojawiło się dopiero później. własnie na ile Bóg jest w stanie przewidzieć dalsze rozwijanie się zła, można założyć, że na 100% ale można sie pozastanawiać
  14. >"OK, a gdyby wiesz jak podchodzi kościół do zagadnienia życia na innych planetach, ,,jesli jest tam życie to Jezus tych ludzi też zabawił" i załóżmy, że jest takie życie to czy nie można obawiać sie sprzecznośći definicji np. obnośnie wewnętrznego pragnienia człowieka do zaspokojenia potrzeby bycia kochanym przez Boga. Może gdzieś są ludzie, którzy juz pojęcia Boga nie potrzebują. Bóg nie jest nieskończenie zły więc można zastanowić się czy jest w stanie nowe i doskonalesz szerzenie zła przez szatana pojąć. Oczywiście Jezus pokonał już raz szatana ale czy było to ostateczne starcie, przeciez nic nie jest powiedziane do końca. Chodzi mi o to, że oczywiście skoro stworzył świat to może go zniszczyć, ale czy może pojąć zło, które się rozwija lub będzie rozwijać w przyszłości za sprawą szatana.
  15. z tym nie mam problemu poniewaz uważam, że na zło godzi się z powodów dla nas nieznanych lub trudnych do zrozumienia, ale zakładam, że jest miłosierny więć robi to dla naszego dobra nie chodziło mi o to czy nie wiedział, ale o to czy kiedyś szatan nie wpadnie na pomysły tak ,,nowatorskie", że przekroczą możliwość postrzegania zła przez Boga. Wiem że teologicznie na podstawie założęń dotyczących przymiotów Istoty Boga nie jest takie twierdzenie możliwe do obrony, ale pogdybac sobie mogę.