Nephren-Ka

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    6672
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Nephren-Ka

  1. A jak ktoś nie umie się nauczyć, to co wtedy? Proces długotrwały, zdecydowanie za bardzo. W FM miałem plan pograć sobie jak za starych czasów Manchesterem, ale nie mogę się zdecydować jaką taktyką chcę grać, więc i jakich zawodników sprowadzić.;s Skądinąd podziwiam że chce Ci się kisić w 2014, 2016 jest zdecydowanie bardziej świeże i fajne.
  2. Teraz ma być jakiś wielki globalny rebalans, w którym znerfią ją jeszcze bardziej czy coś. Ja to bym w ogóle wywalił. I wszelkie magazynkowce też. Znaczy, że w tych grach się ciągle przegrywa w jakiś sposób? Bo tylko takie mnie interesują.
  3. Nah, chodziło mi o to, że po tylu bitwach doszedłeś do wniosków którymi mi odpisałeś(że wszystko w WoT to marność). Niestety nie mogę znaleźć gry, w której tak fajnie marnotrawiłbym czas totalnie bez sensu(zabijając się co 2-3 minuty), a jakoś idealnie mi to pasuje. Ciągłe przegrywanie :3
  4. A jak się nie umie znaleźć, to co wtedy? @meryphillia Do czego doszedłeś po 46 tysiącach rozegranych bitew.;p Ja WoT odpalam od dłuższego czasu tylko po to żeby się zabijać. Jadę do przodu, strzelam jak popadnie w to co wyjedzie, i zaraz padam. Beka na maksa.
  5. Jakby ktoś nie czytał wcześniej(i nie wiedział): wszystko to marność.
  6. /ciach/ Pisząc ''góra'' nie miałem Was na myśli, raczej chodzi mi o osoby które mają faktyczną władzę nad forum i decydują czy ono jest czy nie(czy też wisi sobie w niebycie jak teraz). Nie mam pojęcia które to osoby są, ale zapewne takie istnieją. Rozumiem to że często tutaj pojawiają się oskarżenia skierowane pod Wasz adres, co słuszne zapewne nie jest(i bywa frustrujące, jak zawsze w takich przypadkach). Generalnie to widziałem już na przykładzie forum serii CM/FM jak wyglądały takie rządy(w nieco mniejszej skali bo to mniejsza społeczność, ale też swego czasu były problemy żeby zmienić cokolwiek w forum na lepsze). Tam zmieniła się ekipa i nagle okazało się że wszystko da się zrobić w miarę prosto i sprawnie, mam nadzieję że kiedyś i tutaj się tak stanie.
  7. Ja siedzę na forum od wielu lat, i w pełni zgadzam się z tym co Ring napisał. Uważam też że zrobił to we właściwy sposób, nie obrażając nikogo(a patrząc na to co się tutaj dzieje wcale nie jest to łatwe). Generalnie patrząc na sytuację, to góra chyba po prostu czeka aż wszyscy użytkownicy opuszczą forum(a wielu już to zrobiło). Wtedy będzie można je zamknąć, bo przecież i tak nikt go nie odwiedza, więc po co je utrzymywać i ponosić koszty. Good job!!!
  8. Kopanie kolejnych tysięcy metrów sześciennych kosmicznych skałek to również marność. Podobnie jak Far Cry 3. Potrzeba tylko czasu, żeby to zrozumieć. Bo wszystko to marność. Absolutnie WSZYSTKO.
  9. Nephren-Ka

    Piłka Nożna

    http://cmoe.dk/leaguereplay/ Fajny bajer dla fanów angielskiej ligi; nie wiem tylko czy nie skasują tego, bo pewnie trza mieć jakieś prawa do kilkusekundowych powtórek bramek...
  10. Nephren-Ka

    Gra o Tron / Game Of Thrones - nowy serial HBO

    Co do nowego sezonu to...nie podoba mi się(i to bardzo)spłycenie wątku Dorne. To że Ramsay postąpi jak postąpił było łatwe do przewidzenia, zastanawiałem się tylko jak szybko. Żelazne Wyspy też jakoś tak meh...
  11. Nephren-Ka

    Piłka Nożna

    Jakby nie patrzeć, to dwóch wychowanków United zdobyło tytuł, zawsze coś.;d
  12. http://www.morele.net/dysk-ssd-crucial-mx200-250gb-sata3-ct250mx200ssd1-712688/ Ja mam takie cuś i jestem happy; potaniał, z pół roku temu właśnie ~4 stówki, teraz nieco mniej, nic tylko brać.^^
  13. Taki był plan! ;s A ja mam nowy plan, gram tylko swoimi premiumami, przynajmniej generują jakieś tam dochody.;s
  14. Heh, przecież to random jest, tylko czasami się trza bronić, czasem atakować.;s Dziś zdobyłem(przez caaaały dzień) 5k expa na e75; inni gracze muszę mnie kochać jak z nimi gram.;d Zabawne, że większość zgonów które poniosłem(a przeżyłem może w 10% bitew) przyniosły mi pociski spadające z nieba. Mam na jutro specjalny plan, będę na ogólnym czacie(w bitwie) wrzucał jakiś postulat nawołujący do usunięcia arty z gry(lub dodania trybu, gdzie się ona nie losuje); a potem będzie info, że na znak protestu zabijam każdą z nich, zaczynając od najbliższych, czyli swoją. Ciekawe jak szybko i na ile mnie wywalą.xd
  15. Nephren-Ka

    Modelarstwo

    Ostatnio czytając(i oglądając ofc) ten temat wpadłem na pomysł, że może kiedyś wezmę się za realizację planu zakupu i sklejenia modelu Tygrysa. Widzę że Revell ma kilka modeli w ofercie, to jest coś w miarę ok? Nie znam się kompletnie(dzieckiem będąc sklejałem modele różnych samolotów, ale to jeszcze się ''u ruskich kupowało'' xd), i możliwe że są gdzieś lepsze produkty tego typu. A druga sprawa, zakładając że to pierwszy model jaki bym sklejał(a więc zaplecze na poziomie zero), jakie inne rzeczy potrzebowałbym do tego zakupić?
  16. Znaczy, wyszabrowaliście komuś z sąsiedztwa jego growy dorobek życia? >:< Szczerze mówiąc, to mam nadzieję, że wam też ktoś kiedyś wpadnie i tak zrobi.;p Ja cały czas siedzę sobie mniej lub więcej w Wurmie i autystycznie klikam wykonując różne czynności. To też taki sieciowy survival jakby nie patrzeć, tylko w bardziej interesujących mnie klimatach(taki średniowieczny-z-trochę-fantasy). Zresztą, jakby ktoś chciał obadać co i jak, to wpadłem na filmik gdzie jakaś pani z całkiem ładnym głosem opisuje jakiś randomowy dzień swojej gry: https://youtu.be/nYKWqSCHNjU @Prince_Miki Spacery w lesie zawsze świetne! Ja się wybieram już chyba drugi tydzień(czas mam głównie w weekend) i wybrać się nie mogę; jak już nie mam nic do roboty, to odpala mi się efekt 'samemu mi się nie chce' i nie ruszam się nigdzie.;/ Dodatkowo słońce które powinno działać po zimie pozytywnie, totalnie mnie przygnębia z paru osobistych powodów. Cóż, pewnie dopiero jak się coś zazieleni bardziej to się ruszę(chociaż tyle, że to już niedługo).;s
  17. Nikt, nic? :/ Tymczasem gdzieś tam w kosmosie... Ekspedycja "Słoń", log 3 WREGDUIA ID-Z c27-24 691 lat świetlnych od Cartu Coraz rzadziej, ale nadal jeszcze mijają mnie pojedyncze ślady oddalającej się cywilizacji. Jednym z nich są mijane wraki kosmiczne: to chyba jakaś nowość, bo przy moim poprzednim elitowaniu niczego takiego nie widziałem. Raz skusiłem się i wyszedłem z supercruisa by na to spojrzeć, gdy jednak zobaczyłem, że resztki pilnowane są przez niezidentyfikowanego pilota w Vulture, odpuściłem. Za to pełnymi garściami czerpię z możliwości lądowań. Gdy dajmy na to spojrzę na taką ślicznotkę jak ta poniżej, to lądowanie jest już pewne. Spacer na powierzchni tej zimnej planety szybko przyniósł zaskoczenie: 500 lat świetlnych od Bańki grupa dronów osłaniała ładunek złota... Drony gryzą już piach, ale złota i tak nie zabrałem, przecież na mojej eksploracyjnej Cobrze nie mam ładowni... Zew bezkresnej czerni...
  18. Ekspedycja "Słoń", log 2 COL 285 Sector SM-Y B15-4 419 lat świetlnych od Cartu Dziś nieco krótszy etap, za to intensywniejszy. Jeden z mijanych systemów (COL 285 Sector AT-W B15-1) zachwycił mnie swymi upierścienionymi gazowymi gigantami. Co najważniejsze: jeden z nich podtrzymuje życie! To mój drugi w historii przypadek odkrycia pozaziemskiego życia, tym razem w niecodziennym otoczeniu saturnopodobnej kuli gazu (od razu Odyseja Kosmiczna mi się przypomniała). Kolebką życia jest planeta(screen 1). Konkretniej, to żyją tam quasialgi oparte, podobnie jak my, na węglu. Nie mogłem oprzeć się pokusie i wylądowałem na najbliższym tej planecie księżycu, małej śnieżnej kuli o masie kilku setnych procenta Ziemi. Było to moje pierwsze lądowanie poza stacją, ale poszło sprawnie(screen 2). Pierwszy raz użyłem łazika SRV, dosyć bojaźliwie, bo przejechałem zaledwie 3 kilometry. Tym niemniej, zaliczyłem swoje pierwsze planetarne (księżycowe) znalezisko, meteoryt z żelazem i miedzią w środku. A przede wszystkim, to pooglądałem sobie kolebkę algalnego ekosystemu z bardzo spektakularnej perspektywy(screen 3 i 4). Przy okazji, dopracowałem swoją marszrutę. Prócz Słoniowej Trąby, która będzie apogeum mojej ekspedycji, zamierzam zaliczyć jeszcze trzy inne mgławice. Na początek: Mgławica Pelikan.
  19. Ekspedycja "Słoń", log 1 Pegasi Sector DB-X D1-134 Ruszyłem z bazy Giraud Ring w systemie Cartu w Imperium. Początek był nerwowy, gdyż piraci nie próżnowali: interdykcje miałem chyba pięciokrotnie, zawsze z okrzykami "oddaj mi swoje kargo", co dowodzi, że w Imperium inteligentnych piratów już wytępiono (lecę bez ładunku oczywiście). Przeleciałem już około 300 lat świetlnych i jestem poza Bańką: osad ludzkich już nie ma, ale od czasu do czasu widzę jeszcze sygnały w przestrzeni świadczące o tym, że jakaś ludzka aktywność tu jest. Na razie największe wrażenie zrobiło na mnie wlecenie wprost na system podwójny, to wyzwala niebywałą adrenalinę. Mam za sobą już też pierwsze lądowanie w bazie naziemnej, natomiast podczas kolejnego etapu wyląduję gdzieś, by wypuścić na spacer mój łazik.
  20. A ja miałem w święta podjąć próbę ukończenia Wiedźmina 1(dwójka i trójka z dodatkiem już czekają na półeczce), ograć coś w FM i może spróbować zdobyć coś expa na moduły w E-75. No to poklikałem sobie autystycznie w Wurmie i na tym koniec.;s Ale sad buduję, będzie duuuużo jabłoni i wiśni, trochę drzewek cytrynowych i oliwnych, i co nieco klonów(z których sok przerabia się na syrop); wszystko dołączy już do wielkiego pola z winną latoroślą. Na obrazku - pierwsze kilka rzędów wiśni.
  21. Heh, co nie mam pojęcia o tym nowym FM to jakaś masakra.;s Ale przynajmniej wyniki lepsze niż realnie; bo styl gry podobnie kiepski.;3